Uwaga naciągacz!!!

[RUTRA.RD]

a mi kurde nie wysyłają takich meili, jakiś mało popularny jestem

[madcap]

bo cię nikt nie lubi

[grunder]

RUTRA zrób spamu na forach o tematyce seksualanej a bedziesz sławny, każdy murzyn sie do Ciebie odezwie z dzidą:D

[RUTRA.RD]

eee to już lepiej nie

[bast]

tez mialem kiedys takie propozycje tylko po tym jak wystawilem motora na mobile. A przeciez zasada jest prosta, jak cos chcesz sprzedac to ktos daje ci pieniadze, nigdy na odwrot, trzeba byc debilem zeby sie na takie cos naciac

[sobota]

własnie dostałem takiego maila
mail:
When last was it serviced, how long have you owned it?? and what's your lowest price for it. I would be able to make payment through paypal, i find it the easiest way to use my credit card safely and is a safe and reliable method of payment... Let me know your price for it .I hope to hear from you soon, and i will make all transportation preparations for it to be transported to my home in Manchester, UK.
jego mail mikeclinton22@gmail.com
yebać takich !z całej epy.

[JędrekZDW]

Ciekawe czy się nabierają ludzie na to .

[citipunk]

Brat do mnie napisał że ma kupca na motór z Manchesteru, ale się z nim dogadać nie może. Ten sam Mike Clinton 22

pierwsza myśl: motóry się z Anglii do Polski sprowadza, czyli wychodzi na to że tu (mieszkam w Londynie) są taniej. do tego jeszcze koszty transportu ok 200 funtów, podatek drogowy, przestawienie kierownicy na ruch lewostronny (światła ). Co anglik robi na allegro? czemu nie korzysta z autotradera, albo e-baya? Śmierdzi skamem (wpiszcie w google "scam"- zaraz podam kilka przykładów).

przysłał mi maile które od niego dostał. IP zaczyna się 41 , nie huja brytyjskie. sprawdziłem- Nigeria- siedlisko skamerów.

[citipunk]

scam- oszustwo

ogólnie chodzi o wyrwanie kasy przez Western Union, bo odbiorca do pewnej kwoty nie musi się legitymować. Załóżmy że jesteś za granicą, zgubiłeś dokumenty, nie masz pieniędzy- rodzina może poratować Cię przez western Union (WU). Takie jest założenie, w praktyce daje to pole do popisu oszustom. W UK tego typu oszustwa były i są bardzo popularne.

przykłady:

1. historyjka że laska zaszła w ciążę, i chciała urodzić w Grecji, a jej samochód został w UK. Cała ściema by wyrwać kasę czy zaliczkę przez WU, i że w określonym miejscu zjawi się ktoś znajomy by przekazać dokumenty, kluczyki, i samochód, oraz odebrać resztę kasy. Jak zjawisz się na miejscu to okaże się że osoba kontaktowa ma wyłączony telefon.

2. historia z możliwością zarobienia na pomocy osobom które znalazły się w trudnej sytuacji zagranicą. czyli- dostajesz czek na 750 funtów, odsyłasz przez WU 500, a reszta to Twój zarobek. Czek był oczywiście lewy- z nieistniejących oddziałów znanych banków. Realizacja czeku trwa kilka dni. Ale przy naciskach ze ktoś potrzebuje te 500 bo został okradziony, ofiara wysyłała kasę zanim czek wrócił z banku jako fałszywy. W Polsce było o tym w telewizorni- policja ostrzegała że to współudział w praniu pieniędzy- czyli niby wprowadzanie ich do systemu bankowego (wiemy jak działa polska policja- ideologię potrafi sobie dorobić by zajmować się większymi sprawami niż faktycznie one są)

portale randkowe:

-wersja na facetów:
zazwyczaj odpowiadały dziewczyny z Rosji. Nawet zdjęcia przysyłały (jak się publikuje zdjęcia byle gdzie to właśnie tak kończą). gadka mająca na celu zdobycie zaufania, lub rozkochania ofiary, a potem wzruszająca historia mająca na celu wyłudzenie kasy.

- wersja na laski:
to samo, tylko że tematy stawały się coraz bardziej intymne. po nich prośba o fotki XXX i szantaż- wtedy rypią ofiarę na ile się da grożąc publikacją zdjęć, zwłaszcza jak mają namiary na znajomych np na facebooku.


oszust musi wzbudzić zaufanie w ofierze- inaczej to nie przejdzie. zdobycie zagranicznej karty telefonicznej nie stanowi żadnego problemu. Można ją uruchomić w dowolnym kraju, doładować przez internet. Ściganie oszusta w Nigerii?- powodzenia.

Jak się uchronić? tu przypomnijcie czego was rodzice uczyli- nie ufaj nieznajomym . Okazje w życiu się zdarzają, ale jak okazja puka do twoich drzwi to już jest podejrzane. Postawcie się na miejscu osoby która z wami się kontaktuje- czy zrobilibyście to co ona? czy może w jakiś inny sposób zachowalibyście się w jej sytuacji.

pozdrawiam, i nie dajcie się oszustom

[TroyaN1984]

heheh do mnie też jakiś nigeryjczyk pisał, że chce kupić ode mnie cyfrówkę i że to prezent dla jego chorej siostry

A co do moto miałem lepszą jazdę. Wystawiłem swoje dawne moto na allegro i dostałem maila od jakiegoś typa z GB (Polaka na zmywaku), że bardzo spodobało mu się moje moto i chętnie je łyknie tylko nie wie kiedy będzie w PL. Tak więc mówię, że spoko stary ale nie zatrzymam ci moto bo nie będzie czekać w nieskończoność na ciebie. Gościu do mnie że przeleje mi połowę kwoty i poda termin odbioru przez niego lub jego znajomych. Zgodziłem się, kasę dostałem przez Western Union Money Transfer. Skontaktował się ze mną, podał mi numer do jakiegoś znajomego, który odbierze go do ........ (tutaj data). Mówię ok ale jak się nie wyrobi zaliczka przepada bo są inni chętni. gościu, że niema sprawy itp. 3 dni przed tą datą dzwonię do typa który miał odebrać a on że przyjedzie jutro tyle ze on niema kasy bo tamten mu nie przelał. Tak więc powiedziałem, że ma 3 dni jak nie to trudno. Nie było już żadnego kontaktu z ich strony

[bryk77]

A ile było tej zaliczki? Chyba chłopak nie sądził, że oddasz moto bez kasy - bardziej mi to wygląda na niewypłacalność.

[Cezarjusz]

Ja miałem podobną sytuacje z 3 dni temu, mam wystawiony telefon na allegro i jakiś kolo mi tu pisze maila po angielsku że chce kupić ten telefon, ile za niego chce itp. Odpisałem gościowi, w odpowiedzi podał mi adres do wysyłki do Nigerii

[Konio]

wysylasz?

[Cezarjusz]

Ta, już wysłałem lotniczą

[henio12323]

to i ja cos dorzuce pewnie i tak by sie nikt na to nie nabrał ale zauwazyłem sporo aukcji. że stoi auto lub motocykl w niemczech/anglii/ włoszech i wystarczy że sie zapłaci za niego bardzo śmieszne pieniądze jak na rok i stan. i za ta kase dotransportują ci ten moto lub auto pod dom. ja ostatnio widziałem takiego ktma niby z warszawy z 2009 roku chyba za koło 10 tysiecy wiec połowa ceny. po wymianie kilku maili okazało sie że musiałbym wpłacic najpierw kase zeby móc w ogóle go obejzec
ale kumpel z Anglii niestety tak sie naciał. co prawda sprawa wygladała tak że pojechała rodzina Angielska do włoszech tam nie wiem osiedliła sie chyba i musza sprzedac auto bo tam raczej anglik nie przejdzie i za smieszna cene. chcieli tylko opłate na konto za sprowadzenie auta do Anglii a reszta kasy osobiscie czy cos takiego. gosc wysłal kilka set Ł na sprowadzenie auta i do dzisiaj czeka ;d