Zobacz wątek - Pytanie Amsterdam - Rzeszów 1400 km w 7h realne ?
NAS Analytics TAG

Pytanie Amsterdam - Rzeszów 1400 km w 7h realne ?

O wszystkim
_________

Postprzez wojt€k » 3/7/2011, 21:00

PrimoGhost dzięki za profesjonalne podejście do tematu
i szczegółowe tłumaczenie

podejrzewałem że to mało prawdopodobne ale tak jak mówiłem nie mam ścigacza więc się nie orientuje w temacie a widząc filmiki na youtube jak goście śmigają to już nie byłem taki pewny że to niemożliwe

natomiast nie miałem pojęcia że taki motor może spalić aż 15l/100 i że gumy nie wytrzymały by takiego wyczynu
wojt€k
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 3/7/2011, 11:31


Postprzez Invi » 3/7/2011, 21:20

Seba_ER5 napisał(a):Moim zdaniem zatarlby silnik jakby tak caly czas lecial....


Jakby jechał kawą :D


Sorry, nie mogłem się powstrzymać ;)


PrimoGhost napisał(a):1700 Km


Ale pisał o 1400km, i całe misterne obliczenia f pistu :lol:

I sorry, ale z tymi oponami Ghost Ridera to wciskasz kit jak ten koleÅ› :P

W jakimś czasopiśmie czytałem o jakimś teście opon właśnie (pilot powery?), ZX12R bodajże i Hajka przez ileś tam godzin miały utrzymywać coś w stylu 250km/h (na jakimś wielkim owalu to robili).

Już nie wspominając że w endurance chociażby opony obrywają o wiele bardziej niż przy Ghost Riderowym sprincie do Uppsali. I jakoś nie wybuchają.

Hajka zrobiła to bez problemu, opony nawet się bardzo nie zużyły. Zresztą, bez jaj żeby opony jakoś przerażająco obrywały przy V-maksie :shock: A w 12-tce padł silnik :twisted: Poważnie.

I nie opowiadajcie że nie da się cisnąć 250km/h na zwykłych polskich drogach, a co dopiero na autostradach albo innych 2 pasmowych drogach.



Oczywiście że koleś wciska bajki, zbyt gładka liczba mu wyszła, średnia akurat 200km/h :D

Teoretycznie, napierdal*jąc ostro powyżej 200km/h tankując zakładając spalanie 10l/100km po jakieś 5 minut, idzie to zrobić.

Ale nikt nie będzie zaiwaniał sportem bez przerwy przez 7 godzin... Najsłabszym elementem który tu nie wyrobi jest człowiek.
Ostatnio edytowano 3/7/2011, 21:31 przez Invi, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12


Postprzez Seba_ER5 » 3/7/2011, 21:28

Jakby jechał kawą Very Happy


Sorry, nie mogłem się powstrzymać Wink


Jak zrobisz suzuki na maxymalnych obrotach lecial 1400km non stop to ciekawe czy by jej to bokiem nie wyszlo ;p...
Avatar użytkownika
Seba_ER5
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 5220
Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58

Postprzez Invi » 3/7/2011, 21:37

Trochę wyżej niż 200km/h to jeszcze nie V-max :P

No i w wyścigach długodystansowych jakoś silniki nie wybuchają za często :P

Temperaturę będzie trzymał niską.



ProszÄ™ bardzo:
http://www.motocykl-online.pl/artykuly/ ... i_Angel_ST

Suzuki przejechało 24 godziny ze stałym licznikowym 250 km/h :P Z przerwami na tankowanie i wymiany kierowców :P A Kawa się rozleciała :lol:
Ostatnio edytowano 3/7/2011, 21:39 przez Invi, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez mar111cin » 3/7/2011, 21:38

hmmm a wkręcają się wam motocykle na ostatnim biegu na max obrotów?
bo ja w każdym pojeździe co mam, to jak wyliczałem zamknięcie obrotomierza na ostatnim biegu, to wychodziły astronomiczne liczby co do prędkości Vmax xD np. samochód teoretycznie powinien osiągnąć wtedy prędkość 315km/h :lol:

Tak że silniki nie powinny padać od takich prędkości, nie pracują one wtedy na granicy obrotów maksymalnych.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Invi » 3/7/2011, 21:40

Sport to nie samochód z nadbiegami :P
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez mar111cin » 3/7/2011, 21:44

w motocyklu mam podobnie.. prędkość podawana przez producenta, a prędkość wychodząca z obrotomierza znacznie się różnią ; )
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Invi » 3/7/2011, 21:46

Nie no, mi się kręci do końca na 6-tce. Ale nigdy w liczenie przełożeń się nie bawiłem ;) No ale spora część idzie na pewno chociażby na uślizg tylnego koła.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Lesio73 » 4/7/2011, 09:02

Invinciblee napisał(a): ...I nie opowiadajcie że nie da się cisnąć 250km/h na zwykłych polskich drogach, a co dopiero na autostradach albo innych 2 pasmowych drogach...

A ile czasu tak wytrzymasz?

Co do samej opowieści "szybkiego kolesia" to mam parę uwag:
- w Holandii obowiązuje na autostradzie max 120 km/h i rzadko kto się wyrywa więcej (mają tam niezły system nadzoru więc pałowanie na dłuższą metę z pewnością by zostało zauważone)
- lecąc E30 wpadasz musowo w parę koreczków (np. przejazd przez Bad Oyenhausen) - właśnie korek pod Bad Oyenhausen oraz 3 czy 4 zwężenia kosztowały mnie przedwczoraj dodatkowe 4 godziny jazdy (w tym 1 godzinka na Louisa w Hannoverze) (oczywiście na moto byłoby znacznie mniej ale bez przesady bo jak szybko można pomykać po linii między stojącymi/wolno jadącymi samochodami)
- brak ograniczeń prędkości na niemieckich autostradach to w dużej mierze hasło - co chwila jakieś "120" albo "80" - głównie z powodu drobnych remontów (a jak będziesz miał np. przez 8 km po jednym wąskim pasie to sobie najwyżej pęcherz pociśniesz)
- 7 godzin to on jechał z Rzeszowa do granicy z Niemcami :lol:
Lesio73
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 12/5/2011, 18:35
Lokalizacja: Warmia

Postprzez Invi » 4/7/2011, 10:16

Lesio73 napisał(a):
Invinciblee napisał(a): ...I nie opowiadajcie że nie da się cisnąć 250km/h na zwykłych polskich drogach, a co dopiero na autostradach albo innych 2 pasmowych drogach...

A ile czasu tak wytrzymasz?


Przecież sam napisałem wcześniej że niema opcji żeby wyrobić tak 7 godzin :P
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez wojt&#8364;k » 4/7/2011, 10:45

pan_wiewiorka napisał(a):Ja do Berlina (ok. 570 km) zajechałem w 5.5h ale to była rzeźnia. Postój na tankowanie oraz bramki i dzida. Odcinek między Nowym Tomyślem a Świeckiem (ok. 100 km) leciałem na żyletkę, podobnie między Grodziskiem a Strykowem (ok. 100 km). Reszta trasy autostradą. Jeśli zatem przyjmiemy, że koleś leciał z Rzeszowa do Amsterdamu nawet najkrótszą trasą (otwórz link), to noł faken łej. Na tym odcinku są remonty od dawna a autostrad i ekspresówek jak na lekarstwo. Utrzymanie średniej circa 200 km/h na takim odcinku jest absolutnie niewykonalne.


jeszcze lepszy przykład bo realny wniosek z tego że na kilkuset kilometrowym odcinku można wykręcić średnią 100km/h
wojt&#8364;k
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 3/7/2011, 11:31

Postprzez PrimoGhost » 4/7/2011, 18:03

Co do opon to obrywają zasadniczo przy prędkościach indeksowych, o to będę się kłócił, a siłę odśrodkową działającą na gumę przy 200 kph a 270 można też łatwo obliczyć, z tym, że mi się naprawdę nie chce..
przy rosnącej prędkości kątowej ( liczby obrotów koła ) siła odśrodkowa wzrasta aż czterokrotnie. Jadąc 100 na godzinę siła odśrodkowa wynosi 1x, jadąc już 200, siła ta wzrasta czterokrotnie ( 4x ) więc rozważnie jazdy przy 240 kph a 270 ( miejscami rzeczywistego 290-300 kph, jak w przypadku ghost ridera ) jest naprawdę istotne i diametralnie wpłynie na kondycję gumy. Nie ma opcji, utrzymania takiej ogromnej prędkości na seryjnej, dostępnej w sklepie gumie.

Fakt, podstawiłem sobie w obliczenia złą odległość ( przyzwyczajenie.. 1702 KM do Antwerpii, BE : )
Ale i tak wychodzi średnia w granicach 240 kph. Tym razem jednak nie obstawiałbym opon, jako głównej przyczyny porażki,a le właśnie kondycję jeźdźca. Swoją drogą.. ciekawy temat :D
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez Invi » 4/7/2011, 20:41

PrimoGhost napisał(a):Nie ma opcji, utrzymania takiej ogromnej prędkości na seryjnej, dostępnej w sklepie gumie.


Ale przecież wyżej wkleiłem przykład Hajki która 24h jechała na jednym komplecie turystyków przy licznikowym 250km/h :P
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez PrimoGhost » 4/7/2011, 20:54

"W tym czasie Kawa przejechała 2502 km. Natomiast Hayabusa, która pokonała 5137 km, dojechała do mety i ustanowiła rekord 24-godzinny z średnią prędkością 213,961 km/h. "

230 kph prędkości rzeczywistej to przecież poniżej indeksu. Poza tym zmieniali się co 30 minut, opona stygła przez chwilę.. Poza tym nawet nie mówię, że guma siądzie przy 240.. nawet 250 kph, lecz powyżej prędkości indeksowej - 270 - 290 kph
pamiętaj, że to chociaż niewielkie wzrosty prędkości, to siła odśrodkowa rośnie czterokrotnie względem prędkości. Guma dostaje o wiele konkretniej w tyłek przy 280 niż przy 250.
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez Invi » 4/7/2011, 21:16

Żeby przekroczyć rzeczywiste 290km/h (a raczej nikt nie zakłada do litra opon z niższym indeksem), to musiałby mieć więcej niż seryjnego sportowego litra :P
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez PrimoGhost » 5/7/2011, 18:08

Wiadome. pamiętam, że GR miał tego Gixera dość mocno podkręconego. Na 190 KM ( na kole )
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez mar111cin » 5/7/2011, 18:26

PrimoGhost napisał(a):"
pamiętaj, że to chociaż niewielkie wzrosty prędkości, to siła odśrodkowa rośnie czterokrotnie względem prędkości.



czterokrotnie? czy to jest raczej kwadrat prędkości? ;)
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez PrimoGhost » 5/7/2011, 18:53

Przy rosnącej prędkości kątowej, siła odśrodkowa rośnie do kwadratu względem prędkości kątowej. Pisałem na przykładzie:
"Jadąc 100 na godzinę siła odśrodkowa wynosi 1x, jadąc już 200, siła ta wzrasta czterokrotnie ( 4x )" F = m r k2

By łatwiej było zrozumieć. To forum o silnikach a nie fizyce ! Nie zmienia to faktu, że fajnie tak pogdybać niekiedy ;]
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez Seba_ER5 » 5/7/2011, 19:41

Damian nie klóć się panem inż. ;p
Avatar użytkownika
Seba_ER5
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 5220
Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58

Postprzez mar111cin » 5/7/2011, 19:44

wzór to czysta matematyka ;)
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości




na górê