Zobacz wątek - Szukamy świadków wypadku
NAS Analytics TAG

Szukamy świadków wypadku

O wszystkim
_________

Postprzez Invi » 4/8/2011, 22:43

I on tak tym motórem z zamkniętymi oczami skręcił w ten samochód? Wciąż wydaje się to mało prawdopodobne...
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12


Postprzez MarekMazda » 4/8/2011, 22:58

A co twoim zdaniem wydaje siÄ™ prawdopodobne ?
MarekMazda
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 25/7/2011, 19:02
Lokalizacja: Białystok


Postprzez Invi » 4/8/2011, 23:04

Że samochód po prostu wyjechał zza autobusu, a na pewno wjechał znacznie dalej niż samymi kołami na jezdnię.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez MarekMazda » 4/8/2011, 23:16

Jakby było dalej wjechałby w drzwi. tak sie chował przed autem z przeciwka, które jechało.
MarekMazda
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 25/7/2011, 19:02
Lokalizacja: Białystok

Postprzez domin195 » 5/8/2011, 00:22

nie koniecznie. mógł dalej sobie środkiem jechać a zza autobusu kierowca wystawił przód auta i on w niego uderzył. nie sądzę aby motocyklista od razu po ominięciu stojącego autobusu wjechał przed niego i uderzył w auto.
SUZUKI DR 350se => na 3 z gazu idzie na koło
domin195
Świeżak
 
Posty: 420
Dołączył(a): 13/3/2011, 21:14

Postprzez zxer » 5/8/2011, 02:07

wg mnie jest to kompletny brak wyobrazni motocyklisty.

Swoja droga to ze autobus cie puszczal to nie znaczy ze mozesz sobie odrazu jechac. puszki maja to do siebie ze lubia sobie wyjechac kawalek zeby sobie "lepiej zobaczyc" ...wyjezdzajac z drogi podporzadkowanej w twoim interesie jest to zeby upewnic sie ze mozesz jechac. motocyklista tak samo ciebie nie widzial jak ty go tyle ze on mial pierwszenstwo.

O winie powinien zadecydowac sad.
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw

Postprzez Invi » 5/8/2011, 08:21

MarekMazda napisał(a):Jakby było dalej wjechałby w drzwi. tak sie chował przed autem z przeciwka, które jechało.


Z zamkniętymi oczami? Gdyby ktoś był na tyle głupi to dawno by poleciał wyprzedzając autobus czy innego dostawczaka za przed którym jechało jakieś tico. Moim zdaniem jedyna opcja jest taka że nie było miejsca pomiędzy włączającym się do ruchu, a pojazdem z naprzeciwka. Czyli pojazd z naprzeciwka musiał już bardzo mocno wjechać na jezdnię. Tym bardziej że z tego co pisałeś pojazd jadący z naprzeciwka stał w miejscu...
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez MarekMazda » 5/8/2011, 16:45

Nie napisałem wyżej, auto z przeciwka motocyklisty jechało (wytracało prędkość) i dawało długimi światłami dla kierowcy mazdy, że może jechać, bo zobaczył, że autobus się zatrzymał. Motocyklista uciekał za autobus.

Zgadzam się kierowca mazdy wymusił pierwszeństwo, ale stojąc w jego sytuacji gdy nawet nie miał najmniejszej szansy zobaczyć tego motocyklisty. Ba nawet 2 auta puszczają go w tym momencie na drogę. Każdy z was by ruszył. Wątpię, żeby ktokolwiek mógł nawet mieć cień przypuszczeń, że tam może być motocyklista. Całe szczęście, że kierowca zawsze ruszał wolno tym samochodem, bo skończyłoby się to inaczej. Ja bym na pewno dał po garach. Naprawdę nie chce znaleźć się kiedyś w podobnej sytuacji. Dobrze, że nikomu nic się nie stało.

Co do motocyklisty to nawet sam kierowca nie widział jak moto jechał także trudno tu teraz ustalać jak było. Uderzenie było w niecałej połowie pasa ruchu tj. mazda przednimi kołami na jezdni. Może hamując tak uderzył, trudno ustalać.

Co do winy ustali sąd. Dam znać tutaj jeszcze po usłyszeniu wyroku sądu.

Szczęścia i szerokości życzę ;)
MarekMazda
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 25/7/2011, 19:02
Lokalizacja: Białystok

Postprzez mar111cin » 8/8/2011, 16:27

ja tÄ… sytuacjÄ™ rozumiem podobnie do tego ;) :
http://www.wykop.pl/link/837619/tym-razem-sie-udalo/

(co prawda tutaj samochód jest na drodze z pierwszeństwem, ale czytając wytłumaczenie dlaczego motocyklista jest niewinny - bo mógł wyprzedzać, bo miał przerywaną itp. to tutaj też mógł, też miał przerywaną :) )
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez mirekm71 » 9/8/2011, 00:35

Dokladnie jak wyzej napisano. Sytuacja bardzo nietypowa wrecz niewiarygodna. Ale prawda jest taka, ze motocyklista wyprzedzal- bo mogl wyprzedzac i chcial. Mysle, ze samochod byl troche dalej ale to bez znaczenia bo kierowca i tak nie mial mozliwosci zobaczenia motocyklisty zza autobusu. Dlatego nie lubie tych nadmiernych grzecznosci i wlazenia sobie wzajemnie w d... na wszystko przyjdzie czas i kazdy pojedzie. A jak jedziesz srodkiem motocyklem to trzeba zachowac zaje...a ostroznosc.

Invinciblee napisał(a):I on tak tym motórem z zamkniętymi oczami skręcił w ten samochód? Wciąż wydaje się to mało prawdopodobne...


Invi oczy mogl miec otwarte, wlasciwie na pewno mial. Tylko jesli widzac pojazd nadjezdzajacy z przeciwka- na przeciwnym pasie to musial opuscic ten pas. W polowie autobusu zlozyl gwaltownie motocykl zmieniajac kierunek do zjazdu przed autobus i pozniej bezwladnosc nie pozwolila uniknac kolizji. Pojazd przed autobusem zobaczyl jadac w pochyleniu, bedac od niego 5-10 metrow i majac np 100km/h. Zakrecic nie zdazy a do gory nie podskoczy.

motoluka napisał(a):PS: mirekm71 policjant też człowiek, taka praca...


Motoluka bez obrazy, zyciowe doswiadczenia tak mnie wyksztalcily i wiem, ze to po czesci moja wina. Motorower w wieku jedenastu lat to bylo troche wczesnie i moja ulanska fantazja dotyczaca prowadzenia pojazdow mechanicznych winna. Prawda jest taka, ze jak mi sie krzywda stanie to skorzystam z pomocy policji, nie jestem jakis JP i wiem, ze to jest ciezka praca :D. Nie zazdroszcze :-/
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Poprzednia strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na górê