Święcenie
Posty: 32
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Nie wierze, zeby zapalony motocyklista i hobbysta, który jest chrześcijaninem nie pojechałby poświecić swojej maszyny. Ten raz w roku dla "spokoju ducha" chyba nie zaszkodzi.
Co innego lanser... chociaż lanser skozysta z każdej okazji żeby się pokazaćna motorze, nawet taka okazja jak święcenie.
Co innego lanser... chociaż lanser skozysta z każdej okazji żeby się pokazaćna motorze, nawet taka okazja jak święcenie.
-
omerx - Świeżak
- Posty: 170
- Dołączył(a): 9/4/2009, 19:51
- Lokalizacja: Leszno
omerx napisał(a):Nie wierze, zeby zapalony motocyklista i hobbysta, który jest chrześcijaninem nie pojechałby poświecić swojej maszyny. Ten raz w roku dla "spokoju ducha" chyba nie zaszkodzi.
Co innego lanser... chociaż lanser skozysta z każdej okazji żeby się pokazać na motorze, nawet taka okazja jak święcenie.
Weź człowieku przestań piepr***, święcenie czy nie to jest to spotkanie motocyklistów i nawet lanser może sobie tam pojechać, pokazać, spotkać ze znajomymi albo innymi motocyklistami.
Ja byłem chociaż żadnego znajomego nie spotkałem nie licząc 1 osoby którą czasami wyprzedzam jak jadę do pracy i co miałem nie jechać bo to tylko dla tych którzy chcieli ochrzcić swoje moto, czy może to, że nie jestem wierzącym dyskwalifikuje mnie z podjazdu tam swoją maszyną?
Święcić nie byłem nawet sie nie wyrobiłem i peleton motocyklowy spotkałem na 1 Maja/Jana Pawła 2 to oczywiście się podłączyłem zawracając w niedozwolonym miejscu ale jakoś policja jadąca za wszystkimi motocyklistami nie zareagowała ;p
Słyszałem, że ksiądz jest fajny, nawet już gdzieś widziałem jego zdjęcie. Śmieszny napis miał na koszulce "DW WIELEBNY" ;p
pozdro dla wszystkich którzy byli.
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
Wczoraj u mnie w Suwałkach odbyło się święcenie motocykli, w którym oczywiście wziąłem udział. Wszyscy staliśmy rzędem pod kościołem i jak ksiądz po kolei do każdego podchodził z kropidłem to każdy "odcina"
(kto miał przelot to biedny ksiądz aż się za uszy łapał
ale cały czas z uśmiechem na twarzy). Proboszcz porobił sobie fotki na armaturach z kapeluszem lub chustą na głowie. Kilku kolesi paliło lacza pod kościołem, ogólnie kupa huku i dymu a księżulki banany na twarzach
Później polecieliśmy na kilkadziesiąt maszyn do Augustowa na "Pływanie na byle czym" i żeby nie złapał nas deszcz byłoby całkiem fajnie 




Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4657
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
No ja raczej nie mam znajomych motocyklistów więc dość krótko byłem na Wrocławskim meetingu bo nie miałem z kim pogadać ;p
Była grupka osób na GS500 i chyba ze 2 panie też na własnych 500tkach przyjechały w tej grupie ogólnie miło i przyjemnie sie jechało w takiej kolumnie motocykli gdzie wszyscy się na nas patrzą i podziwiają nasze maszyny.
Była grupka osób na GS500 i chyba ze 2 panie też na własnych 500tkach przyjechały w tej grupie ogólnie miło i przyjemnie sie jechało w takiej kolumnie motocykli gdzie wszyscy się na nas patrzą i podziwiają nasze maszyny.
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
Konio napisał(a):Ja juz nie mam co swiecic a ludzie nie maja sie juz na co patrzec
Ja przez 26 lat też nie miałem co święcić nawet jajek nie święciłem ;p i w zasadzie dalej tak jest bo moto nie poświęcone i tak zostanie :>
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
Weź człowieku przestań piepr***,
Czy ja do Ciebie pisałem wulgarnie ?
Może trochę szacunku i z kulturą. Bo ja nigdzie nie przeklinałem pisząc posta.
Ja byłem chociaż żadnego znajomego nie spotkałem nie licząc 1 osoby którą czasami wyprzedzam jak jadę do pracy i co miałem nie jechać bo to tylko dla tych którzy chcieli ochrzcić swoje moto, czy może to, że nie jestem wierzącym dyskwalifikuje mnie z podjazdu tam swoją maszyną?
Przeczytaj jeszcze raz to co ja napisalem... A jak nie zrozumiesz to przeczytaj jeszcze raz.. i jeszcze raz...
Nic nie wspomniałem, ze cos kogoś dyskwalifikuje...
-
omerx - Świeżak
- Posty: 170
- Dołączył(a): 9/4/2009, 19:51
- Lokalizacja: Leszno
Przypomniałem sobie o Tym, że robiłem zdjęcia więc je wrzucam.
na pierwszym zdjęciu ksiądz, fajny człowiek a ksiądz:>

na pierwszym zdjęciu ksiądz, fajny człowiek a ksiądz:>







-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
Posty: 32
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości