Wypożyczalnia motocykli
Posty: 38
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Mają, spójrz na tematy wstecz, spójrz na małolatów tuż po kursie, którzy upierają się na kupno Yamahy R1 twierdząc, że mają łeb na karku. Nie wiem jak jest w innych krajach, tutaj 80% początkujących przecenia swoje możliwości.
PS: Według mnie konieczny jest mini tor sprawdzający + doświadczony instruktor + motocykl szkoleniowy (z gmolami) na którym doświadczony biker pokaże kunszt a młody szaleniec się wysypie. Takie rozwiązanie będzie bezpieczniejsze dla Was i dla niego. Samo wzbogacenie o coś mniejszego nic nie da, bo co zrobisz jak ktoś i tak się uprze na sportowego litra? Takiemu człowiekowi nie przegadasz.
PS: Według mnie konieczny jest mini tor sprawdzający + doświadczony instruktor + motocykl szkoleniowy (z gmolami) na którym doświadczony biker pokaże kunszt a młody szaleniec się wysypie. Takie rozwiązanie będzie bezpieczniejsze dla Was i dla niego. Samo wzbogacenie o coś mniejszego nic nie da, bo co zrobisz jak ktoś i tak się uprze na sportowego litra? Takiemu człowiekowi nie przegadasz.
-
motoluka - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1914
- Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
- Lokalizacja: Europe
Tak zgadzam sie z TobÄ…, masz racjÄ™.
Jedynym pocieszeniem jest to, że być może taki młodzian nie ma kasy na takie wyjazdy, albo ze w ogóle go takie nie rajcują.
Jednak zdarza sie też, że jedzie 40 letni gość, który zrobił prawko 20 lat temu a teraz ma kasę i szuka wrażeń...powrotu do młodości...takiego też wypadałoby przeszkolić.
Byłam w niedzielę na zawodach technicznych organizowanych przez MSM - można było sie napatrzeć na tych co umieją jeździć i na tych którzy myślą że umieją. Ech...niektórzy mają naprawdę benzynę zamiast krwi - super.
Jedynym pocieszeniem jest to, że być może taki młodzian nie ma kasy na takie wyjazdy, albo ze w ogóle go takie nie rajcują.
Jednak zdarza sie też, że jedzie 40 letni gość, który zrobił prawko 20 lat temu a teraz ma kasę i szuka wrażeń...powrotu do młodości...takiego też wypadałoby przeszkolić.
Byłam w niedzielę na zawodach technicznych organizowanych przez MSM - można było sie napatrzeć na tych co umieją jeździć i na tych którzy myślą że umieją. Ech...niektórzy mają naprawdę benzynę zamiast krwi - super.
- Inga
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 23/8/2011, 07:38
- Lokalizacja: Kraków
Powinne byc male pojemnosci w ofercie. Taka 250 spokojnie sobie poradzi z jedna osoba, szalu moze nie robi a mniej trupow, problemow z ubezpieczalnia i tanszy serwis. Jak juz ktos w dwie osoby i z bagazem to ewentualnie 650. Oczywiscie 650 w wyzszej cenie. Jak ktos chce litrowego sporta to niech sobie kupi. Drogi serwis a poza tym bez sensu wynajmowac komus moto do zapier...a na droge publiczna.
Jakies skutery 400, supermoto a dla kogo te litry i do czego? Ludzie jada w alpy po widoki a dobry kozak i na 250 na winklach litry objedzie.
Jakies skutery 400, supermoto a dla kogo te litry i do czego? Ludzie jada w alpy po widoki a dobry kozak i na 250 na winklach litry objedzie.
Ostatnio edytowano 25/8/2011, 21:13 przez mirekm71, łącznie edytowano 1 raz
-
mirekm71 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1150
- Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
- Lokalizacja: Brzeg
Inga,
Wybacz ale zabierasz się do tego od bardzo złej strony...
Nie wiem czy jesteś główną pomysłodawczynią, czy zbierasz info dla kogoś, czy masz być w spółce ale w żadnym z tych wypadków, nie tędy droga.
Po pierwsze określ swoją grupę docelową. Nie ma rzeczy dla wszystkich i wszystko ma swoich amatorów. Jeśli na początku mówisz że chcesz adventure enduro a potem że chcesz dzielić pojemnościami, to napewno sie nad tym nie zastanawiałaś. Pomyśl w jakim wieku jest twój statystyczny klient, co sobą reprezentuje i ile był by w stanie zapłacić
Jakie kursy doszkalające? Wypożyczalnia motocykli, albo szkoła doskonalenia jazdy. Nie dasz rady osobie która jeździła 20 lat temu starym bmw wpoić w parę godzin jak ma użytkować sprzęt ciężki i mocny. Zresztą to nie wypożyczalnia samochodów, że pokazujesz prawko i do przodu, tu potrzeba umiejętności a jak poznasz po kimś czy je ma?
Ale spytaj się siebie czy jak jedziesz w alpy autem/autokarem to zabierasz kombinezon? Wydaje mi się, że nie więc musisz odrazu dawać kask i chociaż kurtkę. Pojawia się problem z higieną, czy 40 letni helmut który jeździ nowym mesiem będzie chciał kask po kimś?
Chcesz poznawać gusta motocyklistów na polskim forum? Chyba nie da rady. Bo w każdym kraju inaczej trochę patrzą. U nas ciężko jest kupić motocykl z salonu. Tam to wygląda inaczej i na czym innym będą ludzie chcieli jeździć tutaj a na czym innym tam. Inaczej też będą odbierać wypożyczalnie, pytanie jak?
Piszesz, że "być może taki młodzian, nie ma kasy na wyjazd..." a jeśli ma, a jeśli rajcują? Odprawisz z kwitkiem? Zresztą bosz!!! Ty robisz biznes czy pierogi? Jak już się boisz o młodziana to może ograniczenie wieku?
Jeśli już chcesz dywersyfikować ofertę to nie tak bardzo pojemnościami co rodzajami: sporty, tursytyk, choper, naked... i tak dalej i tak dalej...
Ale w ogóle... eh... pogoda. Badałaś zagadnienie? Ile w ogóle trwa sezon, co po sezonie?
i na boga, jaka blokada prędkości?
Ubezpieczenie? Ciekawe czy jest pozycja w ogóle taka możliwość, spradzałaś? Bo stawka może być sroga.
Naprawdę, przepraszam ale jak dla mnie to bardziej rozmowa o rozmemłanej papce a nie pomysł na biznes.
Wybacz ale zabierasz się do tego od bardzo złej strony...
Nie wiem czy jesteś główną pomysłodawczynią, czy zbierasz info dla kogoś, czy masz być w spółce ale w żadnym z tych wypadków, nie tędy droga.
Po pierwsze określ swoją grupę docelową. Nie ma rzeczy dla wszystkich i wszystko ma swoich amatorów. Jeśli na początku mówisz że chcesz adventure enduro a potem że chcesz dzielić pojemnościami, to napewno sie nad tym nie zastanawiałaś. Pomyśl w jakim wieku jest twój statystyczny klient, co sobą reprezentuje i ile był by w stanie zapłacić
Jakie kursy doszkalające? Wypożyczalnia motocykli, albo szkoła doskonalenia jazdy. Nie dasz rady osobie która jeździła 20 lat temu starym bmw wpoić w parę godzin jak ma użytkować sprzęt ciężki i mocny. Zresztą to nie wypożyczalnia samochodów, że pokazujesz prawko i do przodu, tu potrzeba umiejętności a jak poznasz po kimś czy je ma?
Ale spytaj się siebie czy jak jedziesz w alpy autem/autokarem to zabierasz kombinezon? Wydaje mi się, że nie więc musisz odrazu dawać kask i chociaż kurtkę. Pojawia się problem z higieną, czy 40 letni helmut który jeździ nowym mesiem będzie chciał kask po kimś?
Chcesz poznawać gusta motocyklistów na polskim forum? Chyba nie da rady. Bo w każdym kraju inaczej trochę patrzą. U nas ciężko jest kupić motocykl z salonu. Tam to wygląda inaczej i na czym innym będą ludzie chcieli jeździć tutaj a na czym innym tam. Inaczej też będą odbierać wypożyczalnie, pytanie jak?
Piszesz, że "być może taki młodzian, nie ma kasy na wyjazd..." a jeśli ma, a jeśli rajcują? Odprawisz z kwitkiem? Zresztą bosz!!! Ty robisz biznes czy pierogi? Jak już się boisz o młodziana to może ograniczenie wieku?
Jeśli już chcesz dywersyfikować ofertę to nie tak bardzo pojemnościami co rodzajami: sporty, tursytyk, choper, naked... i tak dalej i tak dalej...
Ale w ogóle... eh... pogoda. Badałaś zagadnienie? Ile w ogóle trwa sezon, co po sezonie?
i na boga, jaka blokada prędkości?
Ubezpieczenie? Ciekawe czy jest pozycja w ogóle taka możliwość, spradzałaś? Bo stawka może być sroga.
Naprawdę, przepraszam ale jak dla mnie to bardziej rozmowa o rozmemłanej papce a nie pomysł na biznes.
- Groobba
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 28/8/2011, 23:13
- Lokalizacja: UĆ
Groobba, forum to nie miejsce gdzie pyta się innych o pomysł na biznes - i tak nikt by nie odpowiedział na takie pytanie. Widzisz, mamy jakiś pomysł, wydaje sie że jest świetny, a później sie okazuje że ludzie maja inne oczekiwania. Dlatego dla mnie cenne są informacje typu: "powinny byc motocykle o różnych pojemnościach..." itp Nie czekam tutaj na gotowy przepis na sukces, ale te dyskusje dały mi do myślenia za co dziękuję.
- Inga
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 23/8/2011, 07:38
- Lokalizacja: Kraków
Inga,
CoÅ› Ci podpowiem,
Nie traktuj oczekiwań ludzi wypowiadających się w twoim temacie (nie lokalnie na forum ale ogólnie tych z którymi rozmawiasz) jako wyznacznika, którą drogą iść.
Wiem to z własnych doświadczeń. Otwierałem punkt usługowy o którym wszyscy mówili, że nie ma lepszego pomysłu i miejsca żeby to zrobić. Okazało się, że był haczyk i jest to część mojej działalności która ledwo na siebie zarabia. Z drugiej strony jak wszyscy mówili o innej koncepcji źle, tak teraz, to moje główne źródło utrzymania. Dlatego - czy coś się sprawdzi, czy nie sprawdz, dopiero rynek zweryfikuje. Jak już korzystasz z czyjejś opini, sięgaj odrazu do wprost przeciwnej i weryfikuj. Jak zakładasz pesymistyczny scenariusz czego kolwiek to i tak popatrz jeszcze raz i podziel na dwa.
Zawsze, ile jest ludzi, tyle będzie opini i pomysłów. Z drugiej strony, jedno mówią drugie robią. Najciekawszy i najskuteczniejszy jest neuromarketing
CoÅ› Ci podpowiem,
Nie traktuj oczekiwań ludzi wypowiadających się w twoim temacie (nie lokalnie na forum ale ogólnie tych z którymi rozmawiasz) jako wyznacznika, którą drogą iść.
Wiem to z własnych doświadczeń. Otwierałem punkt usługowy o którym wszyscy mówili, że nie ma lepszego pomysłu i miejsca żeby to zrobić. Okazało się, że był haczyk i jest to część mojej działalności która ledwo na siebie zarabia. Z drugiej strony jak wszyscy mówili o innej koncepcji źle, tak teraz, to moje główne źródło utrzymania. Dlatego - czy coś się sprawdzi, czy nie sprawdz, dopiero rynek zweryfikuje. Jak już korzystasz z czyjejś opini, sięgaj odrazu do wprost przeciwnej i weryfikuj. Jak zakładasz pesymistyczny scenariusz czego kolwiek to i tak popatrz jeszcze raz i podziel na dwa.
Zawsze, ile jest ludzi, tyle będzie opini i pomysłów. Z drugiej strony, jedno mówią drugie robią. Najciekawszy i najskuteczniejszy jest neuromarketing

- Groobba
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 28/8/2011, 23:13
- Lokalizacja: UĆ
jaki bylby koszt wypozyczenia takiego sprzetu , podejrzewam ze ok +200 ojro/dzien
pomysl o tyle fajny ze wyjezdzajac na kilka dni mozna kazdego pojezdzic czyms innym
ja sadze ze do polatania po zakretach wzialbym raczej cos lzejszego niz gsx1400, pewnie 600 hornet'a , CB 1000R , kilo-fazer tez byloby fajne
chociaz statystyczny kowalski wzialby pewnie cos pokroju cbr 1000r (zeby miec zapas mocy przy wyprzedzaniu) bo taka jezdzi dr. House
, co rozwaznym chyba nie jest
pomysl o tyle fajny ze wyjezdzajac na kilka dni mozna kazdego pojezdzic czyms innym

ja sadze ze do polatania po zakretach wzialbym raczej cos lzejszego niz gsx1400, pewnie 600 hornet'a , CB 1000R , kilo-fazer tez byloby fajne
chociaz statystyczny kowalski wzialby pewnie cos pokroju cbr 1000r (zeby miec zapas mocy przy wyprzedzaniu) bo taka jezdzi dr. House

- regis440
- Świeżak
- Posty: 220
- Dołączył(a): 9/9/2010, 14:22
Groobba - tak się zastanawiałam dzisiaj - zalogowałeś sie specjalnie żeby odpowiedzieć w tym temacie? O co chodzi? tekst "jak dla mnie to bardziej rozmowa o rozmemłanej papce a nie pomysł na biznes." zastanowił mnie dlaczego napisałeś takie zdanie skoro ja nie wyjawiłam do końca jakie mam plany. Wypożyczalnia to tylko dodatek do całego przedsięwzięcia i chyba nie jest zbrodnią podpytać motocyklistów na czym lubią jeździć.
Teraz, po 2 odpowiedzi troszkę mi ulżyło, pomyślałam że faktycznie chcesz mi coś mądrego doradzić
Teraz, po 2 odpowiedzi troszkę mi ulżyło, pomyślałam że faktycznie chcesz mi coś mądrego doradzić

- Inga
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 23/8/2011, 07:38
- Lokalizacja: Kraków
chociaz statystyczny kowalski wzialby pewnie cos pokroju cbr 1000r (zeby miec zapas mocy przy wyprzedzaniu) bo taka jezdzi dr. House
, co rozwaznym chyba nie jest[/quote]
Jakie wyprzedzanie w Alpach na zakrętach? Tam za nieprawidłową jazdę od razu policja, nie ma przelewek, więc raczej nie CBR 1000
Tak jak ktoś wcześniej wspomniał - Sportowe i sportowo-turystyczne motocykle najlepiej by sie sprawdziły.

Jakie wyprzedzanie w Alpach na zakrętach? Tam za nieprawidłową jazdę od razu policja, nie ma przelewek, więc raczej nie CBR 1000

Tak jak ktoś wcześniej wspomniał - Sportowe i sportowo-turystyczne motocykle najlepiej by sie sprawdziły.
- Inga
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 23/8/2011, 07:38
- Lokalizacja: Kraków
Inga napisał(a):Groobba - tak się zastanawiałam dzisiaj - zalogowałeś sie specjalnie żeby odpowiedzieć w tym temacie? O co chodzi? tekst "jak dla mnie to bardziej rozmowa o rozmemłanej papce a nie pomysł na biznes." zastanowił mnie dlaczego napisałeś takie zdanie skoro ja nie wyjawiłam do końca jakie mam plany. Wypożyczalnia to tylko dodatek do całego przedsięwzięcia i chyba nie jest zbrodnią podpytać motocyklistów na czym lubią jeździć.
Teraz, po 2 odpowiedzi troszkę mi ulżyło, pomyślałam że faktycznie chcesz mi coś mądrego doradzić
No tak, spostrzegawcza jesteś. Tak, zalogowałem się specjalnie żeby odpowiedzieć ale... miałem już tutaj kiedyś konto, po prostu nie mogę dokopać się do hasła więc musiałem założyć nowe.
Czemu w ogóle odpowiedziałem? Najpewniej dlatego że twój temat łączy biznes i motocykle czyli, można powiedzieć dwa moje ostatnio ulubione tematy.
Czemu służą niemiłe docinki? Bo inaczej ciężko skupić czyjąś uwagę.
Czy moje rady są mądre? Raczej ogólne, do wyciągania wniosków, po prostu nakierowuje albo przestrzegam.
Nie jest zbrodnią pytać na czym lubią jeździć, ale pytania o sensu stricte wymogi formalno-umiejętnościowe jakie powinien posiadać przyszły nabywca twojej usługi to już takie małe wykroczenie

Ostatnio edytowano 29/8/2011, 15:40 przez Groobba, łącznie edytowano 1 raz
- Groobba
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 28/8/2011, 23:13
- Lokalizacja: UĆ
Inga napisał(a):
Jakie wyprzedzanie w Alpach na zakrętach? Tam za nieprawidłową jazdę od razu policja, nie ma przelewek, więc raczej nie CBR 1000
chyba nienajlepiej oddalam sarkazm

ale kilku moich znajomych ktorzy robili prawko podali taki argument przy rozmowach o wybraniu pierwszego motocykla ;/, az sie wlos na glowie jezy
- regis440
- Świeżak
- Posty: 220
- Dołączył(a): 9/9/2010, 14:22
Groobba napisał(a):Nie jest zbrodnią pytać na czym lubią jeździć, ale pytania o sensu stricte wymogi formalno-umiejętnościowe jakie powinien posiadać przyszły nabywca twojej usługi to już takie małe wykroczenie
haha nie pytałam nikogo u umiejętności, temat jakoś sie rozwinął - to raczej forumowicze taki temat nasunęli. A u nas oprócz wypożyczalni, zorganizowanych wycieczek i hotelu ma być doskonalenie techniki jazdy - takie są zamierzenia.
- Inga
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 23/8/2011, 07:38
- Lokalizacja: Kraków
Więc może idź bardziej w stronę zorganizowanych wycieczek motocyklowych? W stanach popularna jest turystyka motocyklowa. Zorganizowane wycieczki przez całe stany zjednoczone w grupie motocyklowej składającej się z osób które zakupiły taką wycięczkę. Jest to produkt przeznaczony np dla europejczyków. Więc może - zaoferuj amerykańskim turystą podróż po uroczych alpach na motocyklach? Masz tutaj czynnik grupy, który powoduje że łatwiej kontrolować poszczególne jednostki. Masz element ciekawości jako alp dla turystów i przede wszystkim ekscytacji za sprawą poznawania ich na motocyklu...
BTW, a celujesz tylko w motocyklistów czy ogólnie, motocykle są dodatkiem do działalności?
BTW, a celujesz tylko w motocyklistów czy ogólnie, motocykle są dodatkiem do działalności?
- Groobba
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 28/8/2011, 23:13
- Lokalizacja: UĆ
Wydaje mi się że japońskie to nie są "złe marki", zresztą jak już celujesz w taki establishment to może ducati? multistrada międzyinnymi?
No to teraz pytanie jak mocno rozwinięta jest turystyka motocyklowa na zasadzie - podsadzają mi tyłek pod sam stok i dalej to już tylko z górki.
Nie wiem, jakoś mi cała koncepcja nie przemawia do gustu, ale moze tylko mi.
No to teraz pytanie jak mocno rozwinięta jest turystyka motocyklowa na zasadzie - podsadzają mi tyłek pod sam stok i dalej to już tylko z górki.
Nie wiem, jakoś mi cała koncepcja nie przemawia do gustu, ale moze tylko mi.
- Groobba
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 28/8/2011, 23:13
- Lokalizacja: UĆ
Posty: 38
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości