Opinia o motocyklistach...
Posty: 41
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
-
suhy-19 - Moderator
- Posty: 2660
- Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
- Lokalizacja: DLW
mar111cin napisał(a):combo - motocyklista na bmw
Ej, odwal sie!
Chociaz swoja droga, to chyba licealistki na Vespach jezdza bardziej kozacko ode mnie.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Invi napisał(a):A to motór nie jest do zapierdalania, siania terroru i wyrywania licealistek?
Nie, licealistki już na byle co nie polecą, koniecznie musi być R6, najlepiej R1, czym głośniejszy tym lepiej, rajder koniecznie w skórze, choćby się lało po jajach skóra musi być, koniecznie gwiazda oczywiście, jak najbardziej oczojebna i koniecznie z garbem, bo wiadomo że tylko prawdziwi motocykliści jeżdżą z garbem, aaa no i kask, jakiś Rossiego albo Lorenzo, inne to guano bez prestiżu. Na moto oczywiście naklejki mocy, czym więcej, tym rajder będzie bardziej pro.
Dzisiejsze skwarki mają swoje wymagania, oczywiście pomimo że jeździsz na moto, BMW w garażu to nadal konieczność, najlepiej żeby jeszcze widniało na nim logo "M", pod machą może być i 1.6 w gazie, ale "M" robi robotę, aaa no i jak w moto, czym głośniejszy, tym lepsze branie.
Ja nie mam niestety takiego szczęścia, fazer nie jest pro, i jak to kiedyś usłyszałem na stacji od pro rajdera na R6 -którego tylna opona pochylenia większego, niż tego na stopce podczas tankowania nie widziała tak swoją drogą- że skóra na ten skuter mi nie potrzebna, bo fazerem można sobie najwyżej na ryby jeździć .
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
https://www.youtube.com/watch?v=LHdrZpto4-c (otwórz link)
-
Movi - Moderator
- Posty: 2276
- Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
- Lokalizacja: Łódź/ 3city
Co do tematu: Zastanawiam się skąd taka powszechna zła opinia o motocyklistach. A no właśnie! Wystarczy, że znajdzie się taki jeden, który nie widzi w tym środka transportu, którym umiejętnie omija się korki tylko jakiś dziwny sposób na dowartościowanie się albo wyżycie. Potem jest tak: zabije się - będzie źle, bo szaleniec, bo dawca, bo debil. Nie zabije się - też źle bo będzie palił kapora pod oknami i zap******ł szaleńczo nocą niczym nieśmiertelny ninja. Ale do jasnej cholery jaka jest w tym wina tej Bogu ducha winnej maszyny, jednoślada, który de facto w przypadku kolizji potrafi zrobić dużo mniejsze spustoszenie niż kombi rodziców?
Malowanie aerografem kasków i motocykli - bo motocykle i kaski też mogą być piękne (otwórz link)
-
Aerografit - Świeżak
- Posty: 49
- Dołączył(a): 12/8/2014, 17:08
- Lokalizacja: Oświęcim
Aerografit napisał(a):Wystarczy, że znajdzie się taki jeden, który nie widzi w tym środka transportu, którym umiejętnie omija się korki tylko jakiś dziwny sposób
Nie no, kolego, ze skuterem vel kiblem ci się poje**** Jak moto ma ponad 100KM i waży poniżej 200kg, to raczej nie w celu omijania korków i mentalnego całowania się po siusiakach ze wszystkimi współużytkownikami drogi i przyległości.
Aerografit napisał(a):jednoślada, który de facto w przypadku kolizji potrafi zrobić dużo mniejsze spustoszenie niż kombi rodziców?
Już widzę te moto przebijające się przez ścianę domu zbudowanego za zakrętem Znowu ci się moto z czymś pomieszało
-
Invi - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
madman88 napisał(a):Mam na to wyje**ne co ludzie myślą o mnie niech sobie myślą co chcą jak nie mają ciekawego życia własnego czasem lubię pocisnąć i spalić laczka i gitara
egzakli
Imbrola faza - "Detailing"
-
miki1406 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2846
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
W Anglii nikt za bardzo nie zwraca uwagi na przecinaki i inne hardcorowe nakedy, kierowcy owszem, kulturalnie zjeżdżają z drogi i robią miejsce ale licealistki nawet nie oderwą oka od iPhona. ale ale... wystarczy wjechać do Polski i tutaj sytuacja jest diametralnie inna. Każdy się lampi, babcie wyklinają Cię po cichu, dziewczęta już czekają zanim jeszcze wylecisz z zakrętu i cholera wiesz, że patrzą właśnie na Ciebie aż mało nie pękniesz, pomachaj im a zobaczysz jak nieśmiało się uśmiechają. Pomachaj policjantce która strzelała w Ciebie radarem to uda że jesteś niewidzialny (wniosek nie machaj do policji - ignoranci). Czarna szyba lub lustro obowiązkowo musi być, bo to zapewnia Ci osłonkę mistycyzmu i komfort że możesz się gapić wszędzie i na wszystko. nie bądź ćwok i pomachaj do dzieciaka, który z oczami jak 5zł patrzy na Ciebie, będziesz jego 2 minutowym bohaterem. I rób hałas, nic tak nie cieszy ucha jak wrzask 100KM, jeśli masz w sercu odrobinę miłości do motoryzacji to poczujesz to w kręgosłupie jako przyjemne mrowienie. Porozmawiaj z ludźmi którzy oglądają Twój motocykl, nie mądrzyj się po prostu pogadaj, niektórzy ciągle marzą, że kiedyś będą mogli sobie pozwolić na zakup. jeśli ubierasz się i zbierasz do drogi a widzisz że ktoś sie przygląda, zrób mu tę przyjemność i zagraj na 8k rpm on lub ona na to czeka. takie spostrzeżenia i doświadczenia z urlopu w Polsce mam.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
Ale co jak co to jest dobrze napisane, na 4 obrazku: "Friend on the road" bo poza trasą to już nie wszyscy są tacy przyjacielscy, a szkoda;/
@down
Dobrze powiedziane:D
@down
Dobrze powiedziane:D
Ostatnio edytowano 2/9/2014, 14:35 przez fasoliusz, łącznie edytowano 1 raz
Shadow 125-->Kawasaki ER-5-->Suzuki SV650S--> Honda CBF 600NA
-
fasoliusz - Bywalec
- Posty: 509
- Dołączył(a): 11/1/2013, 20:33
- Lokalizacja: Sochaczew
Aerografit napisał(a):Co do tematu: Zastanawiam się skąd taka powszechna zła opinia o motocyklistach. A no właśnie! Wystarczy, że znajdzie się taki jeden, który nie widzi w tym środka transportu, którym umiejętnie omija się korki tylko jakiś dziwny sposób na dowartościowanie się albo wyżycie. Potem jest tak: zabije się - będzie źle, bo szaleniec, bo dawca, bo debil. Nie zabije się - też źle bo będzie palił kapora pod oknami i zap******ł szaleńczo nocą niczym nieśmiertelny ninja. Ale do jasnej cholery jaka jest w tym wina tej Bogu ducha winnej maszyny, jednoślada, który de facto w przypadku kolizji potrafi zrobić dużo mniejsze spustoszenie niż kombi rodziców?
Problem nie tkwi w tym co się robi... tylko gdzie się to robi...
Można bez problemu znaleźć miejsca gdzie można sobie katować sprzęt do woli bez wkurzania i narażania innych osób
To jest mniej więcej tak jak z jazdą w terenie... możesz pojechać na tor lub poligon i katować ile wlezie, a i tak zawsze znajdzie się jakiś debil co zaora Park Narodowy lub jakiś rezerwat...
Bandyta 1200 + DR 650
- AdamoX
- Świeżak
- Posty: 103
- Dołączył(a): 11/8/2014, 07:49
- Lokalizacja: Wrocław
Posty: 41
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości