Zobacz wątek - <i>[Aktualności]</i> Tłumy na pogrzebie Simoncelliego
NAS Analytics TAG

[Aktualności] Tłumy na pogrzebie Simoncelliego

Komentarze użytkowników
_________

[Aktualności] Tłumy na pogrzebie Simoncelliego

Postprzez Åšcigacz » 27/10/2011, 09:17

Dyskusja na temat: Tłumy na pogrzebie Simoncelliego
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Tłumy na pogrzebie Simoncelliego
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 09:17

Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 09:42

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 09:44

Zabitego ? to ktoś go zabił? nie można było użyć słowa "zmarłego" ?!<br><hr>Muammar
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 09:44

Zabitego ? to ktoś go zabił? nie można było użyć słowa "zmarłego" ?!<br><hr>Muammar
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 09:47

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Komentatorzy napisał(a):Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka<br>
ależ właśnie się odwrócił<br><hr>jo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 10:00

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Komentatorzy napisał(a):Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka<br>
Komentatorzy napisał(a):ależ właśnie się odwrócił<br><hr>jo<br>
Chyba tak metaforycznie. Odwrócił się od swojego przyjaciela. Nie czaje tego, ja bym miał gdzieś przepisy i się zatrzymał żeby zobaczyć co z nim. Widać kariera #46 odbiła... <br><hr>Kanapka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 10:10

Komentatorzy napisał(a):Zabitego ? to ktoś go zabił? nie można było użyć słowa "zmarłego" ?!<br><hr>Muammar<br>
To znaczy że sam sie zatrzymał, położył i sobie umarł? "Zabity w wypadku" - nie znasz takiego pojecia?<br><hr>Dyzio
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 10:10

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Komentatorzy napisał(a):Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka<br>
to byl wypadek i tyle. Lovtza zle napisal.<br><hr>leff
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 10:12

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Komentatorzy napisał(a):Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka<br>
Komentatorzy napisał(a):ależ właśnie się odwrócił<br><hr>jo<br>
Komentatorzy napisał(a):Chyba tak metaforycznie. Odwrócił się od swojego przyjaciela. Nie czaje tego, ja bym miał gdzieś przepisy i się zatrzymał żeby zobaczyć co z nim. Widać kariera #46 odbiła... <br><hr>Kanapka<br>
Mały jestes i głupi a poza tym nie masz bladego pojecia o wyścigach i zasadach zachowania na torze. Jedyne co Rossi mógł zrobić to jak najszybciej zjechać do depo aby rannymi zajęła się obsługa toru.<br><hr>Dyzio
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 10:16

Komentatorzy napisał(a):Zabitego ? to ktoś go zabił? nie można było użyć słowa "zmarłego" ?!<br><hr>Muammar<br>
Komentatorzy napisał(a):To znaczy że sam sie zatrzymał, położył i sobie umarł? "Zabity w wypadku" - nie znasz takiego pojecia?<br><hr>Dyzio<br>
NIe znam, znam za to "zginal w wypadku" <br><hr>leff
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 10:35

Komentatorzy napisał(a):Zabitego ? to ktoś go zabił? nie można było użyć słowa "zmarłego" ?!<br><hr>Muammar<br>
Komentatorzy napisał(a):To znaczy że sam sie zatrzymał, położył i sobie umarł? "Zabity w wypadku" - nie znasz takiego pojecia?<br><hr>Dyzio<br>
Komentatorzy napisał(a):NIe znam, znam za to "zginal w wypadku" <br><hr>leff<br>
No to mało wiesz bo liczba haseł w google na zabity w wypadku jest niewiele mniej niz zginal w wypadku. No ale rozumiem ze googla tez nie znasz?<br><hr>Dyzio
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 10:38

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Komentatorzy napisał(a):Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka<br>
Komentatorzy napisał(a):ależ właśnie się odwrócił<br><hr>jo<br>
Komentatorzy napisał(a):Chyba tak metaforycznie. Odwrócił się od swojego przyjaciela. Nie czaje tego, ja bym miał gdzieś przepisy i się zatrzymał żeby zobaczyć co z nim. Widać kariera #46 odbiła... <br><hr>Kanapka<br>
Właśnie nie czaisz tego jak widać :/ Przeżyj coś takiego to zobaczymy:/ Szybkość, adrenalina i szok nie pozwalają w takim momencie na racjonalne myślenie. Więc nie wypowiadaj się na taki temat skoro tego nie przeżyłeś. Marco dla Valentino był jak brat i na pewno go nie olał. Miałam okazję poznać Rossiego i to sympatyczny facet :P Wierz mi nie odbiło mu ;/<br><hr>Dana
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 10:42

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Komentatorzy napisał(a):Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka<br>
Komentatorzy napisał(a):ależ właśnie się odwrócił<br><hr>jo<br>
Komentatorzy napisał(a):Chyba tak metaforycznie. Odwrócił się od swojego przyjaciela. Nie czaje tego, ja bym miał gdzieś przepisy i się zatrzymał żeby zobaczyć co z nim. Widać kariera #46 odbiła... <br><hr>Kanapka<br>
Komentatorzy napisał(a):Właśnie nie czaisz tego jak widać :/ Przeżyj coś takiego to zobaczymy:/ Szybkość, adrenalina i szok nie pozwalają w takim momencie na racjonalne myślenie. Więc nie wypowiadaj się na taki temat skoro tego nie przeżyłeś. Marco dla Valentino był jak brat i na pewno go nie olał. Miałam okazję poznać Rossiego i to sympatyczny facet :P Wierz mi nie odbiło mu ;/<br><hr>Dana<br>
Dupek jesteś kanapka!! odwrócił się; podniósł szybę i zjechał zaraz do depot. Poczytaj sobie co łączyło Supersic i Doctora!!! Nie podnoście takich tematów w tych okolicznościach!! Troszkę POWAGI!!!<br><hr>RIP SUPERSIC
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 10:45

Ej, możecie chociaż w takim temacie zachować choć odrobinę powagi?<br><hr>Zniesmaczony
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 11:16

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Komentatorzy napisał(a):Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka<br>
miał na liczniku ze 180 to chyba najpierw musial troche zwolnic zeby sie odwrócić?! Rossi napewno to bardzo przezywa<br><hr>P
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 11:23

W czasie wypadku na torze zabronione jest zatrzymanie się i udzielanie pomocy innemu poszkodowanemu motocykliscie ruch odbywa się dalej i jedziemy przed siebie a nie oglądamy się do tyłu to nie jazda po ulicy. Tor ma swoje zasady , których trzeba się ściśle trzymać ,Rossi miał zawrócić i udzielić mu pierwszej pomocy..!!!!! ludzie od tego na torze są odpowiednie służbya zawodnik ma jak najszybciej odjechać z miejsca wypadku żeby nie stworzyć następnego zagrożenia . wiec proszę osoby , które nie znają zasad , które obowiązują na torze niech się wypowiadają . Taka natura nas Polaków zamiast uszanować pamieć zmarłego to wolimy się dochodzić i robić zamieszanie wobec tragedii ,- smutne to i przykre ;(<br><hr>Messo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 12:22

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Komentatorzy napisał(a):Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka<br>
Komentatorzy napisał(a):ależ właśnie się odwrócił<br><hr>jo<br>
Komentatorzy napisał(a):Chyba tak metaforycznie. Odwrócił się od swojego przyjaciela. Nie czaje tego, ja bym miał gdzieś przepisy i się zatrzymał żeby zobaczyć co z nim. Widać kariera #46 odbiła... <br><hr>Kanapka<br>
piszesz pierdoły jakbys sie hasi nażarł.przepisy są przepisami,a vale sie odwrócił,jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj baranie.<br><hr>gaga
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 12:24

Komentatorzy napisał(a):Lovtza - litosci, nie zabitego <br><hr>leff<br>
Komentatorzy napisał(a):Bardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///<br><hr>Kanapka<br>
Komentatorzy napisał(a):ależ właśnie się odwrócił<br><hr>jo<br>
Komentatorzy napisał(a):Chyba tak metaforycznie. Odwrócił się od swojego przyjaciela. Nie czaje tego, ja bym miał gdzieś przepisy i się zatrzymał żeby zobaczyć co z nim. Widać kariera #46 odbiła... <br><hr>Kanapka<br>
Komentatorzy napisał(a):Właśnie nie czaisz tego jak widać :/ Przeżyj coś takiego to zobaczymy:/ Szybkość, adrenalina i szok nie pozwalają w takim momencie na racjonalne myślenie. Więc nie wypowiadaj się na taki temat skoro tego nie przeżyłeś. Marco dla Valentino był jak brat i na pewno go nie olał. Miałam okazję poznać Rossiego i to sympatyczny facet :P Wierz mi nie odbiło mu ;/<br><hr>Dana<br>
Komentatorzy napisał(a):Dupek jesteś kanapka!! odwrócił się; podniósł szybę i zjechał zaraz do depot. Poczytaj sobie co łączyło Supersic i Doctora!!! Nie podnoście takich tematów w tych okolicznościach!! Troszkę POWAGI!!!<br><hr>RIP SUPERSIC<br>
zgadzam sie z przedmówcą.to byli najlepsi przyjaciele,jakby mógł to napewno by zawrócił.<br><hr>gaga
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/10/2011, 13:15

a może "motocyklistki wiozą śmierć"? ;]<br><hr>watatata
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Następna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości




na górê