Łódź wczoraj ok godziny 18 Brzezińska przy CH M1
Posty: 23
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Łódź wczoraj ok godziny 18 Brzezińska przy CH M1
Witam,
Wczoraj jadąc puszką ze znajomymi widziałem w owym miejscu moto po dzwonie, na poboczu stał też samochód z rozbitym prawym bokiem.
Moto skasowane, czarny matowy kask shoei jeśli dobrze zauważyłem leżał na ziemi. Motocyklisty już na miejscu wypadku nie było a jako że znajomi się śpieszyli nie miałem możliwości aby się zatrzymać i ewentualnie spróbować dowiedzieć się co dokładnie się stało i czy motocyklista jest cały dlatego pytam na forum czy ktoś może wie coś w tej sprawie =/
Niestety było ciemno i moto było częściowo zasłonięte przez inny samochód dlatego nie wiem co to był za sprzęt.
Eh... za każdym razem gdy widze coś takiego zaczynam myśleć że to mogłem być ja lub ktoś znajomy...
Oby nic się nikomu nie stało.
Jeśli ktoś ma jakieś dokładniejsze info prosze pisać.
Co ciekawe praktycznie w tym samym miejscu no może 50metrów dalej stał skuter z rozwaloną przednią owiewką i merc na szczęście w tym przypadku było widać że raczej nic się nikomu nie stało... co się dzieje.
Wczoraj jadąc puszką ze znajomymi widziałem w owym miejscu moto po dzwonie, na poboczu stał też samochód z rozbitym prawym bokiem.
Moto skasowane, czarny matowy kask shoei jeśli dobrze zauważyłem leżał na ziemi. Motocyklisty już na miejscu wypadku nie było a jako że znajomi się śpieszyli nie miałem możliwości aby się zatrzymać i ewentualnie spróbować dowiedzieć się co dokładnie się stało i czy motocyklista jest cały dlatego pytam na forum czy ktoś może wie coś w tej sprawie =/
Niestety było ciemno i moto było częściowo zasłonięte przez inny samochód dlatego nie wiem co to był za sprzęt.
Eh... za każdym razem gdy widze coś takiego zaczynam myśleć że to mogłem być ja lub ktoś znajomy...
Oby nic się nikomu nie stało.
Jeśli ktoś ma jakieś dokładniejsze info prosze pisać.
Co ciekawe praktycznie w tym samym miejscu no może 50metrów dalej stał skuter z rozwaloną przednią owiewką i merc na szczęście w tym przypadku było widać że raczej nic się nikomu nie stało... co się dzieje.
-
Rocca - Świeżak
- Posty: 134
- Dołączył(a): 21/10/2007, 14:15
- Lokalizacja: Łódź
ślisko jest, ot co. Teraz jeździ się inaczej niż w lecie w deszczu. Rano i wieczorem ' z ziemi" wychodzi po prostu wilgoć, która tworzy na asfalcie cienką warstwę. Ja normalnie do pracy wyjeżdżałem koło 7 rano, teraz już nie jeżdżę, bo bym się w zeszłym tygodniu ślizgnął jak dohamowywałem przed światłami.
Co do wypadku, to wczoraj jak wlatywałem w strykowie na autostradę to mówili w radiu o wypadku motocyklisty (nie usłyszałem gdzie to było dokładnie, ale w Łodzi), o ofiarach nie wspominali.
Co do wypadku, to wczoraj jak wlatywałem w strykowie na autostradę to mówili w radiu o wypadku motocyklisty (nie usłyszałem gdzie to było dokładnie, ale w Łodzi), o ofiarach nie wspominali.
- Sureal
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 30/6/2008, 23:41
- Lokalizacja: Poznań
Chyba zły temat nie powinieneś tego napisać w wypadkach??
Przykra sprawa jak zawsze kiedy któryś z naszych sie rozwala:(
Przykra sprawa jak zawsze kiedy któryś z naszych sie rozwala:(
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
Nieoficjalna mapa forumowiczów scigacz.pl -> MAPA
-
Kiju - Świeżak
- Posty: 200
- Dołączył(a): 21/9/2007, 18:17
- Lokalizacja: Poznań/Warszawa
No niestety miejsce jest pechowe i ja też dobrze o tym wiem bo właśnie w tym miejscu zaliczyłem szlifa troche czasu temu, zaliczyłem glebe może 5metrów wcześniej niż ten gość =/ przy przystanku są straszne koleiny i wcale mnie nie dziwi że się ludzie tam wykładają.
-
Rocca - Świeżak
- Posty: 134
- Dołączył(a): 21/10/2007, 14:15
- Lokalizacja: Łódź
może to, że wy,mijały je przy dobrej 100 ?
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." |indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować


-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
ja mysle ze Eneaszowi raczej chodzi o uklad zdania "3 puszki miedzy samochodami"
ale to tylko moje przypuszczenia,mysle ze Eneasz lubi sarkazm i ironie takze taki post moglby byc w jego stylu 


ścigacz to portal dla gimnazjalistów chcących R1 na pierwszy motocykl oraz dla pseudo speców którzy mogą im w tym wyborze pomóc.
- Flow
- Stały bywalec
- Posty: 1098
- Dołączył(a): 18/9/2007, 17:50
-
cwaniak182 - Świeżak
- Posty: 325
- Dołączył(a): 21/6/2007, 20:57
- Lokalizacja: Toruń i okolice
[*]
no niestety info z prasy - miejsce nie to samo - ale blisko
http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/9 ... bfaf1184fd
http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/9 ... bfaf1184fd
------------------------------
Pozdrawiam
Younec
FZ6-s 2004r. -> FZ1S 2008r
Pozdrawiam
Younec
FZ6-s 2004r. -> FZ1S 2008r
-
younec - Świeżak
- Posty: 72
- Dołączył(a): 17/2/2007, 13:29
- Lokalizacja: Łódź
Cześć,
mam na imię Mariusz, jestem z Głowna niedaleko Łodzi.
To mój kumpel się rozwalił - Szymon na niebieskim Hornecie 600 '05 :/
Ruszył ze skrzyżowania na zielonym świetle. Jadące z przeciwka w kolumnie samochodów starsze małżeństwo w uno wymusiło pierwszeństwo przecinając mu drogę przed nosem. Nie miał szans wyhamować, uderzył w bok fiata.
Leży w koperniku - ma złamane 5 żeber, obojczyk, cały jest dośc mocno potłuczony i doznal niestety stałego uszczerbku na zdrowiu. Powoli dochodzi do siebie, ale jeszcze parę dni poleży.
Mam nadzieję ze policja spisała dane jakichś świadków, żeby ten ch..j z puszki nie poprzekręcał w zezaniach wszystkiego na swoją korzyść :/ Policjanci byli u niego w szpitalu, ale tylko kazali dmuchać. Natomiast sprawcy wypadku nie podeszli nawet gdy leżał po wypadku na ulicy :/ , nie mówię już o wizycie w szpitalu.
***
Na strykowskiej tragedia niesamowita, młody chłopak ze strykowa zginął - mielismy wspólnych znajomych. Wychodzi na to że tu niestety 100% winy leży po jego stronie, jednak jak czytam te komentarze pod artykułem to krew mnie zalewa :/
pozdrawiam, uważajcie na siebie
mam na imię Mariusz, jestem z Głowna niedaleko Łodzi.
To mój kumpel się rozwalił - Szymon na niebieskim Hornecie 600 '05 :/
Ruszył ze skrzyżowania na zielonym świetle. Jadące z przeciwka w kolumnie samochodów starsze małżeństwo w uno wymusiło pierwszeństwo przecinając mu drogę przed nosem. Nie miał szans wyhamować, uderzył w bok fiata.
Leży w koperniku - ma złamane 5 żeber, obojczyk, cały jest dośc mocno potłuczony i doznal niestety stałego uszczerbku na zdrowiu. Powoli dochodzi do siebie, ale jeszcze parę dni poleży.
Mam nadzieję ze policja spisała dane jakichś świadków, żeby ten ch..j z puszki nie poprzekręcał w zezaniach wszystkiego na swoją korzyść :/ Policjanci byli u niego w szpitalu, ale tylko kazali dmuchać. Natomiast sprawcy wypadku nie podeszli nawet gdy leżał po wypadku na ulicy :/ , nie mówię już o wizycie w szpitalu.
***
Na strykowskiej tragedia niesamowita, młody chłopak ze strykowa zginął - mielismy wspólnych znajomych. Wychodzi na to że tu niestety 100% winy leży po jego stronie, jednak jak czytam te komentarze pod artykułem to krew mnie zalewa :/
pozdrawiam, uważajcie na siebie
Ostatnio edytowano 27/10/2008, 14:11 przez Mario_, łącznie edytowano 1 raz
VFR 800 

- Mario_
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 27/10/2008, 09:36
- Lokalizacja: Łódź, Głowno
a pisałem wczoraj o tym... kurde :/
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." |indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować


-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
"24 latek jechał honda CBL 1000" - CBL przeciez to moto jest wypuszczane tylko na amerykanski rynek i w Polsce raczej niespotykane.
"sila uderzenia byla tak mocna ze pekl kask" -_- kask peka jak spadnie z 1metra wiec nie kumam tej "sily".
eh szkoda anwet sie wkurzac,wspolczuje Mario
[*]
"sila uderzenia byla tak mocna ze pekl kask" -_- kask peka jak spadnie z 1metra wiec nie kumam tej "sily".
eh szkoda anwet sie wkurzac,wspolczuje Mario
[*]
ścigacz to portal dla gimnazjalistów chcących R1 na pierwszy motocykl oraz dla pseudo speców którzy mogą im w tym wyborze pomóc.
- Flow
- Stały bywalec
- Posty: 1098
- Dołączył(a): 18/9/2007, 17:50
Eh... ładnie się dzieje
[*] i to jeszcze pod koniec "sezonu"

| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." |indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować


-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
Dobrze, że ten chłopak z pierwszego wypadku przynajmniej przeżył, szkoda tylko, że jest tak poturbowany.
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
lepiej poturbowany niż kaleka ...
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." |indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować


-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
Kumpel przywalił w busa który wymusił pierwszeństwo i wydawało się, że już do końca życia będzie kuleć na nogę która mu składali po wypadku a teraz(parę lat później) bawi się w jazdę na krosie i wyścigi i nawet nie kuleje.
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
ale odczuje to na stare lat, albo przy zmianie pogody... wiem po sobie 

| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." |indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować


-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
miałem dopisać właśnie, że chodzi o zmianę pogody, ale już mi się nie chciało 

| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." |indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować


-
Bystry - Stały bywalec
- Posty: 1017
- Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57
Posty: 23
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości