Roztopy - jak chronić się przed katastrofą ?
Posty: 33
• Strona 2 z 2 • 1, 2
XR 400R | | Kula daje fula | | https://www.youtube.com/watch?v=2Cq4e3WiCr0
-
Kula07 - Stały bywalec
- Posty: 1006
- Dołączył(a): 29/10/2008, 07:43
- Lokalizacja: Sadłuki
Zwołaj sąsiadów, załatwcie sprzęt - przyczepę, łopaty i wywoźcie to cholerstwo.
Jak każdy sprzątnie swoje nie będzie źle.
W obecnej chwili z taką ilością śniegu przez następne dwa miesiące będziesz chodził po błocie.
Jak każdy sprzątnie swoje nie będzie źle.
W obecnej chwili z taką ilością śniegu przez następne dwa miesiące będziesz chodził po błocie.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
hehe ja mam o tyle dobrze że w działce mam staw przygotowany do zasypania z którego wypompowano wodę, więc większość wody najpierw spłynie tam a poza tym mieszkam na "górce" wiec wszystko spłynie i nie ma problemu jedynie opcja wywożenia by mi się nie podobała działka ma 40mx60m więc trochę tego się nazbierało... gorzej mam w pracy bo wjazd jest niżej od głównej ulicy i regularnie mamy tu powodzie
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU!
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Mieszkam bardzo wysoko także mogę mieć śmiało w dxpie to że mnie zaleje.
Życzę powodzenia ludzią z Wrocławia, Wawy, Krakowa, Gdańska
Życzę powodzenia ludzią z Wrocławia, Wawy, Krakowa, Gdańska
- zakałapućkany_pamperek
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 3/2/2010, 23:42
Jedni mieszkają w domach inni na drzewachzakałapućkany_pamperek napisał(a):Mieszkam bardzo wysoko także mogę mieć śmiało w dxpie to że mnie zaleje.
-
icid - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Czyżby małpka?
Na końcu będziemy pamiętać nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.
-
herbatkowy - Bywalec
- Posty: 608
- Dołączył(a): 12/8/2008, 14:22
- Lokalizacja: Ostrołęka
melvin napisał(a): a poza tym mieszkam na "górce" wiec wszystko spłynie i nie ma problemu
ja mieszkam na końcu ślepej uliczki i moje podwórko jest najniżej, i wszystko leci do mnie nie jest najgorzej bo jest "burzowiec" tzn studzienki na ścieki , ale i tak na połowie podwórka bd mógł zapewne pływać
-
adam_89 - Stały bywalec
- Posty: 1413
- Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
- Lokalizacja: Radomsko
Ale masz fajnie, ja muszę do jeziora iść ok. 30m do pierwszego a drugiego ok. 70m a Ty masz je tuż pod nosem nic tylko jak przyjdą roztopy zarybić pływające podwórko i sobie spiningować z okna
-
Enrothe - Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 6/7/2008, 23:42
Posty: 33
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 30 gości