Motocykl dla kobiety ;) Pomocy !!!!!

[leff]

a gdy jeszcze wcześniej myślałam o 50cm3 to wpadło mi oko to :
http://otomoto.pl/aprilia-rs-50-M3889420.html
http://allegro.pl/aprilia-rs-50-derbi-g ... 83531.html
http://otomoto.pl/yamaha-tzr-stan-bardz ... 14962.html

zapoznaj sie z regulaminem zanim jeszcze raz napiszesz jeden post pod drugim

[pudipudi098]

Ludzie... Piszesz, że masz 20 lat a po twoich postach można odnieść wrażenie, że z 15. Przeczytałaś regulamin? Nie pisz postu pod postem. Masz w ogóle prawo jazdy? Co to za kombinacje 250/125 90/50? Nikt Ci tutaj w takich kwestiach nie pomoże. Rozstrzał to masz taki jak stąd na księżyc. Piszesz, że max 6k a nagle jesteś zainteresowana kawą za 12 tys. Chyba jest delikatna różnica przekroczenia budżetu o 200%? Po Twoich postach można wywnioskować, że te 50ccm nie będą chyba jednak złe...

Widzę że ktoś tutaj ma ogromy problem fakt nie przeczyłam regulaminu nie wiedziałam PRZEPRASZAM! tak mam prawo jazdy i to nie żadne kombinacje bo jak pisałam to ma być mój 1 motocykl i pisze tutaj dlatego zeby mi ktoś doradził i pomógł w wyborze czy 50 albo nawet 250 ! skąd mam wiedzieć jaki mam wybrać skoro się nie orientuje bo moje jedyne doświadczeniem to był skuter i quad trochę zrozumienia moze co ? pisałam max 6k bo to jest mój budżet na dzień dzisiejszy bo jak orientowałam się w 50 czy 90 to za 5/6 tys były niezłe motocykle i myślałam ze jako pierwszy motocykl będą ok ale doradzają mi 250 taką jak np. ninja to chyba logiczne ze za 3 czy 4 tysiące jej nie kupie! prosiłam tylko o dobre doradztwo a zostałam zrównana z ziemią i jeszcze za piętnastkę Dzięki wielkie

[R6_Rider]

Pamiętaj, żeby nie pisać kilku postów jeden po drugim, jest taka opcja edytuj. A powiedz mi skąd my mamy wiedzieć co Ci doradzić? Ludzie są różni. Jeden interesuje się motoryzacją od małego, kajtnął się kumpla jakimś bzikiem, może ojca, dziadka wskę ze stodoły wytargał itd. więc wie z czym to się je i w tydzień ogarnie sobie jakąś pięćsetkę żeby sprawnie śmigać. Drugi, który jest zielony - nie wie co to sprzęgło i jak je puścić wywinie orła przy pierwszym ruszaniu, połamie moto i tyle, albo zaliczy szlifa jak naciśnie przedni hamulec ile się da. Coś tu się delikatnie nie zgadza... Twoje jedyne doświadczenie to quad i skuter. To na czym zdawałaś to prawo jazdy? Czym jeździłaś i jak się na tym czułaś? Co do piętnastki - przepraszam ale tak się zachowujesz. A jazda na tego typu sprzęcie wymaga odpowiedzialności. Widzę, że w ogóle nie masz o tym pojęcia, ważne jest aby motocykl ładnie wyglądał.

Wracając do tematu - ja polecam zakup "Motocyklisty doskonałego" i tego typu lektur (i przeczytaniu ich!). A kolejno proponuję obojętnie jakiego bzika 50ccm, który Ci się podoba. Pojeździsz sezon i albo stwierdzisz, że to nie dla Ciebie albo nauczysz się podstaw do przesiadki na coś większego.

[SkoQ]

Żeby uniknąć dalszych nieporozumień proponuję, żebyś napisała post zgodnie z tym wzorem: viewtopic.php?t=49590

Nam będzie łatwiej, a Ty nie będziesz musiała już nic dodatkowo wyjaśniać, pod warunkiem, że na te pytania odpowiesz precyzyjnie.

[madcap]

pudipudi098
nie dąsaj się.
nikt nie chce Cię zrównać z ziemią.
regulamin dotyczy nas wszystkich, jest łatwiej i czytelniej.
poza tym rejestracja 90/50 czy 250/125 jest zwykłym przestępstwem.
nadto w przypadku wypadku może stworzyć wiele problemów.
ponieważ na codzień się tym zajmujemy, jako, ze jest to naszą pasją, więc warto poczytać ze zrozumieniem, to co piszemy.

zależy nam, by każdy, kto chce mieć w tym pasję mógł się bezpiecznie odnaleźć.

[pudipudi098]

madcap nikt tutaj nie chce zamieniać 90 na 50 ani 250 na 125 nawet nie było tu nic takiego powiedzianego

[R6_Rider]

Wstawiłaś linki do kawy 250 zarejestrowanej na 125 i Aprilii RS 50 tuningowanej na 90. To jak z tym prawem jazdy? Na czym jeździłaś?

[pudipudi098]

Yamaha YBR 125 na takim motocyklu zdawałam prawo jazdy faktycznie doświadczenie jeżdżąc nim 30 minut.. a linki były przypadkowe chodziło mi o motocykle które mi wpadły w oko nie mam zamiaru rejestrować 90 na 50 czy tam 250 na 125 bo wiem czym to grozi

[R6_Rider]

Czyli rozumiem, że 20h praktyki to nie odbyłaś? :>

[madcap]

kwota 3-5, może w porywach 6 k.
weź poszukaj jakiejś starej jeżdżącej gpz-ki.
ewentualnie gs-a w wersji f.
zostaje jeszcze w rezerwie nsr-ka 125, ale to 2-takt, więc w paliwie poczujesz finannse.
nie zabiją Cię.

[freestyle431]

Przeglądnąłem alledrogo i faktycznie ninje 250 za 6 tys będzie ciężko dostać - mój błąd. Ceny (na to wygląda) zaczynają się od 8 tys. Biorąc pod uwagę wszystkie posty w tym temacie, doradziłbym Ci coś niskobudżetowego, czyli w miarę nowego i świeżego, a relatywnie taniego. Skoro to ma być i tak Twój pierwszy motocykl, co oznacza, że parę razy go wyglebisz, bo nie dość, że nie masz doświadczenia, to jesteś malutka, proponowałbym Ci szukać czegoś z małą ilością plastiku, żeby nie miało się co rozbić. Może pomyśl nad motocyklem typu Yamaha YBR 250, która była wcześniej wspomniana? Na 125-ce ybr jeździłaś, więc mniej więcej wiesz z czym to się je. Motocykl dostaniesz za 6 tys spokojnie, w dodatku to już wtrysk. Mało ma plastiku, mało pali, jest nowe, a tanie, firmówka, a nie chińczyk i w dodatku wygląda niczego sobie. Jestem pewien, że na motocyklu tego pokroju się odnajdziesz. Jeśli mimo wszystko chcesz brnąć w ścigacze, to rozglądnij się za motocyklem typu CBR 125. Też w tej kwocie zmieścisz się z zakupem fajnego egzemplarza. Ja radziłbym mimo wszystko tą YBR. Na pewno byłabyś zadowolona z zakupu.

[leff]

kolejna dobra rada, kobieta 156 cm wzrostu nie dosiegnie do ziemii na YBR250 poza tym doradzasz jej motocykl, ktorego oferty w 99% sa po szkolach jazdy ...........

[transalp12]

Polecam nsr125 lub YBR125. Ze względu na zmianę przepisów jest teraz mnóstwo mało używanych Yamaszek z nauki jazdy w ofercie Allegro.

[melvin]

chyba najgłupsza opcja kupić sprzęt ze szkoły nauki jazdy, sprzęt który objeździło stado kursantów bez pojęcia i z nadmiarem fantazji. Przez większość swojego przebiegu piłowany na 1i2 po placu, z niezliczoną ilością uślizgów sprzęgła przy ruszaniu, biegów wbitych na pałę i gleb...

Następnym razem zanim rzucisz taką radę, zastanów się czy sam kupiłbyś samochód który jeździł jako eLka?

[SkoQ]

Po naukach jazdy to jak po dzwonie, tylko, że tutaj świadomie kupujesz zajechane moto...

[pudipudi098]

Zdecydowałam jednak na ten sezon kupić 50 albo 125 jak nie będzie mi pasowało to kupie za rok motocykl o większej pojemności także co polecacie (jedna noga na asfalcie chociaż na palcach) z góry dzięki

[Marsjanin]

Zakup 50cc mając uprawnienia to dla mnie nieporozumienie. Nie dramatyzuj z tym wzrostem i weź już lepiej jakąś 125, skoro rozważasz między tymi 2 opcjami.

[R6_Rider]

Marsjanin jesteś pewny, że koleżanka posiada te uprawnienia? ;> Skoro twierdzi, że jedyny jej kontakt z motocyklem to 0,5h na egzaminie? ;>

[Marsjanin]

Faktycznie R6_Rider, sprawa wygląda dość dziwnie (może i troll?), ale skoro rozważa 50 a 125 i utwierdza się w tym, że ma prawko czy będzie je mieć, więc odpowiedź jest jasna, gdzie jest sens iść

[pudipudi098]

Marsjanin jesteś pewny, że koleżanka posiada te uprawnienia? ;> Skoro twierdzi, że jedyny jej kontakt z motocyklem to 0,5h na egzaminie? ;>

mozesz ze mnie zejść ?! ja się nie pytam o prawo jazdy tylko o motor nawet jeśli bym nie miała to moze mi odpowiada jeździć bez niego nawet 600. Zadałam proste pytanie czy możecie Ci podpowiedzieć jaka bedzie odpowiednia 125 ?? w miare spoko z wyglądem sportowym?