Zobacz wątek - złe zachowanie motocyklistów doprowadziło do wypadku
NAS Analytics TAG

złe zachowanie motocyklistów doprowadziło do wypadku

O wszystkim
_________

Postprzez spazz » 21/11/2008, 20:13

jak to to nie byli motocyklisci? prowadzili motocykl wiec byli motocyklistami
Avatar użytkownika
spazz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2691
Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
Lokalizacja: oberschlesien


Postprzez mahomet84 » 21/11/2008, 20:13

No właśnie nie wiadomo co się działo...a mogło się zdarzyć wszystko...
Avatar użytkownika
mahomet84
Świeżak
 
Posty: 377
Dołączył(a): 15/6/2008, 15:12


Postprzez falconiforme » 21/11/2008, 22:34

mokuso napisał(a):No ja znam tylko od kumpla, to byl jego kuzyn. Dowodow nie mam ;/

To prowadzi do bardzo subiektywnej oceny.

A czemu skopali samochód? Na 100% nie zrobili tego bez przyczyny. Musiał nieźle wkó**** tych motocyklistów i to pewnie z narażeniem ich życia. Ciekawie czy nie zrobił czegoś głupiego by zaszpanować i pokazać kto tu rządzi.

Powiem to samo co inni: I nie ma co ich osądzać, nikt nie zna prawdziwej sytuacji i dlatego temat jest bez sensu.

"Tata a Marcin powiedział że jego ciotka brata mamy..."
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez wasylmks5 » 21/11/2008, 22:48

napewno bezpowodu nie zaczeli kopac Ci motocyklisci w ten samochod!musial chlopak im czyms zawinic! ale po drrugie to nie realne,aby cos takeigo sie wydarzylo! troszki to niewiarygodne!
Biegaj,skakaj,lataj,pływaj w tańcu w ruchu pij i zygaj!!
Avatar użytkownika
wasylmks5
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 18/10/2008, 14:19
Lokalizacja: Kielce

Postprzez zadzior » 21/11/2008, 22:51

Jak w fylmie amerykanskym.
Avatar użytkownika
zadzior
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez inzynier » 21/11/2008, 23:06

przeciez mogl lekko w nich uderzyc autem i moto lezy...to akurat wjechal w drzewo taaa...
Życie jest po to by śmigać na moto!
Honda CM 400
HONDA VFR 750F (aktualnie)
RC24 & RC36
Avatar użytkownika
inzynier
Świeżak
 
Posty: 385
Dołączył(a): 20/12/2006, 17:15
Lokalizacja: Dębica

Postprzez icid » 21/11/2008, 23:34

Strasznie naciągana historia, nie masz sensownego źródła, nie masz dowodów, więc po co to piszesz? Lubisz sobie popisać?
Avatar użytkownika
icid
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez mokuso » 21/11/2008, 23:56

Lubie.
Przy okazji chcialam sie dowiedziec o innych podobnych sytaucjach, a w konfrontacji z Waszymi wypowiedziami inaczej postrzegam cala sprawe. Ot co...
Motorbikes are everywhere, especially in my heart.

Obrazek
So others may live...
Avatar użytkownika
mokuso
Świeżak
 
Posty: 347
Dołączył(a): 24/10/2008, 14:11
Lokalizacja: Leszno

Postprzez Landryss25 » 22/11/2008, 00:12

melvin napisał(a):nie czytałem wszystkiego, bo za mało konkretów w temacie, a dowodów tyle co i w historii z linką u szyi motocyklistów.
gdyby dowodów było tyle co w historii o pękających ramach w kawasaki to co innego...


No akurat linka na szyi jest spotykana. Na zlocie ,,gryfa" w Liwie na zamku widziałem kolesia co przed jazda linkę założył, debilizm moim zdaniem.

Spazz przecież są motocykliści i ,,motocykliści".
,,De gustibus non est disputandum"(Å‚ac.)-O gustach siÄ™ nie dyskutuje.
Avatar użytkownika
Landryss25
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6269
Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
Lokalizacja: Liw

Postprzez gelo007 » 22/11/2008, 08:10

A potem lekka parkingówka i kolo nie żyje :lol:.
Avatar użytkownika
gelo007
Administrator
 
Posty: 2731
Dołączył(a): 3/7/2006, 13:28
Lokalizacja: Radom

Postprzez mahomet84 » 22/11/2008, 08:33

gelo007 napisał(a):A potem lekka parkingówka i kolo nie żyje :lol:.

