Awaria Yamaha ViragoXv125

[alexrs5]

Witam Użytkowników forum.

Piszę ponieważ mam następujący problem z moją virago 125. Motocykl jeździł normalnie nagle uległ awarii. Pojawiło się kopcenie na siwo i to spore , świece czarne, nie wchodzi na obroty a gdy już wejdzie wyjadę nim to brak mocy kręcę manetką żeby wogóle jechała ale znikoma jazda szybciej jadę odpychając sie nogami. Postanowiłem rozkręcić gaźnik i wyczyścić nie pomogło wogóle dalej ten sam objaw. Jeśli był by ktoś życzliwy i pomógł mi lub podpowiedział co może być przyczyną owych dolegliwości motocykla. Pozdrawiam

[Rura]

Na szybko:
1. Pomiar ciśnienia sprężania bo z opisu wynika że zmarł silnik.
2. Wizyta w warsztacie.

[cioracz]

Pasuje kompreche zmierzyc. Ale ogólnie na sam początek to porządna regulacja gaźnika przede wszystkim

[alexrs5]

Gaznik wyciognołem wyczysciłem chodź brudów w nim nie było.Jak dodam mu gwałtownie gazu to strzela z rury a przy rurze czarna sadza. Swiece też wymieniłem na nowe . Nie podoba mi się kruciec ssacy bo jest popękany troszkę.W sb będę mierzył kompresję bo moto stoii 70 km od domu u kuzyna niestety już nie udało sie wrócić do domu.Jeszcze pokusił bym sie aby zajrzeć do uszczelniaczy zaworów czy tam się olej nie dostaje do komory spalania. Jak zmierzę kopresję napiszę jakie wartości osiągnołem. Chciałbym próbę olejową zrobić ale nie uda mi sie rozgrzać silnika ponieważ gaśnie. Nie wiem też jak dostać sie do śruby mieszanki bo chyba jest nacięcie na śrubokręt uszkodzone.śrubą od wolnych obrotów regulowałem ale nic to niedało.