Kto lubi mijać puszki z ogromną predkoscią .... nr 1 ja ,..

[SzpiceR]

a takie pier...lenie ja to lubie (moze nie z PRZEEEOGROOMNOOOMMM pReNtkoSciOOm) i jestem w pełni dowartosciowany wiec nie dorabiajcie chorych opcji do tego ze ktos poprostu... LUBI ZAPIER***


btw. wyszly pre.cle z worka

[zadzior]

To ja chyba nie jestem trendy cool...

[Traperoso]

Fakt, że fajnie się mija auta szybko, też czasem to robię, ale muszą być pewne warunki spełnione

Przede wszystkim, najlepiej jak dwa auta jadą koło siebie - wtedy mamy gwarancję, że kierowca nie pokusi się o nagłą zmianę pasa ruchu. Musi to być droga, gdzie nie ma zjazdów, najlepiej jest ulica z wysokimi krawężnikami, lub długa prosta - ograniczona czymś z boku poza miastem. To fajne uczucie, ale nie chcę się władowaćw lewoskręt, więc mega uważam...

Pozdro

[carma]

Moze to nie na miejscu ale miałem przygode jakies 3 tygodnie temu

Jadę sobie Daewo spokojnie (drogą Sandomierz Opatów) widzę w lusterku ktoś pędzi jest już za mną widzę kierunek chce zjechać kulturalnie a tutaj typ mnie wyprzedza z prawej strony..... w ostatniej chwili zdążyłem uciec jeszcze mi typ Faka pokazał... Ale może to przeczyta kolega bo miał naklejkę sciagacza. Była to czerwona cberka zn blachach tk.

[Seba_ER5]

Idioci są wśród nas, proste.

[Voxx]

dzieki koledzy za odpowiedzi ...ale widze ze nie wszyscy zrozumieli temat .......pytałem o samo odczucie gdy mija sie puszke lub puszkers team , bezpieczenstwo to inny temat , gdzie sie to robi to tez inny temat , bo mozna tu dzielic drivers na normalnych i nie normalnych ale to juz inna opowiesć , ......czyli nie jestem sam .....szerokości panowie i panie :)

[Raczek_6]

Fajny efekt jest jak zrównasz się z puszką spojrzysz na kierowce i lekki ruch manetką i jesteś daleko z przodu, a za kilka minut bomby, drogowe i płacz - panie władzo ja po prostu lubię zap.....ać i nie mogę się powstrzymać.

Motocykl to coś nad czym nie każdy panuje, jak wsiada to przełącza tryb na 0-1, 0-przepustnice zamknięte, 1- przepustnice otwarte.

W końcu trzeba mieć odrobinę przyjemności z życia ...


Na o2o najbardziej lubię moment wyprzedzania nie to co puszką.

[Seba_ER5]

Ja najbardziej lubie zakrety .

[Voxx]

no tak dzis 100 i jest cool ,,,dreszcz jest ,,,jutro 150 i jest cool dreszcz jest ,,, itd ale co dalej ,,,, granice istnieja ,,, to nie starośc to postęp ja też mam dużo przyjemności z winkiel ride ale nasze drogi sa okropne i wydaje mi sie że to bardziej niebezpieczne niz zap....lanie na pustej drodze ale nie ukrywam ze szlif kolankiem daje niezłego czadu pozdro

[sebekmelior]

Przez takie przecinanie sie przez miasto buduja nam renome i wyobrazenie o nas, ludzie zobacza takiego z odrzutowcem miedzy nogami i zaczynaja nas nie puszczac na skrzyzowaniach, wymuszac pierszenstwo bo sie boja ze ktorys z nas "szatanow" znow odkreci i sie wbije w przystanek... Gdyby ludzie wiedzieli do czego sluzy TOR (wiele ich w Polsce nie mamy to fakt) to by puszkarze byli dla nas troszke bardziej laskawi

eneasz sam mieszkam w uk i nas to imija ale jak jezdzilem w PL wiem na czym problem polega. U nas sie jezdzi dla satysfakcji a w PL jest troszke inaczej, dresy sobie kupuja takie samoloty aby pod remiza sie porozbijac... ehhh

ps. jak chcecie powyprzedzac samochody z zawrotna pretkoscia "czystu" na godzine jedzcie na obwodnice lub droge szybkiego ruchu aby nie wbic sie w cos lub kogos, nie badzcie bez myslni i myslcie o tym ze kusicie los a skrzywdzic nie tylko siebie mozecie. Tyle ode mnie zlinczujcie mnie za to.

[Invi]

ps. jak chcecie powyprzedzac samochody z zawrotna pretkoscia "czystu" na godzine jedzcie na obwodnice lub droge szybkiego ruchu

Za dużo tajniaków Dopuki punkty się nie zregenerują wolę już ryzykować po wioskach. Ale wiadomo. Statystyki wykrywalności przestępstw trzeba jakoś ponabijać

@DOWN wiem

[madcap]

to idź na kurs 1-dniowy
cena nie wiem, ale 6 pkt-ów w dół

[Trener]

cena 200 zł i 6 godz lekcyjnych i 6pkt. w dół i można trafić na fajną dvpeczke która prowadzi taki kurs

[Seba_ER5]

CrochRocket

[mar111cin]

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... /623002171

tylko uważajcie żeby lasek nie pogubić

[melvin]

sie chłopak popisał



ja w tamtym roku tez prawie zgubiłem panienkę, ale na szczęście się trzymała a ja w porę pusciłem manetkę bo byłoby podobnie
wtedy było mi głupio ale teraz jest się z czego posmiac

ta z którą teraz jeżdżę jest dla mnie więcej warta i ani nie zapier*alam z nią ani nie gumuję... może kiedyś jak się oswoi z moto

[Invi]

cena 200 zł i 6 godz lekcyjnych i 6pkt. w dół

W Siedleckim WORD 300zł Zainteresuje się jak będę miał sprawne moto i czas.

[Wilku111]

sie chłopak popisał



ja w tamtym roku tez prawie zgubiłem panienkę, ale na szczęście się trzymała a ja w porę pusciłem manetkę bo byłoby podobnie
wtedy było mi głupio ale teraz jest się z czego posmiac

ta z którą teraz jeżdżę jest dla mnie więcej warta i ani nie zapier*alam z nią ani nie gumuję... może kiedyś jak się oswoi z moto

Ja raz bym kumpla zgubił, jak dałem sie namówić żebym go przewiózł. Debil podnóżków sobie nie rozłożył i jak odkręciłem to jego buty miałem przed oczami Utrzymał sie na szczęście.

[mar111cin]

to ja się przyznam żę kuzyna zgubiłem ruszyłem normalnie całkiem, ale baran odchylił się w tym czasie do tyłu, darcie było takie, żę na ziemi leżał jak biedronka tak jak siedział na motocyklu tak leżał na ziemi reszta ludzi mało nie padła ze śmiechu jak to zobaczyła dobrze że nogi miał szeroko, bo inaczej by mi jeszcze kierunki urwał

[dominik528]

Skoro o tym mowa to i ja miałem takie zdarzenie, jak przejeżdżałem przez furtkę w ogrodzeniu kuzyn siedział za rozłożyście kolanami, ja się zmieściłem on niestety nie, zawadził kolanem i tam już został.
Myślałem że pęknę ze śmiechu a kolano bolało go przez dwa tygodnie.