Zobacz wątek - Strach powyżej 120 czy przechodzi ?
NAS Analytics TAG

Strach powyżej 120 czy przechodzi ?

O wszystkim
_________

Postprzez SpeedyG » 25/6/2007, 05:49

Kolega piadżdżio ekstrim stant rejser przełamał już magiczną barierę dźwięku 120km/h. :)

Na tym polega jazda na motorze że trzeba przełamywać własne słabości, psychiczne i sprzętowe
Avatar użytkownika
SpeedyG
Świeżak
 
Posty: 341
Dołączył(a): 13/1/2007, 20:46


Postprzez owad » 25/6/2007, 10:46

zreszta nie musisz jezdzic szybko zeby jezdzic dobrze.... wydaje mi sie ze kazdy mial takiego stracha na poczatku.... i chyba bez wyjatkow.... no moze z jednym (Peter) ;)
bedzie dobrze... i jest bardzo dobrze.... Z'etek xD
Avatar użytkownika
owad
Świeżak
 
Posty: 216
Dołączył(a): 29/3/2007, 19:49
Lokalizacja: Pabianice


Postprzez silver » 25/6/2007, 11:49

Owszem Magik, w pełni się zgadzam, mnie jednak chodziło o przypadki niereformowalne stwarzające zagrożenie prawie zawsze, a wiadomo że takich nie brakuje. Sam też nie jeżdżę zbyt przepisowo, jeżeli chodzi o prędkość (bo kto jeździ?), ale uważam, że jeżdżę bezpiecznie, są jednak tacy, którzy tej granicy nie powinni zatracić, bo jeżdżą niebezpiecznie, doskonale zdająć sobie z tego sprawę.

Pozdrawiam.
Suzuki GSX1100F 1995
Avatar użytkownika
silver
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 524
Dołączył(a): 26/7/2006, 13:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez lukas00 » 25/6/2007, 13:10

duzo tez zalezy od sprzetu jakim sie pruszasz .... moim fazerkiem jak ruszam spod swiatel nawet sie nie obejrze a trojke wrzucam juz przy 150 ale ogolnie to 160 jest taka granica powyzej ktorej juz naprawde czuc ta predkosc i w miescie ryzyko wypadku duzo bardziej wzrasta ....

ale kiedys (w moim mniemaniu) pedzilem na zlamanie karku winklami z fajnym asfaltem jakies 170 190 i uwazalem ze nie ma juz szybszych odemnie nagle z tylu tylko slysze dwa krotkie trabniecia zwalniam i do prawej a tu mija mnie 4 po koleji na pelnym gazie nie zdazylem sie im nawet przyjrzec wiec grubo powyzej 200 lecieli .... takze trzeba pamietac ze nigdy sie nie jest najszybszym na drodze :):):)
Proces ewolucji by lukas... najpierw rowerek z kolkami bocznymi pozniej normalny rowerek a dalej fz6 fazerek
Avatar użytkownika
lukas00
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 23/5/2006, 00:32
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez fandzoilisz » 25/6/2007, 15:54

ja ostatnio mialem okazje przejechac sie kawa zx12r, usaidłem za kierownica , odpalilem silnik, doałem gazu...
i zrezygnowalem, przestraszylem sie bestyji...
fandzoilisz
Bywalec
 
Posty: 889
Dołączył(a): 7/3/2007, 18:07

Postprzez silver » 25/6/2007, 15:55

Nom fakt, na Transalpie 160+ to można niemiłe shimmy zaliczyć (w zasadzie to i przy 130 już można).

A co do prędkości, nie warto też usilnie starać się być najszybszym na drodze.

Pozdrawiam.
Suzuki GSX1100F 1995
Avatar użytkownika
silver
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 524
Dołączył(a): 26/7/2006, 13:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez joul » 25/6/2007, 19:42

zwłaszcza w miescie

kiedy można odkręcić i są na to warunki to można ,ale w mieście raczej należy się powstrzymać.
GS500E
-----------------------------------
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
joul
Świeżak
 
Posty: 30
Dołączył(a): 1/6/2006, 13:54
Lokalizacja: Żychlin (k. Konina)

Postprzez GregorMoto » 25/6/2007, 21:18

barira z biegiem czasu jak sie wczuwasz w moto przechodzi dalej :) byle nie zadaleko! pamietaj o rozsÄ…dku :PPP :D szerokiej i nie dziurawej ;)
Yamaha R1 RN19 :)
Avatar użytkownika
GregorMoto
Bywalec
 
Posty: 610
Dołączył(a): 22/4/2007, 21:37
Lokalizacja: Ziemia-Europa-Polska-Małopolska-Oświęcim

Postprzez Magik » 25/6/2007, 22:01

Dziś wracałem z pracy na moto, gdy jechałem do robotki to świeciło słoneczko, piękna pogoda, postanowiłem pojechać tylko w samej kurtce i rękawicach. Lecz gdy wracałem to już inna bajka była, deszcz lał, nie padał on lał jak z cebra. Więc max 80km/h nie więcej, kałuże ogromne, co chwila aquaplaning dawał o sobie znać, wszystkie samochody mnie wyprzedzały, i ze trzech motocyklistów, młodzi z mojej mieściny. Za parę kilometrów już było ich tylko dwóch, a trzeci leżał w rowie... Na szczęście wjechał do rowu, więc poza siniakami i zniszczonym sprzętem nic mu sie nie stało...

Jaki z tego morał?
A no taki że czasem trzeba sobie godność schować w buty i dać się wyprzedzać a nie dalej udawać i pokazywać że samochody są wolniejsze od motocykli.

Szerokości i przyczepności.

Ps. Pamiętajcie by zawsze wkładać na siebie całe ubranie jakie się ma. Bo nigdy nie wiadomo jaką pogodę sie zastanie. Ja się tego dopiero dziś nauczyłem.
Magik
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez Traperoso » 25/6/2007, 22:55

W Polsce trzeba miec czasem amfibie zeby przejechac droga po deszczu (lub w deszczu). Narzekam - wiem. Drogi powinny miec 2% nachylenia - dachowka /\, lub po prostu / to chyba tylko teoria. Na dobrej drodze, woda jest skutecznie odprowadzana z nawierzchni, na zlej jest porazka po prostu nie wiesz czy jedziesz, czy moze juz plyniesz.
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez spazz » 26/6/2007, 07:37

i te piekne ukryte dziury w kaluzach. poprostu poezja
Avatar użytkownika
spazz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2691
Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
Lokalizacja: oberschlesien

Postprzez ZELEK RG » 26/6/2007, 12:57

GÅ‚upi temat :shock:
Sam jesteś głupi.
Avatar użytkownika
ZELEK RG
Świeżak
 
Posty: 66
Dołączył(a): 23/6/2006, 15:27
Lokalizacja: Trzebinia-Chrzanów-Kraków

Postprzez Magik » 26/6/2007, 13:14

Tak, bo Ty pewnie jeździsz 200km/h i niczego się nie boisz... Jeśli tak, to stary krzyżyk ci na drogę tylko dać....
Magik
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez ZELEK RG » 26/6/2007, 13:38

Magik napisał(a):Tak, bo Ty pewnie jeździsz 200km/h i niczego się nie boisz... Jeśli tak, to stary krzyżyk ci na drogę tylko dać....



Niedenerwuj mnie napisałem ze temat głupi a nie ze jezdze 200km/h i niczego sie nieboje :shock:

Co ty człowieku taki niewyżyty jesteś :x
Ostatnio edytowano 26/6/2007, 13:58 przez ZELEK RG, Å‚Ä…cznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
ZELEK RG
Świeżak
 
Posty: 66
Dołączył(a): 23/6/2006, 15:27
Lokalizacja: Trzebinia-Chrzanów-Kraków

Postprzez Magik » 26/6/2007, 13:43

Nie będę się wdawał w rozmowy z tobą :P papapa ;-)

Ps. popracuj nad ortografiÄ… i interpunkcjÄ…...
Magik
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 678
Dołączył(a): 30/9/2006, 12:38
Lokalizacja: Chocianów

Postprzez ZELEK RG » 26/6/2007, 14:01

i bardzo dobże bo sam pierwszy zaczynasz kłutnie...

P.S:Dawno mnie na forum niebylo i myslałem ze jakos ciekawe tu a tu nuda i zamuła zadnych ciekawych tematów... :roll:

Pozdrawiam,Mateusz
Avatar użytkownika
ZELEK RG
Świeżak
 
Posty: 66
Dołączył(a): 23/6/2006, 15:27
Lokalizacja: Trzebinia-Chrzanów-Kraków

Postprzez Szafa » 26/6/2007, 14:15

Na RG nie da się szybko jechać.... :lol:
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
Avatar użytkownika
Szafa
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1682
Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
Lokalizacja: Pzn

Postprzez gelo007 » 26/6/2007, 14:43

muhahaahah "ić se tuoki wyczyść"
Avatar użytkownika
gelo007
Administrator
 
Posty: 2731
Dołączył(a): 3/7/2006, 13:28
Lokalizacja: Radom

Postprzez mar111cin » 26/6/2007, 15:30

o Zeluś wrócił :D razem ze swoją grupą sztónteruf? ; ) bo chyba poznaliśmy nowego osobnika z waszej grupy :lol: :lol: :lol:
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Piankowy Marynarzyk » 26/6/2007, 15:35

ZELEK RG napisał(a): kłutnie...



MEDIC !!!
Avatar użytkownika
Piankowy Marynarzyk
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3040
Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
Lokalizacja: Kaliszfornia

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości




na górê