Smiertelny wypadek na sląsku

[Grubas]

150m szlifa - to nie było 50 km/h....
Myśleć a nie zrzucać winę na dziadka.

[melvin]

Myśleć

w tym problem że niektórych ten proces po prostu boli...

[Nuzgul]

najgorsze w tego typu wypadkach jest to ( pomijac smierc Boga winnych ludzi) ze poźniej srodowisko motocyklistow ma taka zla opinie:(:(

Moze dobrym pomysłem bylyby testy psychologiczne ? albo stopniowanie dopuszczalnych KM/ pojemnosci itd....

Zdravim
Nuz

P.S. przepraszam jezeli wprowadzilem w blad przypadkowo kogos Nie byleiem nie widzialem napisalem co przeczytalem

[zephyr47]

Prędkość na pewno była przekroczona ale ścigacza o poj 900ccm po godzinie 21 słychać na pewno bardzo dobrze. Po drugie ulica witczaka w bytomiu to dość dłuższy kawałek prostej więc nie można powiedzieć, że motocykl wyfrunoł z za łuku. Nie wnikająć w to czy przechodził na pasach czy nie (bo tego jeszcze nie wiemy) można orzec, że gdyby dziadek przed wtargnięciem na jezdnię się rozejrzał to by do niczego nie doszło...

[Daro CBR]

troszke faktow:
- predkosc przy ktorej doszlo do uderzenia 190km/h
- jego kobieta ( 21 latek) byla w ciazy
- staruszek (72 lat) przechodzil na pasach
- koles (23 latka) - brak prawka
- moto dostal od starszego brata KILKA DNI przed wypadkiem.

Zdravim
Nuz

Nie wiadomo dokładnie jaka była prędkośc, informacje o ciąży i pasach są wyssane z palca.
Jedyne co się zgadza to ich wiek i to, że koleś nie miał prawka.

Zgadzam sie. Zreszto tez motocykla nie mial kilka dni, poniewaz widzialem go juz wiele razy jak mykał po drogach.

[bolokolo]

nie ma co plakac, niech wszyscy tacy swietni, doswiadczenie kupuja litry i sie rozwalaja.w koncu zostana tylko normalni.

[Owi]

w tym jest problem ze nie bedac na miejscu i nie znajac kolesia oceniacie go...

jak wy wyrzniecie w traktor to tez ktos bedzie mial na pewno z tego radosc, a potem na forum banda mistrzow kierownicy wysmieje was ze sie zabil bo nie umie jezdzic/byl durny *

*niepotrzebne skreslic


(oczywiscie nie neguje tego ze nie jechal zbyt rozsądnie)

[Nuzgul]

Owi wiesz gdyby zmarly kolega dostosowal predkosc do przepisow/warunkow to jest duze prawdopodobienstwo ze wszyscy by zyli....

Nie jestem hipokryta i absolutnie nie twierdze ze jezdze zgodnie z przepisami, ale lamac przepisy tez trzeba wiedziec jak i kiedy...

[Owi]

tak jak napisalem nie zachowal sie rozsadnie.

Mnie jedynie smiesza NIEKTORE oceny osób które go nie znały ani nie były na miejscu wypadku, a zakladaja ze glupi/nie umie jezdzic/tatus mu kupil/lecial czysta itp

[zephyr47]

Owi wiesz gdyby zmarly kolega dostosowal predkosc do przepisow/warunkow to jest duze prawdopodobienstwo ze wszyscy by zyli....

Gdyby wszyscy poruszali by się cały czas z prędkością 20km/h to jest jeszcze większe prawdopodobieńswo, że nikt by nigdy na drodze nie zgionoł. Czasami na drodze jest taka sytuacja, że jedziesz i wiesz, że jakby ci ktoś teraz z bocznej wyjechał to jesteś trup. Nawet jak jesteś bardzodobrym kierowcą i jesteś na głównej to i tak możesz zginąć albo kogoś "skosić".... Ale to jest właśnie to ryzyko które trzeba ponieść.

Nie jestem hipokryta i absolutnie nie twierdze ze jezdze zgodnie z przepisami, ale lamac przepisy tez trzeba wiedziec jak i kiedy...

To zdanie mi się podoba Zgadzam się w 100%

[icid]

Tak jasne, wogóle to dziadek był winny bo przechodził w mieście przez ulice, dziewczyna była winna bo napewno ona kazała mu przekroczyć prędkość 3 razy i to w mieście i jeździć bez prawa jazdy. Pewnie jakby był na kursie prawajazdy to dowiedział by sie że w mieście czasem ktoś przechodzi przez ulice ale po hu.... kurs przecież to strata czasu. Żałosne jest to że bronicie nawet najwiękrzych idiotów tylko dlatego że też jeżdżą motocyklem.

[zephyr47]

Chciałbym zobaczyć twoje 50km/h na tej prostej ok. 21 przy bardzo małym ruchu...

[icid]

Uwierz mi że w mieście było by koło 80 km/h jakby dziadek wyszedł to zdążył bym cmoknąć go w czoło robiąc stoppie, a nawet kopnąć w dupsko omjiając bokiem. Nie dlatego że mam prawo jazdy ale dlatego że potrafie jeździć, daltego że nie zabieram małolat żeby sie przed nimi popisywać, dlatego że mam troche wyobraźni.

[cwaniak182]

Każdemu się możę zdarzyć wyapadek z naszej bądź pośrednio z czyjejś winy, ale nie kazdy z nas jeździ bez prawka i zapier*dala 2zł w miescie. Troche trzeba myśleć i w żaden sposób nie można usprawiedliwić tego motocyklisty bo zachował sie conajmniej nieodpowiedzialnie jeżeli prawdą jest to co podaje artykuł oczywiście.

POzdrawiam

[Nuzgul]

Icid przeciez nikt tego czlowieka nie broni zachowal sie jak debil i dostal to na co zasluzyl.... szkoda tylko ze w takich okolicznosciach ....

[bea]

Co do prędkości to niewiem z jaką jechał ale na pewno jechał bardzo szybko,ale nieżyjący dziadek to osoba mieszkająca 20 metrów odemnie i przechodził na pasach na wprost moich okien i miałam nieszczęście widzieć ten wypadekBoże żebyście widzieli tą dziewczyne,to było straszne w pierwszym momencie nikt jej nie zauważył ,bo leżała z boku na chodniku ''owinięta wokół dużej betonowej donicy takiej w jakiej na ulicach się sadzi kwiatki i dlatego też na początku były wezwane 2 karetki jedna do tego cłopaka a druga do dziadka,dopiero po chwili ktoś zauważył dziewczyne

[motoman]

Co do prędkości to niewiem z jaką jechał ale na pewno jechał bardzo szybko,ale nieżyjący dziadek to osoba mieszkająca 20 metrów odemnie i przechodził na pasach na wprost moich okien i miałam nieszczęście widzieć ten wypadekBoże żebyście widzieli tą dziewczyne,to było straszne w pierwszym momencie nikt jej nie zauważył ,bo leżała z boku na chodniku ''owinięta wokół dużej betonowej donicy takiej w jakiej na ulicach się sadzi kwiatki i dlatego też na początku były wezwane 2 karetki jedna do tego cłopaka a druga do dziadka,dopiero po chwili ktoś zauważył dziewczyne

o fuck://///... co jak co, ale mi jej jest szkoda najbardziej:(

ps. czemu "po chwili ktos zauwazyl dziewczyne" a Ty nie darles/as sie ze ktos tam jeszcze lezy? moze szok - tak sie tylko pytam.

[SzpiceR]

jesli to na pasach to kaszanka... ale ja mowilem zle o dziadku bo znam takie przypadki z autposji (auto) i wlasnie dzieki temu ze mam malego skilla to jezdze wolno, a u mnei w miescie autem da sie polatac to by juz z 3 dziadkow niebylo :/

PS. Dziewczyny Szkoda strasznie... [*]

[Owi]

heh, ja tez wcale go nie bronie bo wsrod nas nie brak debili, tylko ze uwazam, iz nie mozna osadzac ludzi opierajac sie na domyslach.

NIe znam gosica - moze latal sobie zawsze spokojnie, a teraz chcial sobie pojechac szybciej, pokazac dziewczynie co potrafi motor itp. Nie mowcie ze zawsze latacie rozsadnie. czasem przyspieszycie ile fabryka dała i jakbyscie wtedy w cos przywalili??


A co do dziewczyny to naprawde jej szkoda. MOja to jest szatan. Obraza sie ze sam odkrecam a z Nią jezdze spokojniej, a ona tez lubi wrazenia. Nie dociera do niej jak mowie, ze jakbym sam sie zabił to durny, głupi, trudno. Ale jakbym komus zrobił krzywde, a potem wyszedl z tego cało to bym sobie tego nie wybaczył do końca życia. Śmieszą mnie kolesie co zapierdzielają z plecaczkiem ile fabryka dała tam gdzie nie ma do tego warunków.
Jadac sam przyciskam z dziewczyna jest max 80-90 miasto, 120-130 trasa (zadne tam autostrady czy ekspresowki - u nas nie ma czegos takiego). Plus tam jakies chwilowe wyzsze predkosci...Dodam ze jezdze z Nia prawie codziennie ma swoj kask, ciuchy(kurtka,zolw, pas buty,rekawice) itp. Powiedzialem ze nie pozwole aby wsiadala ze mna na motor nieubrana. I nawet jej dolozylem do tego shoeia co jest wyzej w reklamie, tak zebym wiedzial ze w razie czego jest dobrze chroniona...

[msebek]

Tak jasne, wogóle to dziadek był winny bo przechodził w mieście przez ulice, dziewczyna była winna bo napewno ona kazała mu przekroczyć prędkość 3 razy i to w mieście i jeździć bez prawa jazdy. Pewnie jakby był na kursie prawajazdy to dowiedział by sie że w mieście czasem ktoś przechodzi przez ulice ale po hu.... kurs przecież to strata czasu. Żałosne jest to że bronicie nawet najwiękrzych idiotów tylko dlatego że też jeżdżą motocyklem.

Zgadzam się w pełni z icid'em. Fakt jest faktem, że nie potrafił jeździć. Przypuszczam że dziadek zbyt szybko nie wtargnął na jezdnię tylko powoli sobie przechodził a koleś go po prostu nie zauważył bo brak doświadczenia i zamiast patrzeć na drogę koleś myślał jak to wszyscy na niego patrzą bo on przecież jedzie motocyklem... Ciekawe czy w ogóle miał prawo jazdy na osobowe bo to dużo daje m.in. obycie na drodze. Tak to jest jak się myśli, że ja to jestem nieśmiertelny i mi to się na pewno nie zdarzy. Za głupotę trzeba płacić a ten kolega będzie miał sporo wydatków bo zakład ubezpieczeniowy zapewne wykorzysta ten brak prawa jazdy...
W Polsce kary pieniężne za łamanie przepisów są niestety za niskie. Jakby takiemu jednemu i drugiemu za przekroczenie prędkości 2x przyje*** z 5000zł kary to drugi raz by tak nie zrobił i zapewne by wyeliminowało to idiotów z obiegu. Poza tym przekroczenie 3x prędkości powinno być traktowane jako przestępstwo = konfiskata narzędzia przestępstwa. To ze ktoś postawił w danym miejscu ograniczenie prędkości to znaczy, że był jakiś tego powód. Drogi mamy jakie mamy i trzeba umieć z tym żyć.