Pytanie do właścicieli typowo sportowych maszyn
Posty: 29
• Strona 2 z 2 • 1, 2
evil napisał(a): ale to temat na dłuższe wypracowanie.
jak tylko masz czas to ja poprosze wersję dłuższą...
btw. zapodałbyś takie miarowe opisy wyjazdów na tor jak kiedyś...
całkiem w ci*ke się to czytało.
s_extrem* napisał(a):Moj po spuszczeniu plynu, a wlaniu wody to by sie zagrzal nim dojade do Poznania, przy moim stylu jazdy ;p
tego nie rozumiem
a cebula do zbyt szybok nagrzewających się motocykli nie należy...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU!
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Dlaczego ludzie kupują sporty? W większości to są młodziki, którzy chcą szpanować przed kumplami, że mają te "150 konia" A to, że nie wykorzystają tego nawet w 40% to już inna bajka, ot taki nasz kraj. Motocyklistów, którzy kupują motocykl tylko dla tego, żeby czuć przyjemność z jazdy, motocykl dopasowany pod siebie - jest znikoma ilość.
U nas jednak liczy się szpan przed innymi, nie przyjemność z jazdy. Co z tego, że ci, co mają te przecinaki to odkręcają manetkę tylko na prostej, a w zakręty wchodzą z prędkością emeryta...
Ja np. jeżdżę sobie Diversionem, już nieraz słyszałem głupie śmiechy, że "600ccm a tylko 61KM, to się toczy, a nie jedzie", a uważam, że na miasto to i tak za dużo.
Sami widzicie, już ktoś napisał - "jeszcze mnie poniesie i odkręcę na maxa i gdzieś nie wyrobię i się wywalę albo zabiję". I po co takim motocyklem jeździć? Bać się własnego motocykla, to jest po prostu śmiech na sali... No, ale liczy się respekt na dzielnicy
U nas jednak liczy się szpan przed innymi, nie przyjemność z jazdy. Co z tego, że ci, co mają te przecinaki to odkręcają manetkę tylko na prostej, a w zakręty wchodzą z prędkością emeryta...
Ja np. jeżdżę sobie Diversionem, już nieraz słyszałem głupie śmiechy, że "600ccm a tylko 61KM, to się toczy, a nie jedzie", a uważam, że na miasto to i tak za dużo.
Sami widzicie, już ktoś napisał - "jeszcze mnie poniesie i odkręcę na maxa i gdzieś nie wyrobię i się wywalę albo zabiję". I po co takim motocyklem jeździć? Bać się własnego motocykla, to jest po prostu śmiech na sali... No, ale liczy się respekt na dzielnicy
BMW F650 Funduro.
-
qadrat - Świeżak
- Posty: 276
- Dołączył(a): 21/4/2008, 21:25
- Lokalizacja: Ozorków
qadrat napisał(a):Ja np. jeżdżę sobie Diversionem, już nieraz słyszałem głupie śmiechy, że "600ccm a tylko 61KM, to się toczy, a nie jedzie", a uważam, że na miasto to i tak za dużo.
To tak jak niektórzy dziwili się, że mój GS nie pójdzie więcej niż 200 km/h
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
-
C-bool - Mieszkaniec forum
- Posty: 2915
- Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
- Lokalizacja: Poznań
qadrat napisał(a):Sami widzicie, już ktoś napisał - "jeszcze mnie poniesie i odkręcę na maxa i gdzieś nie wyrobię i się wywalę albo zabiję". I po co takim motocyklem jeździć? Bać się własnego motocykla, to jest po prostu śmiech na sali... No, ale liczy się respekt na dzielnicy :)
Też tak jego wypowiedź odebrałem. Kolo jeździ ok, ale tym stwierdzeniem mnie rozwalił na łopaty.
-
lonewolf - Bywalec
- Posty: 588
- Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48
lonewolf napisał(a):Ja na tor nie śmigam bo do poznania mam całkiem kawałek (ponad 200km).
ja też chciałbym mieć 200 km do poznania, ja mam 350 ale i tak się kiedyś przejadę tylko dokonam zakupu tych chińskich owiewek, będą akurat na tor
Kupię używany Power Commander do CBR 1000RR
-
pan_blancik 15 - Świeżak
- Posty: 141
- Dołączył(a): 12/9/2005, 17:41
- Lokalizacja: Przasnysz
z tymi chińskimi to jest tak że można zapodać sobie jakieś konkret malowanie do moto, ale kij wie jak bardzo trzeba będzie przerabiać mocowania
i czy po jakimś czasie nie zaczną same z siebie pękać czy też matowieć...
btw jeszcze nie widziałem chińskich podróbek malowania erion racing...
i czy po jakimś czasie nie zaczną same z siebie pękać czy też matowieć...
btw jeszcze nie widziałem chińskich podróbek malowania erion racing...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU!
-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
W zeszlym sezonie po wyprawie nad morze (550km w jedna strone) strasznie nakrecilem sie dlugimi przejazdzkami. W ciagu sezonu takze robie niemalo kilometrow wkolo komina. Mimo, ze jazda na sporcie mi nie przeszkadzala, ani w zaden sposob nie meczyla to jednak stwierdzilem, ze to nie jest jego przeznaczenie i przesiadlem sie na VFR.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Posty: 29
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości