Zobacz wÄ…tek - sens a2
NAS Analytics TAG

sens a2

Porady, dyskusje i inne dywagacje na temat motocykli, którymi można się poruszać posiadając kategorię prawa jazdy A2
_________

Postprzez leff » 27/7/2015, 20:47

motorowerem na dowod moze jezdzic osoba, ktora ukonczyla 18 lat przed 19 stycznia 2013, potem wymagane jest AM, A1, A2, A lub B a wiec ograniczono liczbe osob, ktore moga poruszac sie motorowerami bez uprawnien
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX


Postprzez lagiboy » 29/7/2015, 12:49

Å»eby jeździć 125 cc na B trzeba mieć prawko przynajmniej 3 lata. Zgadzam siÄ™ ze rzÄ…d jest nastawiony na wyzysk. Dlatego miÄ™dzy innymi ukradli II filar, and dopiero teraz wyszÅ‚o ze gdyby nie ten zabieg to rzÄ…d Tuska miaÅ‚by czarnÄ… dziurÄ™ zamiast budżetu wiec dla mnie to kradzież. Sens A1 A2 i A jest, AM wedÅ‚ug mnie sensu nie ma. Nie możesz też porównać Anglii do polski bo ile kosztuje Mod1 i Mod2? £15 i £75. Nie wiem jak dla Ciebie ale tyle to zrobisz w dwa dni pracujÄ…c gdziekolwiek robiÄ…c cokolwiek za najniższÄ… stawkÄ™. Kurs w Anglii jest drogi, egzamin nie jest. Przy czym na auto możesz siÄ™ uczyć sam z kimÅ›. Na motocykl niestety musisz mieć instruktora obok. MÄ…drość przychodzi z doÅ›wiadczeniem a doÅ›wiadczenie z wiekiem. Nie obrazaj siÄ™ bo nie ma o co. Tez kiedyÅ› byÅ‚em taki jak Ty. Wszyscy byli gÅ‚upi a ja wiedziaÅ‚em wszystko, tak w skrócie. Zobaczysz że życie nie jest czarno biaÅ‚e. Z czasem zobaczysz odcienie szarego a potem kolory i ich odcienie. Czas Ci to udowodni.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35


Postprzez Fugu » 29/7/2015, 12:56

Akurat jesli chodzi o modulowosc prawa jazdy, to wyzysk jest nikajaki.

Ile na tym zarabiaja?
30 PLN za teorie
140 PLN za praktyke
105 PLN za plastik

z tego musza oplacic urzednikow, pojazd, ubezpieczenie, bezyne, salki, place manewrowe.....

Cala reszta oplat to PRYWATNE zarobki instruktorow i szkol uczacych jezdzic.

Wyzysk jest w innym miejscu, n.p. na podatku za bezyne lub braku mozliwosci wyrejestrowania pojazdu n.p. na pol roku.
Avatar użytkownika
Fugu
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2115
Dołączył(a): 5/1/2014, 21:28

Postprzez bachu12 » 29/7/2015, 14:18

Ajss napisał(a):Z niczym nie trzeba się godzić, wystarczy gdyby dodali plugin w postaci przycisku 'ignoruj' co by blokowało wszelakie treści od danego użytkownika.


Ajss, nie bądź taki młody gniewny, bo w życiu z wieloma rzeczami trzeba umieć się godzić i irytujące osoby na jakimś forum są naprawdę jednym z mniejszych problemów. :wink:


Ajss napisał(a):Ja miałem sytuację wymuszenia prędkości gdy wracałem z Londynu od mojej koleżanki.


Mam mniejsze lub większe wymuszenia pierwszeństwa pewnie co drugie wytoczenie się z garażu. Tyle, że jadąc plus minus zgodnie z przepisami i obserwując otoczenie jeszcze nigdy w nikim nie zaparkowałem. Zgoda, czasem są sytuacje kiedy już nic się nie da zrobić, bo ktoś wytoczy się dosłownie przed Ciebie, ale w Polsce mnóstwo osób grzeje i nie patrzy na innych, więc potem są dzwony, których można było uniknąć.

Co do przepisów nt. 50tek i 125tek to jak już zostało powiedziane temat został całkiem sensownie uregulowany ( wyłączając kat. AM ). Moim zdaniem ktoś, kto ma B od 3 lat i faktycznie jeździł autem przez ten czas spokojnie może siąść na 125ccm. Powinien być tylko jakiś krótki kurs praktyczny obowiązkowy, żeby ludzie poznali podstawowe zasady jazdy.

Ajss napisał(a):Dlatego mnie śmieszy gadane o tym że rząd się troszczy o swoich obywateli, idź do lekarza nie prywatnie. Ile będziesz czekać? Nie dobra, bo to cyrk jeden wielki jest i tyle... szkoda 'pisać'.


Zarządzanie państwem to nie taka prosta sprawa i jeszcze chyba nikt idealnego systemu nie wymyślił. W temacie lekarzy to w ogóle najbardziej narzekają Ci co mają najmniejsze pojęcie. Służba zdrowia to worek bez dna a z rozwojem medycyny koszty leczenia tak naprawdę głównie rosną. Prywatnie kolejek nie ma ( chociaż z tym też różnie bywa ) tylko dlatego, że pacjentów jest wielokrotnie mniej. Mniej narzekania, więcej pokory.
bachu12
Świeżak
 
Posty: 251
Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46

Postprzez Ajss » 29/7/2015, 15:58

Ja nie wiem wszystkiego najlepiej, dobre porady zawszÄ™ wysÅ‚uchuje a gdy coÅ› jest dla mnie nie jasne wtedy pytam. Sam aktualnie czekam aż zasiÄ…dÄ™ na coÅ› wiÄ™kszego i chcÄ™ doÅ‚Ä…czyć do klubu który bÄ™dzie mnie kosztowaÅ‚ zaledwie £150 na rok. A sÄ… różne ćwiczenia na polach manewrowych by udoskonalić swoje umiejÄ™tnoÅ›ci pod nadzorem doÅ›wiadczonych motocyklistów, niektórzy kiedyÅ› siÄ™ Å›cigali (dokÅ‚adnie już nie pamiÄ™tam imion.) Na 125 niestety nie mogÄ™ iść z nimi na tor, wiÄ™c na razie sobie podarujÄ™.

Co do wymuszenia pierwszeństwa to prawda że to nie jest nic nowego, ale jak ktoś ci w ostatniej chwili na drodze szybkiego ruchu wyjeżdża to na prawdę nie ma czasu na myślenie bo trzeba reagować. To tak szybko się zdarzyło że nie pamiętam dokładnie co zrobiłem, ona szybko po piskach uciekła. Gdybym się nie trzymał przy samym środku wątpię że bym w nią nie uderzył. Ścigacz niedawno opublikował filmik jak koleś BMW na drodze stanął, to właśnie mnie tak znosiło jak tego motocyklistę podczas hamowania bo nie mam ABS a za hamulce ostro złapałem wtedy. Ale i tak bym nie wyhamował bo wyjazd z pub'u jest zaraz jak się wychodzi z zakrętu... Na tej drodze jest limit 50mp/h czyli 80km/h.

Kilka sytuacji było gdzie byłem bardzo blisko wywalenia się, ale udało się ominąć gleby. A te sytuację wynikały z mojej głupoty a m.in z za dużej prędkości na warunki jakie panowały wtedy. W moich rejonach często pada, dlatego sporo czasu przemieszczam się w deszczu, ślizga nawierzchnia sprawia że moje tylne koło dość często traci przyczepność. A nie oszukujmy się w UK drogi po tych zimach można śmiało porównać do niektórych polskich dróg, chociaż z tego co mi kuzyn mówił to już się trochę polepszyło.

A co do większego moto, to chciałbym usiąść na czymś większym bo 125cc są strasznie małe. Polowałem na Varadero ale ceny i dostępność jest kiepska w moich rejonach bynajmniej. No i też nie trzeba tak wachlować biegami przy większym moto, kolega niedawno przesiadł się na SV650S i powiedział że na 125cc już nie wróci.

W poniedziałek jadę z tym klubem na przejażdżkę nad morze, podobno niektóre odcinki są wymagające ale asfalt jest dobry. Tylko żeby nie padało, bo ostatnio ta pogoda dobija, chciałem wczoraj umyć pomarańczkę to cały zmokłem bo ledwo co zdążyłem przygotować wszystkie środki i wiadro z płynem a tu ulewa... angielska pogoda w końcu, nie?
Suzuki SV650N FI
Ajss
Świeżak
 
Posty: 125
Dołączył(a): 4/5/2015, 15:38

Postprzez bachu12 » 29/7/2015, 16:13

Pocieszę Cię, że pogoda w Polsce ostatnio też nie powala, ale na dniach ma się chyba poprawić.

125tka na tor jest ok, ale taki gokartowy. Macie coś takiego w UK? Fajna rzecz, nawet dla większych moto, bo prędkości niewielkie i do nauki świetny.

Co do wymuszeń to ja mam taki przykład. Kiedyś na drodze ekspresowej ( nowa dwupasmówka ) koleś przede mną prawie zaparkował w busie, który stał na poboczu i nagle się wtoczył. Ja w tej sytuacji wcześniej zmieniłem pas na lewy i bacznie obserwowałem tego busa właśnie biorąc pod uwagę, że coś takiego może się wydarzyć. Wierzę, że w twojej sytuacji nic nie szło zrobić i dobrze, że jechałeś bliżej środka. Ja też jadąc przez skrzyżowania staram się odsuwać od ujść ulic, etc, żeby mieć możliwie duże pole manewru.

W temacie polskich dróg to poprawiły się, ale głównie trasy przelotowe i tam gdzie miasta i wioski wyłapały dofinansowanie z UE. Jak człowiek zaczyna szukać winkli po bocznych drogach to szybko sobie przypomina gdzie mieszka ;).

Nie dziwię się, że kolega nie chce wrócić na 125ccm. Sam myślę, czy np. nie zejść jednak w stronę SV650 z racji praktyczności i niskich kosztów utrzymania tego moto, ale znowu większa moc pod ręką jest fajna. Nawet jak się z niej praktycznie nie korzysta. Człowiek się jednak przyzwyczaja i ciężko wybrać coś, co ma czegoś "mniej".

Szerokości w podróży. Ja 8 sierpnia jadę w trochę większą traskę i też liczę na dobrą pogodę.
bachu12
Świeżak
 
Posty: 251
Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46

Postprzez Ajss » 29/7/2015, 16:46

No kolega w Francji też ostatnio się mnie pytał, "Zgadnij jaka pogoda jest w Paryżu", a ja pewnie zimno i pada. A on zdziwiony, no ale chociaż śnieg nie padał w UK czy też PL tak jak w Australii hah, ciekawie klimat nam się powoli zaczyna zmieniać...

Ja nie psioczę na 125, bo one są idealne na miasto. Miało spali, leciutkie, w korku przez takie szczeliny się przeciskam że większe moto czekają bo za szerokie są. Tylko że ja lubię jeździć, zwiedzać i na dłuższych trasach jednak widać minusy 125tki. Ale one w końcu zostały stworzone na miasto, a nie na podróże jakieś większe... Co do torów, to tak pełno torów jest, co prawda większość jest zabudowana w hali gdzie jest powierzchnia ślizga. Ale z 2 nie daleko się znajdą które są na zewnątrz.

No z tym wymuszeniem to dosłownie ten wyjazd jest za zakrętem, ale na szybszych drogach czy też nieznajomych mi drogach zawsze trzymam się bliżej środka drogi niż swojego pasa.

Dzięki i wzajemnie, podobno ma być 26c a plan teraźniejszy jest żeby jechać nad morze przez taki górzysty teren z fajnymi winklami. Ale w piątek będzie główna decyzja gdzie dokładnie się wybierzemy. Ja to w mała trasę jadę max 150-200mil w jedną stronę :p
Ajss
Świeżak
 
Posty: 125
Dołączył(a): 4/5/2015, 15:38

Postprzez andy7 » 30/7/2015, 00:04

Ajss napisał(a):Co do wymuszenia pierwszeństwa to prawda że to nie jest nic nowego, ale jak ktoś ci w ostatniej chwili na drodze szybkiego ruchu wyjeżdża to na prawdę nie ma czasu na myślenie bo trzeba reagować.


Co znaczy w ostatniej chwili ?

Z doswiadczenia wiem, ze nic sie nagle nie dzieje, co najwyzej brak czysu na reakcje, ale to spowodowane jest nadmierna predkoscia, brakiem przewidywania oraz brakiem mozliwosci porownania sytuacji do innych bo tych innych niestety brakuje. Wtedy trzeba nadrabiac reflex'em a nie umiejetnosciami a reflex'y nbie zawsze sa prawidlowe.

:wink:
kuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videos
andy7
Moderator
 
Posty: 3268
Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55

Postprzez Ajss » 31/7/2015, 01:34

andy7 napisał(a):
Ajss napisał(a):Co do wymuszenia pierwszeństwa to prawda że to nie jest nic nowego, ale jak ktoś ci w ostatniej chwili na drodze szybkiego ruchu wyjeżdża to na prawdę nie ma czasu na myślenie bo trzeba reagować.


Co znaczy w ostatniej chwili ?

Z doswiadczenia wiem, ze nic sie nagle nie dzieje, co najwyzej brak czysu na reakcje, ale to spowodowane jest nadmierna predkoscia, brakiem przewidywania oraz brakiem mozliwosci porownania sytuacji do innych bo tych innych niestety brakuje. Wtedy trzeba nadrabiac reflex'em a nie umiejetnosciami a reflex'y nbie zawsze sa prawidlowe.

:wink:


Tam limit jest bodajże 80km/h, za dnia zawsze jadę tam sporo poniżej tego limitu bo zaraz za tym ostrym zakrętem jest pub i restauracja a wyjazd jest dosłownie zrobiony zaraz za zakrętem. Ja w tamtą noc nie pamiętam ile jechałem dokładnie, samochód stał na wyjeździe. Teraz nie wiem czy sprawdziła prawą stronę pierw a potem lewą i stwierdziła że jest bezpiecznie wyjechać bez ponownego sprawdzenia prawej strony gdzie jest ostry zakręt. Mi się widocznie wydawało że mnie zauważyła po czym zapewne wyjechała. Nie pamiętam jak to się stało, refleks mnie uratował i fakt że nie spanikowałem podczas gdy moto się zaczęło ślizgać. Ale ABS wtedy by był pomocny, ale nie powiem gdy się zatrzymałem na drodze po tym 'awaryjnym hamowaniu' to serce mi waliło bo przy takiej prędkości bym kawałek poleciał za samochód. Ona zaraz po tym zdarzeniu po piskach agresywnie uciekła...

Dwie rzeczy które na pewno mnie uratowały...
- Trzymanie się bliżej środka drogi niż zwykle
- Refleks

Ale tylko pamiętam moment w którym wyjechała i odruchowo złapałem za hamulce i że koło mi się tylne zblokowało, a potem ucięty film i potem już słyszę piski opon oraz widzę odjeżdżający samochód w oddali. No nic, nie pierwsze wymuszenie i nie ostatnie, a taki pech że zawsze kobiety za kółkiem gdy jest jakieś wymuszenie. Kolega mój już nie miał tyle szczęścia i nie ominął samochodu, ale nie ma jakiś większych kontuzji i już tak nie utyka aż tak mocno. Tylko że ubezpieczalnia i Policja strasznie się guzdrze. On miał pierwszeństwo a kobiety tłumaczenie "Nie widziałam cię...", bo wtedy w grupie akurat jechali i kolega w samochodzie przed nim jechał jako pasażer który widział wszystko. Ja już na rondach też zwalniam bo ostatnio autobus się wrypał przede mnie, już nie mówiąc o plamach dieslu...
Ajss
Świeżak
 
Posty: 125
Dołączył(a): 4/5/2015, 15:38

Poprzednia strona


Powrót do Motocykle na kategorie A2



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê