Trudne sprawy [18+]
Niby mam ciepły kombinezon Helda, ciepłe rękawice i można założyć dobrą termoaktywna bieliznę ocieplającą oraz jakąś kamizelkę polarową pod kurtkę, ale... co to za przyjemność ubierać się do pracy jak na wojnę, by potem się z tego szybko rozbierać w pomieszczeniach, żeby się nie spocić? Trzeba jeszcze mieć w pracy indywidualną dużą szafę, żeby zmieścić taką ilość zimowych bambetli...
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Glenroy napisał(a):rosiboj napisał(a):Baby ... jakie gazety? do -10 normalnie sie jezdzi, tylko podpinke zakladasz
Reumatolodzy już zacierają ręce .
Stawy i nerki siadają, widzę to u swojego brata, miłośnika szybkiej jazdy
- zuzanna.gas
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 18/12/2016, 15:54
rosiboj napisał(a):Baby ... jakie gazety? do -10 normalnie sie jezdzi, tylko podpinke zakladasz
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa,
podpowiedz tylko jaki dystans ? ? ?
Jechalem 28 Czerwca w Norwegi trase od Mostu Atlantic Road do Askim ( bez podpinki - fakt ) z tego co pamietam cos 850 km przy smiesznych + 8 st. C.
Tylko mi glupiem nikt nie powiedzial wlasnie tego, ze mozna w nizszych temperaturach......
Rossiboy, przejedz sie czasami w jakas trase a nie po bulki
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
kumpel ma burgmana executive jak z reklamy sydneya polaka skuter, czy tam rap piosenki podgrzewane manety i siedzenie fajna sprawa, ale jak lod na drodze to jednak 2 kolka z przodu by sie przydaly jak u rosiboja
white/blue zipp pro 50
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
Bo Zabija Nas To Co Kochamy Najbardziej ;(
- Kaai
- Mieszkaniec forum
- Posty: 4223
- Dołączył(a): 4/1/2012, 15:18
Andy7 - dystans moze nie jest imponujacy bo jedynie 30 km, ale w trudnych warunkach pogodowych i z duzym ruchem na drodze zajmuje mi to czasem nawet i godzine wiec jest czas zmarznac. Ogolnie zauwazylem, ze gdy zima czasem byl lod na drodze i zamiast skuterkiem wybieralem sie srodkiem transportu publicznego ubrany normalnie jak na zime, to bardziej marzlem niz jak na skuterze, az mnie to zastanawialo, moze to fakt , ze kask, rekawice no i jednak duzo cieplejsze spodnie vs zwykle jeansy, kurtka zimowa, brak rekawic i jedynie czapka
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
przez godzine mozna zmarznac ale jazda przez wiele godzin z wieksza predkscia zupelnie inaczej daje sie odczuwac.
Co Prawda osobiscienie znam kostka, bo kumpel kumpla ale w Lato w drodze na Nordkap poodmrazal pewne czesci ciala.
Co Prawda osobiscienie znam kostka, bo kumpel kumpla ale w Lato w drodze na Nordkap poodmrazal pewne czesci ciala.
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Z drugiej strony rozumiem kolegów, którzy podejmują ryzyko jeżdżenia w mrozie: kiedyś gadałem z jednym takim "kozakiem", który powiedział: "Słuchaj stary, od przystanku do roboty mam jakieś 5 kilometrów i jak mam stać na przystankach albo iść piechotą poboczem i marznąć, to wolę się cieplej ubrać i zrobić tę trasę szybko na motku."
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Cieniasy. Żeby tu jeszcze zaglądał Mirek, to by Was wszystkich wyśmiał, a potem przy -17*C i ślizgawicy na drodze pojechałby do pepików na zupę cebulową
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
Czester napisał(a):a potem pojechałby na zupę cebulową
Dokładnie tak samo mu kiedyś pocisnąłeś
Szkoda że już nie zagląda, nie wiedziałbym że da się tak fajnie gumować tym, co to on miał? No coś jak tenere od hondy.
Watch out, we got a badass over here!
-
Walenty - Moderator
- Posty: 3602
- Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
- Lokalizacja: SKL
Walenty napisał(a):Dokładnie tak samo mu kiedyś pocisnąłeś
No właśnie to mi się przypomniało kiedy czytałem powyższe posty, stąd mój komentarz. Moje poglądy na temat zimowej jazdy na moto nie uległy zmianie.
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
Od rana śmieję się do łez - taki tam komentarz do artykułu o Hyosungach:
Komentatorzy napisał(a):Nawet nie wiem od czego zacząć. Wolisz używane, to Twoja sprawa, ale nie dorabiaj sobie na siłę do tego ideologii. Latam hyosungiem już 3 sezon - prawie 100 tyś na blacie -zmieniam jedynie olej i paliwo leję.Komentatorzy napisał(a):Jest fajny tylko ze względu na relacje cena-oferta, za takie pieniądze nigdzie indziej, no może oprócz chin nic porównywalnego wielkością i osiągami nowego nie dostaniemy... Natomiast te motory nie nadają się do latania bo silniki szybko w hyosungach padają, jest o tym wiele na interku więc nie ma mowy o trwałości choćby zbliżonej do japków... Ja wole kupić używkę oryginał i latać jeśli nie trafie na minę niż nowym który jest jeżdżącą nową miną .... Ps w tej kasie latam zajerąbistym sprzętem ACE-m <br><hr>Bobi<br>
Kiedyś miałem nowe punto, jechałem w dłuższej trasie i strasznie mi się srać zachciało, stwierdziłem, że dojadę do domu. Dosłownie kilka km przed końcem podróży postanowiłem puścić bąka, delikatnie się rozluźniłem i normalnie się zesrałem. Na tapicerce została brązowa plama. Czyściłem to, prałem, oddałem na czyszczenie chemiczne, pralnie karczery i inne. plamy nie było, ale waliło nieprzeciętnie dalej. Auto sprzedałem - ach te używane samochody...
Z motocyklami jest podobnie - decydujesz sie, spoko, Twój wybór, ale licz się z tym, że możesz trafić na niezłe gówno<br><hr>szuuuu
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Wymieniałem dzisiaj klocki w aucie, prowadnice posmarowałem ładnie smarem miedzianym. Dopiero później dowiedziałem się że tak nie można, zajebiście. Przez święta przejeżdżę, potem wyczyszczę i posmaruję jakimś litowym
Watch out, we got a badass over here!
-
Walenty - Moderator
- Posty: 3602
- Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
- Lokalizacja: SKL
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości