Kolejny motocykl po Hornecie - co wybrać?

[andrzej6765]

Moim skromnym zdaniem przy takim doświadczeniu to max kawa z750.

[SkoQ]

1500 km na Hornecie, haha ? To nie jest doświadczenie. To co wyżej z750 to maks. 4500 kilometrów to niemal brak doświadczenia, umiesz ruszać i zmieniać biegi Nie nauczyłeś się jeździć jednym i przesiadasz się na drugie, to tak nie działa.

[R6_Rider]

To nie jest żadne doświadczenie. Po co chcesz sprzedawać moto na którym przejechałeś 1500km? Co do R6 nie wiem skąd się wzięło u Ciebie pośród reszty typów (chyba sam nie wiesz co chcesz), ale do jazdy po mieście się nie nadaje. Oczywiście jeździć się da, bo i maluchem pojedziesz na wakacje do Chorwacji z rodziną jak się uczepisz, ale komfort jest podobny. Poza tym ja mam przejechane na R6 5kkm i uważam, że jestem na poziomie raczkowania i wcale się nie wychylam jaki to ze mnie nie jest kierowca. Także 1500km to nic. W dzień można tyle przejechać. Pojeździj szerszeniem (myślę, że gdybyś umiał jeździć to i miałbyś frajdę z jazdy nim), a potem sobie zmienisz.

[dejnio]

No to chyba nic tu po mnie. Zamiast napisać coś sensownego to tylko mieszają człowieka z błotem i to jeszcze jeden koment pod drugim w którym czytam praktycznie to samo. Kawe Z750 to ja odrzuciłem na rzecz Horneta, a teraz nie będę się bawił w sprzedawanie i kupowanie żeby mieć 4 konie i ciut momentu więcej, więc dzięki za te świetne rady.

[malomi]

Kolego wszytki posty były takie a nie inne ze względu na twoje bezpieczeństwo...
To po pierwsze po drugie przeczytałem temat i nie widziałem żeby ktoś mieszał cię za błotem...
Po trzecie niestety prawda w oczy kole jakim doświadczeniem jest przejechanie 1,5k km >?
No chyba że oczekiwałeś że wszyscy będą bić brawo i pisać spoko siadaj dasz radę ogarnąć CBR1000 ;]
Co do Horneta jestem pewny że nawet nie potrafisz na nim jeździć a piszesz brednie że brakuje ci mocy...
ten temat zmierzał donikąd od samego początku jak dla mnie to możesz kupić nawet R1...

Szerokości kolego !

[andrzej6765]

w takim razie kolego bierz kawę z1000 i nikogo nie pytaj o zdanie bo sprzęt jest fajny

[SkoQ]

To na cholerę pytasz skoro nie chcesz usłyszeć co mamy do powiedzenia ? Prawda jest taka, że 1500 kilometrów to ja robię w tydzień jak mam zajawkę. Ja nie zdążył bym się przyzwyczaić do moto w tym czasie, a gdzie tu mowa o braku mocy. Brakuje Ci mocy której notabene nie wykorzystujesz pewnie nawet w 30%... jak Ci się podoba moto i masz na nie ciśnienie to kupuj, ale nie wymagaj od Nas żebyśmy Ci przyklasnęli. 1500 km to jest przejażdżka, a nie doświadczenie

Moja rada: Naucz się jeździć na Hornecie. Przepraszam jeśli jestem za szczery.

[malomi]

SkoQ szkoda klawiatury... Kolega doszedł do wniosku że skoro przyśpieszenia na prostej już nie robią wrażenia jak za pierwszym razem to przesiada się na litra ;] Jak tak dalej pójdzie to do wiosny nie będzie miał już na co sie przesiadać

[Black-Ghost]

Koniec tych wycieczek słownych, wojna na słowa też jest nie potrzebna. Zamykam!