Scigacz.pl

przez **Czester** » 10/9/2015, 12:44

Zapraszam do pęta Obrazek

przez **mar111cin** » 10/9/2015, 21:29

oglądam to : https://www.youtube.com/watch?v=mKvpYKy ... u&index=16
i mnie skręca normalnie... debil na pierdzawce wyprzedza co się da w mieście, a ktoś teraz ma rozwalony samochód i jeszcze będzie uznany winnym kolizji, bo nie spojrzał psia mać w lusterko...

To jest idealny sposób na wyremontowanie sobie samochodu - zapierdalaj jak głupi, wyprzedzając co się da i jak ktoś Ci wyjedzie/będzie skręcał, to stawia ci remont samochodu...

przez **Kaai** » 10/9/2015, 23:13

wiadomo, przy skrecaniu w lewo gosc powinien popatrzec w lusterko, bo nie bylo ciaglej ale k***a, typ mial pewnie jakies 80/90 i lecial lewym pasek od kilkudziesieciu metrow.

wg przepisow to wydaje mi sie ze to wina kierowcy (gdzie granica w takim razie), ale motocyklista byl sobioe SAM winien.
ja jak wyporzedzam to staram sie pojedynczo, walsnie zeby uniknac takiej sytuacji, a przyspieszenie jest na tyle dobre, ze nie musze sie rozpedzac od kilometra zeby sprawnie wyprzedzac.

przez **cioracz** » 11/9/2015, 14:52

Nie ma to jak przy stówie podnieść szybkę w kasku i dostać p*** pod oko od kamienia wziętego z doopy

Co do filmiku to przytrafiło się tak mojemu nauczycielowi, wyprzedzał spokojnie żabką jak kierowca przed nim zobaczył że wyprzedza celowo skręcił w lewo, wina motórzysty bo była przerywana. Pozdro dla takich ludzi

przez **Glenroy** » 11/9/2015, 20:33

cioracz napisał(a):Nie ma to jak przy stówie podnieść szybkę w kasku i dostać p*** pod oko od kamienia wziętego z doopy

Ta, chyba przy tych 120-140km/h jeszcze nigdy, nie wiadomo skąd, nie wyszła Ci na wizjer taka kurewsko wielka osa, przynajmniej taka wydawała się od środka, chcąc się jej pozbyć, zastosowałem standardowy trik - otworzyłem wizjer, jakże się mocno zdziwiłem, kiedy ta, zamiast pofrunąć do tyłu, wpadła mi do środka kasku...takiego głośnego i panicznego kur** jeszcze chyba nigdy z siebie nie wydałem

. Co najlepsze, zatrzymałem się na jakimś końcu świata, na przystanku pełnym ludzi, pierwszy raz nie ściągałem rękawic do rozpięcia kasku a i tak poszło niesamowicie sprawnie

.

przez **Kaai** » 12/9/2015, 00:26

ja mam lewy wlot na gorze zapchany bo mi szerszen tam wpadl i jest zmiazdzony ;/

przez **Czester** » 12/9/2015, 06:40

Przedmuchaj sprężarką i będziesz pan zadowolony.

przez **andy7** » 12/9/2015, 08:56

Kaai napisał(a):wiadomo, przy skrecaniu w lewo gosc powinien popatrzec w lusterko,

wg przepisow to wydaje mi sie ze to wina kierowcy (gdzie granica w takim razie), ale motocyklista byl sobioe SAM winien.

Kaai, problem lezy w wyszkoleniu kierowcow. Jak czytam teksty takie jak Twoje, ze powinien spojrzec w LUSTERKO to siory ale mi sie scyzoryk w maltach otwiera.

Naprawde nikt nigdy nie powiedzial Ci, ze lusterka maja martwe punkty i w pewnych sytuacjach niczego w nich nie zauwazysz ?

W lusterka to sie patrzy, jak sie chce sobie usta szminka pomalowac. Od wyeliminowania takich sytuacji obraca sie glowe poprzez ramie aby wyeliminowac martwy punkt lusterka !

Motocyklista debil i tyle, selekcja natzuralna dzialala, dziala i bedzie dzialac ! Mi tam takich nie szkoda.

:wink:

przez **lagiboy** » 12/9/2015, 13:18

no cóż... ja bym powiedział że wina po stronie motocyklisty, nie wyprzedza się na krzyżówkach, nawet jeśli są małe. samochód był z przodu, nie widzę czy miał włączony kierunkowskaz czy nie bo zasłaniają go inne samochody. W mojej opinii debil na moto. nie dość że za szybko, lewym pasem, to jeszcze w miejscu beznadziejnym.

przez **Kaai** » 12/9/2015, 13:25

andy7 napisał(a):
Kaai napisał(a):wiadomo, przy skrecaniu w lewo gosc powinien popatrzec w lusterko,

wg przepisow to wydaje mi sie ze to wina kierowcy (gdzie granica w takim razie), ale motocyklista byl sobioe SAM winien.

Kaai, problem lezy w wyszkoleniu kierowcow. Jak czytam teksty takie jak Twoje, ze powinien spojrzec w LUSTERKO to siory ale mi sie scyzoryk w maltach otwiera.

Naprawde nikt nigdy nie powiedzial Ci, ze lusterka maja martwe punkty i w pewnych sytuacjach niczego w nich nie zauwazysz ?

W lusterka to sie patrzy, jak sie chce sobie usta szminka pomalowac. Od wyeliminowania takich sytuacji obraca sie glowe poprzez ramie aby wyeliminowac martwy punkt lusterka !

Motocyklista debil i tyle, selekcja natzuralna dzialala, dziala i bedzie dzialac ! Mi tam takich nie szkoda.

przeczytaj jeszcze raz moj komentarz.

przez **Hans01** » 14/9/2015, 09:25

Kierownicy,

Gdzie się teraz kupuje na sztuki podkładki teflonowe? Robie rzeźbe przy akcesoryjnej klamce i po wielu bojach i pierdzieleniu się ze szlifierką i pilnikiem, osiągnąłem co trzeba z wyjatkiem minimalnego luzu osiowego klamki - chciałbym to zniwelować i pomyślałem nad podkładką teflonową. Potrzebuje takej z 0.5mm grubości.

Pozdrawiam.

przez **kravec** » 14/9/2015, 10:24

andy7 napisał(a):Naprawde nikt nigdy nie powiedzial Ci, ze lusterka maja martwe punkty i w pewnych sytuacjach niczego w nich nie zauwazysz ?

W lusterka to sie patrzy, jak sie chce sobie usta szminka pomalowac. Od wyeliminowania takich sytuacji obraca sie glowe poprzez ramie aby wyeliminowac martwy punkt lusterka !

A ilu tak robi? Wytłumacz barankom kupującym kaski że szerokie pole widzenia jest bardzo istotne... Ludzie jeżdżą źle bo źle ich uczą tak jak piszesz, ale też dlatego że są przekonani o tym że wszystko robią dobrze. Tak samo w samochodzie jeżdżący ze mną czasami się dziwią czemu się oglądam przed zmianą pasa- mały ruch głową a masz pewność.

przez **Walenty** » 14/9/2015, 10:51

kravec napisał(a):mały ruch głową a masz pewność.

Ale wtedy nie widzisz co się dzieje z przodu, dlatego tek nie robię ;s

przez **kravec** » 14/9/2015, 11:08

To jest problem- starasz się zrobić to w najlepszym momencie i możliwie najszybciej. Jak patrzysz ile jedziesz też przez chwilę nie patrzysz przed siebie.

przez **mar111cin** » 14/9/2015, 17:12

Kravec wreszcie się nawrócił na jedyną słuszną drogę motocyklowego życia

oby kolega Ci dawał :lol:

przez **kravec** » 14/9/2015, 19:12

Będzie. Pojutrze mi dupsko tym uratuje

przez **mar111cin** » 14/9/2015, 21:43

proponowałbym jednak choć odrobinę wazeliny technicznej :lol:

przez **kravec** » 15/9/2015, 00:20

Ale ten motocykl ma w sobie magię- pojeździł dzisiaj trochę i resztę dnia łaził podjarany jakie mu zajebiste moto wybrałem

A co do wazeliny- przecież wiadomo że: "jak nie posmarujesz to nie pojedziesz"

przez **Czester** » 15/9/2015, 07:32

mar111cin napisał(a):oby kolega Ci dawał

kravec napisał(a):Będzie. Pojutrze mi dupsko tym uratuje

mar111cin napisał(a):proponowałbym jednak choć odrobinę wazeliny technicznej

kravec napisał(a):jak nie posmarujesz to nie pojedziesz

Mnie tam nie obchodzi co wy robicie z kolegami, ale nie obnoście się tak z tym oficjalnie, proszę :lol:

przez **kravec** » 15/9/2015, 08:53

Ładnie wyszło prawda?

A tak na serio:
Będę miał okazję trochę małym V-stromem polatać (w tym właśnie jutro bo nie będę miał auta a muszę trochę spraw w Łodzi pozałatwiać) bo właśnie przywlekliśmy dla kumpla

Jest prawdopodobne że za jakiś czas zmieni właściciela na mnie- muszę zarobić

Scigacz.pl

Trudne sprawy [18+]

Kto przegląda forum