Kontrola nietrzezwosci
Posty: 59
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
to może tak ... jeżeli prowadzący się jeszcze trzyma na nogach tak, że normalnie mówi i w ogóle widać, że nie jest jakoś ciężko napier*** to nie ma problemu, ale jak on już ledwo widzi to ja dziękuję ... teraz weszło albo i było prawo, że jak się wsiada z osobą która prowadzi pojazd mechaniczny ( czyt. z silnikiem ) i jest pod wpływem i nas pieski złapią to odpowiadamy tak samo za spowodowanie wypadku jak osoba kierująca danym pojazdem, co nie zmienia faktu, że wsiadając z osobą pod wpływem alkoholu i ona spowoduje wypadek, gdzie my umrzemy to wyobraźcie sobie, że ona odpowiada karnie za nie umyślne spowodowanie śmierci i w ogóle lipa... więc ja bym się czasem zastanawiał czy warto na prawdę iść z buta czy jechać z pijanym kierowcą... dobra formalność za mną, żeby nie było, że ja taki świętoszek, to zdarzyło mi się raz jechać pod wpływem alkoholu tyle, że autem i powiem wam, że następnego dnia już nie umiałem prowadzić, a po pijaku szło wręcz idealnie ^^ i co jest nie tak ?? ;>
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami | | www.motoautostrada.plindor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
Bystry napisał(a):to może tak ... jeżeli prowadzący się jeszcze trzyma na nogach tak, że normalnie mówi i w ogóle widać, że nie jest jakoś ciężko napier*** to nie ma problemu, ale jak on już ledwo widzi to ja dziękuję ...
Czlowieku co ty gadasz, wiadomo ze jak ktos sie slania na nogach to w ogole odpada, ale caly problem w tym ze jak sie wypije dwa piwka to myslisz sobie ze cie nie ruszylo (ale tylko pozornie) i mozesz jechac a tak naprawde twoja reakcja jest o polowe wolniejsza niz na trzezwo,
wlasnie tacy sa najgorsi co mysla ze skoro w glowie sie nie kreci to mozna jechac.
Mysle ze dopuki prowadzacy pod wplywem nie bedzie tracil pojazdu na rzecz panstwa, ludzie nigdy sie nie naucza. Jak ktos straci samochod pracodawcy, straci prace i popadnie w dlugi albo straci fure na ktora ciulal od lat to sie nuczy, poza tym nie bedzie mial do czego wsiasc
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
wiesz co ... teraz to nie problem kupić furę za 1k ... polonez czy coś żeby tylko dupę wozić więc to też większego egzaminu nie da, ale pomysł mógł by być wcielony w życie oczywiście ..
a co do tego zwroty grzecznościowe pisze się z Dużej/Wielkie litery, to takie małe pouczenie...
poza tym mi nie chodzi o to, że jak " mu się w głowie nie kręci" ... zależy kto ma jaką głowę do picia i to ma wiele do życzenia i jakie kto ma umiejętności do kierowania pojazdem, poza tym osoba pod wpływem alkoholu odpowiedzialna i rozsądna nie będzie wsiadać za kółko jeżeli wie, że ma wracać z kim, bądź samemu, bo jak jedzie samemu to tak na prawdę będzie miała może tylko siebie na sumieniu chyba, że spowoduje wypadek gdzie inny ucierpią to wtedy inna bajka, ale wiadomo my tu gadu gadu, a każdy i tak robi jak uważa wiec ...
a co do tego zwroty grzecznościowe pisze się z Dużej/Wielkie litery, to takie małe pouczenie...
poza tym mi nie chodzi o to, że jak " mu się w głowie nie kręci" ... zależy kto ma jaką głowę do picia i to ma wiele do życzenia i jakie kto ma umiejętności do kierowania pojazdem, poza tym osoba pod wpływem alkoholu odpowiedzialna i rozsądna nie będzie wsiadać za kółko jeżeli wie, że ma wracać z kim, bądź samemu, bo jak jedzie samemu to tak na prawdę będzie miała może tylko siebie na sumieniu chyba, że spowoduje wypadek gdzie inny ucierpią to wtedy inna bajka, ale wiadomo my tu gadu gadu, a każdy i tak robi jak uważa wiec ...
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami | | www.motoautostrada.plindor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
chcialbym zeby kazdy odpowiedzialny, doswiadczony kierowca z mocna glowa, ktory po kilku piwkach swietnie panuje nad pojazdem nigdy wiecej za kierwonica nie usiadl
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
i Ciebie kiedyś dopadnie nagły przypadek ciekawe co wtedy powiesz ...
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami | | www.motoautostrada.plindor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
poprostu ta dawka dopuszczalna jest niemiarodajna jak dla mnie... wiadomo ze jak jakis pijany cwel przejeechalby mi matke to bym go wypchnal z 8 pietra ale czasami jest jakis przypadek ze trzeba pojechac a mimo % odruchy sa zachowane...
Nawet w 5th Gear byl test Niewsypani vs Po Drinku i co? pijani mieli o wiele lepsze wyniki... a zobacz jak zmeczeni sa kierowcy tirów
Nawet w 5th Gear byl test Niewsypani vs Po Drinku i co? pijani mieli o wiele lepsze wyniki... a zobacz jak zmeczeni sa kierowcy tirów
ten co sobie nie żałuje
-
SzpiceR - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3773
- Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
- Lokalizacja: Słupsk
w sumie zmęczeni to wychodzi prawie na to samo co pod wpływem alkoholu, bo orientacja jest taka sama... w razie wypadku konsekwencje są inne...
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami | | www.motoautostrada.plindor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
yhy to taki mały paradoks Szpicer
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami | | www.motoautostrada.plindor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
Bystry napisał(a):i Ciebie kiedyś dopadnie nagły przypadek ciekawe co wtedy powiesz ...
Mógł byś mi podać kilka takich "nagłych przypadków"? Ktoś kto dostał PJ na samochód musi być pełnoletni (nie wyjeżdżajcie mi tu z B1), teoretycznie oznacza to że powinien być odpowiedzialny. Odpowiedzialności nie widać, jeżeli ktoś na imprezę przyjeżdża autem, w pełni świadomie na niej coś pije, a później wraca autem do domu. Ciekawe czy był byś szczęśliwy, gdyby w ciebie ktoś wjechał, ponieważ źle ocenił prędkość, co po spożyciu alkoholu jest bardziej prawdopodobne niż normalnie. Można porównywać to do nie wyspania, lecz:
a)lepiej zapobiegać niż leczyć,
b)Osobiście - albo jestem tak niewyspany, że nie jestem wstanie tworzyć spójnych wypowiedzi, oraz zasypiam na stojąco, lub gdy jestem lekko senny to po krótkiej chwili jazdy czuje się rozbudzony, gdyż jazda (szczególnie po mieście) to walka o przeżycie swoje, a częściej nawet niemyślących, wychodzących pod koła samobójców (ostatnio jadę sobie spokojnie 50, gość idzie chodnikiem i ni z tego ni z owego 20m przede mną wychodzi na jezdnie, a co ciekawsze za 3m były pasy).
NIE DAJMY ZARABIAĆ ZŁODZIEJOM
- kupujmy szpeje z papierami
Treści wyrażone w tym poście są moją prywatną
opinią, nie biorę odpowiedzialności za ich wykorzystanie.
- kupujmy szpeje z papierami
Treści wyrażone w tym poście są moją prywatną
opinią, nie biorę odpowiedzialności za ich wykorzystanie.
-
stecarlos - Świeżak
- Posty: 168
- Dołączył(a): 17/2/2007, 08:20
ja nie napisałem, że jadę na imprezę i pije, bo to wiadome prawda ?
po 2. można jechać na imprezę i nie pić więc to też odpada ?
po 3. jakiś nagły wypadek w domu czy znajomemu czy jeszcze komuś innemu, nie będę tutaj specjalnie wymyślał, bo to nie ma sensu i od razu posypią się miliardy postów, że można tak i tak i tak i tak, ale najlepiej to tak, chociaż i tak też może być ... więc sobie daruje, ale takie wypadki się zdarzają i co wtedy ?
po 2. można jechać na imprezę i nie pić więc to też odpada ?
po 3. jakiś nagły wypadek w domu czy znajomemu czy jeszcze komuś innemu, nie będę tutaj specjalnie wymyślał, bo to nie ma sensu i od razu posypią się miliardy postów, że można tak i tak i tak i tak, ale najlepiej to tak, chociaż i tak też może być ... więc sobie daruje, ale takie wypadki się zdarzają i co wtedy ?
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami | | www.motoautostrada.plindor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
Bystry napisał(a):ja nie napisałem, że jadę na imprezę i pije, bo to wiadome prawda ?
po 2. można jechać na imprezę i nie pić więc to też odpada ?
Mówię tu o ogóle pijanych na drogach, chyba nie zaprzeczysz, że w wielu przypadkach się to dokładnie tak odbywa.
NIE DAJMY ZARABIAĆ ZŁODZIEJOM
- kupujmy szpeje z papierami
Treści wyrażone w tym poście są moją prywatną
opinią, nie biorę odpowiedzialności za ich wykorzystanie.
- kupujmy szpeje z papierami
Treści wyrażone w tym poście są moją prywatną
opinią, nie biorę odpowiedzialności za ich wykorzystanie.
-
stecarlos - Świeżak
- Posty: 168
- Dołączył(a): 17/2/2007, 08:20
nawet jeśli to co ?? będę ich zatrzymywał i co robił ?? łamał ręce żeby nie jeździli ? za takie coś od razu kara grzywny w hu** a za 2 razem 6 miechów pracy społecznej, prosto nie ? i za każdym razem 6,12,18,24,30,36....
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami | | www.motoautostrada.plindor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
Bystry napisał(a): to może tak ... jeżeli prowadzący się jeszcze trzyma na nogach tak, że normalnie mówi i w ogóle widać, że nie jest jakoś ciężko napier*** to nie ma problemu, ale jak on już ledwo widzi to ja dziękuję
Powiedz lepiej ile juz dzisiaj wypiles albo co wypaliles ?
Bystry napisał(a):
zdarzyło mi się raz jechać pod wpływem alkoholu tyle, że autem i powiem wam, że następnego dnia już nie umiałem prowadzić, a po pijaku szło wręcz idealnie ^^ i co jest nie tak ?? ;>
wez sie nie opsmieszaj !
Kto ta jazde ocenial ? Ty ? Czy koledzy ? ( w takim samym stanie ).
Bystry napisał(a):w sumie zmęczeni to wychodzi prawie na to samo co pod wpływem alkoholu, bo orientacja jest taka sama... w razie wypadku konsekwencje są inne...
Pierwsza zasada forum – nie wiesz nie pisz.
Zmeczenie wplywa na zdolnosc koncentracji. Czas reakcji moze byc podobny w przypadku czy zmeczenia czy wplywu alkoholu. Niemniej cala ocena wszelkich sytuacji jest juz niestety inna. Zainteresuj sie moze dlaczego na calym swiecie zmniejszono zawartosc alkoholu czy we krwi czy w wydychanym powietrzu. Ile bylo kiedys w PL a ile jest teraz ? Sprawdz jak przedstawia sie to w Europie.
Jak myslisz ile osob jest w stanie prowadzic jeszcze pojazd po spozyciu 0,8 promila a ile po spozyciu 1,2 promila ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
andy7 napisał(a):
Pierwsza zasada forum – nie wiesz nie pisz.
problem w tym ze Bystry tylko i wyłącznie spamuje.
a co do tematu: zawsze kieruje po trzeźwemu, a jak mam zamiar wypic to szukam kierowcy lub dzwonie po taxi ewentualnie siedze w domu na dupie i nie ma problemu
-
adam_89 - Stały bywalec
- Posty: 1413
- Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
- Lokalizacja: Radomsko
lepiej sobie po spamować w off topie niż gdybać w motocyklach ? ale po co powtarzasz to co było ? tak na prawdę nic nie wniosłeś do tematu ? piszesz to samo co ja tylko, żę innymi słowami i myślisz, ze błyszczysz ?
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami | | www.motoautostrada.plindor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
ja nieprzyzwalam na jazde po alko tylko na zwiekszenie dop. granicy... a wogole o czym tu gdybac? ktos jezdzi 10 lat codziennie autem wsiadze po piwie czy 2 i co? podejrzwam ze nic sie nie stanie
ten co sobie nie żałuje
-
SzpiceR - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3773
- Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
- Lokalizacja: Słupsk
Każdy inaczej reaguje na alko ale ja i taj jestem za zasadą "pijesz nie jedź".
Po co stwarzać dodatkowe zagrożenie dla siebie, dla pasażerów(trzeba być naprawdę dziwnym żeby wsiąść na trzeźwo do samochodu który ma kierować osoba po spożyciu),i innych uczestników ruchu i pieszych?
Po co stwarzać dodatkowe zagrożenie dla siebie, dla pasażerów(trzeba być naprawdę dziwnym żeby wsiąść na trzeźwo do samochodu który ma kierować osoba po spożyciu),i innych uczestników ruchu i pieszych?
Honda CBR 600 F4i user
(otwórz link)
(otwórz link)
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
SzpiceR napisał(a):ja nieprzyzwalam na jazde po alko tylko na zwiekszenie dop. granicy... a wogole o czym tu gdybac? ktos jezdzi 10 lat codziennie autem wsiadze po piwie czy 2 i co? podejrzwam ze nic sie nie stanie
Jak myslisz dlaczego granice dpouszczalnosci zostaly obnizone ?
Po 0,3 promila zachodza juz zmiany w organizmie przy ktorych zaczynasz popelniac bledy.
Jedynie jeszcze w Francji dopuszczenia sa za wysokie. Z tego co pamietam 0,8 promila.
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Bystry napisał(a):po 3. jakiś nagły wypadek w domu czy znajomemu czy jeszcze komuś innemu, nie będę tutaj specjalnie wymyślał, bo to nie ma sensu i od razu posypią się miliardy postów, że można tak i tak i tak i tak, ale najlepiej to tak, chociaż i tak też może być ... więc sobie daruje, ale takie wypadki się zdarzają i co wtedy ?
112 względnie 999
- froger
- Świeżak
- Posty: 170
- Dołączył(a): 14/5/2008, 21:18
- Lokalizacja: Andrychów
Posty: 59
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości