Zobacz wątek - dancing in the rain :D
NAS Analytics TAG

dancing in the rain :D

O wszystkim
_________

Postprzez melvin » 10/10/2011, 18:41

wybroniłem, ale bolało :D
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski


Postprzez madcap » 10/10/2011, 18:56

sorry za OT
a mówią, że zęby trzy razy nie rosną ...
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?


Postprzez adamRS » 10/10/2011, 19:01

Ostatnio też złapałem uślizg przedniego koła na piachu, miałem ok 40km/h i lekkie podparcie nogą też mnie uratowało.
Avatar użytkownika
adamRS
Świeżak
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
Lokalizacja: Wieluń/Poznań

Postprzez ZooL » 10/10/2011, 19:19

tnts napisał(a):panowie i panie :)
@Zool - wiemy wiemy ;) Jesteś "miszczem" - mniej agresji :D


Tu nie chodzi o agresje, tylko o uswiadomienie ci jakie brednie wypisales w pierwszym poscie, konkretnie w zdaniu:

tnts napisał(a): Powiem wam że te wszystkie książki i filmy o technice jazdy to se można wsadzić.


Te wszystkie filmy i ksiazki wlasnie daja bardzo duzo informacji, tyle ze golych informacji, a nie umiejetnosci. Niemniej jednak warto poczytac, a pozniej cwiczyc.
ZooL
Świeżak
 
Posty: 279
Dołączył(a): 10/1/2009, 22:32

Postprzez tnts » 11/10/2011, 07:21

książki są ok - metody działania i fizyka jazdy moto opisane w nich są poprawne. Chodziło mi o to że jak coś się dzieje awaryjnego to nie zdążysz nic zrobić bo wszystko dzieje się szybko i działasz jak automat.

Moja definicja sytuacji awaryjnej: Jak miales czas sie zastanowić to to nie była sytuacja awaryjna.
tnts
Świeżak
 
Posty: 151
Dołączył(a): 27/6/2011, 19:05

Postprzez tnts » 11/10/2011, 08:14

pewnie tak
tnts
Świeżak
 
Posty: 151
Dołączył(a): 27/6/2011, 19:05

Postprzez madcap » 11/10/2011, 08:20

imho
za mało treningu, jeśli chcesz działać jak automat
piszę z autopsji
na w miarę odizolowany plac i każdy odruch trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Poprzednia strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości




na gr