Scigacz.pl

przez **Gandalf** » 20/1/2008, 16:13

ja jestem na informatyce :twisted:

przez **korek31** » 20/1/2008, 17:04

elektronika to fajna rzecz pół domu se gadżetów porobiłem , robił ktoś jonizator ? jutro mi przyjdą kondensatory i skończe powielacz - zauważył ktoś "cudowne skutki" tego wynalazku ?

(otwórz link) · przez **simonw** » 20/1/2008, 17:08

porownywalne z nawilzaczem ultradzwiekowym, magnetyzerem paliwa i powietrza oraz przebywaniem w poblizu transformatora Tesli

generalnie - lepiej isc na piwo:)

przez **korek31** » 20/1/2008, 17:15

tyle ,że wiesz kupne jonizatory mają po 5-10 kV i 1dna czy dwie igły ja mam 30ści igieł i szacunkowo licze ,że będzie 30 kV ale zobaczymy jutro jak zlutuje powielacz i podepne pod sąde , może i nic nieda ale przynajmniej jest czym się bawić w zimowe wieczory

przez **MadboY** » 20/1/2008, 17:22

Wita 2 rok na Wydziale Elektoniki i Technik Informacyjnych, PW. Ale w zawodzie jeszcze nie robie

przez **korek31** » 20/1/2008, 18:41

praktyka czyni mistrza

przez **zdzichu123** » 20/1/2008, 21:11

Niechciałbym się pchać w elektryke, poniewaz niepociąga mnie to zabardzo

Bardziej interesuje mnie mechanika pojazdowa

Wiec polecacie Szkołę mechaniczną zawodową a potem pracowac i wieczorowo robic papierek technika mechanika ?

przez **korek31** » 20/1/2008, 21:42

tu ci niedoradze bo mnie elektronika zawsze pociągała i poszedłem robić to co lubie mechanike lubie ale patrząc na ludzi w zawodówce mechanicznej co siedzą w kanale 10h i soboty cali w smarach i dostają te 70zł to mi ich szkoda tu se sam odpowiedz

przez **SzpiceR** » 20/1/2008, 21:52

ja bede walił headshoty

mam nadzieje ze testów psychologicznych bardzo szczegółowych niema w marynarce/policji

a to juz za rok z hakiem

przez **zdzichu123** » 20/1/2008, 21:55

Wiem ze praktyki w mechanice są cieżkie, ale jesli dostałbym sie na praktyke do jakiejs państwowej firmy to nie jest az tak zle... Brat byl akurat na praktykach w PZM i byl tam 8 godzin kulturka mila atmoswera itp. Niema kanalów maja podnosniki co bardzo ułatwia prace, a zarazem niemeczy tak bardzo jak siedzenie w kanale.

przez **korek31** » 20/1/2008, 23:25

SzpiceR napisał(a):ja bede walił headshoty

mam nadzieje ze testów psychologicznych bardzo szczegółowych niema w marynarce/policji

a to juz za rok z hakiem

weź każdy na ciebie pies będzie gadał każdy tobą będzie gardził - dla mnie praca w policji to ostatnia praca wole na budowie czy na drodze ...

przez **melvin** » 20/1/2008, 23:34

nie przesadzaj, kumpel pracuje w policji i nie jest tak źle...
może po prostu trochę mniej wdzięczna praca niz inne, ale przynajmniej nie masz styranych rąk jak w pracy na budowie...

ps. nie żebym się czepiał ale jak mówisz o pracy na drodze to w jakim sensie?

przez **pawlak200192** » 23/1/2008, 21:10

zdzichu123- Tez mam ten problem :/ Po technikum ma sie wykształcenie srednie i mozna isc na studia, ale po zawodówce ma sie zawód i łatwiej z pracą. Sam juz nie wiem na co mam isc.

przez **korek31** » 24/1/2008, 14:09

po technikum też robote dostaniesz i zawsze kilka stówek masz więcej niż po zawodówce tyle ,że w robocie przez pierwsze miesiące się uczysz bo ze szkoły znasz teorie

przez **zdzichu123** » 24/1/2008, 15:22

Byli u mnie w szkole przedstawiciele chyba z Piły i mowili ze bedzie kilka nowych przedmiotów w zawce i technikum, bedzie cos takiego ze bedzie jeden zawód motoryzacyjny, taki kogel-mogel gdzie bedzie wszystko na temat ( mechanika, elektryka samochodowa, lakiernictwo itp) wszystkiego po trochu tylko jeszcze niewiedzą czy cos takiego wypali... Jestem prawie zdecydowany na szkołe Mechaniczną (nie elektryk, elektromechanik itp), tylko zostaje mi jeszcze jeden dylemat... Technikum czy Zawka

przez **SzpiceR** » 24/1/2008, 15:49

zdzichu u mnie byli rok tmeu w 2 klasie tech na praktyki nas zapraszac... wchuja wala wszedzie nima co wierzyc ja jzu bym tu nieprzyszedl 2 raz!

przez **fandzoilisz** » 24/1/2008, 16:31

po wyzszych stuidach czy mechaniaku zawsze mozna do angli na zmywak pojechac

przez **zdzichu123** » 24/1/2008, 16:58

fandzoilisz napisał(a):po wyzszych stuidach czy mechaniaku zawsze mozna do angli na zmywak pojechac

Ja mam możliwosc pojechac do angli w miejsce brata jako Mechanik, zarabia on tam 7,50 Funta na godzinę... Tylko to nie jest tak jak w polsce ze mechanik robi wszystko w samochodzie, kazdy warsztat w angliima inną specjalizację, akurat moj brachol jest w takim warsztacie gdzie wymienia się tylko Sprzęgła i nic więcej

Wiec jesli skonczył bym zawke to za jakies mniej wiecej 3-4 lata mogłbym zmienic brata w tym warsztacie

Ma on własnie zamiar wrucić jak ja skoncze szkołe

przez **korek31** » 24/1/2008, 17:23

szczyt marzeń siedzieć zagranicą i mieć 7,5funta za godzine... troche ambicji !!

ty będziesz siedział 8 godzin i zarobisz 60 funtów a ja posiedze 8 godzin i zarobie 500 funtów i sie mniej zmęcze trzeba tak kombinować ,żeby zrobić a sie nienarobić i zarobić !

przez **mlody** » 24/1/2008, 17:29

korek31 napisał(a):szczyt marzeń siedzieć zagranicą i mieć 7,5funta za godzine... troche ambicji !!

ty będziesz siedział 8 godzin i zarobisz 60 funtów a ja posiedze 8 godzin i zarobie 500 funtów i sie mniej zmęcze trzeba tak kombinować ,żeby zrobić a sie nienarobić i zarobić !

korku31 ile wiosen liczysz?
Bo tak czytam i daje max 16 :wink:

,za duzo filmów z murzynoma w roli głownej :wink:

Scigacz.pl

Jaką szkołę wybrać ? Mechanika motoryzacja

Kto przegląda forum