Zobacz wątek - ironia losu - jazda w kasku
NAS Analytics TAG

ironia losu - jazda w kasku

O wszystkim
_________

ironia losu - jazda w kasku

Postprzez mar111cin » 4/7/2011, 13:52

http://www.huffingtonpost.com/2011/07/0 ... 89427.html

artykuł po angielsku, ale google chrome tłumaczy na tyle dobrze, że idzie zrozumieć przesłanie.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)


Postprzez Nal » 4/7/2011, 14:37

naturalna selekcja
bardzo dobry "żywy" przykład tego, że kask to podstawa a jazda bez powinna być surowo karana, czasem idzie spotkać małolatów poza miastem na swoich skuterkach lansujących się bez kasku
Avatar użytkownika
Nal
Świeżak
 
Posty: 408
Dołączył(a): 13/6/2009, 14:05
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki / Warszawa


Postprzez bryk77 » 4/7/2011, 14:43

Ironia losu... Chopperowcy rządzą się własnymi prawami..
Avatar użytkownika
bryk77
Stały bywalec
 
Posty: 1212
Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin

Postprzez C-bool » 4/7/2011, 15:55

ahahaha epic fail :]
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Szafa » 4/7/2011, 19:17

Nie oszukał przeznaczenia ;D
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
Szafa
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1683
Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
Lokalizacja: Pzn

Postprzez KamoFzr » 4/7/2011, 21:08

Udalo mi sie zrozumiec bez tlumaczenia! ;D
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale.
Avatar użytkownika
KamoFzr
Świeżak
 
Posty: 71
Dołączył(a): 28/3/2011, 21:10
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez zxer » 5/7/2011, 00:08

a ja uwazam ze kask powinien byc dobrowolnym wyborem. Jak ktos ma ochote rozwalic sobie leb o kraweznik to dlaczego mamy mu tego zabraniac?

Oczywiscie tylko w przypadku jezeli bedzie ubezpieczony ...bo ja nie mam zamiaru z wlasnej kieszeni za czyjes leczenie placic
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw

Postprzez lonewolf » 5/7/2011, 06:47

zxer napisał(a):a ja uwazam ze kask powinien byc dobrowolnym wyborem. Jak ktos ma ochote rozwalic sobie leb o kraweznik to dlaczego mamy mu tego zabraniac?

Oczywiscie tylko w przypadku jezeli bedzie ubezpieczony ...bo ja nie mam zamiaru z wlasnej kieszeni za czyjes leczenie placic


Podpisuję się pod tym. Nawiasem, było napisane że gość przeleciał przez kierownicę... na harleyu? no ale nie wnikam bo to już i tak nie ma sensu :lol:
Avatar użytkownika
lonewolf
Bywalec
 
Posty: 588
Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48

Postprzez Seba_ER5 » 5/7/2011, 08:47

bez kitu :) zginal za sprawę :/... albo przeciwko niej.
Avatar użytkownika
Seba_ER5
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 5225
Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58

Postprzez Nal » 5/7/2011, 09:33

zxer napisał(a):a ja uwazam ze kask powinien byc dobrowolnym wyborem. Jak ktos ma ochote rozwalic sobie leb o kraweznik to dlaczego mamy mu tego zabraniac?

Oczywiscie tylko w przypadku jezeli bedzie ubezpieczony ...bo ja nie mam zamiaru z wlasnej kieszeni za czyjes leczenie placic


pomyśl gość bez kasku nie jest zagrożeniem tylko sam dla siebie, równie dobrze jego maszyna może wpaść w matkę z dzieckiem kiedy ten będzie walił głową o krawężnik
jak pan_wiewiorka napisał nie jestem w stanie zliczyć ile razy roztrzaskał mi się sporej wielkości owad na wizjerze, ile razy w kask uderzył jakiś kamyk, który wyleciał spod jakiegoś auta już nie mówiąc, że nic na głowę nie leci podczas deszczu :P
Avatar użytkownika
Nal
Świeżak
 
Posty: 408
Dołączył(a): 13/6/2009, 14:05
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki / Warszawa

Postprzez Invi » 5/7/2011, 09:47

Nal napisał(a):pomyśl gość bez kasku nie jest zagrożeniem tylko sam dla siebie, równie dobrze jego maszyna może wpaść w matkę z dzieckiem kiedy ten będzie walił głową o krawężnik


To walenie głową w kasku o krawężnik z pewnością sprawi że lecący gdzieś moto będzie bezpieczniejszy dla otoczenia.

Z tym bezpieczeństwem matki z dzieckiem to szukanie na siłę. Po pierwsze to działa w dwie strony, ja tam bez kasku nie przekraczałbym 100km/h tam gdzie walę ponad 200. Po drugie idąc w tak skrajnym kierunku powinno się nakazać chodzenia w kasku po ulicy.

Nie żebym miał coś przeciwko kasom, sam źle się czuje bez w miarę dobrego integrala, ale nakaz z samej definicji jest fe.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Szafa » 5/7/2011, 10:23

No dzieje się to, że przymykam jedno oko, zwalniam i sobie wyjmuję kulturalnie pszczołę. A jeżeli ktoś nie potrafi kierować jedną ręką to jego problem ;D
Śmierć, kutazzz i zniszczenie. Jakie życie taki rap.
Szafa
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1683
Dołączył(a): 28/5/2006, 19:52
Lokalizacja: Pzn

Postprzez Trener » 5/7/2011, 10:29

No i skądś się muszą brać kawały o muchach w zębach :)
YZF R6 2007
Avatar użytkownika
Trener
Stały bywalec
 
Posty: 1198
Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem

Postprzez Kaniuszy » 5/7/2011, 10:37

przecież tu nie chodzi o to czy się zabijesz czy nie podczas jazdy bez kasku. Tu chodzi o to, że zostaniesz kaleką lub spędzisz w szpitalu wiele czasu co kosztuje państwo kupę kasy. A państwo nie ma zamiaru płacić za coś takiego. stąd nakaz jazdy w kasku. Pewnie gdyby ubezpieczenie zdrowotne było prywatne i z firmy ubezpieczeniowej by opłacali pobyt w szpitalu lub rehabilitacje to byłoby inaczej
Kawa zx6r, 1998
Avatar użytkownika
Kaniuszy
Świeżak
 
Posty: 364
Dołączył(a): 11/1/2011, 22:54
Lokalizacja: Łuków/Warszawa

Postprzez fyszmen » 5/7/2011, 10:40

no chyba że ktoś jeździ w tigerze wtedy można powiedzieć że jedzie bez kasku :-) jeśli kogos uraziłem to przepraszam :-D
R6 2003r.
Avatar użytkownika
fyszmen
Świeżak
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13/6/2011, 09:30
Lokalizacja: Gorlice

Postprzez Invi » 5/7/2011, 11:25

Kaniuszy napisał(a):przecież tu nie chodzi o to czy się zabijesz czy nie podczas jazdy bez kasku. Tu chodzi o to, że zostaniesz kaleką lub spędzisz w szpitalu wiele czasu co kosztuje państwo kupę kasy. A państwo nie ma zamiaru płacić za coś takiego.


Ale to też jest błędne myślenie. Bez kasku koleś racze się zabije (i po kłopocie :P ). A to właśnie dzięki odziery ochronnej może przeżyć, ale nie móc pracować (i płacić podatków) i korzystać z opieki zdrowotnej (która za grubą kasę jaką taki "wariat bez kasku" odprowadza do NFZ się mu jak pies należy).

Tu chodzi tylko o zwykłe wciskanie się państwa we wszystko.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Nal » 5/7/2011, 12:02

wnioskując wychodzi, że dla państwa lepiej śmigać bez kasku, odzieży ochronnej a dla 100% pewności zakładać stalową linkę na szyję
<a href="http://szkolnis.pl">szkolnis.pl</a>
Avatar użytkownika
Nal
Świeżak
 
Posty: 408
Dołączył(a): 13/6/2009, 14:05
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki / Warszawa

Postprzez Invi » 5/7/2011, 12:23

Zakładając że państwo to organ zaprojektowany do sączenia kasy z ludzi to jak najbardziej :P
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez madcap » 5/7/2011, 17:50

Nal napisał(a):wnioskując wychodzi, że dla państwa lepiej śmigać bez kasku, odzieży ochronnej a dla 100% pewności zakładać stalową linkę na szyję



też nie
wszak jeśliś sprawny i pracujący, to płacisz różne daniny, podatki, parapodatki, etc., niczym dojna krowa
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez bryk77 » 6/7/2011, 02:29

Czyli i tak nie powinno się latać w kasku i odzieży ochronnej, ponieważ podczas wypadku albo się ginie albo idzie do szpitala. To drugie nie jest państwu na rękę.

Reasumując najlepiej jeździć w szortach i koszulce aby była pewność, że nawet po niewielkiej glebie nie będzie trzeba leczyć delikwenta :D

Powinienem zostać ministrem zdrowia. Już ja bym Wam ukrócił kolejki do lekarza... :twisted:

Niech żyją podatnicy!!! :D
Avatar użytkownika
bryk77
Stały bywalec
 
Posty: 1212
Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin

Następna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości




na gr