Zobacz wątek - Smiganie między autami ?
NAS Analytics TAG

Smiganie między autami ?

O wszystkim
_________

Postprzez adam_89 » 14/3/2009, 23:55

Moje miasto jest takie małe, że jedyny korek jaki się tworzy przed światłami ma długość z 50 metrów:D mimo to daje rade i omijam puszkarzy
Avatar użytkownika
adam_89
Stały bywalec
 
Posty: 1413
Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
Lokalizacja: Radomsko


Postprzez Leg1oN » 15/3/2009, 00:03

ja u siebie w mieścinie rzadko spotykam kotki.. ale jak latam w pozku to powoli przeciskam sie miedzy autami.. 100km/h to chyba przesada.. czasem trzeba sie zatrzymac zeby spokojnie przejechac.. ale zdarza sie ze puszkarze troche ułatwiają przejazd dla moto.. niech tak trzymają...
Avatar użytkownika
Leg1oN
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2533
Dołączył(a): 16/6/2006, 14:02
Lokalizacja: Kłodawa/Poznań


Postprzez Kaja » 15/3/2009, 09:55

speedygonzales napisał(a):ja ostatnio w korku to kiepem w szybke dostalem hehe ale przeprosil gosciu. dobrze ze nie byla otwarta. wolno jezdze zeby sobie i puszkom lusterek nie polamac. moja srednia zalezy od tego jak sie spiesze i czy jestem wogole w stanie sie przeciskac. czasem 10 a czasem i 50km/h. pzdr


:lol: też kiedyś dostałam, a stałym elementem jest płyn do spryskiwaczy na szybce i wszędzie gdzie się da
Avatar użytkownika
Kaja
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2178
Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Traperoso » 15/3/2009, 11:28

Ten korek na filmiku jest lajtowy, kiedyś przebijałem się przez korek, który był na długości całego Essen (niemcy) i przyznam, że jechałem powoli, gdyż dużo aut, oznacza większe prawdopodobieństwo, że ktoś coś głupiego zrobi. Lepiej nie ryzykować :)
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Bystry » 15/3/2009, 11:56

C-bool napisał(a):
golw napisał(a):Tak odnośnie przeciskania się miedzy autami. http://www.youtube.com/watch?v=lfCRuMZuJjk (otwórz link)

:shock: On chyba Cebrą 125 jechał :lol:

Yamaha Tenere tak dla sprostowania ;) nie no to trzeba być odważnym, albo mieć doświadczenie, ja osobiście się boje tak śmigać :)
indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | Obrazek | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami :D | | www.motoautostrada.pl
Avatar użytkownika
Bystry
Stały bywalec
 
Posty: 1017
Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57

Postprzez chestreR » 15/3/2009, 12:01

Staram się trzymać zasady, że jak nie widze dobrze drogi to nie "odkręcam".
Dlatego nie jestem entuzjastą smigania między autkami (abstrachując od juz wymienianej pomysłowości kierowców samochodów) często przed skrzyżowaniami asfalt jest tak pofałdowany, koleiny jakieś, garby i inne cuda z metalową pokrywą, że łatwo o utrate równowagi albo zmiane toru jazdy. I po co sie stresować?:)
Jeżdze pewnie tak koło 30km\h ale reki nie dam uciąć że nie 20:D bo jakoś nie patrze na zegary w takich momentach.
Avatar użytkownika
chestreR
Świeżak
 
Posty: 36
Dołączył(a): 11/1/2008, 07:16

Postprzez C-bool » 15/3/2009, 12:15

Bystry napisał(a):
C-bool napisał(a):
golw napisał(a):Tak odnośnie przeciskania się miedzy autami. http://www.youtube.com/watch?v=lfCRuMZuJjk (otwórz link)

:shock: On chyba Cebrą 125 jechał :lol:

Yamaha Tenere tak dla sprostowania ;)

Wiem, wiem.. chodziło mi o rowerowe rozmiary cebry, bo na tym filmiku to w niektórych miejscach to nawet rowerem ciężko by było się zmieścić :wink:
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Taser » 15/3/2009, 19:57

Koles jest dobry, ale widac ze chyba dlugo cwiczyl bo bez lusterek jechal, najsmieszniejsze byly okrzyki pasazera ktory pewnie juz mial pelne porty. A co do porusznia sie w korku, to tak jak jest szeroko i samochody powoli sie tocza to i 50-60 ale zazwyczaj gdzies okolo 30, jednak wszystko zalezy od warunkow w jakich sie poruszami, bo sa i takie ulice np swietokorzyska w warszawie, gdzie sie wogole nie da pomiedzy samochodami jechac
Nie ma nic piekniejszego niz dwa kola i jeden slad...

Yamaha YZF 600 Thundercat :D
Avatar użytkownika
Taser
Bywalec
 
Posty: 577
Dołączył(a): 8/4/2007, 15:53
Lokalizacja: Nadarzyn

Postprzez melvin » 15/3/2009, 21:21

Kaja napisał(a):
speedygonzales napisał(a):ja ostatnio w korku to kiepem w szybke dostalem hehe ale przeprosil gosciu. dobrze ze nie byla otwarta. wolno jezdze zeby sobie i puszkom lusterek nie polamac. moja srednia zalezy od tego jak sie spiesze i czy jestem wogole w stanie sie przeciskac. czasem 10 a czasem i 50km/h. pzdr


:lol: też kiedyś dostałam, a stałym elementem jest płyn do spryskiwaczy na szybce i wszędzie gdzie się da


kiep to pół biedy, gorzej z gumami do żucia <ble>
a co do płynu ta nie ma tego złego... płyn jest na alkoholu :P otwierać szybkę i czerpać za free :P
a na poważnie to najgorzej jak się właśnie dostanie płynem po gałach jadąc z otwartą szybką, no chyba że ktoś ma soczewki to sobie przemyje na szybko :)

chyba czas spać bo pierdo.... bez sensu...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez cb1000r » 15/3/2009, 22:38

prędkość to jedno, a drugie i być może najważniejsze to pewność siebie i myślenie, powyżej pewnych prędkości myślenie się wyłącza i działa instynk, a on bywa zawodny

moja średnia to 30 do 40

ps

w zeszłym roku mój kumpel bdb motocyklista jechał z plecakiem w korku, jechał 50 na godzinę i nagle jedno z aut zmieniło pas, skończyło się na szlifie, złamanym nadgarstku plecaka i kasacji moto
cb1000r
Świeżak
 
Posty: 74
Dołączył(a): 19/2/2009, 20:01
Lokalizacja: warszawa

Postprzez melvin » 15/3/2009, 22:41

cb1000r napisał(a): powyżej pewnych prędkości myślenie się wyłącza i działa instynk,
:shock: a co ja ku*wa aligator jestem? żeby mi instynkt mózg i myślenie zastępował? :shock:
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez Landryss25 » 15/3/2009, 22:56

W sporych korkach najlepiej śmiga się motorowerami a prędkości są wystarczające :D
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
Avatar użytkownika
Landryss25
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6269
Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
Lokalizacja: Liw

Postprzez melvin » 15/3/2009, 23:01

DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez adam_89 » 15/3/2009, 23:15

Ale sie ubawilem:) wymiatają kolesie najlepsze jak w siebie wjeżdzają
Avatar użytkownika
adam_89
Stały bywalec
 
Posty: 1413
Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
Lokalizacja: Radomsko

Postprzez cb1000r » 15/3/2009, 23:18

melvin ja rozumiem, że u ciebie w małym miasteczku korków nie ma, być może właśnie dla tego nie wiesz co to instynkt, pewne czynności powtarzane często przechodzą w nawyk, krótko mówiąc wykonywane są instynktownie czyli przy minimalnym zaangarzowaniu świadomości, jeśli brak ci zachowań instynktownych to może dla tego właśnie, że korków brak lub co gorsza zbyt mały przebieg masz, sam nie wiem co gorsze, choć jedno co muszę ci przyznać, że riposty twe, choć nie wszystkie mocno mnie rozśmieszają
cb1000r
Świeżak
 
Posty: 74
Dołączył(a): 19/2/2009, 20:01
Lokalizacja: warszawa

Postprzez melvin » 15/3/2009, 23:27

cb1000r napisał(a):melvin ja rozumiem, że u ciebie w małym miasteczku korków nie ma, być może właśnie dla tego nie wiesz co to instynkt, pewne czynności powtarzane często przechodzą w nawyk, krótko mówiąc wykonywane są instynktownie czyli przy minimalnym zaangarzowaniu świadomości, jeśli brak ci zachowań instynktownych to może dla tego właśnie, że korków brak lub co gorsza zbyt mały przebieg masz, sam nie wiem co gorsze, choć jedno co muszę ci przyznać, że riposty twe, choć nie wszystkie mocno mnie rozśmieszają



miałem okazję jeździć w korkach w kilku miastach i powiem ci że nie wiem jak zachowania moga przejść do naszego instynktu....
prędzej wpadniesz w rutynę a to już o krok od dzwona...
a co do mojego przebiegu (dziwnie to brzmi) a raczej mojego doświadczenia w jeździe (nie chwaląc się) nie uważam się za nowicjusza, właśnie ze względu na to od jak dawna jeżdżę i ile km nawinąłem... mimo to nie uważam się też za rossiego...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez cb1000r » 15/3/2009, 23:37

melvin napisał:

powiem ci że nie wiem jak zachowania moga przejść do naszego instynktu....
prędzej wpadniesz w rutynę a to już o krok od dzwona...

moja odpowiedź:

no nie zupełnie tak, to jest tak samo jak z chodzeniem i bieganiem, uczysz ich się raz, a potem robisz to automatycznie nie myśląc pomimo tego, iż napotykasz schody, oblodzone chodniki, praktyka pozwala ci ocenić to co musisz zrobić i robisz to instynktownie, dla czego, a dlatego, że już robiłeś to setki razy, dokładnie tak samo jest z pisaniem, myślisz tylko o treści, a nie o samym pisaniu

dla tego pisząc o zachowaniu instynktownym miałem na myśli to co w. napisałem

może nie przyznasz mi racji, bo twój metaprogram ci na to nie pozwoli, ale ja w tej kwestii mam rację, poprostu :)
cb1000r
Świeżak
 
Posty: 74
Dołączył(a): 19/2/2009, 20:01
Lokalizacja: warszawa

Postprzez ---Corleone--- » 16/3/2009, 00:13

W sumie to śmiganie w korku jak każdy etap jazdy na moto:

"GROZI KALECTWEM"

:)
"Prędkość jeszcze nikogo nie zabiła.. tylko nagłe zatrzymanie.."
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
---Corleone---
Świeżak
 
Posty: 154
Dołączył(a): 2/7/2008, 12:31
Lokalizacja: Oświęcim/Kraków

Postprzez ARTURO R1 » 16/3/2009, 10:14

Wszyscy mają trochę racji , ważny jest instynkt , pewność siebie , doświadczenie , umiejętność przewidywania (chociaż wszystkiego nie przewidzisz) itd , ale tak ogólnie jazda w korku ponad 100km/h to DUŻE ryzyko i głupota , chyba że ktoś jest tak walnięty jak Ja :twisted: Życzę wszystkim udanego sezonu i dużo rozwagi :lol: Ps ale w ty roku ludzi dowaliło na giełdę , normalnie szok :shock:
Junak Jawa 350 GSXR 600 GSXR 1000 YZF R1 GSXR 1000 K8 GSXR 1300 K10
ARTURO R1
Świeżak
 
Posty: 178
Dołączył(a): 30/12/2008, 21:42
Lokalizacja: Wawa WPI ...

Postprzez danielot » 16/3/2009, 11:23

najlepszy efekt jest jak przeciskając sie miedzy autami niefortunie "zakleszczysz" sie obok rury wydechowej jakiegos jelcza :D do tego dołoz sobei jeszcze upał + pot po jajach w kombi i patelnia podsmarzająca dupsko od własnego silnika )))


bardzoi fajnie jest sie zaciągac dymem z rury klekocżacego diesla ..lepsze o gandzi heheh
ERŁAN 08
danielot
Świeżak
 
Posty: 74
Dołączył(a): 22/9/2007, 09:32
Lokalizacja: łodz

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości




na gr