[Aktualności] Jarosław Wałęsa nie odpowie za...

[Ścigacz]

Dyskusja na temat: Jarosław Wałęsa nie odpowie za przekroczenie prędkości
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Jarosław Wałęsa nie odpowie za przekroczenie prędkości

[Komentatorzy]

Czy ktoś jeszcze pamięta obietnice przedwyborcze? <a href="http://www.dailymotion.com/video/xc81xf_donald-tusk-koniec-immunitetu-z-def_news" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.dailymotion.com/video/xc81xf_donald-tusk-koniec-immunitetu-z-def_news</a>
Polecam panu właścicielowi Toyoty wziąć dobrego prawnika, nie żałować kasy i zrobić z tej sprawy bardzo głośne medialne wydarzenie. Jedyna droga to nagłośnić ten skandal.
A reszcie polecam zastanowić się czy warto iść i swoim głosem zapewniać stadzie świń koryto.<br><hr>DarekF6C

[Komentatorzy]

Przyznam, że trochę nie rozumiem, o co Wam chodzi. Przecież oczywistym jest, że jeśli kogoś chroni immunitet, to to trzeba do właściwej instytucji, a w tym przypadku do PE wystąpić o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności. I to niezależnie od tego, czy nam się instytucja immunitetu poselskiego podoba, czy nie.<br><hr>q

[Komentatorzy]

Wałęsie należy się co najwyżej mandat 200pln. za nieznaczne przekroczenie prędkości. Sprawcą wypadku jest kierowca Toyoty. Nie róbmy z kata ofiary!!!<br><hr>val

[Komentatorzy]

Celebryta ze szpitalnej telenoweli,następca Nergala ulubieniec tabloidów
Tylko tabloidy maja to do siebie że najpierw wynoszą w górę a potem relacjonują upadek.
BOZO lepiej się ubezpiecz i rozglądaj za prawnikiem, wkrótce pójdziesz siedzieć za zdewastowanie autobusu!
Twarde prawo ale prawo.
JW znowu nadaje!<br><hr>Marcyś

[Komentatorzy]

jak ktoś normalny zginie jadąc nawet z przepisową prędkoscia to jest mowa ze "zapie.....ał" ze 300 km/h i o to chodzi .dla tych którzy go bronią mam tylko jedno ,co byście zrobili gdyby ten gość wbił się w wasz samochód z taka prędkością a na tylnym siedzeniu siedziało by wasze dziecko ??? mnie zatrzymuje policja bo jadę przepisowo po godzinie 24 bo wtedy podobno na ulicach tylko ku...wy i złodzieje jeżdżą (słowa pana policjanta) a on przekracza prędkość i jeszcze za siano podatników jest leczony w najlepszej klinice . ja jak miałem wypadek musiałem sam płacić za prywatnego ortopedę a nie zarabiam tyle co on :-/ <br><hr>Dorian

[Komentatorzy]

Panie sierżancie - wicie, rozumicie - to syn Lecha Wałęsy... A ten z Toyoty - to kto?
Nikt chyba.
Aha, to jemu przyklepcie.<br><hr>DarekF6C

[Komentatorzy]

No i prawidłowo, przekroczenie prędkości o 25 km/h nie jest na tyle duże by kierowca toyoty mógł się tym usprawiedliwiać.<br><hr>autor

[Komentatorzy]

Z likwidacji immunitetów jak i innych obietnic nic nie wyszło. Fakt, że w sytuacji takiego wypadku przekroczenie ma znaczenie, ale niewielkie moim zdaniem. Ja jednak nie wyłączałbym dokumentów ze sprawy: Zwykły Kowalski byłby napiętnowany, a "zwykłego Wałęsę" się wywyższa. Życzę powrotu do zdrowia, bo wszyscy motocykliści muszą trzymać się razem, ale ta "przysługa", którą zafundował motocyklistom, gdzie (upraszczając) powiedział: motocykle to zło, już nigdy nie wsiądę na moto wywołała zadrę w moim sercu....<br><hr>Nędza

[Komentatorzy]

Panie sierżancie - wicie, rozumicie - to syn Lecha Wałęsy... A ten z Toyoty - to kto?
Nikt chyba.
Aha, to jemu przyklepcie.<br><hr>DarekF6C<br>

na dodatek nikt nie wyjawi prawdziwych okoliczności wypadku.a kierowca jak coś powie to będzie ze wymyślą bo się broni <br><hr>Dorian

[Komentatorzy]

Ludzie kochani, nie bulwersujcie się! Akurat to, że to syn Wałęsy nie ma żadnego znaczenia, że nie odpowie za prędkość.
Bo jaki na to jest dowód? Jakieś ekpertyzy? TO NIC! Jedynie, gdy można ukarać za prędkość, to z pomiaru z zalegalizowanego, atestowanego urządzenia pomiarowego! A takim nie jest nawet PRĘDKOŚCIOMIERZ motocykla, który przecież zawszy ma jakiś błąd wynikając choćby ze stopnia zużycia opon. Do tego wszelkie ekspertyzy również mają próg błędu, i dlatego nie da się ukarać za tą prędkość. Jest tylko jedna opcja - że młody Wałęsa przyzna się do konkretnej prędkości i przyjmie mandat. A jeśli taki mandat zostanie nałożony przez Policję bez przyznania się Jarka, to może on go nie przyjąć i w sądzie bardzo łatwo go obalić. Pracując w firmie ubezpieczeniowej naprawdę przerabiałem ten temat kilka razy. Zresztą mój brat również tak miał - za duża prędkość, ktoś zajechał drogę... Aczkolwiek inaczej jest, gdy przekraczasz prędkość ZNACZNIE (np.o 50km/h) a inaczej w takim przypadku, i jeszcze to było na 90tce, na pewno inaczej byśmy rozmawiali gdyby jechał 75 na 50tce.
To, że on nie zostanie za to ukarany, to jest po prostu normalna kolej rzeczy.
Choć prawdopodobnie właśnie to, że jest synem sławnej osoby, pewnie przyczyni się, że będzie ukarany surowiej niż ludzie nie znani publicznie.
Tak to w naszym kraju jest, jak ktoś sławny, to trzeba mu dopier*olić.<br><hr>CeBik

[Komentatorzy]

Postawcie sie na miejscu kierowcy Toyoty ktory ma teraz ciezko prze**bane tylko dla tego ze to jakis smieszny europosel syn Wałesy! Jak juz przekroczyl to niech poniesie kare a nie ze ch*j z predkoscia wazne ze tamten wymusil pierwszenstwo!<br><hr>Ghostrider

[Komentatorzy]

Czy potrafią J.W. udowodnić ile jechał? Fakt jest jeden: kierowca toyoty wymusił pierwszeństwo. Prędkość motocykla jest szacowana na podst. różnych pomiarów, obarczonych dużym błędem.<br><hr>gucio

[RUTRA.RD]

jeździć nie umiał, jechał pewnie ze 150km/h a teraz kurwa struga glupa

[Komentatorzy]

Dziwie się wam! Większość komentarzy dotyczy "równiejszych" a zupełnie pomija najistotniejsze - kretyn w toyocie omal nie ukatrupił motocyklisty. Jaki by nie był należy się cieszyć z dwóch rzeczy: że żyje, i że kierowca będzie odpowiadać. Może dzięki temu jeden czy drugi kretyn zacznie choć trochę na drodze myśleć i nam się upiecze. I na tym trzeba się skupić. A 25km/h więcej? Niech ten Pan policjant stanie tam z radarem i po godzinie odpowie na pytanie ile samochodów jechało z DOZWOLONĄ prędkością?<br><hr>Mruk

[Komentatorzy]

Dziwie się wam! Większość komentarzy dotyczy "równiejszych" a zupełnie pomija najistotniejsze - kretyn w toyocie omal nie ukatrupił motocyklisty. Jaki by nie był należy się cieszyć z dwóch rzeczy: że żyje, i że kierowca będzie odpowiadać. Może dzięki temu jeden czy drugi kretyn zacznie choć trochę na drodze myśleć i nam się upiecze. I na tym trzeba się skupić. A 25km/h więcej? Niech ten Pan policjant stanie tam z radarem i po godzinie odpowie na pytanie ile samochodów jechało z DOZWOLONĄ prędkością?<br><hr>Mruk<br>

Dokładnie o tym piszę kilka postów niżej. Dodatkowo napiszę , że 4 września zeszłego roku pod Sierpcem miał miejsce inny wypadek motocyklisty, który nie był europosłem, ani nie był nawet radnym. Był po prostu ciężko ranny. Śmigłowiec ratowniczy był na miejscu po 10 minutach od zdarzenia, a nieszczęśnik znalazł się w tym samym szpitalu co J.W. pod opieką tych samych specjalistów (tzn. w klinice na Szaserów)<br><hr>val

[Komentatorzy]

Koledzy , mniejsza w tej chwili o Wałęsę . A niech tam się wywinie , ważne żeby w naszym sądzie . Wtedy powstanie precedens z pewnością solidnie umotywowany wykładnią prawa przez sądowych mądrali . Jeśli by tak się stało ( w co nie wierzę ) to zyskali byśmy wszyscy możliwość bezkarnego omijania ograniczeń szybkości .
Stawiam jednak na to , że Jarek schowa się za immunitetem europosła i w ten sposób uniknie straszliwej kary w postaci kilkuset złotowego mandatu i paru punktów karnych . EURO - POSEŁ TO MOŻE ! A CO ...<br><hr>marian65

[Komentatorzy]

Wiecie co????? Mam wrażenie że te wszystkie komentarze powyżej nie pisali motocykliści. I co z tego ,że jechał o 25km/h szybciej niż powinien. Nie do nas należy ocena czy to miało wpływ na przebieg zdarzenia czy nie. Ja się przyznaję i Wy też to powinniście zrobić , że poza miastem jadę 90 km/h jak wiem że stoi patrol policyjny albo w grupie w której są jeszcze niedoświadczone osoby. Nie wlokę się za tirami i osobówkami i 120 na budziku to mam prawie zawsze. Jak można to i więcej. Wszystko w granicach rozsądku. Jeśli tak was oburza że J.W. przekroczył dozwoloną prędkość to mam chyba do czynienia z wyjątkowo prawymi obywatelami motocyklistami dla których 50 , 90 to nieprzekraczalne prędkości. Kurde,,,, gdzie ja przebywam i z kim się zadaję że mam taki zryty beret i notorycznie przekraczam dozwolone prędkości a tu tyle porządnisiów.<br><hr>Bachamen

[Komentatorzy]

Wiecie co??? Dajcie spokój!!!! Przekroczył prędkość, nie przekroczył, odebrać immunitet, nie odebrać. Odnoszę wrażenie ,że te zamieszczone powyżej komentarze pisali nie motocykliści. Ja nie ukrywam że 90 km/h poza miastem jadę wtedy gdy wiem że stoi patrol albo w grupie jeśli jadą żółtodzioby. Nie wlokę się za tirami czy osobówkami jadę 120 i więcej jak można i się da. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku. A tu proszę są tacy dla których 50 czy 90 to są nieprzekraczalne prędkości. Kurde,,,gdzie i z kim ja przebywałem ,że mam taki zryty beret i notorycznie przekraczam dopuszczalne prędkości a tu jest tylu porządnisiów. Już sobie wyobrażam jazdę na dystansie 200 km z 90-tką na budziku. Umieram. Dobrze ,że J.W. nie umarł i niech sobie chłop w spokoju żyje. Upssss,,,,gdzieś słyszałem że są praworządni motocykliści , ale teraz już jestem pewien że istnieją. Narra.<br><hr>Bachamen

[Komentatorzy]

Wiecie co??? Dajcie spokój!!!! Przekroczył prędkość, nie przekroczył, odebrać immunitet, nie odebrać. Odnoszę wrażenie ,że te zamieszczone powyżej komentarze pisali nie motocykliści. Ja nie ukrywam że 90 km/h poza miastem jadę wtedy gdy wiem że stoi patrol albo w grupie jeśli jadą żółtodzioby. Nie wlokę się za tirami czy osobówkami jadę 120 i więcej jak można i się da. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku. A tu proszę są tacy dla których 50 czy 90 to są nieprzekraczalne prędkości. Kurde,,,gdzie i z kim ja przebywałem ,że mam taki zryty beret i notorycznie przekraczam dopuszczalne prędkości a tu jest tylu porządnisiów. Już sobie wyobrażam jazdę na dystansie 200 km z 90-tką na budziku. Umieram. Dobrze ,że J.W. nie umarł i niech sobie chłop w spokoju żyje. Upssss,,,,gdzieś słyszałem że są praworządni motocykliści , ale teraz już jestem pewien że istnieją. Narra.<br><hr>Bachamen<br>

Sorry za dwa podobne komentarze ale pierwszy długo leciał i się nie chciał przebić więc napisałem drugi a tu nagle dwa. <br><hr>Bachamen