Zobacz wÄ…tek - <i>[BMW R1200GS]</i> BMW R1200GS i Suzuki V-Strom 1000 -...
NAS Analytics TAG

[BMW R1200GS] BMW R1200GS i Suzuki V-Strom 1000 -...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 5/5/2016, 11:26

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 5/5/2016, 12:15

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Standardowy cienki argument.<br><hr>.
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 5/5/2016, 13:03

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowy cienki argument.<br><hr>.<br>
Niestety boleśnie trafny...<br><hr>IgoRR
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 5/5/2016, 17:54

W motocykl-online.pl jest test długodystansowy GS 1200. Miało być 50 tyś km. Przy 43 rozleciała się skrzynia biegów. To jest to co w japończykach się nie zdarza. Pomimo wszystkich zalet BMW jego awaryjność przekreśla wszystkie zalety. Suzuki może nie jest tak "zbajerowane: jak BMW ale napewno ma solidniejszą mechanikę.<br><hr>olos
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 5/5/2016, 18:30

Faktycznie GS się rozleciał po 43 tyś km hehe, niemiecki szmelc tyle wart ile ich samochody po 2000 roku ! Piszą ,że w Polsce wymieniono kilka silników w Gsach !<br><hr>oo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 5/5/2016, 18:32

Faktycznie GS się rozleciał po 43 tyś km hehe, niemiecki szmelc tyle wart ile ich samochody po 2000 roku ! Piszą ,że w Polsce wymieniono kilka silników w Gsach !<br><hr>oo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 5/5/2016, 20:25

Komentatorzy napisał(a):Faktycznie GS się rozleciał po 43 tyś km hehe, niemiecki szmelc tyle wart ile ich samochody po 2000 roku ! Piszą ,że w Polsce wymieniono kilka silników w Gsach !<br><hr>oo<br>
A to ciekawe, bo znam ludzi z centrali BMW Motorrad Polska. I tak się składa, że nie wymieniali bodajże ani jednego silnika do GSa. Do S1000RR tak, bo była wada produkcyjna (złe śruby na korbach), ale to byłoby na tyle ;)<br><hr>Tony Halik
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 6/5/2016, 01:49

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowy cienki argument.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety boleśnie trafny...<br><hr>IgoRR<br>
Tak tylko frajerze myślisz...jak twoj giesik sie rozleci w trasie i tylko zapłacisz 4000 ty euro za naprawę.
Ja w swojej hondzie prze 10 lat będę nalewał paliwo i wymieniał olej w silniku :)
<br><hr>egoniusz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 6/5/2016, 06:21

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowy cienki argument.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety boleśnie trafny...<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Tak tylko frajerze myślisz...jak twoj giesik sie rozleci w trasie i tylko zapłacisz 4000 ty euro za naprawę.
Ja w swojej hondzie prze 10 lat będę nalewał paliwo i wymieniał olej w silniku :)
<br><hr>egoniusz<br>
Hmm... Frajerze??? Skąd aż tyle żółci? Bo parę słów prawdy kolega napisał? Poza tym: nasze motocykle są nowe. Mają Asisstans i gwarancję, wiięc nawet niech naprawa kosztuje i 16000 euro. A jak się zestarzeją i nie będą już na gwarancji to ty je kupisz. Jak 93% motocyklistów w tym kraju. <br><hr>Andre
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 6/5/2016, 07:16

Komentatorzy napisał(a):Faktycznie GS się rozleciał po 43 tyś km hehe, niemiecki szmelc tyle wart ile ich samochody po 2000 roku ! Piszą ,że w Polsce wymieniono kilka silników w Gsach !<br><hr>oo<br>
Komentatorzy napisał(a):A to ciekawe, bo znam ludzi z centrali BMW Motorrad Polska. I tak się składa, że nie wymieniali bodajże ani jednego silnika do GSa. Do S1000RR tak, bo była wada produkcyjna (złe śruby na korbach), ale to byłoby na tyle ;)<br><hr>Tony Halik<br>
Niemiecka wada produkcyjna...<br><hr>.
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 6/5/2016, 08:44

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowy cienki argument.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety boleśnie trafny...<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Tak tylko frajerze myślisz...jak twoj giesik sie rozleci w trasie i tylko zapłacisz 4000 ty euro za naprawę.
Ja w swojej hondzie prze 10 lat będę nalewał paliwo i wymieniał olej w silniku :)
<br><hr>egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Hmm... Frajerze??? Skąd aż tyle żółci? Bo parę słów prawdy kolega napisał? Poza tym: nasze motocykle są nowe. Mają Asisstans i gwarancję, wiięc nawet niech naprawa kosztuje i 16000 euro. A jak się zestarzeją i nie będą już na gwarancji to ty je kupisz. Jak 93% motocyklistów w tym kraju. <br><hr>Andre<br>
Andre... sam bym tego lepiej nie ujÄ…Å‚ ;)<br><hr>IgoRR
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 6/5/2016, 20:10

Komentatorzy napisał(a):Faktycznie GS się rozleciał po 43 tyś km hehe, niemiecki szmelc tyle wart ile ich samochody po 2000 roku ! Piszą ,że w Polsce wymieniono kilka silników w Gsach !<br><hr>oo<br>
Komentatorzy napisał(a):A to ciekawe, bo znam ludzi z centrali BMW Motorrad Polska. I tak się składa, że nie wymieniali bodajże ani jednego silnika do GSa. Do S1000RR tak, bo była wada produkcyjna (złe śruby na korbach), ale to byłoby na tyle ;)<br><hr>Tony Halik<br>
Jak nie wymieniali jak wymieniali. Przy 43 tyś km rozleciała się skrzynia - 6ty bieg ogolony z zębów a w efekcie silnik się rozpadł. Wyraźnie o tym pisze w artykule. Koledze w GS1200 wyszła korba bokiem na gwarancji - ASO stwierdziło, że to na skutek "niedostatecznego poziomu smarowania". Olej zawsze trzymał poziom między min i max. Teraz się okazało, że trzeba je zalewać powyżej max żeby zachować ciągłość smarowania. Wychodzi na to że król jest nagi<br><hr>olos
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/5/2016, 08:38

Ostatnio podano statystyki dot. produkcji bubli i Niemcy przebiły Chiny hehe, kolega kupił kilku letniego białego vana Mercedesa Sprintera i cały bok ma teraz czerwony ,zgadnijcie dlaczego? haha<br><hr>ll
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/5/2016, 10:15

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowy cienki argument.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety boleśnie trafny...<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Tak tylko frajerze myślisz...jak twoj giesik sie rozleci w trasie i tylko zapłacisz 4000 ty euro za naprawę.
Ja w swojej hondzie prze 10 lat będę nalewał paliwo i wymieniał olej w silniku :)
<br><hr>egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Hmm... Frajerze??? Skąd aż tyle żółci? Bo parę słów prawdy kolega napisał? Poza tym: nasze motocykle są nowe. Mają Asisstans i gwarancję, wiięc nawet niech naprawa kosztuje i 16000 euro. A jak się zestarzeją i nie będą już na gwarancji to ty je kupisz. Jak 93% motocyklistów w tym kraju. <br><hr>Andre<br>
Komentatorzy napisał(a):Andre... sam bym tego lepiej nie ujął ;)<br><hr>IgoRR<br>
Złośliwości i małostkowości to wy macie frajerzy az w nadmiarze:)
Typowy argument buraka co nie ma żadnego argumentu,nie stac ludzi to z zazdrości hejtuja.
Co ja z wami gadam, i tak widac ze mam do czynienia z Czesiami z pkasu co nawet na rometa nie stac..<br><hr>Egoniusz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/5/2016, 14:43

Komentatorzy napisał(a):Ostatnio podano statystyki dot. produkcji bubli i Niemcy przebiły Chiny hehe, kolega kupił kilku letniego białego vana Mercedesa Sprintera i cały bok ma teraz czerwony ,zgadnijcie dlaczego? haha<br><hr>ll<br>
Bo był z czterech składany? A Niemiec płakał jak sprzedawał? I biegł do granicy żeby ze sprzedaży się wycofać??? ;)<br><hr>Andre
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/5/2016, 14:57

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowy cienki argument.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety boleśnie trafny...<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Tak tylko frajerze myślisz...jak twoj giesik sie rozleci w trasie i tylko zapłacisz 4000 ty euro za naprawę.
Ja w swojej hondzie prze 10 lat będę nalewał paliwo i wymieniał olej w silniku :)
<br><hr>egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Hmm... Frajerze??? Skąd aż tyle żółci? Bo parę słów prawdy kolega napisał? Poza tym: nasze motocykle są nowe. Mają Asisstans i gwarancję, wiięc nawet niech naprawa kosztuje i 16000 euro. A jak się zestarzeją i nie będą już na gwarancji to ty je kupisz. Jak 93% motocyklistów w tym kraju. <br><hr>Andre<br>
Komentatorzy napisał(a):Andre... sam bym tego lepiej nie ujął ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Złośliwości i małostkowości to wy macie frajerzy az w nadmiarze:)
Typowy argument buraka co nie ma żadnego argumentu,nie stac ludzi to z zazdrości hejtuja.
Co ja z wami gadam, i tak widac ze mam do czynienia z Czesiami z pkasu co nawet na rometa nie stac..<br><hr>Egoniusz<br>
Nie rozumiesz znaczenia słów których używasz (np. "małostkowy"), nie używasz znaków diakrytycznych i masz problemy z interpunkcją i składnią - pewnie i tak nie zrozumiałeś tego co napisałem... A stąd wniosek że jesteś niedouczony, więc albo jesteś kostropatym szczylem po płatnych studiach (jeśli w ogóle...), albo podstarzałym, zfrustrowanym absolwentem zawodówki... Natomiast przeprowadziłeś perfekcyjną psychoanalizę swojego postępowania: "nie stać ludzi to z zazdrości hejtują". Ja tylko jeszcze dodam, że to co dla Ciebie jest ważne, czyli żeby Twój 14-to letni motocykl nie rozpadł ci się jak do dziewczyny jedziesz do następnej wioski - dla innych nie jest najważniejszym czynnikiem przy wyborze motocykla. Aha: i przestań ludzi wyzywać od buraków i frajerów tylko dlatego, że stać nas na nową maszynę a Ciebie - NIE!!!<br><hr>Andre
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/5/2016, 18:27

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowy cienki argument.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety boleśnie trafny...<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Tak tylko frajerze myślisz...jak twoj giesik sie rozleci w trasie i tylko zapłacisz 4000 ty euro za naprawę.
Ja w swojej hondzie prze 10 lat będę nalewał paliwo i wymieniał olej w silniku :)
<br><hr>egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Hmm... Frajerze??? Skąd aż tyle żółci? Bo parę słów prawdy kolega napisał? Poza tym: nasze motocykle są nowe. Mają Asisstans i gwarancję, wiięc nawet niech naprawa kosztuje i 16000 euro. A jak się zestarzeją i nie będą już na gwarancji to ty je kupisz. Jak 93% motocyklistów w tym kraju. <br><hr>Andre<br>
Komentatorzy napisał(a):Andre... sam bym tego lepiej nie ujął ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Złośliwości i małostkowości to wy macie frajerzy az w nadmiarze:)
Typowy argument buraka co nie ma żadnego argumentu,nie stac ludzi to z zazdrości hejtuja.
Co ja z wami gadam, i tak widac ze mam do czynienia z Czesiami z pkasu co nawet na rometa nie stac..<br><hr>Egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Nie rozumiesz znaczenia słów których używasz (np. "małostkowy"), nie używasz znaków diakrytycznych i masz problemy z interpunkcją i składnią - pewnie i tak nie zrozumiałeś tego co napisałem... A stąd wniosek że jesteś niedouczony, więc albo jesteś kostropatym szczylem po płatnych studiach (jeśli w ogóle...), albo podstarzałym, zfrustrowanym absolwentem zawodówki... Natomiast przeprowadziłeś perfekcyjną psychoanalizę swojego postępowania: "nie stać ludzi to z zazdrości hejtują". Ja tylko jeszcze dodam, że to co dla Ciebie jest ważne, czyli żeby Twój 14-to letni motocykl nie rozpadł ci się jak do dziewczyny jedziesz do następnej wioski - dla innych nie jest najważniejszym czynnikiem przy wyborze motocykla. Aha: i przestań ludzi wyzywać od buraków i frajerów tylko dlatego, że stać nas na nową maszynę a Ciebie - NIE!!!<br><hr>Andre<br>
hehe i widzisz prostaku,w ładna składnie nie chce mi sie bawić,dla ciebie?
Tym o to postem udowodniłeś jakim żałosnym dupkiem jesteś, i na dodatek zwykłym durniem, co nawet nie jest w stanie zrozumieć prostej rzeczy,i żyje na wyspie fantazji coś rozumiem.
Jakie to banalne jak sie rozmawia z głąbem,nie ma argumentów, żałosne personalne dogadanki..i wydumane fakty w swoim pustym łbie,aha :) i klasyka debila,przypier..e sie o pisownie :) głąbie ty gorzej piszesz niz ja..
Drogi buraczku posiadam nowy motocykl,a raczej 1,5 roczny a mam go od nowosci nazywa sie HONDA VFR1200X CrossTourer,kosztowal tyle GS-wiec twoj gowniany "argument" właśnie prysł :)
Myślisz ze coś wiesz a g.... wiesz?

<br><hr>egoniusz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/5/2016, 21:10

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowy cienki argument.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety boleśnie trafny...<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Tak tylko frajerze myślisz...jak twoj giesik sie rozleci w trasie i tylko zapłacisz 4000 ty euro za naprawę.
Ja w swojej hondzie prze 10 lat będę nalewał paliwo i wymieniał olej w silniku :)
<br><hr>egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Hmm... Frajerze??? Skąd aż tyle żółci? Bo parę słów prawdy kolega napisał? Poza tym: nasze motocykle są nowe. Mają Asisstans i gwarancję, wiięc nawet niech naprawa kosztuje i 16000 euro. A jak się zestarzeją i nie będą już na gwarancji to ty je kupisz. Jak 93% motocyklistów w tym kraju. <br><hr>Andre<br>
Komentatorzy napisał(a):Andre... sam bym tego lepiej nie ujął ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Złośliwości i małostkowości to wy macie frajerzy az w nadmiarze:)
Typowy argument buraka co nie ma żadnego argumentu,nie stac ludzi to z zazdrości hejtuja.
Co ja z wami gadam, i tak widac ze mam do czynienia z Czesiami z pkasu co nawet na rometa nie stac..<br><hr>Egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Nie rozumiesz znaczenia słów których używasz (np. "małostkowy"), nie używasz znaków diakrytycznych i masz problemy z interpunkcją i składnią - pewnie i tak nie zrozumiałeś tego co napisałem... A stąd wniosek że jesteś niedouczony, więc albo jesteś kostropatym szczylem po płatnych studiach (jeśli w ogóle...), albo podstarzałym, zfrustrowanym absolwentem zawodówki... Natomiast przeprowadziłeś perfekcyjną psychoanalizę swojego postępowania: "nie stać ludzi to z zazdrości hejtują". Ja tylko jeszcze dodam, że to co dla Ciebie jest ważne, czyli żeby Twój 14-to letni motocykl nie rozpadł ci się jak do dziewczyny jedziesz do następnej wioski - dla innych nie jest najważniejszym czynnikiem przy wyborze motocykla. Aha: i przestań ludzi wyzywać od buraków i frajerów tylko dlatego, że stać nas na nową maszynę a Ciebie - NIE!!!<br><hr>Andre<br>
Komentatorzy napisał(a):hehe i widzisz prostaku,w ładna składnie nie chce mi sie bawić,dla ciebie?
Tym o to postem udowodniłeś jakim żałosnym dupkiem jesteś, i na dodatek zwykłym durniem, co nawet nie jest w stanie zrozumieć prostej rzeczy,i żyje na wyspie fantazji coś rozumiem.
Jakie to banalne jak sie rozmawia z głąbem,nie ma argumentów, żałosne personalne dogadanki..i wydumane fakty w swoim pustym łbie,aha :) i klasyka debila,przypier..e sie o pisownie :) głąbie ty gorzej piszesz niz ja..
Drogi buraczku posiadam nowy motocykl,a raczej 1,5 roczny a mam go od nowosci nazywa sie HONDA VFR1200X CrossTourer,kosztowal tyle GS-wiec twoj gowniany "argument" właśnie prysł :)
Myślisz ze coś wiesz a g.... wiesz?

<br><hr>egoniusz<br>
Cóż... Już w pierwszym zdaniu potwierdziłeś moją tezę: jesteś niedouczony i nie potrafisz posługiwać się nawet językiem rodzimym... O interpunkcji, znakach diakrytycznych a i składni nie masz zielonego pojęcia - skąd więc mamy wiedzieć o czym piszesz, jeśli to tylko Ty rozumiesz - bo sobie "coś" pomyślałeś...??? Składni nie używa się "dla kogoś" tylko ma się to wrodzone - lub nie... Więc pewnie jesteś jednak tym pryszczatym, niedouczonym smarkaczem... Poza tym w co drugim słowie używasz inwektyw wyzywając mnie od dupków, durniów, głąbów, buraczków, debili - żałosna argumentacja... A właściwie jej brak... To wszystko potwierdza tylko moją teorię, że do prawidłowego posługiwania się językiem dorasta się jak do fraka: w trzecim pokoleniu bycia inteligentem... A na koniec przypominam: artykuł który komentujemy to porównanie BMW R1200GS i Suzuki V-Strom - więc żałosne wynurzenia właściciela (domniemanego, lub nie) Hondy Cross Tourer nie mają tu nic do rzeczy i nie wnoszą nic do dyskusji... Szczególnie że sprowadzają się do dywagacji ile to będziemy płacić jak nam się w trasie GS-y rozkraczą! Powtarzam zatem jeszcze raz: nic nie będziemy płacić, bo mamy na gwarancji i Assistans!!! A jak nam się skończą, to kupimy następne - i też będą nowe!!! Zrozumiałeś? Tym kończę dyskusję. Howgh!<br><hr>Andre
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/5/2016, 21:39

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowy cienki argument.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety boleśnie trafny...<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Tak tylko frajerze myślisz...jak twoj giesik sie rozleci w trasie i tylko zapłacisz 4000 ty euro za naprawę.
Ja w swojej hondzie prze 10 lat będę nalewał paliwo i wymieniał olej w silniku :)
<br><hr>egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Hmm... Frajerze??? Skąd aż tyle żółci? Bo parę słów prawdy kolega napisał? Poza tym: nasze motocykle są nowe. Mają Asisstans i gwarancję, wiięc nawet niech naprawa kosztuje i 16000 euro. A jak się zestarzeją i nie będą już na gwarancji to ty je kupisz. Jak 93% motocyklistów w tym kraju. <br><hr>Andre<br>
Komentatorzy napisał(a):Andre... sam bym tego lepiej nie ujął ;)<br><hr>IgoRR<br>
Komentatorzy napisał(a):Złośliwości i małostkowości to wy macie frajerzy az w nadmiarze:)
Typowy argument buraka co nie ma żadnego argumentu,nie stac ludzi to z zazdrości hejtuja.
Co ja z wami gadam, i tak widac ze mam do czynienia z Czesiami z pkasu co nawet na rometa nie stac..<br><hr>Egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Nie rozumiesz znaczenia słów których używasz (np. "małostkowy"), nie używasz znaków diakrytycznych i masz problemy z interpunkcją i składnią - pewnie i tak nie zrozumiałeś tego co napisałem... A stąd wniosek że jesteś niedouczony, więc albo jesteś kostropatym szczylem po płatnych studiach (jeśli w ogóle...), albo podstarzałym, zfrustrowanym absolwentem zawodówki... Natomiast przeprowadziłeś perfekcyjną psychoanalizę swojego postępowania: "nie stać ludzi to z zazdrości hejtują". Ja tylko jeszcze dodam, że to co dla Ciebie jest ważne, czyli żeby Twój 14-to letni motocykl nie rozpadł ci się jak do dziewczyny jedziesz do następnej wioski - dla innych nie jest najważniejszym czynnikiem przy wyborze motocykla. Aha: i przestań ludzi wyzywać od buraków i frajerów tylko dlatego, że stać nas na nową maszynę a Ciebie - NIE!!!<br><hr>Andre<br>
Komentatorzy napisał(a):hehe i widzisz prostaku,w ładna składnie nie chce mi sie bawić,dla ciebie?
Tym o to postem udowodniłeś jakim żałosnym dupkiem jesteś, i na dodatek zwykłym durniem, co nawet nie jest w stanie zrozumieć prostej rzeczy,i żyje na wyspie fantazji coś rozumiem.
Jakie to banalne jak sie rozmawia z głąbem,nie ma argumentów, żałosne personalne dogadanki..i wydumane fakty w swoim pustym łbie,aha :) i klasyka debila,przypier..e sie o pisownie :) głąbie ty gorzej piszesz niz ja..
Drogi buraczku posiadam nowy motocykl,a raczej 1,5 roczny a mam go od nowosci nazywa sie HONDA VFR1200X CrossTourer,kosztowal tyle GS-wiec twoj gowniany "argument" właśnie prysł :)
Myślisz ze coś wiesz a g.... wiesz?

<br><hr>egoniusz<br>
Komentatorzy napisał(a):Cóż... Już w pierwszym zdaniu potwierdziłeś moją tezę: jesteś niedouczony i nie potrafisz posługiwać się nawet językiem rodzimym... O interpunkcji, znakach diakrytycznych a i składni nie masz zielonego pojęcia - skąd więc mamy wiedzieć o czym piszesz, jeśli to tylko Ty rozumiesz - bo sobie "coś" pomyślałeś...??? Składni nie używa się "dla kogoś" tylko ma się to wrodzone - lub nie... Więc pewnie jesteś jednak tym pryszczatym, niedouczonym smarkaczem... Poza tym w co drugim słowie używasz inwektyw wyzywając mnie od dupków, durniów, głąbów, buraczków, debili - żałosna argumentacja... A właściwie jej brak... To wszystko potwierdza tylko moją teorię, że do prawidłowego posługiwania się językiem dorasta się jak do fraka: w trzecim pokoleniu bycia inteligentem... A na koniec przypominam: artykuł który komentujemy to porównanie BMW R1200GS i Suzuki V-Strom - więc żałosne wynurzenia właściciela (domniemanego, lub nie) Hondy Cross Tourer nie mają tu nic do rzeczy i nie wnoszą nic do dyskusji... Szczególnie że sprowadzają się do dywagacji ile to będziemy płacić jak nam się w trasie GS-y rozkraczą! Powtarzam zatem jeszcze raz: nic nie będziemy płacić, bo mamy na gwarancji i Assistans!!! A jak nam się skończą, to kupimy następne - i też będą nowe!!! Zrozumiałeś? Tym kończę dyskusję. Howgh!<br><hr>Andre<br>
Bez odbioru,przypominam ze to jest rozmowa o motocyklach, a nie o pisowni.
Twoje argumenty, nic nie wnoszą do dyskusji,zostały obalone.

Szerokiej drogi!! i mniej głupich teorii spiskowych i uogólniania pls <br><hr>Egoniusz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/5/2016, 07:07

Komentatorzy napisał(a):Wniosek dość prosty: płacisz więcej i dostajesz więcej, a jak cię nie stać to możesz mieć także dużą frajdę za mniejsze pieniądze :-)<br><hr>Shiefo<br>
Komentatorzy napisał(a):Płacisz więcej i dostajesz więcej niepewności, czy wrócisz do domu.<br><hr>.<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlatego wolę stare sprawdzone konstrukcje :) i dalej od cywilizacji tym mnie widuje gs ów i tym podobnych ustrojstw chyba że leci wycieczka z motvojagera albo radiatora z zapleczem technicznym i kupa części plus mechanikami to i triumph a nie omieszkam spotkać :P<br><hr>GhastRider90 <br>
Komentatorzy napisał(a):Standardowo najwiecej do powiedzenia na temat rzekomej zawodności nowoczesnych motocykli (szczgólnie BMW) maja ci których na nie niestać i którzy nigdy ich nie mieli. Dla poprawy samopoczucia zawsze wtedy lepiej powiedziec że "wole sprawdzone stare konstrujce" - bo na nowe w domysle brak hajsu. ;)<br><hr>IgoRR<br>
Zawodność nowoczesnych motocykli BMW nie jest rzekoma. Jest to stwierdzone przez amerykanów w raporcie customer's report, w którym zawarto statystyki awaryjności marek motocyklowych na podstawie kilkudziesięciu tysięcy motocykli. Z uwagi, że jest to robione przez niezależną, poważną instytucję, można to uznać za prawdziwe. Napewno są bardziej obiektywni niż właściciele poszczególnych motocykli. A co do samego raportu to jest onmiażdżący dla BMW - jest to jedna z najbardziej awaryjnych marek. Na drugim końcu jako najbardziej niezawodne są motocykle Yamahy.
<br><hr>olos
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 15 gości




na górê