Życie w Polsce
Posty: 64
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Najlepiej mieć kogoś kto cie zapozna z zasadami pomoże zdobyc mieszkanie i pewną pracę. Można też przez biuro pracy ale będą cie skubać jak tylko sie da więc niewiele ci zostanie. Można próbować samemu ale szanse mierne chyba że znasz język naprawde dobrze i nie jedziesz do anglii bo tam już rynek troche zapchany.
-
icid - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
Inku ja pojechałem do taty, któremu wcześniej bodajże dwa tygodnie kuzyn pracę załatwił. No i zaczęło się. CV za CV, CV poganiało, ale udało się. Najpierw jedna praca, potem druga, a teraz szykuję się do bardziej poważnej, ale szczegóły zdradzę jak wszystko wypali. Pozdrawiam
http://www.gandalf.riderblog.pl | zapraszam
-
Gandalf - Świeżak
- Posty: 371
- Dołączył(a): 4/1/2007, 18:13
- Lokalizacja: Dziki Zachód
ICID ja racowałem w vodafonie i na zarobki nie narzekałem. Jak robisz na zmywaku z innymi polaczkami to nie ma cie kto dyskryminowac. poszukaj sobie lepszej pracy np w sklepach z telefonami komorkowymi, 90% tam pracujacych to sa ciapaci. Jak zaczniesz pracowac jako jedyny polak w sklepie a rreszta to ciapaci to sie dowiesz co to dyskryminacja.
sa pewne stanowiska okupowane przez jedna grupew etniczna ktora trzyma sie razem (ciapaci) i wkrecic sie na takie stanowisko jest ciezko a jak sie uda to nie licz na zyczliwych kolegów...
PS po skonczeniu nauki nie bede mial problemow z znalezienim baredzo dobrze płatnej pracu w UK bo moja dziedzina jest potrzebna i zawsze bedzie potrzebna
cyfrowke po przecenie w hipermarketach mozna kupic za 29.99 funtow, poradne lustrzanki za 800.
nie opel tylko vaxuall, so to bardzo tanie samochody tak samo ford, ktore mozna nabyc juz za 400funtow w zaleznosco od taxu i motu. hornet to koszt ok 1.5-2.0 tys funtow. w angli samochod mozna kupic po 2 tyg pracy
icid to cos ci słabo idzie skoro masz tylko zzr'a. Icid powiedz lepiej ilu poalkow zatrudniasz na czarno?
sa pewne stanowiska okupowane przez jedna grupew etniczna ktora trzyma sie razem (ciapaci) i wkrecic sie na takie stanowisko jest ciezko a jak sie uda to nie licz na zyczliwych kolegów...
PS po skonczeniu nauki nie bede mial problemow z znalezienim baredzo dobrze płatnej pracu w UK bo moja dziedzina jest potrzebna i zawsze bedzie potrzebna
cyfrowke po przecenie w hipermarketach mozna kupic za 29.99 funtow, poradne lustrzanki za 800.
nie opel tylko vaxuall, so to bardzo tanie samochody tak samo ford, ktore mozna nabyc juz za 400funtow w zaleznosco od taxu i motu. hornet to koszt ok 1.5-2.0 tys funtow. w angli samochod mozna kupic po 2 tyg pracy
icid to cos ci słabo idzie skoro masz tylko zzr'a. Icid powiedz lepiej ilu poalkow zatrudniasz na czarno?
Ostatnio edytowano 12/5/2008, 18:34 przez fandzoilisz, łącznie edytowano 1 raz
- fandzoilisz
- Bywalec
- Posty: 889
- Dołączył(a): 7/3/2007, 18:07
icid napisał(a):Najlepiej mieć kogoś kto cie zapozna z zasadami pomoże zdobyc mieszkanie i pewną pracę. Można też przez biuro pracy ale będą cie skubać jak tylko sie da więc niewiele ci zostanie. Można próbować samemu ale szanse mierne chyba że znasz język naprawde dobrze i nie jedziesz do anglii bo tam już rynek troche zapchany.
No dobra, ale zawsze można z nich zrezygnować po jakimś czasie jak już będzie mieszkanie i kolejna praca nagrana. Jednak w ciemno jest bardzo ryzykownie. Znam tylko ang. więc w grę wchodzi kraj tylko anglojęzyczny. Ale z tego co wiem to trzeba czekać na insurance number czy coś takiego żeby można legalnie pracować. Można to załatwić będąc w Polsce? Bo to, że najlepiej mieć tam rodzinę, znajomych to wiem. Może zapytam w dziale emigranci?
Krejzi.Mery zastanowię się
fandzolisz czy jak ci tam. Zniknij albo zamilcz.
Półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.
Suzi GS500F
Suzi GS500F
-
Inku - Bywalec
- Posty: 550
- Dołączył(a): 27/12/2006, 17:14
- Lokalizacja: okolice Poznania
chlopie, od kiedy motocykl czy samochod pokazuje stan finansowy wlasciciela?ktos moze kazde pieniadze wsadzacw moto a nie miec chaty.inny ma kasy jak lodu i jebie go czym jezdzi.icid to cos ci słabo idzie skoro masz tylko zzr'a.
zx12r-sprzedane.w dalekich planach zx14. | www.fight-club.pl | Don Bolo | Masz coś do mnie?Z bani?
-
bolokolo - Bywalec
- Posty: 714
- Dołączył(a): 29/5/2007, 17:10
- Lokalizacja: stettin - koszalin - gdansk
Drogi fandzolisz. Irlandia to nie Wielka Brytania i my tu euro mamy, a ceny są troszkę inne niż Anglii. Hornet jak i OPEL zostały zakupione w Polsce. Tu auta w dobrym stanie za dwie tygodniówki raczej nie kupisz. Ale nie chodzi tu o to, żeby wyliczać, co i za ile, tylko czy tyle samo kupisz w zarabiając dwa lata w Polsce, a dwa lata w Irladnii. Chodzi tu o tzw. siłę nabywczą pieniądza. Najprostszy przykład: benzyna - litr w Polsce około 4,40zł za U98. W Dublinie 1,25Euro za V-Power. W Polsce za godzinę kupisz około 2 lub 3 litry zupy. Ja w Irlandii za godzinę prawie bak w Hornecie zaleję. Czuć różnicę. Takich przykładów jest mnóstwo
http://www.gandalf.riderblog.pl | zapraszam
-
Gandalf - Świeżak
- Posty: 371
- Dołączył(a): 4/1/2007, 18:13
- Lokalizacja: Dziki Zachód
ja inaczej na to patrze.
Wszystko ładnie pięknie - do czasu. Mozna zarobić , zwiedzic, dorobic sie. Ale wiem jedno. Mam wujka który mieszka na stałe w USA od 25 lat. Ma zone, trojke dzieci... i wiem jak bardzo teskni za swoja ojczyzną.. przyjezdza nawet 3-4 razy w roku bo nie wytrzymuje. Nie moze opuscic stanów bo ma obowiazki.. ile razy swoim rodzica z płaczem mówił ze to jest cos okropnego, ze wszystko by dał zeby wrócic... ale nie moze.
Takze, super.. ale jednak czułbym sie obco gdzies tam za granicą...
Wszystko ładnie pięknie - do czasu. Mozna zarobić , zwiedzic, dorobic sie. Ale wiem jedno. Mam wujka który mieszka na stałe w USA od 25 lat. Ma zone, trojke dzieci... i wiem jak bardzo teskni za swoja ojczyzną.. przyjezdza nawet 3-4 razy w roku bo nie wytrzymuje. Nie moze opuscic stanów bo ma obowiazki.. ile razy swoim rodzica z płaczem mówił ze to jest cos okropnego, ze wszystko by dał zeby wrócic... ale nie moze.
Takze, super.. ale jednak czułbym sie obco gdzies tam za granicą...
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
Szukam jakiegoś dobrego pomysłu na pieniądze i utrzymanie.Kocham Polske i nie wyjade chociaż rodzice,szczególnie mama mówi że tutaj nie ma przyszłości.Chce niech jedzie xD ja zostaje. Ale myśle że jeżeli cała moja rodzina się nie zgodzi na przeprowadzke za granice to nie wypali. pier***,zostaje będe starał się wpłynąć na polityke,poglądy innych żeby pamiętali o kraju i wartościach które się liczą.
-
Valentino-Rossi-46 - Bywalec
- Posty: 570
- Dołączył(a): 2/12/2006, 20:04
- Lokalizacja: Wyrzysk
Valentino-Rossi-46 napisał(a):Szukam jakiegoś dobrego pomysłu na pieniądze i utrzymanie.Kocham Polske i nie wyjade chociaż rodzice,szczególnie mama mówi że tutaj nie ma przyszłości.Chce niech jedzie xD ja zostaje. Ale myśle że jeżeli cała moja rodzina się nie zgodzi na przeprowadzke za granice to nie wypali. pier***,zostaje będe starał się wpłynąć na polityke,poglądy innych żeby pamiętali o kraju i wartościach które się liczą.
pojedz na wakacje do roboty, zarobisz, zwiedzisz troche.
- fandzoilisz
- Bywalec
- Posty: 889
- Dołączył(a): 7/3/2007, 18:07
A ja bym został w Polsce. Może uważacie mnie za głupca ale mnie sie nie chce wyjeżdżać. Nie znam języka kultury. Szkoda by mi było zostawić rodzinę. Może w Polsce trudniej mi będzie zapracować na wymarzony motocykl, ale im więcej wyrzeczeń i pracy tym bardziej nabiera się szacunku dla tego co sie ma no i bardziej leży nam los własnego moto.
!!!_MŁODYyzf_!!!
-
młodyyzf - Świeżak
- Posty: 120
- Dołączył(a): 8/5/2008, 19:29
- Lokalizacja: Racibórz
Ja takze w tym roku wyjezdzam za granice troche zarobic. Z opowiadan kolegow i rodziny, ktora wyemigrowala przed kilkoma laty wiem jak to wszystko wyglada. Nie chodzi tylko o zarobki, ale takze o warunki pracy i ogolny standard zycia. Nie mniej jednak mysle, ze wiele z waszych opinii jest nieco malo obiektywna. Czy w Polsce rzeczywiscie jest tak zle ? czy tu juz nie ma czego szukac ? Wszakze ten kraj nalezy do 30-stki najbardziej zaawansowanych technologicznie panstw swiata, a w przeciagu kilkunastu lat mamy szanse dolaczyc do krajow bogatych. Jeszcze kilka laty temu jezdzac z rodzicami po Europie widzialem takze troszke wschodu, tudziez poludniowego wschodu. Takie kraje ja Rumunia, Bułgaria czy Ukraina sa jeszcze stosunkowo daleko za nami. Tam ludzie nie maja tak duzej szansy jaka daje Polska. Polacy po prostu przyzwyczaili sie do Zachodu i tamtejszego standardu zycia. Ja mysle, ze w Polsce podobny standard jest do osiagniecia - trzeba tylko chciec, bo wszakze nowe i drogie samochody, ktore codzienni obserwuje na ulicach z nikad sie nie biora. Dlatego tez, jezeli uda mi sie skonczyc studia i znalezc jakas godna prace, wcale nie bede chcial wyjezdzac.
Ostatnio edytowano 12/5/2008, 20:30 przez elco, łącznie edytowano 1 raz
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Ty za to masz w podpisie ,,już niedługo'' to jakiś nowy model szpeja?. Ehh zjedź na ziemie studencino, a jak już to zrobisz to wpadnji zobaczyć moją biedę, namiot w którym mieszkam, polaków tyrających na czarno i rozpadające sie samochody w mojej firmie.fandzoilisz napisał(a):icid to cos ci słabo idzie skoro masz tylko zzr'a.
Ostatnio edytowano 12/5/2008, 20:36 przez icid, łącznie edytowano 1 raz
-
icid - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
icid napisał(a):Ty za to masz w podpisie ,,już niedługo'' to jakiś nowy model szpeja?. Ehh zjedź na ziemie studencino, a jak już to zrobisz to wpadnji zobaczyć moją biedę, namiot w którym mieszkam, polaków tyrających na czarno i rozpadające sie samochody w mojej firmie.fandzoilisz napisał(a):icid to cos ci słabo idzie skoro masz tylko zzr'a.
właśnie ja tego nie kumam,to ze jezdzi zzr to o niczym nie swiadczy. moze ma sentyment do moto,nie sypie mu sie wiec czemu ma kupic inny? znam wielu ludzi co maja kasy wpyte a jezdza tanimi i starymi samochodami ale skoro je lubia i sa zadowloenia to nie zmieniaja. Lepiej jezdzic gorszym samochodem mimo tego ze stac cie na lepszy niz jezdzic bmw 316 na gaz i splacac jeszcze za niego kredyt bo zabraklo 5 tysi.
Co do tematu,moze powiecie ze jestem gówniarzem ktory nie ma pojecia o zyciu ale ja nie zamierzam nigdzie wyjezdzac, po to chodze do LO zakuwam calymi dniami zeby w zyciu zostac tu, i tu starac sie cokolwiek miec i byc kims,anie w angli na zmywaku i stac sie posmiewiskiem.
najlatwiej jest wyjechac,ale kto zostanie wpolsce?sami emeryci?
nsr125------>dr350
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
motocykl-5tys zl, kask300zl,rycie banki rodzicom-12/24h,paliwo-4,50litr, wrazenia z przebytej drogi=bezcenne
- patrykmulek
- Bywalec
- Posty: 562
- Dołączył(a): 28/5/2007, 16:32
- Lokalizacja: Osieck
Posty: 64
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości