czy to koniec prawdziwych samochodów???

[mar111cin]

chciałbym zobaczyć jak większość tutaj jeździ bo narzekają a jak przychodzi co do czego to w głębi ducha sobie myślą, ufff o mały włos, co by było jakbym nie miał ... .

[KAPELA911]

Osobiście 80% czasu za kierownicą spędzam w audi 80 b3 z 89 roku i nie ma tam abs ani nic poczatkowo miałem problemy jak mi np w zime dupa zarzuciła a teraz to już spoko daje się rade wko ńcu człowiek na błedach się uczy. a tak ukratkiem to powinni tego uczyć w szkole jazdy na tej macie poślizgowej ( każdy wie o co chodzi bo ja nie wiem jak fachowo to się nazywa) wtedy przynajmneij można by było mieć już troche wiedzy praktycznej z wyprowadzania z poślizgów

[marcin_wgd]

Stare poczciwe samochody mają to coś w sobie ja tam kocham swojego Fiata 125p

[C-bool]

Poldożer rlz!

[Thomsen]

Ja tam nie cierpię elektroniki wyższej w samochodach, jak się coś zj***e to koniec. Nie żebym coś miał do nowych samochodów, albo żebym zazdrościł, ale uważam m.in. że ta nowoczesność w nas- w ludziach powoduje to, iż stajemy się coraz bardziej leniwi, wygodni itp, a przez to coraz bardziej ułomni na niektóre czynniki, nie mówię tutaj o automatycznych skrzyniach biegów, ale o różnego rodzaju udogodnienia dla kierowcy,podgrzewany fotel, automaty na kawę itp:D , ale cóż społeczeństwo się rozwija to i technika też musi i odwrotnie. A teraz do konkretów, czy nie jest frajdą jechać sobie poczciwym polonezem, dużym fiatem, no dobra mercedesem beczką z 700tys. przebiegiem (sąsiad taką posiadał), bez żadnej elektroniki(nie mówię o rozrusznikach i światłach mijania:D) sama przyjemność słychać klekotanie diesla, albo rozrusznik w polonezie. Ogólnie jestem zwolennikiem starszych samochodów sprzed 95roku w stylu Sedan, z tego względu iż wydaje mi się że nawet większość z Was udzialająca się w tym temacie wolałaby przestronne starsze autko, wręcz płynące po trasie, niż jakąś wygłaskaną puchę co się w niej siedzi no jak w puszce, nie mówię tutaj o naszym maluszku, bo to jest perełka motoryzacji:)

[TroyaN1984]

Ech kiedyś samochody były inne :/ Lepsze :/ Jak auto przestawało jechać to albo brak benzyny albo brak prądu :/ Teraz? Kur.....a wjedziesz w kałuże to na desce dyskoteka, wchodzisz w zakręt sam ci wyhamowuje koło żeby nie było poślizgu, jak niedajboże coś pizdniesz to połowa samochodu się składa :/ Porażka

[Thomsen]

Raz na onecie czytałem taki artykuł o częściach zamiennych do samochodów tych "nowszych" i się przeraziłem; wymiana alternatora 1100zł, wymiana tarcz hamulcowych 1400zł itp. Powoli będą mijać czasy, co na własną rękę można było sobie zmienić olej po kosztach góra 200zł, teraz to się będzie jeździć do serwisu ''ałtoryzowanego'':D i tam za takie coś pewnie 2000zł, a samemu ni h**** zrobić bo jak się dotknie chociaż jednym palcem wlew od oleju to się komputer zresetuje i trza nowy kupić za 15000zł:D
Jestem tylko ciekaw jaki odsetek tych maszyn uda się zrobić 500tys. przebieg w warunkach w jakich robiły to i robią bezproblemowo nasi starzy weterani...

[mar111cin]

Thomsen, tak tak czytaj artykuły na onecie
druga sprawa, spróbuj nie mieć podgrzewanych foteli w aucie ze skórą w środku

Henio, szczególnie golf IV zauroczył mnie swoim spasowaniem wnętrza, plastikiem i trzeszczeniem, no ale to volkswagen, a co volkwagen to volkswagen i rynek sam napędza cenę

[Thomsen]

Nie chodzi o to, że czytam bo tak jest w rzeczywistości np. raz babie powiedzieli w ''ałtoryzowanym" serwisie za zmianę opon na zimowe, na samą zamianę zaznaczam, no z wyważeniem:D 400zł to mnie zatkało. A tak samo jest z wymianą alternatora, żeby go ruszyć to trzeba śrubki odkręcić ultra turbo miotłą, bo inaczej strata gwarancji na auto haha:D

[ASR1927]

Ja nawijam dziennie 280-320km na Sprintera 2006 rok, ABS, ESP, ASR. Nieraz uratowały mnie z opresji. Ale w tylnionapędówce z lekką dupą takie rzeczy to konieczność. Prywatnie Ibiza 95' która z systemów elektrycznych ma chyba tylko cyfrowy licznik km

uważam m.in. że ta nowoczesność w nas- w ludziach powoduje to, iż stajemy się coraz bardziej leniwi, wygodni itp, a przez to coraz bardziej ułomni na niektóre czynniki

W pełni popieram, ludzie którzy nie mieli styczności ze starszymi autami, nie umieją jeździć bo bardzo dużo (za dużo) robi za nich auto. Ale nie popadajmy od skrajności w skrajność. Elektronika - tak, ale bez przesady.

[Koval135]

Mi by tam siadlo stare poczciwe corrado

[KAPELA911]

Henio, szczególnie golf IV zauroczył mnie swoim spasowaniem wnętrza, plastikiem i trzeszczeniem, no ale to volkswagen, a co volkwagen to volkswagen i rynek sam napędza cenę

Oj wkur*wia mnie to trzeszczenie u matki w golfi a w audi to nawt nic nie zadzwoni w srodku a w golfie orkiestra z trzeszczałek.

[SzpiceR]

takie kocopoły gadacie razem z autorem ze sie czytac nieda :/




Taka juz droga ewolucji, wszystko jest dla ludiz niema co sie podniecac "a kiedys to były fury" chcesz taką fure to sobie kup wyremontuj i lataj. Ludzie 30 lat temu tez mysleli o puduszkach powietrznych " jezu co to za wynalazek? podusimy sie albo cos " . Po co sobie utrudniac jak mozna sobie ułatwiac ? Jedyne czego niepowinno byc to te durne normy emisji spalin

[TroyaN1984]

Nie chodzi o to, że czytam bo tak jest w rzeczywistości np. raz babie powiedzieli w ''ałtoryzowanym" serwisie za zmianę opon na zimowe, na samą zamianę zaznaczam, no z wyważeniem:D 400zł to mnie zatkało. A tak samo jest z wymianą alternatora, żeby go ruszyć to trzeba śrubki odkręcić ultra turbo miotłą, bo inaczej strata gwarancji na auto haha:D

Kiedyś żeby zmienić żarówkę, otwierało się maskę i zmieniało żarówkę. Teram muszę rozebrać pół nadkola albo mieć rękę złamaną w 3 miejscach z okiem na końcu

[mar111cin]

ja tylko czekam, kiedy ktoś stwierdzi że teraz to w ogóle plastikowe zabawki robią przecież kiedyś delikatna stłuczka to nic groźnego dla auta, a teraz pół samochodu się składa

[madcap]

jak się złoży to dobrze, częściej się rozpada na nierówne połowy
nadto dziura drogowa potrafi spowodować sytuację, że nadwozie potrafi się przemieścić w zupełnie inna stronę niż podwozie

[mirekm71]

Gadka szmatka i poczciwe samochody. Na technologie nie ma mocnych. Kupic cytryne i codziennie kasowac bledy. Mozna patrzec jeszcze blizej. Ilu z was ma jeszcze motocykl bez ABSu? Kto z was jest pewny, ze jego kolejny motocykl nie bedzie mial ABSu, TCSu i CBSu? A moze nawet poduszki powietrznej?
Mam jeszcze Jawe 350 z 82r ale tym sie fajnie pyrkota;-)

[melvin]

BMW e30 i GOLF 2 to dwa najlepsze auta jakie kiedykolwiek wyprodukowano, tak samo jak blady sc28 i stary olejowy GSXR to dwa najlepsze motocykle... takich elementów już nikt nie stworzy... a szkoda bo jako jedyne miały w sobie to coś.
każde z nich stało się pojazdem kultowym i symbolem niezawodności... kiedyś w garażu będę miał E30 z dużym piecem w kombiaku a w salonie idealną SC28 na okrągłej lampie...

[Manhatan]

Z tą niezawodnością to prosta sprawa jest. Jak coś jeździ do usranej śmierci, to źle, bo koncern nie zarabia na oryginalnych częściach, a firmy akcesoryjne na zamiennikach. Już Mercedes miał podobny przypadek wypuszczając ulubienicę taksówkarzy W115. I chyba na tym się skończyło, bo ludzie poszli po rozum do głowy, pojmując fakt, że sprzedaż samochodu to tylko pierwszy krok handlowy. Trzeba znaleźć złoty środek pomiędzy skuteczną awaryjnością, a niechęcią klienta, a że wszystko się obecnie psuje przynajmniej dwukrotnie szybciej niż 2 dekady temu, to łatwo to przekalkulować.

Swoją drogą ciekaw jestem ilu z Was czerpałoby przyjemność z 200km trasy w starym Golfie, ilu przesiadłoby się w tym czasie w nowego Opla, a ilu nie pozwoliłaby na to duma. Fajnie jest mieć kultowy sprzęt, ale jego rola prędzej czy później kończy się na przyjemności z jego posiadania. Czysto użytkowy charakter należy zwrócić nowym wybajerowanym samochodom, bo w końcu od zarania dziejów człowiek dąży do poprawienia sobie komfortu życiowego, a w obecnych czasach trasa to jego nieodłączny kawałek.

Przy okazji, elektronika elektroniką, a już niebawem zamiast poczciwego paliwa, będziemy ładować baterie, bądź wykorzystywać ogniwa wodorowe w naszych hybrydach. To dopiero spowoduje oburzenie na forum.

[TroyaN1984]

BMW e30 i GOLF 2 to dwa najlepsze auta jakie kiedykolwiek wyprodukowano, tak samo jak blady sc28 i stary olejowy GSXR to dwa najlepsze motocykle... takich elementów już nikt nie stworzy... a szkoda bo jako jedyne miały w sobie to coś.
każde z nich stało się pojazdem kultowym i symbolem niezawodności... kiedyś w garażu będę miał E30 z dużym piecem w kombiaku a w salonie idealną SC28 na okrągłej lampie...

Do dziś mam GSXR 1100 olejaka

A w garażu E30 325 Cabrio (czeka na lepsze czasy bo jak darłem kapcie na zakrętach to z półośki pourywały się śruby, na 1 śrubie zrobiła obrót u uderzyła w mocowanie dyfra, które pękło i tak ją zostawiłem w garazu bo za zimno, żeby robić:) )