Scigacz.pl

przez **Majks** » 13/6/2012, 16:25

Witam wiem ze spora liczba osób z forum oddaje krew a czy ktoś z was ma wypełnione oświadczenie woli na pobranie po śmierci waszych tkanek i narządów do przeszczepienia?? Sam osobićie jestem posiadaczem karty + opaska ma reku która wszędzie mi towarzyszy.Myśle że warto się zastanowić czy nie warto jest komuś po śmierci pomóc tym bardziej ze nie wszyscy mogą oddawać chociażby krew z wielu rożnych powodów a narządy może oddać każdy. Warto się jeszcze raz nad tym zastanowić jak wiadomo wielu z nas jeździ na motorach i bardzo wiele osób ginie w sezonie zwłaszcza w Polsce w dodatku większa część z nich jest nie z winy motocyklistów także czy nie warto mieć takie oświadczenie przy sobie? Po co Ci te narządy po śmierci i tak zjedzą je robale a możesz po śmierci pomóc i tak Ci te narządy już do niczego się nie przydadzą także zachęcam do wypełnienia takiego oświadczenia. I czekam na wasze opinie w tej sprawie .

Polecam stronę www.dawca.pl na której można zamówić sobie bardzo fajną plastikową kartę wraz z opaską na rękę

Obrazek

przez **k9aro3l** » 13/6/2012, 17:40

Osobiście uważam że jest to sprawa indywidualna i jeżeli ktoś podpisał takie oświadczenie tylko dlatego żeby chwalić się tym wszędzie dookoła lub podpisał to tylko dlatego że kolega też to zrobił to taka osoba jest kompletnie niepoważna i nie wie co robi. W tym przypadku również jeżeli ktoś śmiga na motocyklu i podpisał taką karteczę dla "zasady" bo jak motocyklista to i również dawca a tak naprawdę nie wie z czym to się wiąże to to jest dla mnie śmieszne.

przez **Majks** » 13/6/2012, 19:04

Tak oczywiście ze jest to sprawa indywidualna po prostu jestem ciekaw czy są osoby posiadające takie oświadczenie

przez **motoluka** » 13/6/2012, 19:32

Cóż spisanie takiego oświadczenia to nic strasznego, ja tam to popieram i się tego nie wstydzę. Co do osób mających doświadczenie w oddawaniu to raczej ich nie znajdziesz. Nikogo takiego nie spotkałem na swojej drodze hahaha.

przez **falconiforme** » 14/6/2012, 15:53

Jak mniemam podobny temat został założony na forum piesi.pl rowerzyści.pl traktorzyści.pl tranzwestyci.pl???
Bo jakoś nie widzę związku między tym tematem a "przytłaczająca" ilością ofiar śmiertelnych w wypadkach motocyklowych.

Taki temat poruszyłbym na forum.samochodowe.pl zaczynając od słów "JAKO NAJWIĘKSZA GRUPA POTENCJALNYCH DAWCÓW .....".
Tam pewnie nikt za to się nie obrazi, w końcu to "oczywista" prawda.

przez **SuzukiMaster** » 14/6/2012, 17:58

Nie wiem co chciała by dostać osoba potrzebująca takich narządów od Motocyklisty

Palec ? czy może paznokieć ?
Motocyklista po wypadku śmiertelnym to raczej totalny wrak a jego serce, płuca, wątroba są poobijane i potłuczone a takich nie przeszczepią

przez **mirekm71** » 14/6/2012, 21:39

Mozna zamiast chwalenia sie potraktowac post majksa jako zachecanie. Nawet jesli sie chwali to ma czym i ma wiecej odwagi ode mnie bo ja jeszcze tego oswiadczenia nie wypelnilem. Jednoczesnie musze przyznac, ze regularne przypominanie mi tego moze kiedys komus pomoc.

Jesli chodzi o narzady? Nawet jesli by tylko 10% nadawalo sie do transplantacji to jakie jest prawdopodobienstwo, ze w jakiej kolwiek innej sytuacji wlasnie Ty zostaniesz bohaterem i uratujesz komus zycie??? Jednak takie oswiadczenie zwieksza cien szansy zostawienia sladu po sobie. Nie da sie ukryc, ze wiekszosc z nas wymrze nie zostawiajac po sobie nic...

przez **zxer** » 14/6/2012, 22:49

Podczas aplikowania na prawko w UK masz wybor jaka czesc ciala chcesz oddac po smierci. Ja jako prawdziwy DAWCA zaznaczylem wszystko

Zreszta jak juz jestes martwiakiem to nie zrobi ci to zadnej roznicy czy wytna ci watrobe czy pluca, tak samo jak to ze masz w doopie czy komus pomozesz czy nie...

Nie pominno byc jakis animozji dotyczacych zdechlakow. Powycinac co potrzeba i juz! Denatowi juz sie nie przyda.

przez **Arturo925** » 15/6/2012, 14:57

No ale jednak niektóre rodziny mają tak, ze nie chcą aby ich bliski był 'z ubytkami' i się po prostu na to nie godzą.

Co do oświadczenia, to chyba byłbym za miękki żeby to podpisać. Niby zwykłe oświadczenie, ale jednak perspektywa tego ze ktoś będzie mnie ciął (co z tego ze martwego. Świadomosc jest za życia) i w ogóle cały motyw smierci jakoś mi nie podchodzi. Moze kiedyś na tyle dojrzeje do tego pomysłu, że z dumą zostawię swój podpis pod takim oswiadczeniem. Narazie jednak nie. I wydaje mi sie, że nie tylko ja mam takie odczucia co do tego

przez **Vergon** » 15/6/2012, 16:39

Usłyszałem kiedyś opinię, żeby nie podpisywać, bo nie będą Cię ratować za wszelką cenę :wink:

Fanem teorii spiskowych nie jestem, ale po aferze "łowców skór" patrzę na to z mniej przymrużonym okiem :wink:

przez **zxer** » 15/6/2012, 16:52

...ale jak będziecie potrzebowali nerki to z mila chęcią ?

przez **sonycbr77** » 15/6/2012, 18:08

moja wątroba i tak by sie juz chyba nie nadawala hehe

przez **Vergon** » 16/6/2012, 00:41

Tak zxer, wiadomo, że z miłą chęcią. Nie powiedziałem, że z tego powodu nie podpiszę oświadczenie tylko przytoczyłem zasłyszaną opinię jako ciekawostkę i dodałem komentarz o "łowcach skór".
Tak jak mówiłem nie jestem wielbicielem teorii spiskowych, ale wiem o tym, że i Ty i ja i każdy inny zwykły zjadacz chleba nie ma bladego pojęcia o wieeeeeelu rzeczach, które dzieją się wokół Nas, więc kierując się zdrowym rozsądkiem nie mogę wykluczyć takich czy innych działań ludzi, dla których przysięga Hipokratesa to fikcja.

przez **Hyde** » 16/6/2012, 00:47

Człowieku, jak mieliby Cię załatwić to mają w dupie czy podpisałeś oświadczenie czy nie, Pavulon i koniec dyskusji.

Dialog w karetce:

-Wykańczamy tego?
-No w sumie, do 10 jeszcze daleko.
-O, popatrz, ma kartę dawcy.
-Aaaa, to jeszcze lepiej, 15mg Pavulonu.

Idąc tokiem myślenia i przypominając sobie łódzkie pogotowie, to w takim razie:

-każdy malarz to ludobójca
-każdy ratownik to potencjalny morderca
-każdy mieszkający w Norwegii może wyjść na ulicę i zacząć strzelać
-każdy Arab, to terrorysta
-każdy czarny to złodziej
itd. itd.

Pomyślcie sobie o ludziach, którzy zabrali swoje flaki do grobu i o tych, którzy teraz siedzą przy dializie... aż chce mi się teraz napisać: 'A żebyś kurwa kiedyś nerki potrzebował...'.