Moim zdaniem to taki koleś z linką na szyi to jeździ już x lat i pewnie bardzo dobrze śmiga i parkingówki to nie dla niego,ale pewnie jakby przy 150/h miał szlifa to i tak by z niego nic nie zostało,a tak chce sobie tylko pomóc ...:wink:
Avatar użytkownika
mahomet84
Świeżak
 
Posty: 377
Dołączył(a): 15/6/2008, 15:12

Postprzez froger » 22/11/2008, 09:20

Landryss25 napisał(a):
melvin napisał(a):nie czytałem wszystkiego, bo za mało konkretów w temacie, a dowodów tyle co i w historii z linką u szyi motocyklistów.
gdyby dowodów było tyle co w historii o pękających ramach w kawasaki to co innego...


No akurat linka na szyi jest spotykana. Na zlocie ,,gryfa" w Liwie na zamku widziałem kolesia co przed jazda linkę założył, debilizm moim zdaniem.

Spazz przecież są motocykliści i ,,motocykliści".


A jesteś pewny ze to była na pewno linka "do szyi"? Może to była linka do kombinezonu z poduszka powietrzną - ludzi często to mylą i wydają śmieszne oskarżenia...

Ale nie podważam też tego, że to mogła być prawda - debili nie sieją ...
froger
Świeżak
 
Posty: 170
Dołączył(a): 14/5/2008, 21:18
Lokalizacja: Andrychów

Postprzez SzpiceR » 22/11/2008, 10:03

Jak chodzilem na kurs prawkowy to typa z grupy ziomek jezdzil z linka powaznie o tymmowil i nie bez kozery mowie w czasie przeszłym :roll:
ten co sobie nie żałuje
Avatar użytkownika
SzpiceR
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3773
Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
Lokalizacja: SÅ‚upsk

Postprzez falconiforme » 22/11/2008, 10:54

Landryss25 napisał(a):
melvin napisał(a):nie czytałem wszystkiego, bo za mało konkretów w temacie, a dowodów tyle co i w historii z linką u szyi motocyklistów.
gdyby dowodów było tyle co w historii o pękających ramach w kawasaki to co innego...


No akurat linka na szyi jest spotykana. Na zlocie ,,gryfa" w Liwie na zamku widziałem kolesia co przed jazda linkę założył, debilizm moim zdaniem.

Spazz przecież są motocykliści i ,,motocykliści".

A może się przewidziałeś?
Interkom, CB radio, linka do odcinania zapłonu w czasie wywrotki?

Jak można być zdrowym na umyśle i takie rzeczy opowiadać?
Parkingówka czy lekki wypadek mogą go sparaliżować.
Jaką kto ma pewność że linka spełni swoje zadanie, o ile ktoś mógłby tak zrobić czy pomyśleć?
Dla mnie debilizmem jest samo myślenie o tym, że ktoś mógłby tak zrobić.

To trzeba być półgłówkiem chorym psychicznie by w te bajki uwierzyć jako super rozwiązanie a potem to stosować.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez herbatkowy » 22/11/2008, 11:11

No ale dajcie spokoj w czasie jazdy? Nieszczescia idioci szukali chyba. Na swiatlach za kare mozna gosciowi kopa zasunac w zderzak ale nie w czasie jazdy... Troche mozgu trzeba uzywac, a jakby ten chlopak w aucie nie wytrzymal i odbil kierownica w prawo? Wtedy motocyklista skonczylby pewnie w najlepszym wypadku na wozku, i wtedy jaka bylaby wasza reakcja? Przez takich ludzi ja nie moge wsiasc na motocykl w wieku 18 lat...
Na końcu będziemy pamiętać nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.
Avatar użytkownika
herbatkowy
Bywalec
 
Posty: 608
Dołączył(a): 12/8/2008, 14:22
Lokalizacja: Ostrołęka

Postprzez Invi » 22/11/2008, 11:36

herbatkowy napisał(a):Przez takich ludzi ja nie moge wsiasc na motocykl w wieku 18 lat...


A to dlaczego?
Na taką NSR to możesz wsiąść nawet od 16 lat a to przecież też motocykl.
No i zanim przepis zacznie obowiązywać to minie jeszcze trochę czasu, więc ile ty masz lat ??? 15?
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez herbatkowy » 22/11/2008, 11:53

Jak nie kumasz to nie wlaczaj sie w dyskusje. Lat mam 17. A nsr juz na mnie wrazenia nie robi mialem na mysli prawdziwy motocykl, np gs500, zebyscie nie krzyczeli ze sie zabije na 600. Jesli nie rozumiesz czemu nie wsiade na gs500 prze takich ludzi to naprawde nie wypowiadaj sie. Ochoty nie mam na glupie gadanie.
Na końcu będziemy pamiętać nie słowa naszych wrogów, ale milczenie naszych przyjaciół.
Avatar użytkownika
herbatkowy
Bywalec
 
Posty: 608
Dołączył(a): 12/8/2008, 14:22
Lokalizacja: Ostrołęka

Postprzez Traperoso » 22/11/2008, 12:31

mahomet84 napisał(a):
gelo007 napisał(a):A potem lekka parkingówka i kolo nie żyje :lol:.

Moim zdaniem to taki koleś z linką na szyi to jeździ już x lat i pewnie bardzo dobrze śmiga i parkingówki to nie dla niego,ale pewnie jakby przy 150/h miał szlifa to i tak by z niego nic nie zostało,a tak chce sobie tylko pomóc ...:wink:


W dupie mamy Twoje zdanie, tak robią tylko pojeby niepozytywne. Szkoda motocykla dla takich *^^%$@#$% Obejżyj sobie filmy lepiej, wiele gleb wcale nie kończy się śmiercią tylko ew. roz*** maszyną i obdartym staffem nawet przy 150km/h ... no comment
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Landryss25 » 22/11/2008, 12:53

Froger i Falconiforme, wiem jak wygląda linka odcinania zapłonu, przewód interkomu itp. Od gościa stałem na wyciągnięcie ręki i widziałem że jest to zwykła stalowa linka o średnicy 2-3mm przyczepiona bezpośrednio do ramy a potem do szyi tego gościa. Jeśli by prawda nie była taka i nie byłbym w 100% pewien to bym tego nie napisał.
Jak wiadomo różni ludzie stąpają po świecie, taki jest nastawiony na to że zapierdziela swoim tysiącem ile wlezie i albo przetrwa albo zginie.
,,De gustibus non est disputandum"(Å‚ac.)-O gustach siÄ™ nie dyskutuje.
Avatar użytkownika
Landryss25
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6269
Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
Lokalizacja: Liw

Postprzez Szylo » 22/11/2008, 13:47

Co do tej linki to dlaczego osadzac kogos tylko dlatego, ze swiadomie dokonal swojego wyboru, przeciez jest chyba dorosly?? Takim gadaniem, ze taki czlowiek jest debilem zachowujemy sie troche jak ludzie w puszkach ktorzy na widok motocykla mysla; samobójca pewnie i tak spotkam go zaraz na jakims drzewie..... Nie znajac czlowieka nie mozna z gory go osadzac skoro dokonal swojego wyboru i nie przytwierdza tej linki swojemu pasazerowi, mi czy wam..... poprostu moze to wynika z jego jakis glebszych przekonan?
Dla jasnosci nie pisze tego bo jezdze ze stalowa linka na szyi albo chce sie zabic przy byle okazji, ot poprostu przedstawiam inny punkt widzenia...
Dla niego my mozemy byc "debilami" bo chcemy przezyc ew. dzwon.
Wszystko zalezy od punktu widzenia, trzeba o tym pamietac :)
a temu Panu zycze, zeby linka nigdy mu sie nie "przydala".
Motoryzacja moja pasjÄ…, na motocykle jestem nieuleczalnie chory....! | fzr 600 90r. | jawa 250 1951r. | wfm 1958r | Moje oczko w glowie | \/ | http://bikepics.com/members/Szylo/91fzr600/Default.asp
Avatar użytkownika
Szylo
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 14/9/2008, 20:14

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości




na górê