[Honda CBR1000RR] Honda CBR1000RR – light my...
Posty: 26
• Strona 1 z 2 • 1, 2
[Honda CBR1000RR] Honda CBR1000RR – light my...
Dyskusja na temat: Honda CBR1000RR – light my fireblade
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Honda CBR1000RR – light my fireblade
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Honda CBR1000RR – light my fireblade
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Art jest po prostu beznadziejny... Autorze, nie ubliżając Ci - ale poziom żartów i Twoje porównania, raczej nie pasują do tego tekstu. Tym bardziej, że czasami są wciskane wręcz na siłę. Nie piszę tego ze złośliwości, ale jako uwagę. Krytyka jest czymś bardzo istotnym. Jeżeli chcesz z powodzeniem pisać na ścigaczu, i chcesz, żeby Twoje teksty spotykały się z aprobatą i uznaniem czytelników, zmień nieco warsztat językowy.
Pozdrawiam, i życzę powodzenia w pisaniu kolejnych (oby mniej kwiecistych) tekstów
<br><hr>Życzliwy
Pozdrawiam, i życzę powodzenia w pisaniu kolejnych (oby mniej kwiecistych) tekstów

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dziękuję Ci za słowa konstruktywnej krytyki. Na pewno pozwolą one mi rozwinąć się pod względem pisania i powiększyć zasób swojego słownictwa, oraz sprawnie nim operować. Powiedz mi tylko proszę, jakie żarty i porównania pasują do tekstu o CBR1000RR? Dziękuję Ci jeszcze raz i pozdrawiam!<br><hr>BoczoKomentatorzy napisał(a):Art jest po prostu beznadziejny... Autorze, nie ubliżając Ci - ale poziom żartów i Twoje porównania, raczej nie pasują do tego tekstu. Tym bardziej, że czasami są wciskane wręcz na siłę. Nie piszę tego ze złośliwości, ale jako uwagę. Krytyka jest czymś bardzo istotnym. Jeżeli chcesz z powodzeniem pisać na ścigaczu, i chcesz, żeby Twoje teksty spotykały się z aprobatą i uznaniem czytelników, zmień nieco warsztat językowy.
Pozdrawiam, i życzę powodzenia w pisaniu kolejnych (oby mniej kwiecistych) tekstów<br><hr>Życzliwy<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
@Boczo,Komentatorzy napisał(a):Art jest po prostu beznadziejny... Autorze, nie ubliżając Ci - ale poziom żartów i Twoje porównania, raczej nie pasują do tego tekstu. Tym bardziej, że czasami są wciskane wręcz na siłę. Nie piszę tego ze złośliwości, ale jako uwagę. Krytyka jest czymś bardzo istotnym. Jeżeli chcesz z powodzeniem pisać na ścigaczu, i chcesz, żeby Twoje teksty spotykały się z aprobatą i uznaniem czytelników, zmień nieco warsztat językowy.
Pozdrawiam, i życzę powodzenia w pisaniu kolejnych (oby mniej kwiecistych) tekstów<br><hr>Życzliwy<br>
Komentatorzy napisał(a):Dziękuję Ci za słowa konstruktywnej krytyki. Na pewno pozwolą one mi rozwinąć się pod względem pisania i powiększyć zasób swojego słownictwa, oraz sprawnie nim operować. Powiedz mi tylko proszę, jakie żarty i porównania pasują do tekstu o CBR1000RR? Dziękuję Ci jeszcze raz i pozdrawiam!<br><hr>Boczo<br>
Widzę, że przyjąłeś moje słowa "przychylnie", przynajmniej taką mam nadzieję i tak wywnioskowałem z Twojej odpowiedzi. Było by super, ponieważ właśnie o to mi chodziło - o "konstruktywną krytykę", jak sam to ująłeś, a nie o krytykanctwo i pieniactwo, jakiego wszędzie pełno. Bo takie coś człowiekowi nie pomaga, a wręcz odbiera chęci do pisania i czyni odpornym na uwagi innych.
Co do Twoich tekstów, ogółem - nie tylko tego jednego - otóż czytałem, czytam i będę czytał wszystkie, i to nie tylko Twoje, teksty na ścigaczu. I raczej prędko nie zmienię mojego zdania, że jesteście jedną z najlepszych stron o tematyce motocyklowej z końcówką ".pl" w nazwie. Co nie zmienia faktu, że każdemu zdarzają się wpadki, gagi językowe czy nietrafione porównania. Dlatego powinniście liczyć się z tym, co sądzą o was czytelnicy bądź konkurencja. Iść swoją drogą - to jedno. Wyciągać wnioski i stale się polepszać - to drugie.
Może więc zacznijmy od tego, co zauważam pozytywnego w Twoich tekstach. Bardzo podobał mi się art o SV 1000. Co mi się w nim podobało? Przede wszystkim - to, co powinno się w nim znaleźć: dużo faktów, i to nie wziętych z księżyca, ale realnych i sprawdzonych faktów. No i przede wszystkim, przyjemnie się go czytało. A o to przecież chodzi - żeby ktoś, kto ma zamiar kupić motocykl, o którym czyta, dostał do przeczytania coś, co zrozumie, i co zachęci (bądź zniechęci) go do kupna. Dlatego starasz się dawać dużo śmiesznych porównań, żeby uczynić tekst lżejszym w odbiorze. Jednak, tutaj możemy przejść do punktu numer dwa - do tego, co czasami razi...
Moją jakże subiektywną opinią jest, iż czasami dajesz zbyt dużo porównań zabawnych, które z uwagi na silne nacechowanie humorem, im weselsze, tym bardziej nietrafione. Przykład? Ależ proszę:
- rozum/mydło
- włączanie kierunkowskazu/telefon do inżyniera
- maleńkość/nieogromność
Nie zrozum mnie źle, nie chodzi mi o to, żeby nie pisać tego wcale. Przy wielu tekstach przymykałem na to oko, ale akurat w recenzji Bladego było już tego według mnie za dużo. Słowem: pisać z jajem, ale czasami lepiej jest czegoś nie-napisać, niż napisać kilka słów za wiele.
Inną sprawą są tutaj błędy merytoryczne. Odnośnie tych, mimo, iż z niektórymi faktami mogę się nie zgodzić, nie będę starał się poprawiać Ciebie, jeżeli nie jestem pewny, że nie masz racji. A w większości przypadków, motocyklami, które opisujesz nie jeździłem na tyle dużo, żeby korygować Twoje dane odnośnie eksploatacji bądź użytkowania. Dlatego tutaj pole do manewru zostawiam użytkownikom modeli, które opisujesz

Jeżeli przeczytałeś wszystko co napisałem, mam nadzieję, że nie tyle ile moje rady wprowadzisz w życie, ale je przemyślisz. Tak jak wspomniałem, ludzką rzeczą jest sie mylić, i być może mnie też ktoś zaraz poprawi, twierdząc, iż nie mam racji i szukam dziury w całym. Dlatego zaznaczam: moja wypowiedź przedstawia MÓJ punkt widzenia. A uwierz mi, że wiem na czym Twoja robota polega i wiem, że nie jest łatwo dobrze pisać, bo sam piszę. Każdy ma swój styl, i należy się go trzymać. Mi osobiście jednak, styl pisania absolutnie nie przeszkadzania w zachłannym wręcz przyjmowaniu słów krytyki i ciagłym polepszaniu tego, co robię.
Życzę więc udanych - i lepszych - tekstów, tak, aby każdy mógł znaleźć w nich to, czego szuka. Pozdrowienia dla Ciebie i całej redakcji !<br><hr>Życzliwy
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
nech żyje gixer w którym ramy łamią sie jak zapałki
to kolego miałes namyśli prawda ??
:D <br><hr>Kazik


- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
wszystko dobrze wszystko fajnie ale jeżeli jest to rubryka poświęcona motocyklom używanym to czemu nie ma tu PRAWIE nic o typowych usterkach itp?chyba że sie nie psuje...nigdy hehe.a to jaki ten motocykl jest można było wyczytać już wcześniej przy tescie z zx10r...<br><hr>zx636
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wystarczy zerknąć do części "CBR1000RR - niewinny". Wszystko jest tam opisane. W razie czego, pozwól, że w skrócie przypomnę. 1000RR jako motocykl 5-cio letni nie może się pochwalić bogatą kartoteką wad. Niewielkie problemy sprawiał jedynie amor skrętu, ale działo się to tylko przy ostrym łojeniu na torze. Założeniem Hondy było stworzenie litra dla mas i chyba się udało.Komentatorzy napisał(a):wszystko dobrze wszystko fajnie ale jeżeli jest to rubryka poświęcona motocyklom używanym to czemu nie ma tu PRAWIE nic o typowych usterkach itp?chyba że sie nie psuje...nigdy hehe.a to jaki ten motocykl jest można było wyczytać już wcześniej przy tescie z zx10r...<br><hr>zx636<br>
Pozdrawiam<br><hr>Boczo
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czy tylko mi się wydaję, że na zdjęciach jest 600'tka? Tysiąc wygląda trochę inaczej przecież. <br><hr>Kosa
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Witam. Na zdjęciach z pewnością jest 1000RR. Tysiąc ma nieco mniejsze i "przymrużone" przednie lampy i trochę inny zadupek.Komentatorzy napisał(a):Czy tylko mi się wydaję, że na zdjęciach jest 600'tka? Tysiąc wygląda trochę inaczej przecież. <br><hr>Kosa<br>
Pozdrawiam<br><hr>Boczo
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
jak marka może być pedalska? zal.pl<br><hr>ssKomentatorzy napisał(a):Honda to pedalska marka nie obrazajac pedalow hehe GSX-R 600 750 1000 nic innego<br><hr>ktos<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Życzliwy, pozwól, że w zamian za tak duże zaangażowanie w artykuły w Ścigaczu nagrodzimy Cię drobnym upominkiem. Odezwij się, proszę, na maila.Komentatorzy napisał(a):Art jest po prostu beznadziejny... Autorze, nie ubliżając Ci - ale poziom żartów i Twoje porównania, raczej nie pasują do tego tekstu. Tym bardziej, że czasami są wciskane wręcz na siłę. Nie piszę tego ze złośliwości, ale jako uwagę. Krytyka jest czymś bardzo istotnym. Jeżeli chcesz z powodzeniem pisać na ścigaczu, i chcesz, żeby Twoje teksty spotykały się z aprobatą i uznaniem czytelników, zmień nieco warsztat językowy.
Pozdrawiam, i życzę powodzenia w pisaniu kolejnych (oby mniej kwiecistych) tekstów<br><hr>Życzliwy<br>
Komentatorzy napisał(a):Dziękuję Ci za słowa konstruktywnej krytyki. Na pewno pozwolą one mi rozwinąć się pod względem pisania i powiększyć zasób swojego słownictwa, oraz sprawnie nim operować. Powiedz mi tylko proszę, jakie żarty i porównania pasują do tekstu o CBR1000RR? Dziękuję Ci jeszcze raz i pozdrawiam!<br><hr>Boczo<br>Komentatorzy napisał(a):@Boczo,
Widzę, że przyjąłeś moje słowa "przychylnie", przynajmniej taką mam nadzieję i tak wywnioskowałem z Twojej odpowiedzi. Było by super, ponieważ właśnie o to mi chodziło - o "konstruktywną krytykę", jak sam to ująłeś, a nie o krytykanctwo i pieniactwo, jakiego wszędzie pełno. Bo takie coś człowiekowi nie pomaga, a wręcz odbiera chęci do pisania i czyni odpornym na uwagi innych.
Co do Twoich tekstów, ogółem - nie tylko tego jednego - otóż czytałem, czytam i będę czytał wszystkie, i to nie tylko Twoje, teksty na ścigaczu. I raczej prędko nie zmienię mojego zdania, że jesteście jedną z najlepszych stron o tematyce motocyklowej z końcówką ".pl" w nazwie. Co nie zmienia faktu, że każdemu zdarzają się wpadki, gagi językowe czy nietrafione porównania. Dlatego powinniście liczyć się z tym, co sądzą o was czytelnicy bądź konkurencja. Iść swoją drogą - to jedno. Wyciągać wnioski i stale się polepszać - to drugie.
Może więc zacznijmy od tego, co zauważam pozytywnego w Twoich tekstach. Bardzo podobał mi się art o SV 1000. Co mi się w nim podobało? Przede wszystkim - to, co powinno się w nim znaleźć: dużo faktów, i to nie wziętych z księżyca, ale realnych i sprawdzonych faktów. No i przede wszystkim, przyjemnie się go czytało. A o to przecież chodzi - żeby ktoś, kto ma zamiar kupić motocykl, o którym czyta, dostał do przeczytania coś, co zrozumie, i co zachęci (bądź zniechęci) go do kupna. Dlatego starasz się dawać dużo śmiesznych porównań, żeby uczynić tekst lżejszym w odbiorze. Jednak, tutaj możemy przejść do punktu numer dwa - do tego, co czasami razi...
Moją jakże subiektywną opinią jest, iż czasami dajesz zbyt dużo porównań zabawnych, które z uwagi na silne nacechowanie humorem, im weselsze, tym bardziej nietrafione. Przykład? Ależ proszę:
- rozum/mydło
- włączanie kierunkowskazu/telefon do inżyniera
- maleńkość/nieogromność
Nie zrozum mnie źle, nie chodzi mi o to, żeby nie pisać tego wcale. Przy wielu tekstach przymykałem na to oko, ale akurat w recenzji Bladego było już tego według mnie za dużo. Słowem: pisać z jajem, ale czasami lepiej jest czegoś nie-napisać, niż napisać kilka słów za wiele.
Inną sprawą są tutaj błędy merytoryczne. Odnośnie tych, mimo, iż z niektórymi faktami mogę się nie zgodzić, nie będę starał się poprawiać Ciebie, jeżeli nie jestem pewny, że nie masz racji. A w większości przypadków, motocyklami, które opisujesz nie jeździłem na tyle dużo, żeby korygować Twoje dane odnośnie eksploatacji bądź użytkowania. Dlatego tutaj pole do manewru zostawiam użytkownikom modeli, które opisujesz
Jeżeli przeczytałeś wszystko co napisałem, mam nadzieję, że nie tyle ile moje rady wprowadzisz w życie, ale je przemyślisz. Tak jak wspomniałem, ludzką rzeczą jest sie mylić, i być może mnie też ktoś zaraz poprawi, twierdząc, iż nie mam racji i szukam dziury w całym. Dlatego zaznaczam: moja wypowiedź przedstawia MÓJ punkt widzenia. A uwierz mi, że wiem na czym Twoja robota polega i wiem, że nie jest łatwo dobrze pisać, bo sam piszę. Każdy ma swój styl, i należy się go trzymać. Mi osobiście jednak, styl pisania absolutnie nie przeszkadzania w zachłannym wręcz przyjmowaniu słów krytyki i ciagłym polepszaniu tego, co robię.
Życzę więc udanych - i lepszych - tekstów, tak, aby każdy mógł znaleźć w nich to, czego szuka. Pozdrowienia dla Ciebie i całej redakcji !<br><hr>Życzliwy<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Bardzo lubie strone scigacz pl i uwaźam ze teksty sa pisane bardzo ciekawie i z nutą humoru. Strona edukuje i dostarcza czasem uśmiechu, a wy panowie już z siebie nie róbcie niewiem jakich twardzieli. Pozdrawiam autora i redakcje scigacza pl<br><hr>Adam
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To jak Gixxerki są potęgą to dlaczego na Bemowie stary Fireblade objezdzał prawie kazdego Gixxerka oprócz K6 czecha które nadawało sie do klasy Moto Maxi...Suche gadanie nie mające podstaw.Motorem nalezy umieć jezdzić..<br><hr>.....Komentatorzy napisał(a):GIXERY RZĄDZĄ!!!!!!!!! - TO JEST POTĘGA<br><hr>Szajbus GSX-R<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja przemawiam za FIREBLADE!!! jestem fanem tych maszyn. to mója nie pierwsza RR. obecnie ganiam 929 i jestem zadowolony, a co do cbr 1000 to jest małym moim zamiarem. Dodam pare słów o gsx-r nie świrujcie tak bo udało mi sie sc28 objechać te wasze cuda suzuki. a 929 nawet i R1 dokopałem. <br><hr>fiderladedam's
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 26
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości