Witam
Ja zdawalem w zajebistej szkole jazdy.
Instruktor jest swietnym czlowiekiem z zajebistym poczuciem humoru
W szkole znajdują się takie motocykle jak:
Gn125
2xgn250
cross525(sprzedany jzu chyab aktualnie)
honda shadow 650
cbr600 06
Jezdzilem na kazdym sprzecie. Wyjezdzilem z 17 godzin z czego 10 na Cbrce, 3 na shadow oraz jakies 4 na gn250.
Sam namawialem instruktora zeby dawal mi jezdzic po placyku zebym zdal egzamin poniewaz motocykl mialem i po miescie poruszac sie umialem, a kurs mial mnie przygotowac do egzaminu (ktory nijak sie ma do zycia;] )
Jezdzilo sie glownie z synem instruktora ktory jest crossowym zawodnikiem. Zadne tam ***** muje ze jezdzi za Tobą w Micrze tylko normalnie siedzial na scigu ze mna. Mozna bylo odkrecic i poganiac tez szybciej
Ogolnie wszyscy tam maja fajnie jezeli chodzi o moto. Ja mialem o tyle latwiej ze juz mam swoje latka i dluzszy czas kategorie B, na motocyklach takze juz swoje pojezdzilem wiec insturktor mial wieksze zaufanie do mnie. Prawko udalo mi sie zrobic w ekspresowym tepmie. Ile czasu to nie powiem poneiwaz i tak nie uwierzycie;]
Aha szkola jazdy to Auto-Stok w Białymstoku u Pana Rzońcy