aprilla caponord ETV 1000 vs Suzuki dl 1000/650

[GhastRider90]

mama dylemat czy wybra dl-a 1000 czy tez 650 a moze aprilia caponord 1000?
jakie są różnice pomiedzy aprillą 1000 a dl 1000?
z racji tego iż dużo wycieczkuje a chce sprobowac lekkiego terenu mam na mysli dukty leśne drogi polne, szutr ewentualnie łaki polany ogolnie klimat okolic Krym-u Sevastopola gdyż zaczynam wycieczki na sciane wschodnia zastanawiam sie czy przy pełnym ładunku jadac solo czytaj: topcase i boczne aluminiowe top 50l boczne 45l 2 rollbagi 2 x karnister z benzyna 5-10l czy dl 650 da rade?

dl 1000 jak i aprilla 1000 sÄ… w podobnej cenie i roczniku lecz boje sie ze sÄ… za ciezkie na lekki teren choc Å‚adownosc ich jest imponujaca.
prosze o rady ludzi z doświadczeniem oraz posiadających owe maszyny aby wypowiedzieli sie na temat silnika zawieszenia sprawowania sie w terenie jak i jezdni:)

[Artur_]

W terenie jako tako da radę DL, choć i ten pozostawi wiele do życzenia. W każdym razie kilku już próbowało i nadto pozostałych nie spowalniało. Te motocykle to turystyki na asfalt, niekoniecznie dobry. Skok zawiasu trochę większy niż typowa szosówka, ale jednak charakterystyka nadal na asfalt i szybkie przeloty. Przy takim ładunku, jak piszesz, to przy każdej glebie większość ładunku będziesz ściągał, bo motka zwyczajnie nie podniesiesz bez pomocy. Co do "da radę", to DL650 na pewno problemów miał nie będzie tym bardziej, że na wschodzie nie przyciśniesz. Zresztą trudno cisnąć więcej niż 120 z takim ładunkiem. Dodatkowe kanistry w 650-tce potrzebne nie będą, bo to mistrz oszczędności i przy tej samej trasie spali dobre 1-1.5l/100km mniej od wymienionych litrów, a zbiornik ma spory. Jedyny minus w przypadku suzi (nie wiem jak w capo), to 6tys.km na jednym oleju. Afryki, trampki itp mają co 12000km. Ale bym się tym specjalnie nie przejmował - zalać dobrym syntetykiem 10W60 i spokojnie ciągnąć do 10-12kkm. Kilku znam, którzy w starych xtz660 przeciągali do 15-20tys.km, bo nie na rękę im było targać olej po afryce, a góra silnika wytrzymywała dłużej niż to ogólnie przyjęte.
Jeśli miałbym coś doradzić, to... BMW Najlepiej R1100GS, ew. 1150GS Adv. - załadowane palą nie wiele więcej niż mały DL, ładowność kosmiczna, cycki po bokach znacznie obniżają środek ciężkości, no i udowodniły nie raz, że zapakowane jak półciężarówka potrafią okrążyć ziemię kilka razy

ps.
Na ile chcesz jechać, że tyle tobołów? Ja co wyjazd, to biorę mniej. Na 2-tyg. Bałkany zmieściłem się w małym tankbagu (zamiast centralki na jakieś lekkie pierdy) i dwóch sakwach rowerowych, z czego jedna mieściła namiot, śpiwór i karimatę

[GhastRider90]

3tyg trasy cel Magadan 11 480km dlatego tyle zabieram kolega robił magadan Twin-em i mówisz ze z paliwem krucho a jezeli jest to 92 oktany wiec mieszał z 98 z karnistra.
BMW r 1150GS to koszt 17tyś i wiecej ja mam max 14,500-15.000zł do wydania na motocykl nie licze osprzetu na to kasa przez zime się znajdzie.
wąłśnie sądze że dl 1000 jest za duży jezeli chodzi o leki teren ale jak widze co 650 tkami wyczyniają i gdziewjezdzaja to jestem zdumiony GS to GS za ciezki aby zostac królem terenu to taki sma szos turystyk jak viadro dl czy tez caponord kumpel lata gs-em 1200 i mówi że nie ma wcale rewelacji juz w teren xtz 660 tenerka jest lepsza jak gs.

dylemat tkwi w tymczy 1000 czy 650 ? 1000 ma 98KM 650 - 67KM jest roznica waka tylko 17kg wiecej na 1000ccm wymiary podobne spalanie na korzyśc 650 ładownosc nie wiele wieksza predkosc ? nie zalezy mi naniej duzym jak i małym dl -3m bez gratów 200 pociagnie przelotowa bez gratów 160-180 na luzie jednym i drogim z gratami robi sie problem... duzy dl pewnie nie poczuje w przelotowej 140 tego co ma na sobie mały dl chyba bedzie mu ciezko... oczywiscie zawsze bede latał solo z bagażem.

[Artur_]

Magadan zmienia postać rzeczy. 3tyg. i 11480km to średnia 546km dziennie. Zrobić tyle na wschodzie? Znam kilka osób, które zaliczyły trasę tam i z powrotem i o ile ktoś już nie jeździł na prostym motocyklu typu XT/XTZ, AfricaTwin itp, to specjalnie na taką okazję go nabywał. Jeden ze znajomych jest właśnie w odwrocie, planowo zostało mu może 3 dni jazdy - na wyjazd kupił NX650 Dominator, doprowadził ją do ładu i poleciał bez stresu. Na Twoim miejscu pokręciłbym się na forum Afryki za jakimś ładnym egzemplarzem i nie kombinował z wtryskowcem na lanych obręczach, który w czarnej du..e, jaką jest wschód po przekroczeniu Wołgi, nie będzie dał się naprawić. W tym przypadku, jeśli ma być jakaś tam moc, to widzę tylko XRV750 i XTZ750, z nastawieniem na XRV, bo mniej pali i niema problemów z pękającą ramą, przy czym ma problemy z reglerem i pompą paliwa - w oby dwu motocyklach bolączki można wyeliminować.
Siedząc na forach enduro podróżników można łatwo zauważyć tendencję zmiany motocykli na mniejsze, o mniejszej mocy, na jakieś proste, najlepiej powietrzaki typu DR650SE, XT600 itp

Odnośnie wschodu i AfricaTwin...
http://www.youtube.com/watch?v=qM72c1AlIQY

[GhastRider90]

swietny materiał a zauwazylem tam Iziego albo mi sie wydawało ale raczej to Izi...
zgadzam się za Tobą moze i masz racje przysiadłem dziś na dl 1000 dosłownie jk by stworzony dla mnie pasuje mi idelanie i wagowo i siedzeniowo do opanoania bez zadnego problemu taki muł juczny na dalekie trasy.

[Artur_]

Ja bym na DLu na wschód nie wbijał Żeby to przynajmniej miało koła szprychowe na normalne opony :/

Jeszcze jeden link, do galerii Lupusa. Świetny przykład na pokazanie, że nie trzeba 3 wielkich kufrów i rolki na kilku(nasto)tygodniową podróż
https://picasaweb.google.com/115637242715083430332