Jak dla mnie na A2 tylko suzi gs500f.
Mniejsze szybko się znudzą, co do blokowania większych jakoś nigdy to do mnie nie przemawiało, po prostu uważam że nie powinno kastrować się tych maszyn (ze mną chyba trochę tak jak z wegetarianami
).
Moim zdaniem na polskie realia mocy i szybkości ma aż nadto, pali niewiele, a to że niema chłodnicy i 2 cylindry to w tej klasie naprawdę zalety i kolejne oszczędności. Jestem studentem i nie oszczędzam na nim ale on po prostu nie potrzebuje kosmicznych nakładów finansowych co można docenić przy przeglądzie.
No i kolejna wielka zaleta gs-a to wyśmienite hamulce które nie raz ratowały mi twarz przed przydzwonieniem w wyjeżdżający z za zakrętu samochód
.
Ja dorwałem egzemplarz w z 2007r z przebiegiem 10000 (w pełni udokumentowany) i bez żadnej przyciey, więc za 15 000 spokojnie znajdziesz egzemplarz perfekcyjny, a zostanie Ci jeszcze na pełny serwis, strój, wydech, czy co tam chcesz.