Scigacz.pl

przez **lipek_amg** » 10/1/2006, 15:48

Elwirka napisał(a):Żuberek , Lech , byleby nie było słodkie

żubr występuje w puszczy:)) a w paszczy to nie bardzo:)))

przez **Richie** » 10/1/2006, 16:57

evil napisał(a):Ty jesteś profanem!!! whiskey z colą?! zboczek...

czy markowe angielskie whisky też tak traktujesz?

hehe napisalem, ze ewentualnie z cola

ale wtedy i z cytrynka koniecznie

angielskiego prawdziwego to dopiero jestem profan bo.. nie lubie

przez **malynka** » 10/1/2006, 17:27

Richie napisał(a):malynka wyjatkowo sie zgadzamy juz w drugim topiku dzis hm..

bo ja piwa nie cierpie, za to tylko whiskey Danielsa z lodem, ewentualnie z colka i cytrynka, moge tak cala noc

Daniels...owszem moze byc, lubie tez Ballantaines (nie krzyczcie za pisownie pewnie bledna) ... ale ta cola...no nie jak mozesz... a najlepsze w whisky jest to ze nie ma sie po niej kaca i niestrawnosci :wink:

bedziemy musieli kiedys sie na drinka spotkac

aaa i w ktorym topiku jeszcze podobnie myslimy? czyzby o ortografii? :roll:

przez **lipek_amg** » 10/1/2006, 17:34

jesli chodzi o whiskey to Jack Daniel's, Jim Beam, Four Roses, te są dobre:)) z 2 kostkami lodu:))

przez **dr_stunter** » 28/2/2006, 00:20

radegast !!!

przez **Bunny** » 28/2/2006, 14:19

alkohol jest złyyyy i po nim nie można wiadać na motocykl, ani za kierownice samochodu... tragedia ;] Aż sie pochwale: od 17lat jestem abstynentem

przez **dr_stunter** » 28/2/2006, 20:19

bunny ale za to ja nie jestem abstynentem... nadrabiam za paru nie pijacych:) chociaz ostatnio nie bylem na zadnej imprezie... co zrobic takie studia!!! a to ze nie pijesz to sie chwali, bardzo zdrowo na pewno choc hepatocyty sie regeneruja do 25 roku zycia a kom nerwowe i tak gina same z nodow... w kazdym razie jeszcze raz sie chwali ze nie pijesz bedziesz nas odwozil po imprezach!!

przez **luucan** » 28/2/2006, 21:09

kiedys słyszałem że człowiek żeby umarł z braku komórek nerwowych musiałby pic codziennie przez 50 lat 60 szklanek wódki (0.2l) także z tej strony smierć nam raczej nie grozi

przez **Bunny** » 28/2/2006, 21:10

dr_stunter napisał(a):bardzo zdrowo na pewno choc hepatocyty* sie regeneruja do 25 roku zycia a kom nerwowe i tak gina same z nodow**... w kazdym razie jeszcze raz sie chwali ze nie pijesz bedziesz nas odwozil po imprezach!!

* co to są hepatocyty?

)
** z nudów powidasz? To moje chyba szybko nie zdechną

A z imprez to moge zawszei wszędzie odwizic ale na motocykl to sie dużo ludzi nie zmieści [chociaz na motorynce w 9 jechalismy

]

Dziekuje za pochwałe

przez **dr_stunter** » 1/3/2006, 14:59

hepatocyty to komórki watrobowe. odnawiaja watrobe po uszkodzeniu chemicznym lub mechanicznym... a kom nerwowe gina same z siebie ( ze z nodow to tak mi sie tylko napisalo) i nie ma znaczenia czy wypijesz powiedzmy piwo. jak obalisz litr sam to moze twoje kom nerwowe to odczuja ale nie po pivie czy lampce wina. pozdrawiam

przez **kris** » 9/3/2006, 20:08

ja tam Za Durzo Nie Pije Bo pełnoletni Nie jestem ale Lubie Najbardziej lecha

przez **Terror** » 9/3/2006, 20:31

Richie napisał(a):ja piwa nie cierpie, za to tylko whiskey Danielsa z lodem, ewentualnie z colka i cytrynka, moge tak cala noc

Tia... zawsze mi się wydawało, że to nie twój ulubiony sport :twisted:

przez **nurser102** » 16/4/2007, 13:08

Najlepsze to:
1."ZYWCZYK" :wink:

2. Budweiser Budwar
3. Lech
4.Radegast
.......a innymi tez nie gardze...

przez **mr_neox** » 16/4/2007, 13:47

A dębowym to gardzicie? ;-)

bierze nawet w cieniu :-)

chociaż ostatnio żołądkowa gorzka mi posmakowała - nawet bez przepitki się obchodzi....

ach to życie studenckie...

przez **eristof** » 16/4/2007, 15:49

No ja patriota wiec piwo (gdy jestem w domu bo w w-wie niestety go nie ma) łomża wyborowa w puszce, sporadycznie "granaty" (łomza mała mocna w butelce skuteczność 7,8% :lol:

) a tak to standardy-lech, tyskie, warka, czasami królewskie. Jak to student wszystko co dobre i tanie lub w promocjach :wink:

wódka-czyscioszka ( czasmai żołądkowa gdy zima)

przez **DANIEL** » 16/4/2007, 16:08

Ja również patriotycznie Piasta Mocnego. Ale bardzo lubię Lecha, Żywca i Żubra. Tak właściwie to mało pije bo co dostane wypłatę to myślę tylko o tym co by dokupić jeszcze do motocykla

przez **CalibraHunter** » 16/4/2007, 16:19

Daniel, slyszales cos o tym, ze naszego wroclawskiego Piasta wykupilo Tyskie?? Pare dni temu mnie ktos tak oswiecil - zbladla mi minka

Ja nie mam jakichs szczegolnych wymagan co do piwa. Byleby nie bylo skrajne - ani syrop, ani szczoch

To, co w srodku, daje rade

Sczegolnie Lech, ew. Warka. Choc nie pije czesto browarow. Obowiazkowo przy meczyku, a tych wartych obejrzenia niewiele jest

http://www.bikepics.com/members/indus/ · przez **indus** » 16/4/2007, 17:11

Ja tam standardowo lech, ale zazwyczaj żubr bo lubie gorzkie piwsko

przez **GROSIK** » 16/4/2007, 17:45

Kiedyś piłem Waresie Srom teraz ta czerwona lepiej wchodzi , a z wody ognistej Maximus.

przez **Lasidora** » 16/4/2007, 17:47

no ba! oczywiscie ze debowe...ewentualnie zubr

Scigacz.pl

Browares

Kto przegląda forum