Zobacz wątek - Borykanie się z serwisem cz.2 POMOCY! HELP MY
 
NAS Analytics TAG

Borykanie się z serwisem cz.2 POMOCY! HELP MY

O wszystkim
_________

Borykanie się z serwisem cz.2 POMOCY! HELP MY

Postprzez radio1811r » 30/9/2009, 21:51

Po raz kolejny piszę do was co mam zrobić z serwisem Liberty Motors w Łodzi (nie polecam Go). A więc zakupiłem u nich pojazd skuter Cpi Aragon, po pierwsze nie chciano mi wydać karty gwarancyjnej, ale to jest nic gdy dostali odpowiedni ochrzan, wydali kartę i to był początek historii. Jeszcze tego samego dnia wsiadłem na skuter przejechałem tak z 15 metrów i nie chciał jechać więc go zgasiłem, więcej razy nie zapalił. Musiałem Go zawieść do serwisu na własny koszt. Skuter stał ponad miesiąc w serwisie aż w końcu dostali kolejny ochrzan, i wydali go rzekomo ,,sprawnego" po 5 dniach. Z Łodzi dojechałem do domu pojeździłem trochę w sumie zrobiłem koło 50km kiedy wracając ze sklepu skuter padł! A był nawet nie jeden dzień po naprawie. W baku było 2/3 zbiornika, lecz spuściłem je z myślą że skuter do mnie nie powróci. Złożyliśmy pismo do L.M. o wymianę pojazdu lub zwrot kosztów, podpisali to oświadczenie. Po kilku dniach zadzwoniłem do serwisu i dowiedziałem się że mają zabrać skuter. Następnego dnia skuter zabrano go ode mnie, tym razem własnym transportem. Po upływie chyba 4 dni zadzwoniłem do serwisu, i powiedzieli mi beszczelie OMG że w skuterze nie było paliwa i dla tego nie działał. Po następnych kilkunastu dniach skuter został przywieziony do mnie. Przy odpalaniu fakt odpalił ale za nić w świecie nie chciał ruszyć z miejsca chyba że 3/4 manetki się odkręciło. Osoba która przywiozła ten skuter wmawiała mi iż musi się rozgrzać, rozgrzewał się z 10 minut, i to samo. W końcu serwisant sam na niego wsiadł i kawałek odjechał. Przyjechał lecz skuter dalej nie chciał ruszyć ujechał nim kawałek jeszcze i skuter dostał takich obrotów że można było bez przekręcania manetki gume palić! Serwisant bardzo zły w końcu zabrał skuter spowrotem do L.M. dzisiaj się dowiedziałem że skuter odsyłają do producenta (myślałem że mnie szlak trafi) gdy powiedzieli że mam czekać kolejne 2 tygodnie (czyli 2 miesiące) Co mam zrobić z tym serwisem czy ktoś mi pomoże ???
Avatar użytkownika
radio1811r
Świeżak
 
Posty: 27
Dołączył(a): 3/8/2009, 20:39
Lokalizacja: Kwiatkowice


Postprzez Traperoso » 30/9/2009, 22:11

Co niby miałbyś zrobić? Zanim się coś gdzieś kupi, czyta się co się kupuje i gdzie się kupuje, mądry Polak po szkodzie, po prostu teraz musisz walczyć jak walczysz. Ostatecznie oddaj to gówno, albo czekaj aż Ci naprawią... Wątpie byś coś więcej zdziałał, po prostu cały czas nie schodź im z głowy i nie odpuszczaj to wkońcu coś zrobią. Pozdro
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin


Postprzez dambandit » 30/9/2009, 22:58

Wiesz mam taki sam problem . Co prawda z telefonem . Od chyba 4 września zepsuł się już 3 razy . Jest to nokia w serwisie już dwa razy wgrali mi nowy soft telefon raz działał 2 dni a za drugim razem 4 godziny . Ciekawi mnie to jak można wgrać drugi raz nowy soft skoro za pierwszym razem to nie pomogło. Teraz jest trzeci raz w serwisie . Napisałem reklamacje do noki i do firmy sacel która wykonuje naprawy serwisowe dla noki jednak pewnie nic nie zdziałam . A telefon jest na gwarancji do grudnia . Nigdy już nie kupie noki ich serwis to jest porażka wykorzystują użytkownika na maksa . Jak kupisz i zapłacisz jesteś super potem spier..... . A i nie polecam telefonów firmy nokia to już nie ta jakość .
był suzuki bandit 600n będzie ......
Avatar użytkownika
dambandit
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1704
Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
Lokalizacja: Opole

Postprzez Czester » 1/10/2009, 00:08

No muszę przyznać, że Ci trochę nie poszło. No i niby to nie chinol a Taiwan ale jednak...
Widać z tymi serwisami różnie bywa. Mój młodszy braciak z racji tego, że mu lejce zabrali kupił sobie jakiegoś chinola z Kauflandu za bodajże 3.000zł i śmiga nim już drugi rok (a katuje go, że masakra) i z serwisami nie miał najmniejszego problemu. W umowie była gwarancja "Door to door" i zapis o mobilnym serwisie skuterów. Tak więc w razie awarii, czy też wymaganego przez serwis przeglądu technicznego zjawiał się na umówiony dzień i godzinę serwisant i na miejscu dokonywał niezbędnych napraw bądź kontroli skutera.
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
Avatar użytkownika
Czester
Administrator
 
Posty: 4656
Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez miki1406 » 1/10/2009, 07:53

Mój braciak naprawia skuterki z tesco za 1699zł i powiedział, że szczerze mówiąc nie są tragiczne... Części są tańsze niż do roweru, silnik jest trwały, tylko do plastików trzeba kupić paczkę wkrętów i dodatkowo poskręcać do kupy gdzie się da :-)
Imbrola faza - "Detailing" ;)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2846
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez karolr » 1/10/2009, 10:22

po 3 reklamacji powinni Ci wymienić na nowy
Honda to Honda..
Avatar użytkownika
karolr
Bywalec
 
Posty: 514
Dołączył(a): 17/3/2009, 09:25
Lokalizacja: LU

Postprzez dambandit » 1/10/2009, 11:22

karolr napisał(a):po 3 reklamacji powinni Ci wymienić na nowy


Miałem kiedyś inna nokie i w umowie gwarancyjnej rzeczywiście był taki zapis wymiana na nowy po 4 naprawie . Niestety teraz nokia zlikwidowała ten zapis i nie ma czegoś takiego .
był suzuki bandit 600n będzie ......
Avatar użytkownika
dambandit
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1704
Dołączył(a): 9/11/2007, 19:45
Lokalizacja: Opole

Postprzez radio1811r » 1/10/2009, 13:13

no tak mają mi wymienić po 3 razie skuter... czy jest takie prawo mówiące o tym? po za tym nie wiem jak to liczyć bo skuter po 2giej naprawie został do mnie przywieziony i zabrany spowrotem nie wiem jak to liczyć czy jako 2 czy 1? A co do nokii trafiłeś na wadliwy model prawdopodobnie, ja moją nokiom 6070 grałem na korytarzu z kumplami w szkole i nic sie nie popsuło! Albo jak byłem wkurzony to rzucałem nią o szafę! rozpadała się na wszystkie części po czym poskładałem ją i chodziła jak nowa
Avatar użytkownika
radio1811r
Świeżak
 
Posty: 27
Dołączył(a): 3/8/2009, 20:39
Lokalizacja: Kwiatkowice

Postprzez Czester » 1/10/2009, 19:13

radio1811r napisał(a):A co do nokii trafiłeś na wadliwy model prawdopodobnie, ja moją nokiom 6070 grałem na korytarzu z kumplami w szkole i nic sie nie popsuło! Albo jak byłem wkurzony to rzucałem nią o szafę! rozpadała się na wszystkie części po czym poskładałem ją i chodziła jak nowa

Moja Nokia ostatnim razem nie wytrzymała... pękł wyświetlacz :?
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
Avatar użytkownika
Czester
Administrator
 
Posty: 4656
Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez Piankowy Marynarzyk » 1/10/2009, 20:27

A moj k800i zyje nadal xD wiele imprez, 3 x Juwenalia xD mega trwaly xD nastki na niego nie leca, ale takiego **** sie nie wyrucha lekko :D
Avatar użytkownika
Piankowy Marynarzyk
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3040
Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
Lokalizacja: Kaliszfornia



Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości




na gr