Pierwsze większe moto do 8000zł SV650s

[Karol20]

10k za k3 - a ja myslalem ze to ja przeplacilem.

Pierwsze co mozna zmienic w sv to wydech = tu tego nie ma (mowie o tym czarnym macie). no i oczywiscie przewody na przod.

[gumis]

Może i przepłaciłem ale jakościowo nie ma się do czego przyczepić

[nama]

A więc byliśmy, oglądaliśmy. Ma trochę pierdół do których można się czepić. Po za tym, że był lekko uszkodzony oraz cały lakierowany jeszcze w Niemczech. Stan techniczny i konstrukcyjny jest bardzo dobry. Całość nie wymaga większego wkładu finansowego. Najgorsza to była tylko cena!

[Karol20]

A więc byliśmy, oglądaliśmy. Ma trochę pierdół do których można się czepić. Po za tym, że był lekko uszkodzony oraz cały lakierowany jeszcze w Niemczech. Stan techniczny i konstrukcyjny jest bardzo dobry. Całość nie wymaga większego wkładu finansowego. Najgorsza to była tylko cena!

Ty mowisz o tej matowej czarnej sv'ce? Przeczytaj watek ktory podrzucil gumis i otworz oczy.


Po namysile to twoje pieniadze chcesz je wyrzcic to Twoja sprawa.

[nama]

A czy on był ją oglądać? Jakieś większe zarzuty? o pierdołach wiem wszystko.
Był zemną gość który wytknął rzeczy o których sam sprzedający nie miał zielonego pojęcia.
Opinie ludzi którzy oceniają po samych zdjęciach. To dla mnie nie są wystarczająco dobre opinie. Dodam, że oglądałem rok młodszy egzemplarz za ponad 10tys zł i był w gorszym stanie oraz ewidentnie po mocnej glebie. Na svforum o tym macie piszą że jest z 2003? A jest z 2004 na wtrysku. No i oczywiście piszą o samych minusach. No i od razu szrot

[SkoQ]

nama, to po co pytasz skoro nie chcesz znać Naszego zdania ?
Hamowanie w SV'ce oczywiście jest często przesadzone, ale najgorszym zaskoczeniem dla świeżaka nie będzie to że odpuści z gazu i nagle moto zacznie hamować, najgorsze jest kiedy świeżak zrobi to w zakręcie, i tylna oponka odleci w siną dal

[nama]

Chodzi mi o odp typu "szrot" itp bez podania jakichkolwiek przyczyn.
Dzięki za ceną radę na pewno się przyda

[SkoQ]

Pomyślmy. Dlaczego ktoś miałbym malować cały motocykl ? Z jakich powodów robi się to w kraju w którym większość ludzi odkłada na wymarzoną maszynę miesiącami, albo latami ?

[sewii]

Skoq, a co powiesz na temat wlasnorecznie wykonanego malowania, czegos autorskiego, ew. Po prostu zrobienie moto pod siebie? Kwestia wygladu moto jest kwestia osobista. Zdajesz sie miec paranoiczne leki przeciwko wszystkiemu, co nie jest oryginalne. od razsu dodam, ze pewnie w 95/100 przypadkow moto bylo po szlifie, mniejszym czy wiekszym, ale stwierdzenie:"cale pomalowane, szrot jak ch..j" to jeden z wiekszych nonsensow na tym forum. Pojechal,zobaczyl, ocenil, ze wszystko gra? Wiec po co sie czepiac.

[SkoQ]

Nie nie, malowania ,,pod siebie" uznaję w zupełności, sam miałem zamiar kiedyś tak zrobić. Ale czarny mat to najpopularniejszy i chyba najtańszy zabieg przemalowywania motocykla po uszczerbkach. W dziale ocena ofert, wytykam wszystko co zauważę i nie mówię wcale, że to źle czy tamto źle. Mówię co widzę. I nie oszukujmy się, im moto jest bardziej oryginalne tym mniejsza szansa, że było o coś roztrzaskane. Wytnij mi w którym momencie napsioczyłem na tą SV, albo powiedziałem że to szrot, złom czy jak tam chcesz, albo przestań mi wkładać w usta słowa których nie powiedziałem, bo to bardzo nie kulturalne.

[sewii]

Gdzie napisałem, ze to Twoje stwierdzenie? Wytknij mi.. Nie mam zamaru sie wyklocac. Zwracaj tylko uwagę na ta szerzoca sie paranoję. Na chwile obecna osoba, która o tej sv może powiedzieć najwiecej jest nama i tyle.

[SkoQ]

Spoko, ale jak ktoś wrzuca moto do oceny, to wydawało mi się że tej oceny oczekuje. Oczywiście już po obejrzeniu przez nama jest to totalnie bez sensu. Ale staram się nie oceniać, tylko wyliczać, mówić co jest nieoryginalne, co wygląda na ,,robione" malowanie motocykla w 90% przypadków służy do zacierania jego historii. Tylko na to chciałem zwrócić uwagę.

[gumis]

Ludzie, maniacy i miłośnicy SV stwierdzili, że to szrot. Skoro Twój znajomy uważa inaczej to ok. Mam nadzieję, że jedna jego opina ma mocniejsze podłoże niż grono ludzi, którzy na SV znają się bardzo dobrze.

A prawda jest taka, że akurat na tę konkretnie sztukę się napaliłeś i to rozumiem, ale szkoda będzie jak jednak okaże się, że wszyscy mieli rację prócz Twojego znajomego. Ale to twoje pieniądze.