Motocykle, no właśnie gdzie one są?
Motocykle, no właśnie gdzie one są?
Elo chłopaki, piszę bo nie widać Was na drogach. Bynajmiej w Szczecinie nie widuje w ogóle motocykli, śmigam sam, trzy ostatnie dni nie widziałem żadnego motocykla poza crossem 50ccm. Pogoda się nie podoba? Przeciez jest ok 2 stopni zajebiste warunki, bo np u mnie jest sucho, choć przyznam, że jak mokro jest to też śmigam. Ludzie jest zajebiście! Jeździjcie cały rok, sezon to słowo względne!
Wpisujcie się kto jeździ.
P.S. nie trzeba zap*** odrazu sama przyjemność siedzenia na moto jest Boska, pozatym usta odmarzniete itp :d jest dobrze!!!!
POZDRO!
Wpisujcie się kto jeździ.
P.S. nie trzeba zap*** odrazu sama przyjemność siedzenia na moto jest Boska, pozatym usta odmarzniete itp :d jest dobrze!!!!
POZDRO!
Kawasaki ER5 2005
-
Traperoso - Mieszkaniec forum
- Posty: 1645
- Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
- Lokalizacja: Szczecin
Slyszales juz moze cos na temat grip'u ? ( przyczepnosci opony do nawierzchni ) ? Co z tego, ze jest sucho, jezeli opona z wzgledu na temperature zewnetrzna nie osiaga temperatury jaka jest jej potrzebna aby osiagnac wlasciwa i konieczna do wlasciwej i przewidzianej przez producenta pracy.
Jazda w zimne dni jest na granicy zdrowego rozsadku i igraniem ze szlifem. W zaleznosci od wlasnych umejetnosci, typu motocykla oraz jego opon mozna jezdzic i zima czy poza ogolnym sezonem, jednak jest to zawsze polaczone ze zwiekszonym ryzykiem slizgu.
Jak na razie zaden producent opon motocyklowych nie przewidue opon zimowych M+S i takowe nie sa produkowane.
W opony M+S moga byc wyposazone jedynie skootery.
Jazda w zimne dni jest na granicy zdrowego rozsadku i igraniem ze szlifem. W zaleznosci od wlasnych umejetnosci, typu motocykla oraz jego opon mozna jezdzic i zima czy poza ogolnym sezonem, jednak jest to zawsze polaczone ze zwiekszonym ryzykiem slizgu.
Jak na razie zaden producent opon motocyklowych nie przewidue opon zimowych M+S i takowe nie sa produkowane.
W opony M+S moga byc wyposazone jedynie skootery.
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
ani to przyjemne, ani bezpieczne. Piernicze ubierac sie pol godziny w rajtuzy i ine cebulowate podkoszulki tylko po to, zeby zaraz i tak zmarznac a przy tym ryzykowac stan wizualny swojej maszyny przy kazdym wejsciu w zakret. Zimowa jazda jak dla mnie to zwykle "kulanie sie" dla jakiejs wydumanej zasady, bo "normalnych" predkosci raczej osiagnac sie nie da bez szlifu na wlasne zyczenie (wedle slow Andy'ego o stosunku suchej ale lodowatej nawierzchni do przyczepnosci opon).
Never let your FEAR decide your FUTURE.
-
CalibraHunter - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1916
- Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
- Lokalizacja: DWL
Normalna letnia oponka potrzebuje 7 st C wzwyż by pracowała dobrze, dotyczy to również opon samochodowych.
Przyczepność jest mniejsza też ze względu na cały syf który nie schodzi z braku porządnego deszczu.
Chociaż jak jest sucho to fajnie pobawić się jeżdżąc bokiem.
Przyczepność jest mniejsza też ze względu na cały syf który nie schodzi z braku porządnego deszczu.
Chociaż jak jest sucho to fajnie pobawić się jeżdżąc bokiem.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
ja ostatnio zrobilem runde na miescie ... motor ujebalem az milo pekla mi linka sprzegla pchalem go do garazu ale za to przez caly tydzien mi banan z ryja nie schodzi
habba babba!
-
palgumeniedusze - Stały bywalec
- Posty: 1295
- Dołączył(a): 9/11/2007, 22:48
- Lokalizacja: WLKP
patty_brawurka napisał(a):ani to przyjemne, ani bezpieczne. Piernicze ubierac sie pol godziny w rajtuzy i ine cebulowate podkoszulki tylko po to, zeby zaraz i tak zmarznac a przy tym ryzykowac stan wizualny swojej maszyny przy kazdym wejsciu w zakret. Zimowa jazda jak dla mnie to zwykle "kulanie sie" dla jakiejs wydumanej zasady, bo "normalnych" predkosci raczej osiagnac sie nie da bez szlifu na wlasne zyczenie (wedle slow Andy'ego o stosunku suchej ale lodowatej nawierzchni do przyczepnosci opon).
G****o to i w puchu marźnie.
Jak najbardziej jeśli jest sie nie przygotowanym ale nie oznacza to w cale że trzeba sie ubierać na cebulę.
A co do własności jezdnych to jakie kapcie masz tak jeździsz.
Można znaleźć opony o miękkiej mieszance i jakość jżdżenia się poprawi
-
skwy - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
nie warto , i tak zbyt wiele wypadków jest latem zeby drugie tyle bylo zimą,
mimo iz jest na plusie przyczepnosc jest beznadziejna, nie ma sensu ryzykowac
ja ruszajac z kazdego skrzyzowania mialem uslizg koła,za kazdym razem,juz nie kusze losu,
asfalt az siny z zimna i nie ma co udawac twardziela ze jezdzi sie zima bo taki twardziel moze potem do lata nie dotrwac, zimujcie moto , to jedyna rada...
mimo iz jest na plusie przyczepnosc jest beznadziejna, nie ma sensu ryzykowac
ja ruszajac z kazdego skrzyzowania mialem uslizg koła,za kazdym razem,juz nie kusze losu,
asfalt az siny z zimna i nie ma co udawac twardziela ze jezdzi sie zima bo taki twardziel moze potem do lata nie dotrwac, zimujcie moto , to jedyna rada...
ścigacz to portal dla gimnazjalistów chcących R1 na pierwszy motocykl oraz dla pseudo speców którzy mogą im w tym wyborze pomóc.
- Flow
- Stały bywalec
- Posty: 1098
- Dołączył(a): 18/9/2007, 17:50
A ja co najmniej raz w tygodniu mam przejażdżkę...
zimno ? trudno... ubieram się tak że jest mi ciepło... zresztą warunki na drodze nie pozwalają bardzo szybko jeździć więc się też za szybko nie chłodzę... jeździłem w już w każdych warunkach oprócz śniegu i lodu... w każdych się da jeśli dostosuje się sposób jazdy do warunków panujących na drodze. Jasne że niektórzy nie widzą przyjemności w jeździe jeśli na liczniku nie ma więcej niż 150km/h, ale dla mnie Cie ludzie to lubią zapierdalać i nie potrafią czerpać przyjemności ze jazdy dla samej jazdy bez względu na prędkość. Dla mnie motor to środek transportu, samochodu nie mam a czasami trzeba gdzieś podjechać.
Sezon trwa cały rok, tylko czasami pogoda nie sprzyja.
zimno ? trudno... ubieram się tak że jest mi ciepło... zresztą warunki na drodze nie pozwalają bardzo szybko jeździć więc się też za szybko nie chłodzę... jeździłem w już w każdych warunkach oprócz śniegu i lodu... w każdych się da jeśli dostosuje się sposób jazdy do warunków panujących na drodze. Jasne że niektórzy nie widzą przyjemności w jeździe jeśli na liczniku nie ma więcej niż 150km/h, ale dla mnie Cie ludzie to lubią zapierdalać i nie potrafią czerpać przyjemności ze jazdy dla samej jazdy bez względu na prędkość. Dla mnie motor to środek transportu, samochodu nie mam a czasami trzeba gdzieś podjechać.
Sezon trwa cały rok, tylko czasami pogoda nie sprzyja.
"Bo każdy inny motocykl jest tylko PRAWIE tak dobry jak HONDA"
"Sezon trwa cały rok, tylko czasami pogoda nie dopisuje"
Album mojej CB750 (otwórz link)
"Sezon trwa cały rok, tylko czasami pogoda nie dopisuje"
Album mojej CB750 (otwórz link)
-
indor - Świeżak
- Posty: 303
- Dołączył(a): 1/10/2007, 09:49
- Lokalizacja: Błonie pod wawa
moja rada jest inna, kupic sobie enduro/cross i latac prawie caly rok
www.rosamotorcycle.pl | | FZ600/XRV650/WR450
-
rosa - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1190
- Dołączył(a): 7/2/2007, 10:59
- Lokalizacja: Sopot
A moja rada jest taka zeby niepotrzebnie losu nie kusic!
Kazdy wie na ile sie czuje i nie warto przeceniac swoich umiejetnosci bo droga zima nie jest tak czysta jak latem i mimo,ze sucho i bez mrozu to moze nas zaskoczyc piasek czy inne ustrojstwa na drodze.
Kazdy wie na ile sie czuje i nie warto przeceniac swoich umiejetnosci bo droga zima nie jest tak czysta jak latem i mimo,ze sucho i bez mrozu to moze nas zaskoczyc piasek czy inne ustrojstwa na drodze.
-
Pawcio415 - Świeżak
- Posty: 422
- Dołączył(a): 9/3/2007, 21:52
- Lokalizacja: Śląsk, Newbridge
Nie jezdze, bo nie ma juz czym
Sprzedam haykę!! | http://olx.pl/oferta/suzuki-gsx1300r-ha ... ax9IN.html
-
zadzior - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
- Lokalizacja: Koszalin
ja jezdze jak tylko mam na to ochote czy jasno czy ciemno czy deszcz , po sniegu tez jezdzilem raz, ale to akurat jest bezsensu..
A dzisiaj hmm cale miasto objechane 2x, pogoda byla ok, sloneczko, z 3 stopnie, takze nie bylo zle:)
pozdro
A dzisiaj hmm cale miasto objechane 2x, pogoda byla ok, sloneczko, z 3 stopnie, takze nie bylo zle:)
pozdro
zwolnij
- RAFF
- Świeżak
- Posty: 156
- Dołączył(a): 15/11/2008, 17:27
- Lokalizacja: Białystok
ja rowniez jak na razie jezdze ;D
przeciez nie trzeba z*****c mnie nikt nie goni,jezdze wolno,chociaz zgadzam sie ze przyczepnosc jest minimalna...
przeciez nie trzeba z*****c mnie nikt nie goni,jezdze wolno,chociaz zgadzam sie ze przyczepnosc jest minimalna...
XR 400R | | Kula daje fula | | https://www.youtube.com/watch?v=2Cq4e3WiCr0
-
Kula07 - Stały bywalec
- Posty: 1006
- Dołączył(a): 29/10/2008, 07:43
- Lokalizacja: Sadłuki
no prosze prosze !!!! powiem tak wiekszosc ludzi jeszcze nie tak dawno na pytanie "kiedy sie konczy sezon???" odpowiadalo: "sezon sie nie konczy a dopoki nie spadnie snieg to sie jezdzi...." i tak gadalo duzo wiary tu... a dzis jak ktos naklania do jazdy to slychac ze opony nie trzymaja ze stawy dostaja po dup... ze nie ma przyjemnosci z jazdy.... czyby ten rok sprawil ze wiekszosc dojrzala????
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
no kurde, chyba masz racje, w marcu koncze 21 lat, jaki ja stary zauwazylem ze ludzie z Poznania mowia "wiara"
ścigacz to portal dla gimnazjalistów chcących R1 na pierwszy motocykl oraz dla pseudo speców którzy mogą im w tym wyborze pomóc.
- Flow
- Stały bywalec
- Posty: 1098
- Dołączył(a): 18/9/2007, 17:50
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości