Scigacz.pl

przez **kosa45** » 8/12/2007, 14:26

Witam Wszystkich Formowiczów jest to pierwszy mój post na tym forum i mam nadzieje że nie ostatni.

Mam pytanie szczególnie do tych co jeżdżą na ścigach. W najbliższym czasie planuje zakup motocykla yamaha R6 rok. 2001. Miałem okazję pojeździć jakiś czas na w/w sprzęcie ale strasznie bolały mnie nadgarstki. Wcześniej nigdy nie jeździłem z tak nisko położoną kierownicą. Czy Wasze początki też tak wyglądały, czy jest to kwestia przyzwyczajenia? Bo jeżeli jest to tylko kwestia przyzwyczajenia no to spoko ale jak mam coś z grabiami nie tak ;-)

to będę musiał zmienić palny a nie chciałbym.

Z góry dzięki za pomoc w mojej sprawie.
Pozdrawiam.

przez **Kwazi** » 8/12/2007, 14:44

to zapierdalacz jest,nie licz na luksusy...

przez **Leitho** » 8/12/2007, 14:49

po przesiadce z mojego motocykla na sprzety kumpli zawsze odczuwalem bol nadgarstkow, jednak jesli gzdies dalej pochechalem, moze dlatego z r6 nie jest duza, a przy moich 185 cm nadgarstki mialem nienaturalnie wygiete

przez **pawel_rr** » 8/12/2007, 15:31

po to są supersporty

jak cenisz wygodę nad osiągami, to źle wybierasz...

przez **kosa45** » 8/12/2007, 16:00

Dzięki Panowie za odpowiedzi.
Widzę że nie pozostaje mi nic innego jak tylko sie przyzwyczaić :twisted:

przez **GregorMoto** » 8/12/2007, 19:28

kosa45 napisał(a):Dzięki Panowie za odpowiedzi.
Widzę że nie pozostaje mi nic innego jak tylko sie przyzwyczaić

no jasne, nie ma że boli

ja sie coś kocha to kocha też za wady

przez **cichy** » 8/12/2007, 19:59

Po prostu taki sprzęt nie daje się do uprawiania turystyki motocyklowej.

przez **elco** » 8/12/2007, 20:01

przy dluzszej jezdzie dojdzie jeszcze bol plecow i du...
ale co to by byla za przyjemnosc gdyby nic nie bolalo

przez **Genji** » 8/12/2007, 20:12

przyjemność bez bólu: czysta przyjemność!
kup coś wygodniejszego :wink:

przez **Dominik_YZF** » 8/12/2007, 20:25

Witam wszystkich, ja również jestem nowy na forum, jak widać:)

kosa45, ja mam Yamahę R6 z 2000r. i tez na początku bolały mnie nadgarstki, ale da się przyzwyczaić. Przy prędkościach koło 130km/h napór wiatru, powoduje, że ręce odpoczywają:)

przez **Labiss** » 8/12/2007, 22:37

Spoko jest.R6 jest krótka i dlatego jest ten ból.Idzie się przyzwyczaić.

http://bikepics.com/members/bmroczyk · przez **bmroczyk** » 9/12/2007, 08:50

Pojeździsz z 2 tyg i ból przejedzie.
A przy wyższych prędkościach w ogóle nie bolą bo wiatr odciąża nadgarstki.

przez **korek31** » 9/12/2007, 15:04

heh ja siadając z ściga przez pierwsze 2 tyg miałem inny problem

Przy hamowaniu o bak

mieliście też ten problem ? chyba wiecie o co chodzi ?

przez **MadboY** » 9/12/2007, 16:51

a ja myslalem ze skutery nie maja baku miedzy nogami..

przez **pan_blancik 15** » 9/12/2007, 21:00

MadboY napisał(a):a ja myslalem ze skutery nie maja baku miedzy nogami..

MadboY nawet jakby miały nie poczułbyś tego...

przez **melvin** » 9/12/2007, 21:05

pan_blancik 15 napisał(a):
MadboY napisał(a):a ja myslalem ze skutery nie maja baku miedzy nogami..
MadboY nawet jakby miały nie poczułbyś tego...

idź stond...

przez **pan_blancik 15** » 9/12/2007, 21:55

melvin napisał(a):
pan_blancik 15 napisał(a):
MadboY napisał(a):a ja myslalem ze skutery nie maja baku miedzy nogami..
MadboY nawet jakby miały nie poczułbyś tego...

idź stond...

podmyj zadek :roll:

przez **melvin** » 9/12/2007, 21:59

idź stond...

przez **Leitho** » 9/12/2007, 22:19

gumowym mlotkiem go melvin

przez **melvin** » 9/12/2007, 22:27

spoko spoko poszukałem trochę innego sposobu na niego i jemu podobnych, sposób zaczyna się również na G...ale chyba będzie bardziej skuteczny od gumowego młotka...
jeżeli moje modlitwy zostaną wysłuchane to niedługo przekonamy sie o jego działaniu...

Scigacz.pl

R6 - ból nadgarstków

R6 - ból nadgarstków

Kto przegląda forum