Zobacz wątek - Szukamy świadków wypadku
NAS Analytics TAG

Szukamy świadków wypadku

O wszystkim
_________

Postprzez Aimar » 26/7/2011, 22:55

deejayslonio napisał(a):Przeszkadzają Tobie rowerzyści? Kombinując dobrze można rozjechać motocyklistę - bezkarnie!! Co za głupoty wygadujesz!

Wyobraź sobie że przeszkadzają mi debile zapieprzający chodnikami na rowerach i staram się ich tępić. Ja im nie wchodzę na ich ścieżki, nie śmigam po nich motocyklem ani samochodem... Jak mają mało dróg rowerowych to niech piszą petycję :D g.... mnie to obchodzi. Nie mój problem.
Swoją drogą - ja ważę ponad 100kg, mój pies z 70... naprężenie smyczy tuż przed jadącym jak idiota po chodniku kolarzem... widok bezcenny.

Co do tematu - weź papugę, biegłego i nie odpuszczaj w sądzie.
Ostatnio edytowano 26/7/2011, 22:58 przez Aimar, łącznie edytowano 1 raz
Aimar
Świeżak
 
Posty: 109
Dołączył(a): 5/11/2010, 09:29
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Invi » 26/7/2011, 22:55

Ale skoro jechał po trawie to jak mógłby wjechać w bo tego skręcającego w lewo auta :P
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12


Postprzez MarekMazda » 26/7/2011, 22:58

mar111cin skręcałem w lewo. Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt czy policja może ot tak sobie wejść do mieszkania i pytać o stan majątkowy ?

Co prawda podałem im zgodnie z prawdą, ale takie rzeczy to chyba w Urzędzie Skarbowym są ? Nie dogaduje się Policja z US ?
MarekMazda
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 25/7/2011, 19:02
Lokalizacja: Białystok

Postprzez MarekMazda » 26/7/2011, 23:05

Invinciblee napisał(a):Ale skoro jechał po trawie to jak mógłby wjechać w bo tego skręcającego w lewo auta :P


Motocykl nie uderzył w bok tylko z przodu w błotnik i częściowo w przedni zderzak czyli uderzył pod kątem reszty sie domyśl ;)
MarekMazda
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 25/7/2011, 19:02
Lokalizacja: Białystok

Postprzez mar111cin » 26/7/2011, 23:06

ale nie jechałeś przed autobusem i nie skręcałeś przed nim w lewo, rozumiesz? taki typowy przypadek jak wpada jeden na drugiego na lewoskręcie, bo wyprzedza ciąg pojazdów, a tutaj ktoś z przodu skręca w lewo i jest zonk.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez MarekMazda » 26/7/2011, 23:24

mar111cin , ale wtedy może kierunkowskaz widać skręcającego, faktycznie tez może wystąpić problem, tak samo z pasami dla pieszych stoi duży samochód i też nie widać z za niego przejścia, nawet oznakowania, i ktoś wyjdzie nam na jezdnię w tym momencie. Był nawet taki wypadek niedawno na al. Piłsudskiego w Białymstoku. Są po dwa pasy w jednym kierunku. I po prawej stało auto bo zatrzymało się przed przejściem, żeby sobie człowiek przeszedł natomiast po lewej jechało seicento i myślał głupek z seicento, że tamto auto stoi w korku a tu lipa wyszedł pieszy wprost pod maskę.
MarekMazda
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 25/7/2011, 19:02
Lokalizacja: Białystok

Postprzez mar111cin » 27/7/2011, 11:12

właśnie, ludzie są bezmyślni, wiadomo że jak coś stoi to nie stoi tak dla jaj, to nie jest powód żeby od razu gorączkowo wyprzedzać.

chociaż są jeszcze bardziej ułomni kierowcy, stoi koślawo na parkingu, Ty go wyprzedzasz a ten rusza w tym momencie. Co lepsze, zatrzymujesz się żeby się z nim nie zderzyć, a w tym momencie auta jadące za Toba wyprzedzają Cię z prawej, a Ty stoisz jak osioł na środku drogi (autentycznie miałem taką akcję). Nic tylko zatrzymać wszystkich, obić pyski i kluczyki od aut wrzucić w studzienke kanalizacyjną, nauczą się jeździć bezmózgi. O zachowaniach ludzi na drodze też już bym mógł książke napisać. Pomijając już to, że większość kierowców to takie typowe buce.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez kriss2k » 27/7/2011, 16:48

Marku, niestety jesteś na straconej pozycji. I nie chodzi wcale o to że uczestnikiem zajścia był policjant. Nie zmieniło by nic również to gdybyś wyjeżdżał nie z parkingu a ze zwykłej drogi podporządkowanej a kierowcy autobusu i samochodu wyszliby ze swoich pojazdów i kierowali ruchem, mogliby nawet czerwony dywan przed Tobą rozkładać a i tak wina byłaby po twojej stronie. Zarówno włączając się do ruchu wyjeżdżając z parkingu jak i z drogi podporządkowanej uczestnik ruchu ma obowiązek przepuścić wszelkie pojazdy znajdujące się na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Żadna uprzejmość kierowców, wpuszczanie, mruganie światłami nic tutaj nie zmienia. To TY jesteś zobowiązany upewnić się że masz wolną drogę i nie wymusisz na nikim pierwszeństwa. Koniec, kropka. Nawet gdyby środkiem jechała osobówka i nawet gdyby nie doszło do kontaktu pomiędzy pojazdami a kierowca bądź pasażer samochodu na ktorym wymusiłeś pierwszeństwo rozbiłby sobie nos o szybę bo musiał gwałtownie hamować a nie miał zapiętych pasów to też TY jesteś winien jego rozbitego nosa i może Cię pozwać z powództwa cywilnego. I uwierz mi, wygra.
Inna sprawa to czy motocyklista mógł wyprzedzać i czy rzeczywiście wyprzedzał czy omijał pojazdy jak słusznie madcap zauważył. W najgorszym wypadku motocyklista dostanie mandat i punty za wyprzedzanie na skrzyżowaniu. Natomiast Ty tak czy siak, cokolwiek byś nie robił i jakichkolwiek byś adwokatów nie zatrudnił, w świetle obowiązującego prawa jesteś sprawcą kolizji i zapewne taka też będzie ocena sądu.
kriss2k
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 4/6/2010, 19:00
Lokalizacja: Pabianice

Postprzez madcap » 27/7/2011, 16:50

w świetle tego co zostało wyjasnione masz szansę ubiegać się o współwinę (zasada zachowania szczególnej ostrożności oraz ograniczonego zaufania zawsze biją na naszą niekorzyść)
jeśli autobus stał i cię kierowca wpuszczał i świadkowie to potwierdzą
w kazdej innej sytuacji jesteÅ› przegrany

a co do wypowiedzi mar111cina, to niestety dotyczy to każdej ze stron
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez mianps » 29/7/2011, 08:36

Jeśli ktoś coś wie, widział itp itd.
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... /590867596
sama Policja prosi o informacje
Honda cb 450s -> FZS600
mianps
Świeżak
 
Posty: 490
Dołączył(a): 20/5/2009, 19:49
Lokalizacja: Radom/Opole/Tomaszów Maz.

Postprzez mirekm71 » 1/8/2011, 04:59

Przyznam, ze calosci nie czytalem, bo mnie oczy pieka ale z pierwszego posta marka- wyjezdzajac z parkingu- czyli przejezdzales przez chodnik? Kierowcy Cie przepuszczali ale Ty stales, nawet z miejsca nie ruszyles kiedy motocyklista w Ciebie uderzyl. W miedzy czasie dochodzisz czy motocyklista mial prawo jechac miedzy pasami?

To teraz zasadnicze pytanie-po co motocyklista jadacy sobie miedzy pasami wjezdza na chodnik i atakuje twoja mazde? Czy moze jednak stalo sie to na ulicy? Czyli wyjechales? Bo jakby nie patrzec jedno wyklucza drugie. Wlaczajac sie do ruchu miales zachowac szczegolna ostroznosc.

Jesli do wypadku doszlo na chodniku winny jest motocyklista bo Cie zaatakowal natomiast jesli na ulicy to nie zachowales szczegolnej ostroznosci i klamiesz, ze nie wyjechales. Nie lubie Policji nawet jesli to motocyklisci ale to co piszesz nie trzyma sie kupy.
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez xede » 1/8/2011, 18:57

moim zdaniem po przeczytaniu wiekszosci winny jest kierowca auta
klasyczne wymuszenie pierwszenstwa nie wazne czy moto akurat wyprzedzalo, skoro w Ciebie walnal tzn. ze byles na jezdni wtoczyles sie czy juz stales, nie wazne gdybys byl na drodze do parkingu ktora w swietle prawa nie jest pewnie droga utwardzona to niestety kolego trzeba to przyjac na klate
a policja nie moze wejsc Ci do domu od tak, jesli nie masz zyczenia, czyz nie? niech mnie ktos poprawi/dopowie
xede
Świeżak
 
Posty: 370
Dołączył(a): 3/10/2009, 12:35
Lokalizacja: łódź

Postprzez MarekMazda » 3/8/2011, 11:44

http://imageshack.us/photo/my-images/5/p1030960z.jpg

To tutaj brukowane to właśnie ten wyjazd, na mój gust nie ma tam chodnika. Wiadomo jak chcesz wyjechać to stoisz przy krawędzi jezdni co nie ;)
MarekMazda
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 25/7/2011, 19:02
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Invi » 3/8/2011, 12:14

Czyli jechał po trawie? :lol:
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez motoluka » 3/8/2011, 12:30

Zdjęcie potwierdza winę kierowcy, no co do cholery motocyklista trawą jechał czy kierowca samochodu wystawił maskę na drogę? Po drugie linia na drodze też przerywana, w żaden sposób nie widzę tutaj winy motocyklisty.

PS: mirekm71 policjant też człowiek, taka praca...
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez mar111cin » 3/8/2011, 14:45

czy w wypadku wyprzedzania pojazdu nie należy zachować szczególnej ostrożności ?
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Invi » 3/8/2011, 14:58

I tylko dzięki temu możemy mówić o współwinie. Już nie wspominając o tym że to do końca nie wiadomo jak to było bo ktoś tu strasznie kręci.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez mar111cin » 3/8/2011, 15:08

też to zauważyłem że kręci, jednak jak słyszę o tym, że autobus się zatrzymał, aby go wypuścić, a jakiś ambitny w tym momencie wyprzedzał autobus, no to jednak jest coś nie tak.
Też mogę tak zacząć wyprzedzać wszystkich i wszystko, bo przecież jak w coś walne to i tak nie z mojej winy, bo mogłem wyprzedzać...


taką klasyczną sytuacją miejską, jest taka że :
ktoś wyjeżdża z drogi podporządkowanej i popatrzy się tylko w lewo, po czym rusza
a z prawej strony własnie wyprzedzają się dwa pojazdy i wpada na tego co wyprzedza.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez fz6 » 4/8/2011, 11:50

moj znajomek mial podobna sytuacje tyle,ze to on byl motocyklista.byly 3 sprawy,3 bieglych.dwoch przyznalo racje kierowcy samochodu,jeden mojemu kumplowi,ktory jechal moto.przegral sprawe i jeszcze z jego OC poszla naprawa auta.moto musial naprawiac za swoje i poskladac sie za swoje.wszystko zalezy od swiadkow ,zalezy co powiedza.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez MarekMazda » 4/8/2011, 22:29

Ech nic nie kręcę. Po prostu nie byłem za kierownicą. Ale już sprawa się wyjaśniła. Od starszych ludzi ciężko się coś dowiedzieć.

Było jednak tak jak opisywałem. Z tym, że auto zatrzymało się już kołem na jezdni co wg. kierowcy znaczy "nie wyjechałem" :roll:. Cała sytuacja też mi się wydała nieprawdopodobna. Ale do rzeczy. Wyjeżdżając z parkingu, gdy bus i auta puszczały mazdę, kierowca mazdy wjechał kołem na jezdnię aby upewnić się czy może dalej jechać i w tym momencie nastąpiło uderzenie motocykla. Tym, razem dołączam rysunek z przebiegu kolizji (bardzo poglądowy ;p). Przepraszam za wprowadzenie w błąd.

Obrazek (otwórz link)
MarekMazda
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 25/7/2011, 19:02
Lokalizacja: Białystok

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości




na górê