przez jasnoksieznik » 3/7/2015, 13:43
Norma jest cos pomiedzy 2tys a 20tys kilometrow/rok.
Ja w roku mam 1-2 wyprawy, gdy jade ponad 6godz jednego dnia, 15-25 wypadow kilkugodzinnych oraz codziennie dojezdzam do pracy kilka kilometrow, jesli aura pozwala. Wychodzi jakies 8tys. km.
Jednak wystarczylyby 2-3 wizyty w Macierzy i juz przebieg skacze o 5tys. km - wyprawy znacznie zwiekszaja przejechane kilometry.
Jednoczesnie mialem urlop motocyklowy, podczas ktorego w tydzien przejechalem 1000-1400km, czyli raczej malo na kilometry, ale sporo na godzny.
Jesli policzysz, ze mozna jezdzic przez pol roku, a warunki pogodowe pozwalaja na jazde w 66% dni, to wychodzi 120 dni jezdnych. jesli robisz 6tys. km, to tak, jakbys kazdego dnia robil 50km. Czy to malo, czy duzo? Trudno powiedziec.