Czym zajmujecie sie na co dzień?



Ja też bezrobotny student jestem... JOKE

Pracuję jako akwizytor od szczotek i płynów do naczyń... znowu JOKE

Tak serio to przedstawicielem naciągaczem jestem i w lekach robię.
Aprilia RSV 1000R Tuono 2007
Play it safe or play it cool!
Play it safe or play it cool!
-
Genji - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 508
- Dołączył(a): 17/1/2007, 14:10
- Lokalizacja: Wrocek
na codzien pracuje jako mechanik/operator maszyny zwanej wytaczarka i wykonuje na tej maszynie czesci z ktorych pozniej budujemy silniki okretowe a w wolnym czasie chodze do szkoly studium informatyczne pozdro
dzwieki silnika to moja muzyka honda CBR 600f
-
[zt]michu - Świeżak
- Posty: 143
- Dołączył(a): 17/4/2006, 12:56
- Lokalizacja: poznań
nawat farmaceutki przy kasach w aptekach mają odpalane za sprzedanie g..na na gardło i reszty bez recepty. od leku X ma tyle a od leku Y tyle. to zgadnijcie który wciśnie??
dlatego nigdy nie mówcie że chcecie "coś" na gardło
tylko co konkretnie...
Prawda genji???

dlatego nigdy nie mówcie że chcecie "coś" na gardło
tylko co konkretnie...
Prawda genji???

f3
-
lmpk - Świeżak
- Posty: 325
- Dołączył(a): 11/10/2006, 12:14
- Lokalizacja: Mazury
Lovtza napisał(a):No to co sie dziwisz skad ludzie maja kase? Sam też nie powinienes narzekać, bo leki to mamy o ile wiem droższe niż na Zachodzie Europy, a przemysl farmaceutyczny w PL to jedna wielka, zlodziejska mafia
Ależ chłopie! Nikt tu nie narzeka - pytam tylko skąd kasa jak wszyscy bezrobotni i studenci co?? Nie zrozumiałeś chyba tego co napisałem co..??


Aprilia RSV 1000R Tuono 2007
Play it safe or play it cool!
Play it safe or play it cool!
-
Genji - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 508
- Dołączył(a): 17/1/2007, 14:10
- Lokalizacja: Wrocek
lmpk napisał(a):nawat farmaceutki przy kasach w aptekach mają odpalane za sprzedanie g..na na gardło i reszty bez recepty. od leku X ma tyle a od leku Y tyle. to zgadnijcie który wciśnie??
dlatego nigdy nie mówcie że chcecie "coś" na gardło
tylko co konkretnie...
Prawda genji???
Trudno zaprzeczyć! No cóż, taki świat... niestety. Warto mieć zatem dobre, ale to dobre polecanie na dany specyfik (mówię tu o takich suplementach jak właśnie wspomniany lek na gardło)... ale pomijając takie... jak to powiedziałeś "g.." - czyli lek bez recepty - gdy chodzi o dobry lek - taki już na poważne schorzenie, na receptę - tutaj nie ma żartów i dziwacznych promocji!
Lekarze też dostają kasę za polecanie danych leków - ale tutaj jest juz tylko walka między firmami farmaceutycznymi o prym w sprzedaży tego samego specyfiku tylko pod inną nazwą... That's all about it...
Aprilia RSV 1000R Tuono 2007
Play it safe or play it cool!
Play it safe or play it cool!
-
Genji - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 508
- Dołączył(a): 17/1/2007, 14:10
- Lokalizacja: Wrocek
A ja się ucze... (niewiem czy dobrze mi to wychodzi) ale jakoś idze
Ps; staram się....
A na rózne żeczy do moto np: bęzyna itp: to rodzice hehe
Ale w wakcaje zawsze wyjeżdżam do londynu i tam na moto zarobiłem
Ps: Na motor sam zarobiłem !
pozDro!


A na rózne żeczy do moto np: bęzyna itp: to rodzice hehe


Ps: Na motor sam zarobiłem !


pozDro!

http://www.photoblog.pl/krizzz zapraszam!
-
kris - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 449
- Dołączył(a): 31/1/2006, 16:23
- Lokalizacja: Biała Podlaska
NO I SUPER! To wszystko co piszecie dowodzi, że wystarczy chcieć! Nie trzeba mieć fury kasy by mieć pasję i robić co się lub... ba! Nie trzeba mieć nawet pracy... wystarczy kompa opchnąć... zresztą i tak nic ciekawego na tych forach nie piszą
i! Gites chopoki i dziewuchy!

Aprilia RSV 1000R Tuono 2007
Play it safe or play it cool!
Play it safe or play it cool!
-
Genji - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 508
- Dołączył(a): 17/1/2007, 14:10
- Lokalizacja: Wrocek
lmpk napisał(a):take życie .... tak samo jak w moim zawodzie;) ale niestety musimy z tym płynąć.....
bo pod prąd sie nie da
a tu się nie zgodzę. "z prądem płyną tylko śmieci" - jak to zostało powiedziane w moim ulubionym filmie
Oczywiście bez przesady, nie uogólniam, ale w dużej części się zgadzam
a co do sprzedawania kompa to też chyba będę musiała, bo chce moją nową maszynę JUŻ, a cierpliwość to nie jest moja dobra strona
-
Kaja - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2178
- Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
- Lokalizacja: Wawa
Kaja napisał(a):lmpk napisał(a):take życie .... tak samo jak w moim zawodzie;) ale niestety musimy z tym płynąć.....
bo pod prąd sie nie da
a tu się nie zgodzę. "z prądem płyną tylko śmieci" - jak to zostało powiedziane w moim ulubionym filmie
Oczywiście bez przesady, nie uogólniam, ale w dużej części się zgadzam
a co do sprzedawania kompa to też chyba będę musiała, bo chce moją nową maszynę JUŻ, a cierpliwość to nie jest moja dobra strona
To jak się wtedy pochwalisz coś zakupiła?? ;p

http://www.photoblog.pl/krizzz zapraszam!
-
kris - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 449
- Dołączył(a): 31/1/2006, 16:23
- Lokalizacja: Biała Podlaska
no to sie chyba nie zrozumieliśmy Kaju...
bo ja zamykam to tylko w kategoriach pracy , dokładniej branzy handlu/usług. Po prostu trzeba ludzim dać to czego chcą
nie sprzedasz kpmuś majonezu jak on chce budyń co nie??:) a ogólnie w życiu.... zebym nie dawał ostro pod prąd to bym nie miał tego co mam i pewnie bym skończył pod budynkiem GS-u czekając na jakiegoś frajera żeby piwo postawił ...albo na matki rente;)


f3
-
lmpk - Świeżak
- Posty: 325
- Dołączył(a): 11/10/2006, 12:14
- Lokalizacja: Mazury
To teraz na powaznie...
Nie moge Wam powiedziec dokladnie gdzie pracuje.
I to nie zart ani oznaka,ze jestem gburem czy wielki figofago bo siedze w Angli..
Poprostu charakter mojej pracy wymaga dyskrecji.
Pracuje jako technik i test driver,przy drogich autach.Niektore z nich zapewne ogladacie w TV.
A wczesniej pracowalem jako zawodowy kierowca ciezarowek ale bardziej autobusow.
W Polsce jak i Angli.
W sumie od malutkiego zawsze bylem na szosie
Nie moge Wam powiedziec dokladnie gdzie pracuje.
I to nie zart ani oznaka,ze jestem gburem czy wielki figofago bo siedze w Angli..
Poprostu charakter mojej pracy wymaga dyskrecji.
Pracuje jako technik i test driver,przy drogich autach.Niektore z nich zapewne ogladacie w TV.
A wczesniej pracowalem jako zawodowy kierowca ciezarowek ale bardziej autobusow.
W Polsce jak i Angli.
W sumie od malutkiego zawsze bylem na szosie

Polsky:niższy gatunek ludzki,rodzaj zwierzęcia,które należy opanować,ujarzmić,tresować,które trzeba umieć trzymać.Poświęcac się temu całe życie,całą inteligencję uczucia,całą przemyślność instynktu.Stwarza nową dyscyplinę psychologiczną, pełną wskazań,norm i paragrafów.
- polsky
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 582
- Dołączył(a): 14/10/2006, 18:08
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości