Scigacz.pl

przez **cwaniak182** » 19/9/2008, 14:23

Witam szukalem podobny temat ale nie znalazłem

Przez około 5 lat zamierzam odkładac 500zl miesięcznie.
Chciałbym wrzucić ta kase w fundusze inwestycyjne
Mój poziom ryzyka średnio agresywny.
Fundusze chce kupowac przez supermarket funduszy inwestycyjnych m banku.
CZy mógłby mi ktoś doradzić w jaki fundusz wrzucac ta kase co miesiąc?
Korzystał juz moze ktoś z offerty mbanku o funduszach inwestycyjnych?
Z góryd dzięki za odpowiedzi

przez **mar111cin** » 19/9/2008, 15:22

temat o funduszach już był.
Mam pare tysięcy na jednym z nich od prawie dwóch lat i powiem tak-- jestem w pleccy i to dużo.
Nie pchałbym się w żaden drugi raz. Mimo że wybrałem jeden z niby lepszych.

ostatnio nawet troche odrabiał straty i wierzyłem że niedługo wyjde na zero i co? w tym tygodniu wartość poleciała na pysk, wszystko przez ten krach na giełdzie.

Ostatnio lokaty są lepiej oprocentowane, porozglądałbym się teraz za tym.

przez **elco** » 19/9/2008, 18:58

ja wycofalem swoje jednostki zaraz kiedy zaczely sie problemy na gieldzie i tak tracac juz dosc sporo. Na dzien dzisiejszy gielda jest nieoplacalna. Konca kryzysu nie widac. Zainwestuj w jakies konto oszczednosciowe albo lokate. To pewny chociaz stosunkowo maly zysk. Inne opcje to tylko strata.

przez **mar111cin** » 19/9/2008, 22:14

normalnie, zainwestowałem 7,5k zł w bzwbk arka zrównoważony. Było to około 12 grudnia 2006roku. Oczywiście nie ma tak że wpłacasz pieniądze i masz je od razu po tym kursie co widać. Ta procedura trwa nawet tydzień i jakoś zawsze wychodzisz na tym niekorzystnie, bo zawsze trafisz w najwyższy kurs z tych dni. Potem pobierają prowizję od wpłaty w taki sposób, że naliczają ją do wartości kupna jednostki np. jednostka kosztuje 30zł to razem z prowizją kosztuje 31zł (w sumie to wychodziło więcej) tak że na starcie fundusze już mają co odrabiać.

No i miało być tak pięknie, a już w miesiąc w którym to zakupiłem zrobiło się nieciekawie, bo jednostki potaniały

i było tak długo długo długo, aż w końcu wyszło troche in plus. (w sumie za jednostke zapłaciłem prawie 32zł) Doszło nawet do chwili gdzie kosztowały ponad 35zł i mój bład że wtedy tego nie sprzedałem w cholere (chociaż znając życie też by tak kursem zamotali i wybraliby dzień z najgorszym dla mnie czyli najniższym) Niestety jednak nie sprzedałem. potem był jeden mały krach i akcje poszły w dół i teraz w tym tygodniu był następny krach i jednostki stoczyły się niczym lawina. Teraz ich wartość to 6026,22 zł tak że jak widać jestem około 1,5tys zł w plecy.

z całą pewnością nie polecam.
Normalnie na lokacie po dwóch latach miałbym około 1tys zł więcej, a tak jeszcze dopłaciłem do interesu.

przez **andy7** » 19/9/2008, 22:51

Obserwuj co w tej chwili dzieje sie na gieldzie, afera jak cholera, poczekalbym conajmniej do Stycznia, jak masz mocje nerwy to w Srodku Grudnia mozesz zainwestowac, tylko nie miej do nikogo pretensji jak stracisz.

przez **gumis** » 19/9/2008, 22:57

kolega zjamuje sie zawodowym doradztwem inwestycyjnym, itp. wiec jak cos to moge dac ci do niego kontakt.

przez **elco** » 19/9/2008, 23:19

Identycznie jak Marcin zainwestowalem podobna sume na Arke zrównowazony BZWBK - jeden z lepszych funduszy. Do dnia wycofania pieniedzy stracilem 800zl. Gdy wplacalem pieniadze szacowany zysk po okresie 5 lat wynosil mnie wiecej 130%. Na dzien dzisiejszy ten zysk to tylko 60%. Rozmawialem na ten temat z moim doktorem od makroekonomii. Jako jedyny realny zysk wskazal tylko na fundusze kapitalowo-surowcowe, do ktorych dostep maja nieliczni. Oprocentowanie kont oszczednosciowych i lokat jest prawie rowne z inflacja, zatem realny zysk jest tutaj znikomy, ale przy tym co sie obecnie dzieje na gieldzie to jedyny gwarantowany zysk.

Marcinie tobie radze sprzedac jak najszybciej te jednostki. Zanim wszystko sie ustabilizuje stracisz jeszcze troche. Pozniej odrabianie strat z mala suma na koncie bedzie trwalo bardzo dlugo. Tak juz mozesz sobie zagwarantowac jakis zysk i powoli odrabiac straty.

przez **kosta** » 20/9/2008, 09:38

ja równierz przymierzam sie do zlikwidowania funduszu

przez **cwaniak182** » 20/9/2008, 10:35

Dziękuje za odpowiedzi.
Musze przemyśleć sprawe.
Gumiss jeżelio mógłbyś podac jakies namiary to chetnie bym sie skontaktował z tym doradcą mam nadzieje ze jest to niezalezny doradca a nie z jakiegoś towarzystwa typu expander itp

przez **gelo007** » 20/9/2008, 10:39

Jest prosta zasada na giełdzie. Kupuj gdy sprzedają, sprzedawaj gdy kupują ;-)

. Ale i tak większość się tego nie trzyma bo idzie jak stado owieczek na rzeź... A później sobie czytacie w Forbesie jak to X i Y kupili akcje w czasie bessy, sprzedali w czasie hossy i są 300% do przodu :lol:

, a zwykli ludzie którzy się jarają giełdą tylko w trakcie hossy i tak na tym zwykle dobrze nie wychodzą.

przez **gelo007** » 20/9/2008, 10:54

Enek sprawdź sobie historie ceny akcji spółki Boryszew. tak od 2005-2007 roku, najpierw wyjeb.... koleś zarobił całkiem sporo...

przez **andy7** » 20/9/2008, 16:07

Powoli jadnak zaczyna sie stabilizowac.....

Pytanie tylkko jak dlugo i dla kogo ?

:wink:

przez **cwaniak182** » 20/9/2008, 17:11

Mój kumpel bardzo jest w temacie.
Zaczynał grac 3 lata temu wchodził z 5 tys pln po 3 latach stac go było na nowe auto z salonu za około 60 kafli.Teraz przepierzył i zostało mu 15 kafli.

Inwestując bazuje na analizie technicznej i główkóje na temat spólek.

przez **jefry** » 20/9/2008, 22:59

dla mnie ( pracownika banku ) odp jedna - nie za taka kase dwa za mało, masz tyle ze nie warto nawet agresywnie grac . Gielda leci w dól, gra teraz w fundusze to jak rosyjska ruletka. polecam zakup akcji np PGF - polska grupa farmaceutyczna. Nie szalej szkoda twoich pieniedzy "rekinem" nie jestes a stracic mozesz duzo.

przez **cwaniak182** » 21/9/2008, 07:02

Panowie ale czytałem ostatnio że kilka lat temu gdy ludzie kupowali jednostki była faza hossy i kupowali te jednostki po wysokich cenach.
Teraz jest bessa i indeksy mają sie odbić od przyszlego roku.
Po za tym moja inwestycja jest długoterminowa około 7 lat i przez 5 lat co miesiąc będe ładowła 500zł wiec to w sumie da 30 000 zł. Po za tym jesli bede kupował jednostki co miesiąc jest szansa ze nie kupie ich w najgorszym momencie bo uśrednie cene zakupu kupując co miesiąc.

Nie wiem, ale podobno teraz maja być wzrosty a Ci co potracili grali w fazie hossy i zazwyczaj wkładali kase na krótki okres czasu.

Kto nie ryzykuje ten nie ma podobno.

Na lokate podobno nie opłaca mi sie wkładać co miesiąc tak małej sumy bo odsetki beda niskie.

W przypadku funduszy jest magia procentu składanego:)

przez **indor** » 21/9/2008, 11:31

Sorry za mały offtop, ja nie o funduszach... ale to też ma związek z inwestycją jakiegoś rodzaju.

Chciałbym kupić akcje GOOGLE. Gdzie mam się z tym udać ?

wie ktoś może. Chodzi mi ta myśl już od dwóch lat po głowie i chętnie bym ja zrealizował

przez **elco** » 21/9/2008, 13:17

do cwaniak
indeksy mialy odbic sie juz w sierpniu tego roku i mamy nastepny krach. Takze to, ze indeksy odbija sie w przyszlym roku jest tak samo pewne jak slonce jutro. Inwestujac poczatkowo mala sume bedziesz jeszcze w bardzo dogodnej sytuacji, bo na tym ani nie mozna stracic duzo ani tez zyskac. Ja osobiscie zaczekalbym do momentu kiedy analizy rynkowe beda w 100% pewne.

przez **jefry** » 21/9/2008, 14:29

indor napisał(a):Sorry za mały offtop, ja nie o funduszach... ale to też ma związek z inwestycją jakiegoś rodzaju.

Chciałbym kupić akcje GOOGLE. Gdzie mam się z tym udać ? wie ktoś może. Chodzi mi ta myśl już od dwóch lat po głowie i chętnie bym ja zrealizował

Zakładasz konto np jak w Mbanku mMalker - dostajesz dokumenty - zapisujesz sie na emisje badz kupujesz...

przez **indor** » 21/9/2008, 14:39

Ale niema czegoś takiego że są różne rodzaje akcji dostępne w różny sposób ? jedne można samemu kupić a do innych trzeba mieć maklera czy jakoś tak... niektóre są takie że ma się jakiś tam procent od dochodu firmy której akcje się kupuje. I czy na pewno w ogóle mogę kupić te akcje z polskiej giełdy itd. pytań mnóstwo a żadnego FAQ czy kompendium w jednym miejscu

przez **jefry** » 21/9/2008, 14:49

indor napisał(a):Ale niema czegoś takiego że są różne rodzaje akcji dostępne w różny sposób ? jedne można samemu kupić a do innych trzeba mieć maklera czy jakoś tak... niektóre są takie że ma się jakiś tam procent od dochodu firmy której akcje się kupuje. I czy na pewno w ogóle mogę kupić te akcje z polskiej giełdy itd. pytań mnóstwo a żadnego FAQ czy kompendium w jednym miejscu

http://www.mbank.pl/indywidualny/inwestycje/
http://www.mbank.pl/indywidualny/inwest ... index.html
Hmm napewno nie ma ??? FAQ ??

jest jest kwestia poszukania

I strona z ktorej czesto sie korzysta.
http://www.bankier.pl/inwestowanie/gielda/

Scigacz.pl

Fundusze inwestycyjne

Fundusze inwestycyjne

Kto przegląda forum