125/50

[.::NightMare::.]

Szczerze to denerwuje mnie ta gadka o rejstracji 125/50. Jeszcze nigdy nie miałem takiego motocykla ale mam zamiar kupić. Nie dla szybkości ale dla mocy. Zastanawialem się nad kupnem enduraka albo coś w deseń yamahy tdr 125. Enduro z silnikiem 50ccm? Śmiech na sali Jakie wy macie przeżycia? PS. napisałem w tym dziale bo każdy co o tym wspomni dostaje zaraz bana więc mam nadzieje że tu bede mial spokój

[HANS]

ja mam przeżycia takie że dopuki nie odpierdzielisz czegoś i jeździsz zgodnie z przepisami to masz zwykłą kontrolę drogową i zero problemów chyba że trafisz na psa skur...ale mimo tego jeździsz na ciągłym ciśnieniu że jak cię złapią to masz przesrane

[adam_89]

Nie dla szybkości ale dla mocy.

Ale jak by nie patrzeć "moc" daje szybkość

Kiedy byłem gnojkiem miałem te 15, 16 lat też mnie to kręciło, jeździłem simsonem, a od razu chciałbym jakaś 125 albo coś jeszcze większego. Teraz, gdy już jakiś czas mam prawko, dojrzałem uważam, że na wszystko w życiu przychodzi odpowiedni moment. I należy powoli stopniowo przejść przez wszystkie etapy, żeby mieć respekt do maszyny, wyczucie, a przedewszystkim panować nad maszyną. Jak widze dzieci 14-15 letnie jeżdzące na chińskich skuterkach, jakie stwarzają zagrożenie to nachodzi mnie pytanie: gdzie byli rodzice,ksieza ,katechetki, zakonnice i panowie z PIS i PO. To tak troche żartobliwie. Ale ostatnio jadąc ok 80-90 km/h po szosie poza terenem zabudowanym, nagle przed moje koła wtargnoł skuter dosiadany przez dwóch 15 latków. W ogóle się nie rozejrzeli czy coś jedzie, tylko prosto mi się przed koła wpakowali.

[CeBeRek]

A kupujcie nawet hayabusy to nie będzie śmiechu na sali, tylko płacz na sali.

[bast]

kij w oko kazdemu kto kupuj i rejestruje wieksze pojemnosci na 50. Osobiscie ten kij moge wsadzac. Gnoj bez prawka powinien na rowerze jezdzic a nie motocyklem

[icid]

kij w oko kazdemu kto kupuj i rejestruje wieksze pojemnosci na 50. Osobiscie ten kij moge wsadzac. Gnoj bez prawka powinien na rowerze jezdzic a nie motocyklem

AMEN

[simonw]

Formalnie jest to przestepstwo sciagane z kodeksu karnego - "przestepstwo przeciw dokumentom" czyli falszerstwo. Kara jest taka sama jak za falszowanie bankotow od 3 do 5 lat wiezienia + grzywna. Jednoczesnie diagnosta i rzeczoznawca dzialajacy za twoja namowa maja 2-3 lat pozbawienia wolnosci, grzywne i pozbawienie mozliwosci wykonywania zawodu.

Z mojej rozmowy z rzecznikiem, z ktorym jak pamietacie wykonywalem przesluchanio wywiad, dowiedzialem sie ze policja jezdzi po stacjach kontroli pojazdow i aresztowano i pozbawiono uprawnien juz paredziesiat osob i O ZGROZO na mniejszych stacjach pracuja diagnosci ktorzy juz utracili uprawnienia i stracili prace ;] Pierwsze zarzuty juz sa postawione a kilku diagnostow spedza te swieta w areszcie.

Wreszcie ktos sie wzial powaznie za sprawe , ktora poruszylem z urzednikami udzedu komunikacji blisko pol roku temu!