Zobacz wątek - Srednia predkosc
NAS Analytics TAG

Srednia predkosc

O wszystkim
_________

Postprzez turboponczek » 9/10/2008, 14:07

odcinek Komorniki k Poznania - Nowy Tomysl (58/60km) 17 albo 18 min (nie pamietam dokładnie) ale.... doskonale pamietam że ze srednią predkoscią 200km/h , niedziela 8 rano. :lol:
biedny bandit... ale zniósł to jakos
Avatar użytkownika
turboponczek
MEGA TROLL
 
Posty: 2010
Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!


Postprzez falconiforme » 9/10/2008, 14:45

SQ napisał(a):lekko OT. czy nie macie czasem wrażenia, że tą samą trasę autem da się machnąć szybciej niż moto?

Mi nigdy to się nie zdarzyło. Gdziekolwiek istniała taka sytuacja samochód motocykl - zawsze byłem pierwszy przed czasem lub doganiałem bardzo szybko.
Możliwości wyprzedzenia na motocyklu są jakieś 5-10 razy większe niż w samochodzie. Nie ma że boli motocykl jest zawsze szybszy.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze


Postprzez bufon » 9/10/2008, 15:33

falconiforme napisał(a):
SQ napisał(a):lekko OT. czy nie macie czasem wrażenia, że tą samą trasę autem da się machnąć szybciej niż moto?

Mi nigdy to się nie zdarzyło. Gdziekolwiek istniała taka sytuacja samochód motocykl - zawsze byłem pierwszy przed czasem lub doganiałem bardzo szybko.
Możliwości wyprzedzenia na motocyklu są jakieś 5-10 razy większe niż w samochodzie. Nie ma że boli motocykl jest zawsze szybszy.


tak tylko zalezy jak kto jezdzi. ja staram sie nie pedzic na trasie ktorej nie znam. zakrety/ łuki z koleinami i dziurami to sie szybko samochodem przejezdza a nie moto
bufon
Świeżak
 
Posty: 79
Dołączył(a): 1/10/2008, 21:45

Postprzez SQ » 9/10/2008, 15:57

mi bardziej o te zakręty chodziło. jeśli mówimi o drodze powiedzmy powiatowej/wojewódzkiej, a nie krajowej to zakręty b. często są na wioskach. autem wpadam tam z piskiem opon ale jadę. w moto te możliwości pisku są... mniejsze. chodzi mi o to, że na takich zakrętach poczucie konroli i bezpieczeństwa jest większ w aucie, więc szybciej się da po nich pojechać właśnie autem.

chociaz z drugiej strony może i racja, że moto, bo przecież wyjście z zakrętu i przyspieszenie jest tu lepsze...
Avatar użytkownika
SQ
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1677
Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka

Postprzez melvin » 9/10/2008, 18:10

falconiforme napisał(a):Toruń->Bydgoszcz
na moto - około : 34km 13 min


jeśli jechałeś drogą bodajże 80 to nie ma się czym chwalić :wink: droga jak autostrada :P
chyba najlepsza droga jaką jechałem w Polsce :( piękny pusty kawałek, bez policji, równo jak na stole...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez skwy » 9/10/2008, 22:58

Samochodem Hamburg-Gołdap 1150km 16h
Motocyklem(chopper) ta sama trasa 12h średnia prędkość 100-120km/h
Avatar użytkownika
skwy
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1540
Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
Lokalizacja: Gołdap

Postprzez SQ » 9/10/2008, 23:12

eneasz i co z tej wyliczanki wynika, bo nie widzę tu jakiś wniosków czy czegoś.
Avatar użytkownika
SQ
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1677
Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka

Postprzez SQ » 12/10/2008, 13:31

i z jednym i z drugim się zgadzam.
odkąd zacząłem jeździć moto bardzo zwolniłem w aucie.

moto śmigam szybko, bo lubię, bo wtedy gdy trzesz podnóżkiem o asfalt jest zabawa. ktoś mądry powiedział, że nie nauczysz się jeździć szybko, jeżdżąc wolno. więc róznież dlatego. a że nie ma u nas dostępnych torów, czego naprawdę bardzo żałuję, niestety trzeba się narażać na drogach publicznych, łamiąc wszystkie możliwe przepisy.
Avatar użytkownika
SQ
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1677
Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka

Postprzez elco » 12/10/2008, 13:36

Wałbrzych - Wrocław

krajowa 5 - 80 km 1h 10m - droga ladna, zbyt duze natezenie ruchu, srednia predkosc 68km/h

Autostrada A4 oraz drogi dojazdowe - 94 km - 40 min - srednia predkosc 141km/h
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez SQ » 12/10/2008, 13:46

ten drugi wynik jest konkretny.
Avatar użytkownika
SQ
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1677
Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka

Postprzez kamil.k » 12/10/2008, 15:42

ja kilka razy robilem traske łódź - piotrków noca (prawi pusto)wracaja ze szkoły i srednia predkosc to też cos koło 140.niby non stop jechalem prawie 150-160 ale od czasu do czasu cos sie wlekło i trzeba byo zwalniac.według mnie najgorsze w takiej jezdzi jest to że prujac non stop te np.140 widze że jest znak ogr. np. do 80km/h no to zwalniam i sobie mysle że chyba juz mam te okolice 80 ,patrze na zegary a tu 120 :lol: człowiek traci wyczucie co do predkosci co może zgubic

najciekawsze jest to że kilka razy wracaja z łodzi (całem 50km)albo tam jadac potrafilem dojechac pod sam dom nie używając wogule hamulca :D jak odpalam auto to jets taka lampka na kompie w srodku i gasnie dopiero jak sie nacisniej hamulec

najlepsze trase to miałem kilka lat temu w ferie zimowe.wracałem z niemiec cos koło 700km i prawie cale te 700km pokonałem na dwójce lekkim gazem wieć predkosc ok 20km/h. czasem jechalem 30 ale to pod koniec jak juz sie widno robiło.taka byla wtedy mgla że pasów na drodze nie bylo widac ani nic.nawet przeciwmgielne nie pomagały i tych z tyłu z odleglosci 10metrow nie bylo juz widac.tiry w rowach i lodowisko na jezdni.oczy to mialem czerwone i troche napier... :lol:
GPZ 500S '90 + BMW e30 320i '86
kamil.k
Świeżak
 
Posty: 63
Dołączył(a): 18/1/2008, 14:47
Lokalizacja: piotrków trybunalski

Poprzednia strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości




na gr