Zginął motocyklista - ku pamięci Przemka z Radomia
Posty: 27
• Strona 2 z 2 • 1, 2
motorzysta byl mojim kuzynem
tu juz niejest wazne kogo to byla wina .. niestety musial taki mlody chlopak stracic zycie
najgorsze jest to , ze on by jeszcze dzis zyl , gdyby kierowca opla niejechal naprany a karetka ktora przez przypadek przejezdzala by pomogla tlumaczyli ze niezostali na ten wypadek wyslani tylko na inny ..
Przemku mam nadzieje ze po tej drugiej stronie mozesz bez wypadkow jezdzic na twym motorze .. czekaj tam na mnie .. !!
kochamy cie
tu juz niejest wazne kogo to byla wina .. niestety musial taki mlody chlopak stracic zycie
najgorsze jest to , ze on by jeszcze dzis zyl , gdyby kierowca opla niejechal naprany a karetka ktora przez przypadek przejezdzala by pomogla tlumaczyli ze niezostali na ten wypadek wyslani tylko na inny ..
Przemku mam nadzieje ze po tej drugiej stronie mozesz bez wypadkow jezdzic na twym motorze .. czekaj tam na mnie .. !!
kochamy cie
- (*)PrZeMóS(*)
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 3/11/2007, 10:21
-
R1 - Bywalec
- Posty: 940
- Dołączył(a): 10/2/2007, 20:34
- Lokalizacja: ja to wiem ?-z autopsji
[*] jak zwykle puszkarze. ahhh [*] współczuję Tobie PrZemóS.
Ci z karetki mieli niestety rację, bo nie mogli udzielić jemu pomocy, skoro już zostali wezwani do kogoś innego.
Ci z karetki mieli niestety rację, bo nie mogli udzielić jemu pomocy, skoro już zostali wezwani do kogoś innego.
Yamaha TeTetka Szyćsetka -> to już przeszłość......w oczekiwaniu na kolejne moto
-
wiklad - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 19/6/2007, 21:52
- Lokalizacja: Trzebiatów /Szczecin
na to miejsce,gdzie zostala ta przypadkowa karetka wezwana,niebylo nic powaznego .. tak slyszalam .. czy to prawda niewiem .. lecz .. co jest wazniejsze .. zycie czlowieka czy zlamana noga ?!
- (*)PrZeMóS(*)
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 3/11/2007, 10:21
Posty: 27
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości