Scigacz.pl

przez **Prezioo** » 5/9/2014, 21:12

Dobra, bez zbędnego wstępu mam do was pytanie, co powinienem wymienić, w motocyklu (dokładniej honda cbr 125 2004) która stała sobie odkryta na powietrzu przez około 2 lata, w ogóle nie odpalana, podczas deszczu, śniegu, itp. miejscami jest troszkę przerdzewiała.
Motocykl ten został kupiony za dosyć niewielką cenę, a że jestem początkującym "rajdowcem" i jeszcze za bardzo się nie znam, kieruje to pytanie do was, i mam nadzieję że mi w tym pomożecie.

Z góry dzięki

przez **henio12323** » 5/9/2014, 21:37

wymien wszystko co wymaga wymiany, jak nie wymaga to bez sensu wymieniać, za granicami np w Anglii mase sprzetów stoi calutki rok pod chmurka, ewentualnie jakims pokrowcem, fakt ze sa zazwyczaj podrdzewiałem, czy aluminium troche mocniej utlenione niż w garazowanym. ale troche czyszczenia i moto jest jak nowe

gorzej nie jeździ.

jak sie nie znasz - to warto dać ( skoro i tak kupiłeśtanio ) taki sprzet do mechanika chociazby na oględziny, dasz tam powiedzmy z 50 zł on ci wypisze wszystko co jest do wymiany / głebszego sprawdzenia, sam możesz czegos poprawnie nie ocenic a jak pisałem, bez sensu wymieniac cos co nie koniecznie wymaga wymiany

przez **mirekm71** » 6/9/2014, 10:31

Silnik odpala? Powinien chyba byc zablokowany po dwoch latach.

przez **Prezioo** » 6/9/2014, 14:27

No wlaśnie problem w tym że nie odpala, w czym może być problem, skoro mówisz że powinien być zablokowany?

przez **Invi** » 6/9/2014, 15:23

Jeszcze bardzo istotna kwestia to to, czy przed odstawieniem odpalał

No aku, to raczej na 100% zdechł :twisted:

przez **Prezioo** » 6/9/2014, 16:20

Odpalał odpalał, po prostu poprzedni właściciel, w wypadku uszkodził sobie prawy nadgarstek, co po prostu uniemożliwilo mu jazde na moto, tak kończy się jazda bez rękawic. (od razu mówie że historia nie jest wyssana z palca, bo to mój sąsiad) jedyne powypadkowe blizny na moto to nie duże rysy, no i niestety to stanie w bez ruchu na zewnątrz.

przez **henio12323** » 6/9/2014, 16:40

na pewno po kolei, wymiana/czyszczenie filtra powietrza, wymiana swiec, czyszczenie gaźnika/ów, do cylindrów zalał bym troche oleju ( w silniku od razu wymienił ) i pokrecił silnikiem. potem sprawdzasz czy jest iskra, jak jest to po tych zabiegach musi zagadać

przez **Prezioo** » 8/10/2014, 14:29

Witam ponownie ;D
Tak jak to Henio napisal, wszystko zostalo zrobione, motocykl na "pycha" odpalal, ale aktualnie jest inny problem.
Moto traci napiecie? akumulator jest naladowany, ale po przekreceniu stacyjki ledwo co przednie swiatla sie swieca, a iskra w ogole nie idzie.
Poczatkowo myslalem ze to kwestia elektrycznej kostki która z tylu motocykla dziwnie brzeczala, tak jakby szlo w niej zwarcie, lecz po wymianie nic sie nie zmienilo.

Nie wiem dokladnie jak ta kostka sie nazywa, wiec podam po prostu to co na niej pisalo : Omron G8HN-1A4T-RJ 12V DC

przez **henio12323** » 8/10/2014, 14:43

jakiś przekaźnik, moze od rozrusznika. akumulator nie ma nic zwiazanego z iska. a to że swiatła słabo swiecą - z akumulatora samego nie zawsze muszą swiecic pełną parą, tym bardziej że pewnie wszystkie kostki są zaśniedziałe i chwila są jakies opory i spadki napięcia

przez **Prezioo** » 8/10/2014, 14:52

Bez tej kostki moto w ogole nie dawalo sladu zycia, nic nie dzialalo, wymieniona zostala przez to ze prawdopodobnie dochodzilo w niej do zwarcia.
Problem w tym ze poczatkowo I swiatla I cala reszta dzialala "bezblednie", po prostu nagle wszystko zaczelo wygladac I brzmiec jakby tracilo napiecie.

przez **Invi** » 8/10/2014, 15:47

Sprawdź ładowanie.

przez **Prezioo** » 8/10/2014, 15:50

Co masz na mysli piszac ladowanie? Akumulator póki co stoi na 11.4 v

przez **henio12323** » 8/10/2014, 15:54

spróbuj odpalic i sprawdź wtedy napiecie na zaciskach akumulatora powinno byc powyzej 14V lub bliskich granicach.

11.4 - od razu aku podładuj, bo to troche przy mało.

kup jakis sprej do elektryki ( do czyszczenia styków, wypierania wody itp itd ) i potraktuj nim wszystkie ważne ( a jak chcesz to i mniej wazne) kostki, złączki ,przewody. wystarczy że jakas złączka chociazby klema nie masuje dobrze do akumulatora i juz bedą cyrki

przez **Prezioo** » 10/10/2014, 21:12

Póki co nic nie potraktowalem sprejem do elektryki, ale to chyba dobrze, bo odkrylem cos innego.
A mianowicie, tak jak wczesniej mowilem ze ta "kostka" (przypominam Omron G8HN-1A4T-RJ 12V DC ) brzeczala jakby zachodzilo w niej do zwarcia, po wymianie jak sie okazalo nowa kostka brzeczy tak samo, I teraz pytanie, czy brzeczenie tej kostki moze oznaczac jakis problem z czyms innym (jakis czujnik w srodku?), czy to moze byc tylko wina okablowania?

Przez ten "maly" problem stanalem w miejscu z naprawa moto, wiec licze na was

Ps. Od razu mówie ze ta czesc która sie podlacza do tej kostki, przeczyscilem, aczkolwiek w niczym to nie pomoglo.

przez **tomek2102** » 12/10/2014, 09:16

Kolego:) ta kostka to przekaźnik rozrusznika a brzęczenie w niej to typowy objaw rozładowanego akumulatora i tak ma po prostu być . Jeśli akumulator po naładowaniu ma 11.4v to nadaje się tylko na śmietnik. Wymień akumulator na nowy i problem zniknie. Powymieniaj wszystkie płyny, filtry, wyczyść gaźniki, nasmaruj łańcuch, sprawdź hamulce i przejedź się spokojnie rozgrzewając silnik, po drodze obserwuj czy temperatura jest ok i czy nie dymi z wydechu.

przez **miki1406** » 13/10/2014, 10:28

To, że ma 11, czy 13V o niczym nie świadczy... Pytanie jaki ma voltarz pod obciążeniem... Może mieć 12V, a jak podepniesz, żarówkę 5W spaść do 1V... Nie jest pytanie jakie napięcie ma akumulator, ale ile go ma

przez **melvin** » 13/10/2014, 17:44

przenoszę do 125ccm MLV

przez **Prezioo** » 14/10/2014, 16:04

No Melvinku przez Ciebie wejscia na moj temat zmaleja znacznie, co odbije sie na naprawie mojego moto, no ale cóz, lepsze to niz nic, aczkolwiek nie widze w tym temacie az takiego problem, ktory by nie pozwalal bycia w dziale od 125cc

Przeczytaj regulamin // boshi

Tomku, moja glupota.. po naladowaniu aku, kostki przestaly brzeczec, a moto odpala wielkie dzieki za to.

Jak jednak sie okazalo, to nie byl ostatni problem, w mojej drodze do ozywienia cbr'ki. Moto odpala, lecz gasnie (taj jakby tracilo obroty) poczatkowo to sie dzialo gdy nie trzymalem za manetke gazu, ale to jednak nawet gdy trzymalem w pewnym momencie po prostu gasną, no I dymi z wydechu na szaro.

przez **henio12323** » 15/10/2014, 08:51

a gaźnik czyszczony odpowiednio ? i regulowany? zawory też?

przez **tmaciejs** » 22/10/2014, 21:27

- podobnie mam ze swoja CBR 125R - dugo stala 4-5 lat na dworze - pierwsze co sprawdz czy masz iskre - ( ewentualnie siwce wymien lub sprawdz czy na cewke napiecie z modulu dochodzi - Lub Modul sprawdz - Byc moze bedziesz musial rozebrac glowice i sciagnac cylinder ( pierscienie zapieczone do tloka ) lekka korozja na cylindrze ( Ja mialem ten problem i obecnie jestem na etapie wymiany samych pierscieni ) jak wyzej przeczysc gaznik , sposc z baku stara bezyne

Scigacz.pl

Motocykl używany, stał na powietrzu około 2 lata

Motocykl używany, stał na powietrzu około 2 lata

Kto przegląda forum