Play USA Tour 2009 - pajace
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Play USA Tour 2009 - pajace
"Trzech przyjaciół na motocyklach w podróży inspirowanej marzeniami" = sponsorowanej niezlym hajsem
"jak twierdzi sam Przemek Saleta ,speÅ‚nienie jednego z jego marzeÅ„. Ale aby nie byÅ‚o patetycznie dodaje też: „Ten wyjazd ma być mÄ™ski, typowo rozrywkowy"
co za glupi buc, **** o szopenie. to nie bedzie typowo meski wyjazd tylko trzy znane geby i sponsor, ktorzy chca sie wypromowac na pseudo dobroczynnym wydarzeniu. Jakby to miala byc czysta przygoda to wzieli sie spakowali, nikomu nic nie mowili i pojechali w pizdu. A nie, artykuly, sesje, nazwa wyprawy.
Pewnie zazdroszcze im, nie bede sie wypieral. tez bym chcial pojachac przez cale usa, a jak by mi ktos za to zaplacil to bym sobie podskakiwal z radosci. Ale cala oprawa i sposob przdstawienia calej imprezy (bo nie mozna tego nazwac meska wyprawa przyjaciol) przyprawia mnie mdlosci.
W meskiej przygodzie nie biora udzialu samochody z ekipy, z fotografami, lekarzami, czyli wszystkimi niankami kotre musza byc przy tego typu szopkach. przeciez jakby przemek zlapal gume na bezdrozach nevady to by sie posral, ktos mu przeciez musi moto serwisowac po drodze, bo w trzech sprzetach przez 7000km cos sie musi popsuc.
zygac sie chce, to jest dokladnie to samo co te wszystkie cioty spowiadaja sie na lamach tabloidow pozujac na niewiadomo kogo, tylko w pseudo-mesko-przygodowej oprawce. Nie zdiwie sie jak po powrocie dadza piekny wywiad do wiwy jak to bylo ciezko chwilami, hehe
"jak twierdzi sam Przemek Saleta ,speÅ‚nienie jednego z jego marzeÅ„. Ale aby nie byÅ‚o patetycznie dodaje też: „Ten wyjazd ma być mÄ™ski, typowo rozrywkowy"
co za glupi buc, **** o szopenie. to nie bedzie typowo meski wyjazd tylko trzy znane geby i sponsor, ktorzy chca sie wypromowac na pseudo dobroczynnym wydarzeniu. Jakby to miala byc czysta przygoda to wzieli sie spakowali, nikomu nic nie mowili i pojechali w pizdu. A nie, artykuly, sesje, nazwa wyprawy.
Pewnie zazdroszcze im, nie bede sie wypieral. tez bym chcial pojachac przez cale usa, a jak by mi ktos za to zaplacil to bym sobie podskakiwal z radosci. Ale cala oprawa i sposob przdstawienia calej imprezy (bo nie mozna tego nazwac meska wyprawa przyjaciol) przyprawia mnie mdlosci.
W meskiej przygodzie nie biora udzialu samochody z ekipy, z fotografami, lekarzami, czyli wszystkimi niankami kotre musza byc przy tego typu szopkach. przeciez jakby przemek zlapal gume na bezdrozach nevady to by sie posral, ktos mu przeciez musi moto serwisowac po drodze, bo w trzech sprzetach przez 7000km cos sie musi popsuc.
zygac sie chce, to jest dokladnie to samo co te wszystkie cioty spowiadaja sie na lamach tabloidow pozujac na niewiadomo kogo, tylko w pseudo-mesko-przygodowej oprawce. Nie zdiwie sie jak po powrocie dadza piekny wywiad do wiwy jak to bylo ciezko chwilami, hehe
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Tak samo myślę o wyprawie Ewana Mcgregora który pojechał dookoła świata. Też niby taka męska jazda ale oczywiście z całą ekipą,żarciem sprzętem itp. Pamiętam jak upadł mu motocykl, od razu cała ekipa wyskoczyła z jeepa i podnosiła jego moto. Dziwie się ,że on sam jechał na motocyklu. Przypuszczam ,że z Saletą będzie tak samo!
-
Meciek - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1935
- Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
- Lokalizacja: z Wrocka
Bast, przemawiają przez Ciebie cechy takiego rasowego, typowego nie zmienionego od wieków Polaczka. Zawiść i zazdrość.
Niech koleś jedzie. Komu to szkodzi ? Niech ma ekipe ratunkową i ludzi którzy mu pomogą wrazie w - bo po co się narażać skoro ma kupe hajsu, plany, cel i pasje w życiu. Nawet mając ekipe ze sobą może być cięzko przez całe stany zjednoczone.
Niech koleś jedzie. Komu to szkodzi ? Niech ma ekipe ratunkową i ludzi którzy mu pomogą wrazie w - bo po co się narażać skoro ma kupe hajsu, plany, cel i pasje w życiu. Nawet mając ekipe ze sobą może być cięzko przez całe stany zjednoczone.
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
Turbo, tu się z tobą nie zgodzę, jak ma hajs niech robi co chce oczywiście, ale po co ta cała otoczka o męskiej jeździe i prawdziwych maczo ... to są właśnie tacy plastikowi pseudo bohaterowie co się boją sami jechać. Btw jeszcze przy tej wyprawie sporo zarobią za reklamę suzuki
>>>Perłowy Dukat 848<<<
-
Lone - Świeżak
- Posty: 157
- Dołączył(a): 9/5/2007, 15:59
- Lokalizacja: ÅšlÄ…sk
Tez bym pojechal na takim ukladzie, a kto z was nie ? Takie gadanie...
Sprzedam haykÄ™!! | http://olx.pl/oferta/suzuki-gsx1300r-ha ... ax9IN.html
-
zadzior - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
- Lokalizacja: Koszalin
-
Dominik_YZF - Bywalec
- Posty: 664
- Dołączył(a): 8/12/2007, 19:58
- Lokalizacja: 3City
Ja wiem dlaczego. Bo żadna kobieta z nimi nie jedzie. Także przymiotnik "męska" jak najbardziej tutaj pasuje
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
turboponczek napisał(a):Bast, przemawiają przez Ciebie cechy takiego rasowego, typowego nie zmienionego od wieków Polaczka. Zawiść i zazdrość. .
sraly muchy bedzie wiosna, owszem zazdroszcze, ale nie ma w mojej ocenie zawisci i nie drazni mnie to ze jada bo wiele bym dal zeby tez tak pojechac. drazni cala ta pseudo otoczka. Zreszta Meciek dobrze porownal to do long way around rowniez pokazowka. Jest wielu ludzi kotrzy robia znacznie trudniejsze rzeczy i sie z tym nie obnasza a tez czesto maja sponsorow. np w motocyklu jest jakas parka ktora pokonuje trase Singapur-Polska i jada sami. Jedynie pisza korespondencje i robia zdjecia dla gazety.
Da sie ??
Btw jeszcze przy tej wyprawie sporo zarobiÄ… za reklamÄ™ suzuki
i play'a
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
bast napisał(a): Jest wielu ludzi kotrzy robia znacznie trudniejsze rzeczy i sie z tym nie obnasza a tez czesto maja sponsorow. np w motocyklu jest jakas parka ktora pokonuje trase Singapur-Polska i jada sami. Jedynie pisza korespondencje i robia zdjecia dla gazety.
Dokładnie o to właśnie chodzi, a nie jakaś gówniana komercha ...
>>>Perłowy Dukat 848<<<
-
Lone - Świeżak
- Posty: 157
- Dołączył(a): 9/5/2007, 15:59
- Lokalizacja: ÅšlÄ…sk
No ale co z tego? A niech mają ze sobą BBC, NBC, 19 mechaników, 6 karetek pogotowia, 2 helikoptery i tuzin sponsorów, którzy zarobią na reklamie?
W dzisiejszych czasach reklama dźwignią handlu... Proste, gładkie drogi tylko, że przesiedzieć w siodle kilka godzin dziennie to też nie taka łatwa sprawa, szczególnie jeśli mowa o McGregorze, który bez żadnego doświadczenia jazdy na moto puścił się w rajd dookoła świata ... Kasa kasą, komercja komercją, ale prawda jest taka, że w życiu większość z nas nie przeżyje takiej zajebistej przygody... Podejrzewam, że Ci awanturnicy, którzy tak najeżdżają na Saletę i resztę, sami bez zastanowienia zgodzili by się na podobna propozycję, nie zważając na komercję...
Pzdr.
W dzisiejszych czasach reklama dźwignią handlu... Proste, gładkie drogi tylko, że przesiedzieć w siodle kilka godzin dziennie to też nie taka łatwa sprawa, szczególnie jeśli mowa o McGregorze, który bez żadnego doświadczenia jazdy na moto puścił się w rajd dookoła świata ... Kasa kasą, komercja komercją, ale prawda jest taka, że w życiu większość z nas nie przeżyje takiej zajebistej przygody... Podejrzewam, że Ci awanturnicy, którzy tak najeżdżają na Saletę i resztę, sami bez zastanowienia zgodzili by się na podobna propozycję, nie zważając na komercję...
Pzdr.
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
-
Manhatan - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2173
- Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
- Lokalizacja: Death ZONE
Miałam akurat okazję rozmawiać z Adamem i Przemkiem na temat ich podróży. Dla nich ta wyprawa miała być po prostu dobrą zabawą. Jeżeli przy okazji udało im się zebrać budżet na ten cel, który pokryje koszty podróży to czemu nie?
Generalnie w większości przypadków to media dopisują sobie historię "męskiej" wyprawy przy czym sami "podróżnicy" podkreślają za każdym razem iż po prostu chcieli przejechać się motocyklami po Stanach, bez zbędnej spinki. Sam Adam wyżywa się w sezonie motocyklem w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski, a wyjazd do USA traktuje jak urlop....
"Jak sami uczestnicy podkreślają cała wyprawa nie ma na celu pokonania jak największej liczby kilometrów, ale przede wszystkim dobrą zabawę."
"...motywem przewodnim całej wyprawy będzie podróż po klubach i szkołach boksu zawodowego w USA"
Nie wiem tylko skąd te obraźliwe słowa w ich kierunku.. chcieli to pojechali - ich sprawa.
Generalnie w większości przypadków to media dopisują sobie historię "męskiej" wyprawy przy czym sami "podróżnicy" podkreślają za każdym razem iż po prostu chcieli przejechać się motocyklami po Stanach, bez zbędnej spinki. Sam Adam wyżywa się w sezonie motocyklem w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski, a wyjazd do USA traktuje jak urlop....
"Jak sami uczestnicy podkreślają cała wyprawa nie ma na celu pokonania jak największej liczby kilometrów, ale przede wszystkim dobrą zabawę."
"...motywem przewodnim całej wyprawy będzie podróż po klubach i szkołach boksu zawodowego w USA"
Nie wiem tylko skąd te obraźliwe słowa w ich kierunku.. chcieli to pojechali - ich sprawa.
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
-
Lovtza - Moderator
- Posty: 879
- Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46
Żmija napisał(a):. Dla nich ta wyprawa miała być po prostu dobrą zabawą. Generalnie w większości przypadków to media dopisują sobie historię "męskiej" wyprawy przy czym sami "podróżnicy" podkreślają za każdym razem iż po prostu chcieli przejechać się motocyklami po Stanach, bez zbędnej spinki. Sam Adam wyżywa się w sezonie motocyklem w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski,.
Ja w zaden sposob nie neguje ich osiagniec zawodowych i nie krytykuje samej koncepcji wyjazdu. Jak juz wczesniej podkreslalem, zazdroszcze im takiej przygody. Nie zlosci mnie to ze ktos im za to zaplaci.
Tylko bardzo mnie to bawi, jak to jest przedstawione w mediach, jesli wiec nie sami "podroznicy" to pismaki robia z nich baranow. Ale nie byl bym taki pewien co do przypadkowosci tego medialnego rozglosu, w koncu przemek na lamach poczytnych gazet juz oddawal nerke, rozwodzil sie i cos tam jeszcze. Jak ktos ma parcie na szklo to kazdy chlam przelknie
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
taaa niech jeszcze sobie linki na szyje pozakładają i jadą czysta, bo w dzisiejszych czasach jedna historia motocyklowa to zbyt mało, muszą być conajmniej 3
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8
-
mar111cin - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
bast napisał(a):Nie zlosci mnie to ze ktos im za to zaplaci. Tylko bardzo mnie to bawi, jak to jest przedstawione w mediach, jesli wiec nie sami "podroznicy" to pismaki robia z nich baranow. Ale nie byl bym taki pewien co do przypadkowosci tego medialnego rozglosu, w koncu przemek na lamach poczytnych gazet juz oddawal nerke, rozwodzil sie i cos tam jeszcze. Jak ktos ma parcie na szklo to kazdy chlam przelknie
Raczej chodziło mi o użyte względem "podróżników" określenie w temacie tej dyskusji, według mnie obraźliwe. Co do mediów.... Ich punkt widzenia jest zróżnicowany i zależny od ich rodzaju. Wiadomo iż przeciętny człowiek o motocyklach wie mało i w ogólnodostępnych "gazetach" (chociaż nie wszystkie z nich określiłabym ich mianem) motocykle sprzedawane są w różnoraki, najczęściej bardzo spłycony sposób. Stąd określenia "męska wyprawa", "Saleta porzuca dziewczynę i jedzie motorem" itd.. Może to bawić, a może być to po prostu żałosne. Najczęściej w tabloidach redaktorzy mają "przykaz odgórny" o pisaniu tendencyjnych, czy też sensacyjnych (jak zwał tak zwał) publikacji na temat osób medialnych, zwanych potocznie przez innych "gwiazdami". Jeżeli chodzi zaś o samych uczestników wyprawy, czy też wakacji w USA to pamiętaj iż sponsorzy oczekują przede wszystkim promocji w mediach. Taka jest, była i będzie właśnie rola owych "gwiazd" aby pojawiać się wszędzie i jak najczęściej, a co za tym idzie aby logotypy sponsorów były dobrze widoczne. Nie zmienia to faktu, że często wymyślone przez redaktorów publikacje przypięte do zdjęć im zrobionych nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
-
Lovtza - Moderator
- Posty: 879
- Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości