Zobacz wątek - JOKE`s 2
NAS Analytics TAG

JOKE`s 2

O wszystkim
_________

Postprzez Fcuk » 24/9/2008, 19:19

W tym kawale praktycznie każda marka była już w użyciu
:wink:
Avatar użytkownika
Fcuk
Świeżak
 
Posty: 55
Dołączył(a): 8/9/2008, 15:03


Postprzez adam_89 » 24/9/2008, 19:23

ale jak by nie było Kawasaki pasuje najbardziej:)
Avatar użytkownika
adam_89
Stały bywalec
 
Posty: 1413
Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
Lokalizacja: Radomsko


Postprzez Fcuk » 24/9/2008, 19:32

Zależy od upodobania.
Nie jeździłem na kawie (może już niedługo :twisted: )to się nie wypowiem :)
Avatar użytkownika
Fcuk
Świeżak
 
Posty: 55
Dołączył(a): 8/9/2008, 15:03

Postprzez Krejzi.Mery » 25/9/2008, 06:13

Dwóch zakochanych w sobie gejów zapragnęło mieć dziecko. Poczynili potrzebne ku temu kroki:zmieszali swoją spermę w probówce, znaleźli kobietę, którą zgodziła się zostać biologiczna mamą, i lekarza, który ją sztucznie zapłodnił ich wspólnym nasieniem.
Po dziewięciu miesiącach oczekiwania odbierają telefon: urodził się syn! Pojechali do szpitala. Tam pielęgniarka zaprowadziła ich do sali, w której leżało dwadzieścioro noworodków. Dziewiętnaście z nich zanosiło się głośnym rykiem, a dwudzieste leżało uśmiechnięte i spokojne.
Pielęgniarka wskazuje na to niemowlę i mówi:
- To wasz.
Jeden z gejów, rozczulony, mówi do drugiego:
- Popatrz, kochanie! Czy to nie cudownie? Wszystkie dzieci płaczą,a nasz synek taki grzeczny i spokojny.
Pielęgniarka na to:
- Teraz proszę panów to jest spokojny, ale zobaczycie co będzie,jak mu wyjmiemy smoczek z d..y!
Avatar użytkownika
Krejzi.Mery
Bywalec
 
Posty: 571
Dołączył(a): 9/5/2008, 07:07
Lokalizacja: Poznań

Postprzez sepo » 25/9/2008, 09:02

Krejzi.Mery napisał(a):Dwóch zakochanych w sobie gejów zapragnęło mieć dziecko. Poczynili potrzebne ku temu kroki:zmieszali swoją spermę w probówce, znaleźli kobietę, którą zgodziła się zostać biologiczna mamą, i lekarza, który ją sztucznie zapłodnił ich wspólnym nasieniem.
Po dziewięciu miesiącach oczekiwania odbierają telefon: urodził się syn! Pojechali do szpitala. Tam pielęgniarka zaprowadziła ich do sali, w której leżało dwadzieścioro noworodków. Dziewiętnaście z nich zanosiło się głośnym rykiem, a dwudzieste leżało uśmiechnięte i spokojne.
Pielęgniarka wskazuje na to niemowlę i mówi:
- To wasz.
Jeden z gejów, rozczulony, mówi do drugiego:
- Popatrz, kochanie! Czy to nie cudownie? Wszystkie dzieci płaczą,a nasz synek taki grzeczny i spokojny.
Pielęgniarka na to:
- Teraz proszę panów to jest spokojny, ale zobaczycie co będzie,jak mu wyjmiemy smoczek z d..y!


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
Avatar użytkownika
sepo
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1587
Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
Lokalizacja: Ząbki

Postprzez sebekmelior » 25/9/2008, 13:19

No to teraz powrot do polskiej rzeczywistosci…

Pod konsulem polskim w niemczech siedzi bezdomny polak,
Siedzi tak smarujac chleb wlasnym g*wnem,
Przechodzi Niemiec pracujacy w tym konsulacie I bezdomny polak go pyta;
Masz dac biednemu na cos do chleba?
Niemiec dal 3 Euro chlopowi I poszedl,
Na drugi dzien taka sama akcja sziedzi ten bezdomny smarujac ten chleb swoim g*w*em I pyta tego samego pracownika konsulu o pieniazek na cos do jedzenia…
Dal mu on 4 Euro tym razem I poszedl,
Na trzeci dzien bezdomny siedzi smarujac chleb tym samym co zawsze I czeka na tego samego pracownika,
Czekajac na niego ponad godzine wiecej niz zawsze czekal, okazalo sie ze go zwolnili, a na jego miejsce przyszedl nowy pracownik,
Przychodzi pracownik ktory zastapil tego niemca (polak) I ten bezdomny pyta sie to samo jego co tego niemca; masz dac biednemu na cos do chleba?
Na to polak…
-Nie masz czym smarowc chleba?
Na to bezdomny( trzymajac posmarowany g*w*emchleb w reku)
-nie
A na to polak;
- To na h*j tak grubo smarujesz??!!
:twisted: :twisted: :twisted:
Bo maszyna to nie wszystko, najwazniejsza jest pasja!!
sebekmelior
Świeżak
 
Posty: 368
Dołączył(a): 5/6/2008, 16:31

Postprzez adam_89 » 25/9/2008, 17:37

sebekmelior napisał(a):No to teraz powrot do polskiej rzeczywistosci…

Pod konsulem polskim w niemczech siedzi bezdomny polak,
Siedzi tak smarujac chleb wlasnym g*wnem,
Przechodzi Niemiec pracujacy w tym konsulacie I bezdomny polak go pyta;
Masz dac biednemu na cos do chleba?
Niemiec dal 3 Euro chlopowi I poszedl,
Na drugi dzien taka sama akcja sziedzi ten bezdomny smarujac ten chleb swoim g*w*em I pyta tego samego pracownika konsulu o pieniazek na cos do jedzenia…
Dal mu on 4 Euro tym razem I poszedl,
Na trzeci dzien bezdomny siedzi smarujac chleb tym samym co zawsze I czeka na tego samego pracownika,
Czekajac na niego ponad godzine wiecej niz zawsze czekal, okazalo sie ze go zwolnili, a na jego miejsce przyszedl nowy pracownik,
Przychodzi pracownik ktory zastapil tego niemca (polak) I ten bezdomny pyta sie to samo jego co tego niemca; masz dac biednemu na cos do chleba?
Na to polak…
-Nie masz czym smarowc chleba?
Na to bezdomny( trzymajac posmarowany g*w*emchleb w reku)
-nie
A na to polak;
- To na h*j tak grubo smarujesz??!!
:twisted: :twisted: :twisted:


mnia mniam :shock:
Avatar użytkownika
adam_89
Stały bywalec
 
Posty: 1413
Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
Lokalizacja: Radomsko

Postprzez savage80 » 25/9/2008, 19:41

-Babciu, widziałaś gdzieś moje tabletki? Miały napisane LSD.
-Pie**olić tabletki, widziałeś smoka w kuchni?

Bush otrzymał zaszyfrowaną depeszę o treści: 370HSSV- 0773H i przekazał ją do rozszyfrowania CIA. CIA też nie wiedziała o co chodzi, wobec czego depeszę wysłano do Clintona. Ten, po zapoznaniu się z depeszą, powiedział:
-Wystarczy przeczytać ją do góry nogami.

Rozmawiają dwie krowy w rzeźni:
-Boisz się?
-Boję...
-Pierwszy raz w rzeźni?
-Nie, ku*wa - drugi!

Przychodzi pijany mąż do domu. W drzwiach zastaje żonę, która zwraca się do niego:
-Piłeś?
-Nie piłem - odpowiada mąż.
-Piłeś? - powtarza żona.
-Nie piłem.
-To powiedz: "Gibraltar".
-Piłem...

Przychodzi pijany mąż do domku o 3.00 nad ranem. Wciekła żona wita go wrzaskiem w drzwiach. Nakrzyczała na męża i w końcu się pyta:
-Będziesz jeszcze pił? Mąż coś bełkocze pod nosem. Żona nic nie rozumie.
-No pytam się, będziesz jeszcze pił? Znowu mąż bełkocze.
-Będziesz jeszcze pił, czy nie!! - wrzeszczy żona.
Na to mąż:
-No dobra, nalej jeszcze pięćdziesiątkę.

Leży mąż z potwornie brzydką żoną na plaży. Ona jest tak wstrętna, że z obrzydzenia odwraca głowę a z nudów grzebie w piasku. Nagle wyciąga lampę Alladyna. Wyskakuje dżin i mówi:
-Kiedyś spełniałem trzy życzenia, ale teraz są biedne czasy i spełnię tylko jedno. Facet wyjmuje atlas i mówi:
-Patrz, to jest Afryka, biedne chore dzieci, susza głód itd. Chciałbym żeby tam wszyscy byli syci i szczęśliwi.
Dżin na to:
-No co Ty, to za dużo na jedno życzenie.
-No dobra. Obok mnie leży moja żona. Spraw żeby była piękna: długie nogi, duże piersi, talia jak u osy.
Dżin popatrzył na wstrętną babę i mówi:
-Pokaż mi jeszcze raz ten atlas...
Avatar użytkownika
savage80
Świeżak
 
Posty: 84
Dołączył(a): 6/2/2008, 16:43

Postprzez kagiva » 25/9/2008, 19:48

Mąż miał wrócić do domu o 23.
23 męża nie ma
24 dalej go nie ma
1 godzina wraca mąż na co żona
- wreszcie przyszedłeś moczymordo
mąż:
- ja tylko po gitarę
only god can judge me
Avatar użytkownika
kagiva
Świeżak
 
Posty: 402
Dołączył(a): 12/7/2008, 09:37
Lokalizacja: wschód

Postprzez savage80 » 25/9/2008, 20:19

Króliczek pomyślał, że mógłby zrobić coś dobrego. Tak więc otworzył bardzo luksusowy kibelek z muzą na życzenie. Jako pierwszy klient przyszedł Tygrysek. Króliczek się go pyta:
-Jaką muzę ci zapuścić Tygrysku?
-Wiesz może jakiś Hip Hop.
Tygrysek wszedł do kibelka, a króliczek zapuścił mu muzę. Po jakimś czasie wychodzi i mówi:
-Nie no niezły wypas Królik - I zarzucił mu piątaka.
Następnie przyszła Tygrysica. A króliczek się jej pyta:
-Jaka muzę ci zapuścić Tygrysico?
-Hmm może jakiś Dance.
Tygrysica wlazła do kibelka, króliczek zapuścił muzę, no i tak jak tygryskowi wcześniej tak też jej się podobało i dała piątaka. Interes się kręcił, aż w pewnym momencie przybiega do kibelka Niedźwiadek. A króliczek jak zawsze z pytankiem:
-Jaką muzę ci zapuścić Niedźwiadku?
Niedźwiadkowi bardzo się chciało, więc powiedział od niechcenia:
-Cokolwiek tylko daj mi się załatwić!
No to króliczek wpuścił Niedźwiadka i zapuścił mu muzę. Po chwili wychodzi z kibelka Niedźwiadek cały obsrany od pasa w dół i podchodzi do królika i krzyczy:
-Kuźwa Królik jeszcze raz mi Hymn puścisz!!!

Umarł facet, poszedł do nieba, a Bóg powiedział mu, że może wrócić na ziemie pod postacią albo kury albo psa. Facet myśli i myśli:
-Kurdę głupio tak być psem. W nocy trzeba szczekać, w dzień z dziećmi się bawić,nie to ja wolę być kurą.
Wrócił na ziemie pod postacią kury. Siedzi na grzędzie i pyta się innej kury, jak jajka się znosi:
-No wiesz - mówi mu kura -jak poczujesz, że idzie, to przyj.
Facet siedzi na grzędzie i czuje, że idzie, więc prze. Prze, prze i prze, aż słyszy głos:
-Zenek ku**a zaraz całe łóżko zasrasz!



W Nowym Jorku otwarto nowy sklep, gdzie kobiety mogą wybrać i kupić męża. Przy wejściu jest wywieszona instrukcja korzystania ze sklepu:
"Możesz wejść do sklepu tylko jeden raz, jest 6 pięter, a cechy charakterystyczne mężczyzn zwiększają się z każdym piętrem, możesz wybrać jakiegokolwiek mężczyznę na piętrze lub iść piętro wyżej. Jak wejdziesz wyżej, nie możesz się już cofnąć".
Pewna kobieta decyduje się wejść do sklepu, żeby znaleźć tego jedynego. Na pierwszym piętrze wywieszka mówi: "Ci mężczyźni mają pracę". Kobieta decyduje się wejść wyżej.
Na drugim piętrze jest napis: "Ci mężczyźni mają pracę i kochają dzieci".
Kobieta znów postanawia wyjść wyżej.
Na trzecim piętrze jest napisane: "Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci i są bardzo przystojni".
- "Wow" - myśli kobieta, ale postanawia wejść wyżej.
Na czwartym piętrze wywieszka mówi: "Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni i pomagają w pracach domowych".
- "Niesamowite" - pomyślała kobieta, jednak z ciężkim sercem odrzuca taką ofertę i postanawia wejść na wyższe piętro.
Na piątym piętrze jest napis: "Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni, pomagają w pracach domowych i są romantyczni".
Kobietę kusi żeby zostać na tym piętrze, ale decyduje się wejść na ostatnie piętro.
Szóste piętro: "Jesteś na tym piętrze odwiedzającą numer 31 456 012, tutaj nie ma mężczyzn, to piętro istnieje tylko po to, żeby pokazać, że kobiecie nigdy nie dogodzisz. Dziękujemy za odwiedziny w naszym sklepie"
Avatar użytkownika
savage80
Świeżak
 
Posty: 84
Dołączył(a): 6/2/2008, 16:43

Postprzez savage80 » 27/9/2008, 10:43

Ksiądz podczas mszy w kościele:
- Małżeństwo to tak, jakby dwa okręty spotkały się w porcie.
Jeden z mężczyzn odzywa się szeptem do kolegi:
- To Ja Chyba trafiłem na okręt wojenny.
Avatar użytkownika
savage80
Świeżak
 
Posty: 84
Dołączył(a): 6/2/2008, 16:43

Postprzez savage80 » 27/9/2008, 10:54

Mąż został zaproszony przez kumpli na "imprezę tylko dla facetów". Obiecał żonie, że wróci na pewno najpóźniej o północy. Ale wiecie... piwko, kumple... czas szybko zleciał, i nasz bohater zauważył, że... już 2:30!
Szybko się zmył i tuż przed 3 wchodzi do domu. Pijany jak skunks. Nagle wybiła 3 i kukułka z ich zegara zaczęła kukać. Ponieważ narobił trochę hałasu, więc był pewny, że zbudził żonę, a ta po liczbie kuknięć zaraz domyśli się o której wrócił. Ale wpadł na świetny pomysł! "Dokukał" najlepiej jak umiał 9 razy, no... będzie, że wrócił o 12. Facet zadowolony z siebie i ze swojego kukania, cichaczem położył się spać na kanapie w salonie.
Rano budzi go żona i pyta, o której wrócił. Mąż twardo, że o północy.
Nawet się nie rozgniewała. Ale był z siebie dumny, że mu się udało.
Wtedy żona stwierdziła, że muszą kupić nowy zegar. Albo chociaż nową kukułkę do starego. Mąż zdziwiony, żona wyjaśnia:
- No.. w nocy kukułka zakukała 3 razy, zaklęła szpetnie, potem zakukała 4, odcharknęła, zakukała 3, zachichotała, znowu kuknęła dwa razy i na koniec pierdnęła głośno na cały przedpokój.
Avatar użytkownika
savage80
Świeżak
 
Posty: 84
Dołączył(a): 6/2/2008, 16:43

Postprzez melvin » 30/9/2008, 21:40

DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez Taser » 1/10/2008, 17:02

Widac ze dresiarstwo jest miedzynarodowe:p

Ale zeby nie offtopowac: jak nazywa sie liryka o tematyce francuskiej milosci......minetyk

jak nazywaja sie rzady kobiet......waginat
Nie ma nic piekniejszego niz dwa kola i jeden slad...

Yamaha YZF 600 Thundercat :D
Avatar użytkownika
Taser
Bywalec
 
Posty: 577
Dołączył(a): 8/4/2007, 15:53
Lokalizacja: Nadarzyn

Postprzez devxx » 1/10/2008, 22:25

Obrazek
devxx
Świeżak
 
Posty: 294
Dołączył(a): 11/6/2008, 15:28
Lokalizacja: się biorą tacy debile...?

Postprzez SzpiceR » 2/10/2008, 06:26

lowelku jedz
ten co sobie nie żałuje
Avatar użytkownika
SzpiceR
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3773
Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez Terror » 2/10/2008, 18:16

No hope. no cure. No problem.
Avatar użytkownika
Terror
Administrator
 
Posty: 1466
Dołączył(a): 25/8/2005, 11:06
Lokalizacja: WW-WWa

Postprzez Leitho » 2/10/2008, 18:24

no i popsul :lol:
Na kolana chamy !
Avatar użytkownika
Leitho
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1321
Dołączył(a): 31/8/2006, 18:54
Lokalizacja: SKL

Postprzez sepo » 2/10/2008, 20:12

<mauser> kurwa pies mi zdechł...
<wiedzmin> tak zwyczajnie ?
<mauser> nie kurwa z efektami specjalnymi...
Hornet-->929-->954-->DRZ 400 SM k6 | http://bikepics.com/members/sepo/
Avatar użytkownika
sepo
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1587
Dołączył(a): 6/11/2007, 20:06
Lokalizacja: Ząbki

Postprzez adamus67 » 2/10/2008, 21:30

bash.org.pl

Sepo nie ściągaj stamtąd :P
lubie w cs'ie grać TERRORystami !!!
adamus67
Świeżak
 
Posty: 234
Dołączył(a): 10/11/2007, 17:49
Lokalizacja: Cieszyn

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na gr