Arturo925: Dobija Cię świadomość za życia, że ktoś Cię pokroi po śmierci? Super, to teraz jeszcze sobie dopisz do swoich zmartwień i obaw, że po śmierci zostaniesz spalony w wielkim piecu albo wpieprzy Cię robactwo.

SuzukiMaster: Jesteś w dużym błędzie co do przydatności organów motocyklisty po wypadku.

Podpisałem już oświadczenie woli, kiedy jeździłem jeszcze rowerem, a jedyne co mnie mogło spotkać to potrącenie przez autobus albo uderzenie pioruna.

przez **Vergon** » 16/6/2012, 01:02

Czytaj ze zrozumieniem chłopaku, bo Ci nie idzie.

Hyde napisał(a):-każdy malarz to ludobójca
-każdy ratownik to potencjalny morderca
-każdy mieszkający w Norwegii może wyjść na ulicę i zacząć strzelać
-każdy Arab, to terrorysta
-każdy czarny to złodziej
itd. itd.

To porównanie jest tak z d*py, że nawet nie chce mi się tego Tobie tłumaczyć.

Hyde napisał(a):aż chce mi się teraz napisać: 'A żebyś *** kiedyś nerki potrzebował...'.

A to dopełnia Twojego dzieła, brawo.

przez **Hyde** » 16/6/2012, 01:20

Chłopaku, to mów do kolegów z ławki przed blokiem, to po pierwsze. Czy ja gdzieś napisałem, że konkretnie mówię do Ciebie? Chodzi o taki tok myślenia i sugerowanie się zasłyszanymi opiniami i wprowadzanie ludzi w zakłopotanie i robienie im mind fucka. Zamiast ludzi zachęcić do podpisania oświadczenia woli, to lepiej napisać, że jeszcze ich nie będą ratować w karetce.

przez **zxer** » 16/6/2012, 02:10

@Vergon
Nie zaslugujesz na miano prawdziwego DAWCY

Ja bym jeszcze pokroil mordercow i pedofili, taka alternatywa dla kary smierci.

przez **Szuma_** » 16/6/2012, 08:56

zxer napisał(a):@Vergon
Nie zaslugujesz na miano prawdziwego DAWCY

Ja bym jeszcze pokroil mordercow i pedofili, taka alternatywa dla kary smierci.

Widziałem kiedyś program o ludziach, którzy dostali narządy od kogoś albo po kimś. Wielu z nich nabierało wtedy cechy dawcy, więc nie wiem czy to dobry pomysł :lol:

przez **Vergon** » 16/6/2012, 09:27

Hyde napisał(a):Człowieku, jak mieliby Cię załatwić to mają w d*** czy podpisałeś oświadczenie czy nie, Pavulon i koniec dyskusji.

A do kogo to jest skierowane jak nie do mnie? Inaczej się tego nie da odebrać.

To, że nie podpisałem oświadczenia nie wynika z zasłyszanej opinii czy tego, że podświadomie boję się, że nie będą mnie ratować w razie dzwona.
Sam nie wiem z czego to wynika, nie zastanawiałem się nigdy nad tym, bo być może za mało na ten temat słyszałem.
Czy podpiszę? Nie wiem, nie wykluczam.

przez **k9aro3l** » 16/6/2012, 10:36

Ja osobiście mam podpisaną taką karteczkę ale nie wożę jej ze sobą w portfelu. Leży ona na półce. Osobiście uważam że nie ma sensu jej wożenia ze sobą- ważne żeby rodzina wiedziała o takim czymś. U mnie rodzice wiedzą i w pełni podzielają moje zdanie i w razie czego potwierdzą moją zgodę.

Bo nawet jak masz takie oświadczenie to zawsze ale to zawsze pytają rodzinę czy się zgadzają na pobranie narządów. Chociażby dlatego żeby później nie było jakichś szopek w tv czy w gazetach że szpital bez wiedzy rodziny pobrał narządy. A jeżeli nie wyrażają zgody to wtedy szpital nie robi nic, chodź z punktu prawnego mają do tego prawo.

Scigacz.pl

Dawca

Dawca

Kto przegląda forum