Zobacz wątek - KTM Duke wyłowiony z rzeki. Naprawiać?
NAS Analytics TAG

KTM Duke wyłowiony z rzeki. Naprawiać?

Jeśli chcesz porozmawiać o motocyklach, które nadają się dla posiadaczy kategorii A1 lub B (powyżej 3 lat) to jest to miejsce dla Ciebie.
_________

KTM Duke wyłowiony z rzeki. Naprawiać?

Postprzez carloss6 » 12/6/2015, 19:08

Witam, chciałbym wiedzieć czy opłaca się remontować taki motorek. Osoba, która sprzedaje motocykl powiedziała mi, że został on skradziony i wrzucony do rzeki. Nie wiadomo ile tam leżał.
Warto się tym zajmować i inwestować?
carloss6
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 11/5/2015, 22:57


Postprzez Rolnik62 » 12/6/2015, 19:20

A ile za takie truchło masz zapłacić ? 5 dych ? Są jakieś zdjęcia ? Ile minęło od kradzieży do odnalezienia, czas liczony jest w godzinach, czy miesiącach ?
Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
Avatar użytkownika
Rolnik62
Bywalec
 
Posty: 622
Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
Lokalizacja: Gliwice


Postprzez carloss6 » 12/6/2015, 19:37

W styczniu 2014 wyłowiony, od tamtej pory stoi. nic przy nim nie bylo robione. Cena ok 1000zl
carloss6
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 11/5/2015, 22:57

Postprzez Rolnik62 » 12/6/2015, 19:40

A kiedy gwizdnięty ? W lato 2013 ? Jak nie robione nic przy nim przez półtora roku to ze dwa zera powinien spuścić :D Daj linka z ogłoszenia.
Jeżdżenie "ścigaczem" po mieście to jak bieganie po lesie w garniturze.
Avatar użytkownika
Rolnik62
Bywalec
 
Posty: 622
Dołączył(a): 2/9/2014, 22:42
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez leff » 12/6/2015, 20:37

to nie samochod, ze blacha bedzie gnila

rozebrac do golego, wymienic elektryke, lampy, kompletny remont silnika, zabezpieczenie ramy, wymiana wszystkich elementow gumowych, pewnie tylny amor tez pojdzie do regenracji .... troche grosza sie uzbiera
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez carloss6 » 12/6/2015, 20:54

Warto się w to bawić przy cenie 1000zl za motor w takim stanie? Jak z dostepnoscia czesci na rynku? sa jakies zamienniki?
carloss6
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 11/5/2015, 22:57

Postprzez Veyroner » 12/6/2015, 21:20

Ciężko stwierdzić. Wnioskuję że jak kradziony to papierów brak. Więc na legalu nie pojeździsz. No chyba, że są papiery to jeszcze bym się zastanowił. Zapodaj jakieś zdjęcia. Ew spróbowałbym jeszcze coś zbić z ceny.
Honda XR 125 04r.
Avatar użytkownika
Veyroner
Świeżak
 
Posty: 66
Dołączył(a): 18/1/2015, 22:06
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez lagiboy » 13/6/2015, 00:25

jak ktoś ma dobrze wyposażony warsztat, wie co robi i ma dostęp do części i kupę czasu to na zimę można by myśleć. jeśli to ma być do jeżdżenia to ja bym odpuścił. reanimacja takiego moto to jedna wielka zagadka, nie wiadomo ile leżał w wodzie, ponad rok stoi w ogóle nie dotknięty. wszystko co mogło zaśniedziało, to co mogło zardzewiało. trzeba pruć kable i ciągnąc nowe. silnik do remontu, cholera wie co z elementami wirującymi (wszystko co ma łożyska) może się okazać że wszystkie są do wymiany (prawdopodobnie). sam łańcuch potrafi zardzewieć po deszczu, nie dotknięty przez tydzień, po takim czasie jest do wymiany a więc cały napęd, hamulce trzeba rozbierać, wszystkie przełączniki, ja bym się nie pchał... KTM to dobra jakość ale z pływaniem ciężko sobie radzi bo to nie skuter wodny.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez cioracz » 13/6/2015, 09:01

Ta. Jedynye co z tego silnika zostanie to kartery ew jeszcze skrzynia, jakbysmy wiedzieli ktry rok KTMa i jaki to model to byloby prosciej, bo jak jakis na wtrysku to powodzenia życze
Simson s51 jest, Jawa 350 typ.632 jest
Avatar użytkownika
cioracz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2129
Dołączył(a): 2/1/2014, 20:15
Lokalizacja: Opatów/Kielce

Postprzez SpeedyGonzales » 13/6/2015, 14:35

Sam składałem sprzęty nie na chodzie, wózki i jednoślady i powiem Ci że nie warto bawić się od 0. Jeśli byś miał drugiego np rozbitka, jakieś szajs sprowadzony bez kwitów itd to wtedy można zrobić z dwóch jeden.

Kiedyś miałem okazję kupić ramę z kwitami, kołami, zawiasem za kilka stów, same koła były tyle warte ale nie kupiłem. Czemu? Bo składać wszystko, kupować używki tracić czas i pieniądze wyszło by dłużej, gorzej i drożej niż kupno pojazdu na chodzie.

Rób co chcesz Twoja decyzja ale pierw dobrze się zastanów, ludzie wszystko zrobią żeby sprzedać szajs (np napiszą że wszystko cacy tylko do wymiany świece i regulacja gaźników, potem jelenie kupują i płaczą) i moim zdaniem lepiej dać więcej za pewne niż oszczędzić na G.
Avatar użytkownika
SpeedyGonzales
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1730
Dołączył(a): 25/11/2013, 22:20
Lokalizacja: Sandomierz/TBG

Postprzez carloss6 » 13/6/2015, 19:33

Duke 125, rok 2011, przejechane ok 8tys. Został skradziony ale odzyskany. Policja znalazła go w rzece jak sobie pływal :) zastanawiam się jaki byłby koszt naprawy przy założeniu, że trzeba wymienić elektronike i wstawić nowy silnik.
carloss6
Świeżak
 
Posty: 7
Dołączył(a): 11/5/2015, 22:57

Postprzez lagiboy » 14/6/2015, 12:18

jeśli będziesz szukał części second hand to wyjdzie drożej jak kupienie jeżdżącego plus twój czas który poświęciłeś na reanimację za który nikt Ci nie zapłaci. jedyne co widzę to kupowanie rozbitków i składanie jednego, IMHO szkoda zabawy.
odp na Twoje pytanie, jakby nie wyszło - wyjdzie drożej.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Postprzez Movi » 15/6/2015, 09:29

Przecież jak polecisz na częściach w ASO to przelecisz wartość nowego z salonu :)

Nie ma najmniejszego sensu.
Avatar użytkownika
Movi
Moderator
 
Posty: 2276
Dołączył(a): 23/2/2008, 00:10
Lokalizacja: Łódź/ 3city



Powrót do Motocykle od 51 do 125 ccm - kategoria A1/B



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na gr